Witam ponownie... dziś jestem bardzo smutna :-< wczoraj wieczorem bylam u weterynarza i niestety ale Wasze rady o oczkach na wiele się nie zdadzą :-< maluszek ich po prostu nie ma- wada wrodzona, ma też krzywe kręgi na ogonku- bardzo się o niego martwię, tak bardzo chciałam żeby był zdrowy. właśnie wysłałam narzeczonego po śmietankę UHT 18%- zgodnie ze wskazówką, ponieważ nic nie rośnie, a jego braciszek urósł dużo. Nie wiem co mam napisać, dziękuję za słowa otuchy...