29 Mar, 2024, 10:21

Autor Wątek: Czy szynszyla może zaraźić się grzybicą od człowieka lub psa??  (Przeczytany 3796 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline paulina1424

  • ~Sianochłonna Szynszyla~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 41
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Szpulka
    • mój photoblog
Jakiś miesiąc temu dostałam od pewnej pani 2 koty (wyjeżdżała za granice). Po jakimś czasie okazało się ze jeden z kotów ma grzybicę. Od rodziny owej pani dowiedziałam się ze koty zostały oddane między innymi z tego powodu ;/. Po kilku tygodniach ja i moja koleżanka, która pomaga mi się opiekować kotami dostałyśmy dziwnych plam na skórze. Okazało się ze to Grzybica skóry gładkiej. Na dodatek, od kota zaraził się także pies ;/. Kociaki nie przebywają w domu, ale pies tak. Czy jest ryzyko, że szylka zarazi sie od nas? Jak na razie nie wypuszczam jej z klatki i staram się jej nie dotykać zbyt często. Dotykam ja tylko przez przypadek, np gdy ja karmię albo wymieniam piasek. Czy jest możliwe, ze szylka zarazi się grzybica ode mnie ? Ja i moja koleżanka, a takze chore zwierzęta są poddane leczeniu, ale nie mam ochoty dodać do tej listy mojej szylki.

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7781
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Tak, szylek może zarazic sie grzybicą, a nawet jest bardzo podatny, ze wzgledu na grube (mało przewiewne futro). Grzybica roznosi się niesamowicie, kota nie nalezy przytulac do końca leczenia, a ubrania nalezy czsto zmieniać, myc ręce, strzyżenia zarażonego miejsca dokonywac na otwartym powietrzu -nie w domu, no i ogólnie nie nalezy dopuscic zeby zwierzaki sie ze soba stykały do końca leczenia. Podziekuj tej pani, że po fakcie uprzedziła cie o bardzo ważnej i jakby nie było cieżkiej do leczenia chorobie. Powinna była to powiedzieć, zanim odała ci kota i przygotować cie na wydatki, leczenie i ogólnie wszystko co z tym związane, takich rzeczy nie wolno zatajać.

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
ja na codzień obcuję z grzybicą, pech chciał, że sama też się nią zaraziłam w pracy, mam ją na wewnętrznej części łokcia ;) czyli w zgięciu... ciężko się leczy a własciwie już 2gi miesiąc z nią wojuję - to efekt obcowania z chorymi zwierzętami... na szczęście, nikogo z domowników nią nie zaraziłam, grzybica to choroba którą szynszyle potrafią bardzo długo nosić w futerku a daje o sobie znać dopiero przy spadku odporności, możliwe, że i Twoje kule mają już zarodki grzyba w futerku ale odporność ich organizmu nie pozwala na rozwinięcie się grzybicy. Aby uniknąć temu, należy kupić daktarin w pudrze i dosypywać odrobinkę do piasku, a zwierzętom podawać albo dziką różę albo np naturalne krople z echinacei - i wszystko powinno być dobrze :))
jest to o tyle ważne, że teraz okres jest taki... sprzyjający i grzybicom i spadku odpornosci zwierząt.


Moje, odpukać, narazie są zdrowe ;)
a te które u mnie były tymczasowo, nie były dotykane zarażonymi miejscami i odpukać też nikt się nie żali na grzybicę ;)
ogólnie ta którą mam to chyba jakaś trudna do zarażenia, ale do wyleczenia niestety też ;/

