hypothetical
28 Mar, 2024, 23:19

Autor Wątek: tragiczne warunki w Anna Zoo Blue City.  (Przeczytany 10877 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Idka

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1135
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Standardowa panienka czyli moja Fifi :)
Odp: tragiczne warunki w Anna Zoo Blue City.
« Odpowiedź #25 dnia: 03 Gru, 2008, 11:24 »
Dołączam się do gratulacjii ode mnie pomidorek do pysia :*

Gdybyś kiedy we śnie poczuła, że oczy moje już nie patrzą na ciebie z miłością, wiedz,
żem żyć przestał.

Offline Belzebuba

  • ŚLEDZĄCA UPRAWNIENIA :-)
  • ~Kierownik Klatki~
  • ***
  • Wiadomości: 725
  • Uzbierane migdały: 4
  • Płeć: Kobieta
  • Belzebuba, Shub, Morri ...Lucyferka [*]
Odp: tragiczne warunki w Anna Zoo Blue City.
« Odpowiedź #26 dnia: 03 Gru, 2008, 11:27 »
Zieffka Ty podobnież widziałaś te kulki w Blue... no teraz dzięki Alinie wyszły na zdrowie (no, może poza tą łapcią małej).
Smarujemy łapkę i już nie mogę się doczekać kiedy zapoznam ją bliżej z moimi babolcami.
Mała jest taka przytulasta, spokojna, siedzi na kolanach, przychodzi do ręki jak do niej mówimy. Przylepka taka po prostu, a my jesteśmy tak spragnieni miziania, przytulania i w ogóle, że nie możemy się nią nacieszyć  [kocham]

czarnuch też jest słodki [taak] ale to już yoostynka Wam mówi lepiej ;D


Offline Zieffka

  • TUPACZ NOGĄ W SPRAWIE UPRAWNIEŃ
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 2260
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
  • Sfera i Czarna, XXL i Ptysia
Odp: tragiczne warunki w Anna Zoo Blue City.
« Odpowiedź #27 dnia: 03 Gru, 2008, 11:54 »
Widziałam-co prawda nie tak dokładnie,ale wpadłam raz tam i co nieco zobaczyłam.
ważne,że dzięki troskliwej opiece Aliny, szynszyle znalazły dom i są kochane.
a co do mamy Aliny-może powinna udzielać korepetycji innym rodzicom na temat miłości do tych futrzaków ^^
tak czy siak-serce mi się raduje, że wszystko tak dobrze się udało. a do Aliny czuję ogromny szacunek-nie każdy by się podjął opieki domowej i leczenia chorych zwierzaków, szukania im domu.
dobrze,że mamy na tym forum takiego troskliwego misia :)

szynszylowy jest po prostu żywot mój

na zawsze w pamięci - Dziaba, Buba, Wacław

Offline Idka

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1135
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Standardowa panienka czyli moja Fifi :)
Odp: tragiczne warunki w Anna Zoo Blue City.
« Odpowiedź #28 dnia: 03 Gru, 2008, 13:28 »
oops zapomniałam pogratulować Alince...Gratuluję Ci odwagi i cierpliwości...

A co do korków rodzinnych to ja zgłaszam swoich rodziców ^.^

Gdybyś kiedy we śnie poczuła, że oczy moje już nie patrzą na ciebie z miłością, wiedz,
żem żyć przestał.

Offline Zieffka

  • TUPACZ NOGĄ W SPRAWIE UPRAWNIEŃ
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 2260
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
  • Sfera i Czarna, XXL i Ptysia
Odp: tragiczne warunki w Anna Zoo Blue City.
« Odpowiedź #29 dnia: 03 Gru, 2008, 13:54 »
tzw. szynszylowe zajęcia rodzinne
Alina może znajdzie ciekawe hobby dla mamy ^^ nauczanie przekazywania "znaku pokoju" wobec szynszyla :)

szynszylowy jest po prostu żywot mój

na zawsze w pamięci - Dziaba, Buba, Wacław

Offline yoostynka

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 370
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Rysia ;-) i Edzio
Odp: tragiczne warunki w Anna Zoo Blue City.
« Odpowiedź #30 dnia: 04 Gru, 2008, 08:17 »
Rysiek jest wprost zakochany w nowym koledze, przytula się do malucha, wącha go co chwila, robi z nim noski eskimoski ;-), włazi na niego, oddaje swoje ulubione miejsca do leżenia, czasem czarnuszek ma już go dość i ucieka, ale Rysiek nie odpuszcza i leci za nim z maślanymi oczkami ;-)
PS maluszek juz dostał imię Edzio ;-)

