Jak rozpoznać, że szylka jest w ciąży?

[EMMA]

Witam,
Moja szynszylka ma 6,5miesiąca i trzymie ją razem z moim samczykiem co ma 11miesięcy. Balbina ma duży brzuch:/ staram się jej dawać mniej jedzenia bo nie wiem czy to z powodu przekarmienia, ale w sumie nie daje im aż tak dużo jedzenia. A samczyk jest chudziutki, więc już sama nie wiem. Ale chciałam się zapytać czy to moze być ciąża, i jak ją rozpoznać :?: Nie jest ona czasem za młoda na malucha?

_{/scaliła dream*}

[Andreas]

Jeśli trzymasz razem parkę zwierząt - to bardzo prawdopodobne ze samiczka jest wciąży. Wczesniej o tym nie pomyslałaś ?? What a surprise ...

[Agacik]

a szynszle da sie przekramić? powinnaś się cieszyć, że samiczka ładnie je a nie ograniczać im jedzonka, prawdopodobnie jest to ciąża ale to troszkę za wcześnie toż to ona sama jeszcze jest dzieckiem trzeba było poczekać z łączeniem z samczykiem do roku przynajmniej

[EMMA]

Andreas, wyobraź sobię że pomyślałam:] i chce żeby miała malucha, żadna niespodzianka.... Nie wiem czy zauwazyłeś, ale zadałam pytanie typu: jak rozpoznać ciążę, a nie co mam teraz robić bo może być w ciąży(pomocy) :?
Pozdrawiam

[niezapominajka]

Andreas, wyobraź sobię że pomyślałam:] i chce żeby miała malucha, żadna niespodzianka.... Nie wiem czy zauwazyłeś, ale zadałam pytanie typu: jak rozpoznać ciążę, a nie co mam teraz robić bo może być w ciąży(pomocy)  
Pozdrawiam

hmmm  jeżeli to zostało zaplanowane to szczerze mówiąc nie bardzo rozumiem tego oto pytania :  :???:

Nie jest ona czasem za młoda na malucha?

Czyli mam rozumieć że nie mając pewności czy szylka jest już gotowa na zajście w ciążę zdecydowałaś o tym żeby urodziła malucha ???
 w moim odczuciu to te pytanie jest wyznacznikiem tego że sprawa jednak nie do końca była przemyślana ,tak więc Andreas moim zdaniem trafił w dziesiątkę.

pozdrowionka

[Asienkha]

w ogóle to nie rozumiem o co wy się spieracie. Może pomińcie już kwestię tego czy mała jest za młoda. Emma pyta jak rozpoznać ciążę, i pewnie czeka na odpowiedź. Może ktoś wie jakie są wczesne objawy ciąży u szynszyli i mógłby Emmie je opisać. Emma też zapewne czeka na jakieś wskazówki, jak pomóc młodej mamie, aby ciąża przebiegła prawidłowo. Myślę też że Emma sama wie o tym, że szylka jest za młoda, dlatego pisze ten post(prosi o porady). Wybacz Emmo, że piszę w Twoim imieniu, nie znając do końca sprawy, ale tak zrozumiałam to co napisałaś.

[Andreas]

OK - macie rację - za późno na spory o "zasadność"  Najprostrzym sposobem żeby rozpoznac czy szynszyla jest w ciąży to obserwowanie czy taka ciąża mogła zostać spowodowana ...
Czy obserwowałaś ze takie poczynania miały miejsce ? Czy zaobserwowałaś czop po "odbytym" akcie prokreacji ?
Martwi mnie tylko kolejny przykład "rozmnażania" szynszyli bez wcześniejszego przygotowania się do tego faktu.