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline paulina1424

  • ~Sianochłonna Szynszyla~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 41
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Szpulka
    • mój photoblog
Mam nadzieję ze Szpulunia jednak się nie zarazi, bo mam już dosyć tego całego grzyba. Nie dość ze drugi kot się jeszcze zaraził, to jeszcze przeszło na moja siostrzenice [ma 1,5 roku] ;/. Jak próbowałam się skontaktować z poprzednią właścicielką kotów, okazało się że wraca z zagranicy dopiero na święta, więc muszę sobie radzić sama. ;/ A szynszyla nie ma żadnego kontaktu z zarażonymi zwierzętami, bo klatka znajduje się jakiś metr nad ziemią [na półce], tylko ja mam do niej dostęp, ale i tak staram się do granic możliwości ograniczyć kontakt z szylką. Zresztą ja już jestem prawie całkowicie wyleczona, zostało mi tylko kilka jasnych plam na skórze. Dzięki z informacje i rady xD

Offline Basia_W

  • DOBRA DUSZA FORUM
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3784
  • Uzbierane migdały: 3
  • Płeć: Kobieta
  • Pusiek + Pusia + Bunia Kinia[*]
To że klatka stoi na wysokości wcale nie znaczy że szylek nie moze się zarazić. Niestety jesli wypuszczasz go na wybieg gdzie przebywały zarażone zwierzęta, to też może się zarazić.

reszta odchowanych maluszków - Mikuś, Figa, Miś, Żabuś, Fikuś, Kubuś, Misia, Edi, Czaruś, Pysia, Krusio, Pimpuś, Miluś, Fredzio, Spidi.

Offline coolmamcia

  • POMOCNA DŁOŃ
  • ~Kierownik Klatki~
  • ***
  • Wiadomości: 863
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Zozu, Herbi, Kacper (vel Siusiek)
Basia ma rację, przetrwalniki grzyba mogą pozostać gdziekolwiek, nie tylko na zarażonej skórze.

Offline paulina1424

  • ~Sianochłonna Szynszyla~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 41
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Szpulka
    • mój photoblog
Ale ja właśnie jej nie wypuszczam odkąd zauważyłam u zwierząt objawy choroby ;] Meczy sie troszke biedactwo moje, ale lepsze to niż kolejny zgrzybiały zwierzak :P

Offline coolmamcia

  • POMOCNA DŁOŃ
  • ~Kierownik Klatki~
  • ***
  • Wiadomości: 863
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Zozu, Herbi, Kacper (vel Siusiek)
To bardzo dobra decyzja. Moje szylki od dawna nie widziały wybiegu, również z powodu choroby i jeszcze ok miesiąca nie będą go miały. Niestety czasami jest taka konieczność. Nic złego im się nie stane a na pewno zmniejszysz prawdopodobieństwo zarażenia.

 

Collage "Szynszyla "

Zaczęty przez aleksandrossaDział Inne zdjęcia

Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 7856
Ostatnia wiadomość 03 Mar, 2009, 11:12
wysłana przez Idka
"MAMA JEST ZŁOTA SZYNSZYLĄ " ... eeee ??

Zaczęty przez BeSaVehEiDział Na każdy temat

Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 97463
Ostatnia wiadomość 05 Lis, 2015, 19:14
wysłana przez TrisK
Metallowa - wiersz "Choć szynszylą jest"

Zaczęty przez elkasia2Dział Nasza twórczość... i znajdy

Odpowiedzi: 11
Wyświetleń: 9152
Ostatnia wiadomość 26 Wrz, 2014, 11:48
wysłana przez Amber Chinchilla
"Dzień Szynszyla"! filmik z kulkami w roli głównej ;]

Zaczęty przez martita1991xxDział Nasza twórczość... i znajdy

Odpowiedzi: 14
Wyświetleń: 6191
Ostatnia wiadomość 14 Wrz, 2009, 15:42
wysłana przez cinnamon_biscuit
"Kartoteka szynszyla" czyli przyłapany na gorącym uczynku!!!

Zaczęty przez Noraa2Dział Pogaduchy i ciekawostki

Odpowiedzi: 27
Wyświetleń: 8998
Ostatnia wiadomość 09 Maj, 2016, 14:02
wysłana przez Melphomene
SimplePortal