hypothetical
28 Mar, 2024, 14:28

Autor Wątek: "wojna" przy jedzeniu  (Przeczytany 3293 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline po_prostu_ania

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 26
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
"wojna" przy jedzeniu
« dnia: 10 Gru, 2008, 08:59 »
Hej mam dwa ok półroczne samczyki, zaakceptowały się i tworzą "śliczną parę" najczęściej razem śpią, bawią się obgryzają moje tapety ip :) Jednak przy miseczce z jedzeniem wszystko sie zmienia, istna woja a nieche jeszcze jeden z nich znajdzie jakiś smakołyk to juz wogóle. Dostawiłam im druga miseczke w innej części klatki ale to niewiele zmieniło. Macie może pomysły dlaczego tak jest i jak to zmienić??

Offline coolmamcia

  • POMOCNA DŁOŃ
  • ~Kierownik Klatki~
  • ***
  • Wiadomości: 863
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Zozu, Herbi, Kacper (vel Siusiek)
Odp: "wojna" przy jedzeniu
« Odpowiedź #1 dnia: 10 Gru, 2008, 10:24 »
Postaw miski obok siebie- 10 cm odległości. Może z przyzwyczajenia ciągną ciągle do tej jednej i wojna trwa. U mnie to poskutkowało. Do misek sypie dokładnie to samo. Zawsze pełne miski nie wzbudzają już tylu emocji.

Offline Basia_W

  • DOBRA DUSZA FORUM
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3784
  • Uzbierane migdały: 3
  • Płeć: Kobieta
  • Pusiek + Pusia + Bunia Kinia[*]
Odp: "wojna" przy jedzeniu
« Odpowiedź #2 dnia: 10 Gru, 2008, 11:10 »
No niestety w dostępie do michy każdy ma swoja kolej. U mnie pierwsza jest najmłodsza Bunia, potem Pusia i Kinia. Pusiaczek nigdy nie walczy z dziewczynami i czeka na swoją kolej , a samiczki raczej dogadują się przy misce z nielicznymi wyjątkami fukania  :).

reszta odchowanych maluszków - Mikuś, Figa, Miś, Żabuś, Fikuś, Kubuś, Misia, Edi, Czaruś, Pysia, Krusio, Pimpuś, Miluś, Fredzio, Spidi.

Offline Belzebuba

  • ŚLEDZĄCA UPRAWNIENIA :-)
  • ~Kierownik Klatki~
  • ***
  • Wiadomości: 725
  • Uzbierane migdały: 4
  • Płeć: Kobieta
  • Belzebuba, Shub, Morri ...Lucyferka [*]
Odp: "wojna" przy jedzeniu
« Odpowiedź #3 dnia: 10 Gru, 2008, 14:13 »
[ot] Aniu, Ty masz dwa samce? Byłam przekonana że jedno z nich to samiczka [pytam][/ot]

Offline Cathy

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 119
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Fikuś & Ivo.
Odp: "wojna" przy jedzeniu
« Odpowiedź #4 dnia: 10 Gru, 2008, 15:27 »
Hmm.. myślę, że druga miseczka zaraz obok tej pierwszej powinna rozwiązać problem, tak jak napisała wcześniej coolmamcia :)
Moje maluchy też się biły o miseczkę na początku, ale postawiłam jedną obok drugiej i się bitwy skończyły. Poza tym teraz już jedzą z jednej miski na zmianę :D

Fikuś & Ivo, dwa kochane standardy. ;*

Offline po_prostu_ania

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 26
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: "wojna" przy jedzeniu
« Odpowiedź #5 dnia: 10 Gru, 2008, 15:39 »
Mam kastrata Harnasia więc mogłam dla niego przygarnąć dziewczynkę Kaśkę z Warszawy(zresztą znasz ją :), ostatnio jednak weterynarz oznajmił mi że to 100% facet więc mam Harnasia i Kaśka :) i problem przy misce :) z miskami obok siebie też próbowałam i zawsze jest spokojnie do momentu aż któryś z nich nie znajdzie czegoś ciekawego w misce :) (a tak przy okazji jak zorientować się który jest dominujący w klatce??)
« Ostatnia zmiana: 10 Gru, 2008, 15:44 wysłana przez po_prostu_ania »