Offline Idka

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1135
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Standardowa panienka czyli moja Fifi :)
Odp: tragiczne warunki w Anna Zoo Blue City.
« Odpowiedź #31 dnia: 04 Gru, 2008, 09:56 »
haha ja sie pisze ^^
No to jak Alinko kiedy zaczynamy?
A Yoostynko masz chyba najbardziej pokojowo nastawione szynki ^^

Gdybyś kiedy we śnie poczuła, że oczy moje już nie patrzą na ciebie z miłością, wiedz,
żem żyć przestał.

Offline Zieffka

  • TUPACZ NOGĄ W SPRAWIE UPRAWNIEŃ
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 2260
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
  • Sfera i Czarna, XXL i Ptysia
Odp: tragiczne warunki w Anna Zoo Blue City.
« Odpowiedź #32 dnia: 04 Gru, 2008, 10:04 »
Rysio chyba przyjął nastawienie szylków Aliny: tzw. "na ciepłą kluchę"
i bardzo dobrze-patrzeć na radochę szynszyli to sama radocha dla naszych oczu :D
ps-tylko pilnuj...na razie Edzio się czasem boi tej nadgorliwości kolegi,a co będzie jak się wycwani i będzie ją wykorzystywał? :)

szynszylowy jest po prostu żywot mój

na zawsze w pamięci - Dziaba, Buba, Wacław

Offline yoostynka

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 370
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Rysia ;-) i Edzio
Odp: tragiczne warunki w Anna Zoo Blue City.
« Odpowiedź #33 dnia: 04 Gru, 2008, 10:24 »
Mam wrażenie że juz zaczął wykorzystywać ;-)
Maluch bardzo szybko poradził sobie z moim ciepłym kluskiem
Rysiek ma chyba taki charakter uległy
Zobaczymy co z tego wyjdzie, teraz jestem na etapie urządzania klatki, wszystko po dwa ;-) może to coś pomoże
Bo na razie największy problem jest z pogodzeniem się o wydrążoną korę
Rysiek uwielbia tam przesiadywać, a raczej w niej leżeć a teraz najwyraźniej Edziowi tez się spodobała bo nie wpuszcza do niej Ryśka

Offline Basia_W

  • DOBRA DUSZA FORUM
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3784
  • Uzbierane migdały: 3
  • Płeć: Kobieta
  • Pusiek + Pusia + Bunia Kinia[*]
Odp: tragiczne warunki w Anna Zoo Blue City.
« Odpowiedź #34 dnia: 04 Gru, 2008, 10:34 »
Czyli czeka cię znowu mozolne dłubanie w pniaku  :D, fajnie masz że tak bezboleśnie przeszło łączenie.

reszta odchowanych maluszków - Mikuś, Figa, Miś, Żabuś, Fikuś, Kubuś, Misia, Edi, Czaruś, Pysia, Krusio, Pimpuś, Miluś, Fredzio, Spidi.

Offline yoostynka

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 370
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Rysia ;-) i Edzio
Odp: tragiczne warunki w Anna Zoo Blue City.
« Odpowiedź #35 dnia: 04 Gru, 2008, 10:38 »
Tak na prawdę to drugą korę już mam bo zrobiłam ją do klatki u rodziców, żeby Rysiek jak do nich pojedzie miał gdzie się schować, ale jednak nie zawiozę jej do domu tylko zostanie już tutaj
W sobotę przymierzam się do urządzania klatki na potrzeby dwóch a nie już jednej szylki ;-)

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: tragiczne warunki w Anna Zoo Blue City.
« Odpowiedź #36 dnia: 04 Gru, 2008, 11:02 »
cieszę się, że obie Justyny zadowolone z maluchów :)
maluchy jeszcze nie oswojone ale i tak pro-ludzkie, więc mam nadzieje, że z czasem będą wspaniałe jak się przyzwyczają do kontaktow z człowiekiem :) [dotąd oglądały jedynie tlumy przez sklepową szybę]