[niezapominajka]

Emmo zerknij na stronkę Grażki uzyskasz tam kilku ważnych dla siebie informacji ; newbielink:http://bialy_pegaz.webpark.pl/informacje%20o%20szynszylach/strona%20800x600.html [nonactive]

pozdrowionka  

[EMMA]

Asienkha bardzo dobrze mnie zrozumiałaś chodziło mi o poradę=). Ja poprostu na początku zostałam źle poinformowana(tak mi się wydaje) na temat czymania razem samiczkę z samcem:/ i dlatego zadaje wam pytania.
Niezapominajko bardzo interesująca stronka dziękuję:) Napisałaś:  

Czyli mam rozumieć że nie mając pewności czy szylka jest już gotowa na zajście w ciążę zdecydowałaś o tym żeby urodziła malucha ???
w moim odczuciu to te pytanie jest wyznacznikiem tego że sprawa jednak nie do końca była przemyślana

Jak już pisałam powyżej, zostałam źle poinformowana. Ktoś mi powiedział że szynszyle mają ruję raz w roku i w czasie rui może zajść w ciążę i mogę ją trzymać z nim bo i tak teraz nie zajdzie w ciążę, dlatego że jest narazie młoda i trochę to potrwa zanim dostanie pierwszy raz ruję. I jak będę pewna że to ciąża, mam później ją oddzielić od samczyka żeby miała spokojny poród. Czy to prawda to sama już nie wiem... Ta sprawa była przemyślana, tylko widzę po waszych reakcjach że źle zrobiłam. Poprostu wprowadzono mnie w błąd. Niestety nie znam nikogo kto hoduje szynszyle i się na tym zna. Na szczęście mam już internet i mogę zadawać tu moje pytania, do kogoś kto zna się na szynszylach. Więc pytam...

Pozdrawiam :wink:

[Andreas]

@EMMA, Przepraszam w takim razie za swoje wczesniejsze uwagi. Widzisz - tutaj na Forum niejednokrotnie mamy doczynienia z przypadkami w których "pseudosprzedawcy" szynszyli wprowadzaja ludzi w bład. Czasami nam samym "puszczają nerwy" gdy słyszymy o kolejnych przypadkach niedoinformowania. Bardzo się cieszę że jesteś w stanie obrócić swoja poczatkową niewiedzę w troskę i dbałość o zwierzątka. Wierz mi - nie wszyscy to potrafią, Gratuluje i obiecuje że ze strony wszystkich osób obecnych na Forum otrzymasz jak najlepsza pomoc i poradę. Za chwię postaram się poszukać wiecej informacji na interesujacy Cie temat.
pozdrawiam

[Andreas]

> Wlasciwie to glówne objawy (...) :)
> Przytytosc :)
> Nabitosc :))
> Picie jak smok
> A moze tez:
> Jedzenie jak worek bez dna?
> Gwaltowna i niczym nieuzasadniona milosc do panciusi i pancia?
> Wylegiwanie sie w dziwnych pozycjach na póleczkach?
> Gwaltowne umilowanie hamaczka?
> Popuszczanie siusiu w dziwnych miejscach?
>
> W kazdym razie moga wystapic wszystkie, albo moze tez nie byc
>zadnego :))
================================
Fragment wybrany z postów Listy Dyskusyjnej na Yahoo (autor:Grażka ;-)
z innych wypowiedzi wynika takze że:
Nastepuje wzrost zainteresowania domkiem, schronem ... wiecej kapieli piaskowych,
z czasem mozna bedzie wyczuć poruszajace się maleństwa w brzuchu,
Pamiętaj ze tuz po porodzie powinnaś "odstawić" samca na co najmniej 7 dni - jeśli nie chcesz aby samica ponownie zaszła w ciąże ...

[EMMA]

Andreas dziękuje Ci za miłe słowa :wink:  i też chce Cię też przeprosić za moją "chamską" odp. :? Jeszcze raz dzięki! :)  [up]

[marcelkaz]

Czesść, mam pytanie odnośnie ciąży szynszylkowej. Moja Szuszka ma cycuchy, których wcześniej nie miała- czy to jest jakaś oznaka? czy po prostu każda szylka prędzej czy później ma cycuchy? A jeśli to oznaka ciąży, to w którym momencie mam się spodziewać nowych podopiecznych? Kurczę- chyba będę babcią  :D

/scaliła coolmamcia

[i.n.f.i.n.i.t.y]

