Czekolada i rozważania na jej temat... nie polecana!

[vka]

Jako smakołyk mój Gizmuś odkrył ostatnio zwykłego paluszka. Czasem daje mu kawałeczek( po oczyszczeniu z soli oczywiście) i aż mu się uszka trzęsą jak je a jaki jest zadowolony. Do grona smakołyków dołączyła jakiś czas tenu czekolada, leżała na ławie jak kulka sie do niej dobrała i mam wrażenie , że to jest przysmak nad przysmaki, więc czasem dam mu malutki kawałeczek. :oops:
pozdr
vka

[Freeman]

Czekolada powiadasz... smakować może, ale nie radziłbym dawać choćby malutkich kawałeczków... nie jestem pewien, ale cyba nie ma to najlepszego wpływu na szczylki.

[Cathy]

Czekolada jest dla szynszyli szkodliwa, tak jak dla większości zwierząt.

[vka]

A czy macie jakieś konkretne informacje dlaczego i na co szkodzi czekolada u zwierzątek?  Myślę, że we wszystkim trzeba zachować umiar oczywiście proporcjonalny do rozmiarów ciała. Miałam kiedyś psa, który umarł b. staro a uwielbiał słodycze i zawsze coś wyżebrał, jak zobaczył że jem groszki to był gotów  zabrać mi je z buzi . Daję czasem Gizmowi czekolade( żadko i malutko) aby osłodzić mu perypetie i cierpienia które pzeżywa w związku z oczkiem, które leczymy już 3 miesiące. Mam nadzieję, że kuracja którą właśnie zakończyliśmy będzie sukcesem.  
pozdr
vka

[niezapominajka]

A czy macie jakieś konkretne informacje dlaczego i na co szkodzi czekolada u zwierzątek?

wystarczy odpowiedzieć sobie w jeden sposób jeżeli szylki są roślinożerne jak również należy  ograniczać im  cukier  to jakby odpowiedz nasuwa się samoczynnie ,nie można im dawać czekolady!!! . Istotne jest także to ,że ciągle  poruszamy tematy odnośnie róznych owoców , które zawierają cukier i dlatego staramy się je ograniczać ,  tylko ze w owocach jest cukier prosty który stosunkowo szybko ulega rozkładowi w organizmie  w porównaniu z cukrami rafinowanymi które są składem czekolady, cukier ten powoduje nagły skok poziomu glukozy we krwi co za tym idzie nie jest on tak szybko wydalony i może spowodować nieodwracalne skutki uboczne w organizmie zwierzaczka. więc wydaje mi się ze człowiek powinien zachować rozsądek i nie podawać swoim szylkom tego typu smakołyków , bo zdecydowanie można je zastąpić innymi bardziej zdrowymi.
Musimy także pamiętać bardzo ważną rzecz otóż szynszyle w naturalnych warunkach mają bardzo dobrze rozwinięty instynkt , ale  te mieszkające z ludźmi tracą go niestety w ogromnej części i zaczynają ufać swojemu właścicielowi  co wielokrotnie nie jest dla nich dobre .

pozdrawiam  

[Andreas]

Czekolada ... hmmm ... na pewno wjest stosowana w tzw. medycynie domowej jako srodek na rozwolnienie. Powoduje zatrzymania ...
Na pewno jest cięzkostrawna i na pewno zawiera duzo cukru.
Jako "przysmak" od czasu do czasu ... zwłaszcza jeśli juz jest przetestowany - nie powinna zaszkodzić ;-) ale postaraj się znaleźć inny smakołyk ...
Korki od wina ... ołówki ... zioła ... kawałki kory ... kawałki drewienka ;-) heh - przysmaków jest tak duzo ze na pewno czyms go oszukasz ;-)
Zdrówka zyczę