Belzebuo, pisz jak tam jej oczko i łapka. Mam nadzieję, że szybko się wygoją i też szybko uda Ci się ją połączyć z pannicami :)
tak mi głupio, że przeoczyłam tą łapkę :(((

yoostynko, jak widać, me Filipy ustawily Edzia jak ma się zachować przy łączeniu :P {pewnie obie kule wyczuły jaka z Justyny panikara i stwierdzily "no doooobra, jak po nocy mamy być targani do weterynarza z powodu zadraśnięcia to lepiej się już w ogóle nie gryźć"}

no a prawda jest taka, że te sklepowe kule to zwykle łatwe w oswajaniu i łączeniu bo w sklepach nikt się z nimi nie patyczkuje i nie łączy w 2ch klateczkach przez trzy miesiące;)

Mysza, no nie, mama to akurat lubi kule straszliwie :) a czarny jej się widocznie b. spodobał bo dalej przeżywa "jak mogłam oddać jej pięknego" :P

poza tym skonczcie sie juz zachwycac nad swoimi kulami, pozachwycajcie sie troche moimi ;p

ogólnie jestem b zadowolona, że tak się sprawy mają i że zakończyło się to happy endem :)
« Ostatnia zmiana: 04 Gru, 2008, 12:00 wysłana przez dream* »

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline Belzebuba

  • ŚLEDZĄCA UPRAWNIENIA :-)
  • ~Kierownik Klatki~
  • ***
  • Wiadomości: 725
  • Uzbierane migdały: 4
  • Płeć: Kobieta
  • Belzebuba, Shub, Morri ...Lucyferka [*]
Odp: tragiczne warunki w Anna Zoo Blue City.
« Odpowiedź #37 dnia: 04 Gru, 2008, 12:28 »
Oczko niestety nie jest do końca zdrowe - woda + kropelki ze świetlika od wczoraj. Stan oczka się nie pogarsza
Łapka - smarujemy cudo - maścią, też najlepiej nie wyglądała, ale dziś rano miałam wrażenie że coś się poprawia (ale zobaczę wieczorem, bo rano jeszcze śpię i może widziałam to co chciałam widzieć).
I tak się denerwuję czy ona sama nie skubie tej girki :( raz coś tam grzebała pierwszego dnia jak była u mnie, później nie widziałam, ale kto wie co ona wyprawia jak znikamy jej z oczu.

Liczę na poprawę, chciałam też przejechać się na przegląd techniczny do Ogonka, ale chyba zaczekam z tym do poniedziałku - oby się poprawiło. Nie chcę jechać teraz, niech się troszkę uspokoi, bo taka jest targana - ze sklepu do Aliny, od Aliny do mnie - no i już kolegi nie ma... a do koleżanek nie wpuszczam... wystraszona jest nieco.

Aaaaaale jest cudna :D jak nas słyszy wyciąga łapki i pysio do prętów, daje się głaskać i trochę posiedzi na kolanach - choć wczoraj dałam jej trochę rozprostować kosteczki, i jak poczuła przestrzeń to już nie siedziała tak super chętnie...

hmm... odbiliśmy od tematu trochę

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: tragiczne warunki w Anna Zoo Blue City.
« Odpowiedź #38 dnia: 04 Gru, 2008, 12:31 »
jakby co mogę ją zabrać do weterynarza. na prawdę nie chcę sprawiać wam kłopotu, a lapka to moje niedopatrzenie.
możliwe, że mała ma uczulenie nie tylko na daktarin ale i piach VL, wczesniej kąpała się w Vitapolu ;p

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline Zieffka

  • TUPACZ NOGĄ W SPRAWIE UPRAWNIEŃ
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 2260
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
  • Sfera i Czarna, XXL i Ptysia
Odp: tragiczne warunki w Anna Zoo Blue City.
« Odpowiedź #39 dnia: 04 Gru, 2008, 12:57 »
droga Alino-ja nad twoimi szynszylami to się ciągle zachwycam, więc mnie donos się nie dotyczy :P
Twojego Yukiego to zazdroszczę niesamowicie-przepiękny. w ogóle zachowanie Filipów to miód na serce każdego szynszylomaniaka. przeglądałam galerię Twoja i to zdjęcie, kiedy wszyscy 3 panowie leżą jeden na drugim jak placki, a Yuki na samej górze z uszkami położonymi-no boskie:)