Ciążą u szylków trwa 111 dni i praktycznie do 60 dnia jest niezauważalna. Po tym czasie sutki, wcześniej małe i miekkie powiększają się, jędrnieją i są koloru lekko czerwonego. Wzmaga się też apetyt przyszłej mamy a zmiejsza jej ruchliwość. Z ciężarną samicą trzeba się obchodzić ostrożnie. Nie można jej niepokoić, raptownie i nieostrożnie chwytać, gdyż może to doprowadzić do poronienia. Bardzo ważne jest właściwe odżywianie. Niektóre samice szczególnie te, które pierwszy raz rodzą, przed lub w czasie wykotu nie tolerują partnera, z którym dotychczas żyły w zgodzie. W przypadku jakiś konfliktów należy odzielić samca. Można go dopiero wtedy wpuścić do klatki kiedy maluszki będą już troszkę większe.
Szynszyle przychodzą na świat najczęsciej między 5 a 9 rano. Bezpośrednim zwiastunem tego wydarzenia jest występujący na nosie i brzuchu pot oraz wypłynięcie z pochwy przeźroczystej lekko żółtawej cieczy. Podczas porodu samiczka wyciąga przednimi łapkami i ząbkami małego szynszylka, następnie łożysko. W ciągu roku można uzyskac 2 - 3 mioty, a w jednym rodzi się od 1 - 5 młodych. Podobno najczęsciej rodzą się dwa maluchy.W chwili urodzenia szynszyle są pokryte puszkiem, widzą, są od razu samodzielne oraz mają wykształcone 12 zębów. Każde z nich waży ok 30 do 70g.

informacje te pochodzą z: http://www.szynszyla.nonet.pl/ i http://www.raba.hosting.pl/

[marcelkaz]

Dziękuję bardzo za odpowiedź  :)

[Jastinka]

Bardzo sie boje kiedy moja szylka bendzie miala okazje zostac mamusia...co na to wskazuje ze juz chyba o to sie postarala bo dostane juz ja w ciazy:)z jednej strony ciesze sie a zdrogiej to przeraza mnie fakt tego ze bende miala tak wielki obowiazek i sam fakt dopilnowania tego porodu...ludzie plissss o troszke wiadomosci dla mnnie co do tej mojej obawy ze znow zostane ciocia ale zato pierwszy raz ciocia szylkow hehe .pozdrawiam

[i.n.f.i.n.i.t.y]

Pisałm już o tym w wątku "jak to jest z tą ciążą" sprawdz sobie  :D

[i.n.f.i.n.i.t.y]

ależ nie ma za co dziękować, przeciez trzeba sobie pomagać, moja mała też dziwnie się zachowuje zgrubła, nic się jej nie chce, tylko odpoczywa hm nie wiem, co to może znaczyć  :?:  :D

[aneta_117]

Ty się lepiej nie zastanawiaj co to może oznaczać tylko się szykuj na powiększenie rodziny

[xenarthra]

haha  to ja też dziś zerknę na cycuchy Muchośki i zobaczę czy coś się szykuje czy tylko mi się coś ubzdurało :D

[marcelkaz]

no i stało się :-> a jednak miałam nosa- urodziły się dziś 2 śliczne maluchy! pilnujcie cycuchów swoich szylek :-> :D

[i.n.f.i.n.i.t.y]

No to gratuluje szynszylowa babciu albo ciociu [oklaski] Mam nadzieję, że z maluszkami i mamusią wszystko w porządku :D

[xenarthra]

Ha ha no proszę jak fajnie :D Gratuluję zostania babusią :D  :cmok:
Co do objawów ciąży jednym z pierwszych jest picie w bardzo dużych ilościach, a to w sumie też łatwo zauważyć.
Pozdrawiam i ucałuj maluszki

[KONSTELACJA]

Zaczelam podejzewca uj Tusi ciaze, gdy zrobila sie leniwa, zaczela klasc sie na boku, zastanawila sie nad kazdym skokiem, skakala ostronie,duzo spala..nawet z kaltki nie chiala wychodzic. Jesloi chodzi o picie i jedzenie to nie zauwazylam wzrostu apetytu.
Ale jakis czas temu zaczelam czuc jak jakies male alieny plywaja jej w brzuchu.
A cycuchy nabrzmiale to znaczy ze lada dzien...:)Czarnulka maiala jakies 3 dni przd porodem:)

[i.n.f.i.n.i.t.y]

Co do objawów ciąży jednym z pierwszych jest picie w bardzo dużych ilościach

hehehe no to ja się uspokoiłam, bo bardzo dużo pije tylko mój samczyk, chyba że źle odszyfrowałam to co ma pod ogonkiem :???:  o kurcze