szynszylowy jest po prostu żywot mój

na zawsze w pamięci - Dziaba, Buba, Wacław

Offline Belzebuba

  • ŚLEDZĄCA UPRAWNIENIA :-)
  • ~Kierownik Klatki~
  • ***
  • Wiadomości: 725
  • Uzbierane migdały: 4
  • Płeć: Kobieta
  • Belzebuba, Shub, Morri ...Lucyferka [*]
Odp: tragiczne warunki w Anna Zoo Blue City.
« Odpowiedź #40 dnia: 04 Gru, 2008, 13:26 »
możliwe, że mała ma uczulenie nie tylko na daktarin ale i piach VL, wczesniej kąpała się w Vitapolu ;p

w trakcie testów - mała ma ban na piasek od wczoraj, chyba nic strasznego się jej nie stanie jak będzie mieć dwa dni bez kąpieli... zobaczymy czy dalej będzie takie samo, jeśli to przez vl, to mam chyba vitapol gdzieś :/ a może to megan.. no nic, się zobaczy.
co do weta Alinko - dla nas to żaden kłopot i nie męcz się tym "przeoczeniem". będę zdawać relację ;)

droga Alino-ja nad twoimi szynszylami to się ciągle zachwycam, więc mnie donos się nie dotyczy :P
Twojego Yukiego to zazdroszczę niesamowicie-przepiękny. w ogóle zachowanie Filipów to miód na serce każdego szynszylomaniaka. przeglądałam galerię Twoja i to zdjęcie, kiedy wszyscy 3 panowie leżą jeden na drugim jak placki, a Yuki na samej górze z uszkami położonymi-no boskie:)
a mnie Yuki chciał zeżreć palca. taki jest cudny i boski, o! ;P

Offline Zieffka

  • TUPACZ NOGĄ W SPRAWIE UPRAWNIEŃ
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 2260
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
  • Sfera i Czarna, XXL i Ptysia
Odp: tragiczne warunki w Anna Zoo Blue City.
« Odpowiedź #41 dnia: 04 Gru, 2008, 13:28 »
Alina ma chyba teorię na temat wredności mozaiek-gdzieś tu o tym czytałam na forum :P

szynszylowy jest po prostu żywot mój

na zawsze w pamięci - Dziaba, Buba, Wacław

Offline Bożena

  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3906
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: tragiczne warunki w Anna Zoo Blue City.
« Odpowiedź #42 dnia: 04 Gru, 2008, 15:44 »
Alinko,nie ma co się zachwycać twoimi kulkami bo wszyscy wiedzą że są cudne i mądre :D.Uwielbiam oglądać foty z ich kłębowiskiem :D
yoostynko- super że Rysio tak pokochał Edzia(zazdroszczę)
Belzebuba-fajnie że masz  małą przylepkę oby pannice ją zaakceptowały.

Offline Jolanta ;]

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 137
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Szyszka ;]
Odp: tragiczne warunki w Anna Zoo Blue City.
« Odpowiedź #43 dnia: 04 Gru, 2008, 16:27 »
Świetnie że szylki znalazły domek. Gratulacje dal nowych właścicieli i dla Aliny. Jak będzie ktoś w Blue i zobaczy że biały samiec jest jeszcze to dajcie znać bardzo was proszę. A i życzę małej szybkiego powrotu do całkowitego zdrowia. Ależ fajnie że ''maluchy'' znalazły domki :)

P.S
Wszystkiego naj,naj,najlepszego z okazji imienin dla Basi_W i wszystkich Baś na forum :)  :D :D :D


...

 

jakie warunki musze spaelnic aby moja parka miala mlode?

Zaczęty przez szynszylkiDział Rozmnażanie

Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 4508
Ostatnia wiadomość 14 Sty, 2008, 09:05
wysłana przez pysiulo
Jak poprawić warunki koszatniczek w sklepach zoologicznych

Zaczęty przez dream*Dział Opieka nad koszatniczką

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 3326
Ostatnia wiadomość 30 Sie, 2017, 13:57
wysłana przez dream*
Wypada mu futerko, mają straszne warunki!

Zaczęty przez GusiekDział Szynszyle potrzebują pomocy

Odpowiedzi: 9
Wyświetleń: 2795
Ostatnia wiadomość 13 Cze, 2006, 20:16
wysłana przez Gusiek
Tragiczne warunki

Zaczęty przez SileneDział Szynszyle potrzebują pomocy

Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 4868
Ostatnia wiadomość 23 Sie, 2009, 17:54
wysłana przez greatdee
SimplePortal