Offline Belzebuba

  • ŚLEDZĄCA UPRAWNIENIA :-)
  • ~Kierownik Klatki~
  • ***
  • Wiadomości: 725
  • Uzbierane migdały: 4
  • Płeć: Kobieta
  • Belzebuba, Shub, Morri ...Lucyferka [*]
Odp: "wojna" przy jedzeniu
« Odpowiedź #6 dnia: 10 Gru, 2008, 15:52 »
phyhyhyhy, no właśnie znam, dlatego się zdziwiłam ;D no ładny numer, kolejny zresztą

co do dominacji w klatce - u mnie jest równowaga - Buba rządzi gastronomicznie - wyjada wszystkie smakołyki (i jeszcze drugiej z pysia kradnie), przy misce Klusek może sobie fukać ile chce, i tak zje jak Buba ją puści, a na przykład w umiłowanym kołowrotku to Kluska jest "górą" i zawsze gniecie czarnucha łapkami, włazi na nią i tak śpią

Offline cindirella

  • ~Uber Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 282
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Mikuś
Odp: "wojna" przy jedzeniu
« Odpowiedź #7 dnia: 10 Gru, 2008, 17:26 »
Moze przejdz na granulat, wtedy w obu miskach zawsze bedzie to samo :)

Offline po_prostu_ania

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 26
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: "wojna" przy jedzeniu
« Odpowiedź #8 dnia: 10 Gru, 2008, 18:07 »
gdyby one tylko chciały to jeść :):) ale ponoć głodny zje wszystko jak nic sie nie zmieni to następną karmą będzie granulat :)

Offline Aśińska

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 616
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Zuzia w serduszku.Obecnie Maxsiu i Neo aksamitki
Odp: "wojna" przy jedzeniu
« Odpowiedź #9 dnia: 10 Gru, 2008, 21:22 »
Moje dzikusy jedzą z jednej miski, czasem sie tam troszke pocharmolą ;D- znaczy nawrzeszczy jeden na drugiego, ale to chyba normalne gdy któryś akurat znajdzie jeden kawałek czegoś ulubionego. To samo sie dzieje gdy dam np. po migdałku Maxsiu jest większy i wogóle szybciej je , wię gdy Neo jeszcze ma -Maxsiu podbiega i dosłownie wyciąga mu z buzi, wtedy jest dopiero gonitwa po klatce, na szczęscie jeszcze nie widziałam jakiejś dzikiej agresji :)

Offline Basia_W

  • DOBRA DUSZA FORUM
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3784
  • Uzbierane migdały: 3
  • Płeć: Kobieta
  • Pusiek + Pusia + Bunia Kinia[*]
Odp: "wojna" przy jedzeniu
« Odpowiedź #10 dnia: 10 Gru, 2008, 21:39 »
Ja takie rarytasy daję tylko na wybiegu, każdy łobuz ze swoim smakołykiem ucieka w inny kącik, aby inny nie miał okazji mu wyrwać  :D.

reszta odchowanych maluszków - Mikuś, Figa, Miś, Żabuś, Fikuś, Kubuś, Misia, Edi, Czaruś, Pysia, Krusio, Pimpuś, Miluś, Fredzio, Spidi.

Offline Aśińska

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 616
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Zuzia w serduszku.Obecnie Maxsiu i Neo aksamitki
Odp: "wojna" przy jedzeniu
« Odpowiedź #11 dnia: 10 Gru, 2008, 22:42 »
Ja im daję po wybiegu, w nagrodę ze grzecznie weszły do klateczki, znaczy się jak mi się uda zauwazyć ze razem tam siedzą  ;D

Offline Zieffka

  • TUPACZ NOGĄ W SPRAWIE UPRAWNIEŃ
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 2260
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
  • Sfera i Czarna, XXL i Ptysia
Odp: "wojna" przy jedzeniu
« Odpowiedź #12 dnia: 11 Gru, 2008, 10:49 »
ale ile trzeba się namęczyć, aby dwa naraz były w klatce:P
nie są głupie i wiedzą, że jak wejdą oba do klatki to zamykamy...zwłaszcza, jak juz pobiegają z 2 godzinki...to myk pod szafę i ich nie ma

szynszylowy jest po prostu żywot mój

na zawsze w pamięci - Dziaba, Buba, Wacław

Offline cindirella

  • ~Uber Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 282
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Mikuś
Odp: "wojna" przy jedzeniu
« Odpowiedź #13 dnia: 11 Gru, 2008, 20:29 »
gdyby one tylko chciały to jeść :):) ale ponoć głodny zje wszystko jak nic sie nie zmieni to następną karmą będzie granulat :)

kwestia czasu i twojej silnej woli :) a skoro sa o siebie takie zazdrosne to jak jeden sie skusi to drugiego juz bedziesz miala z glowy :)

Offline Bożena

  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3906
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: "wojna" przy jedzeniu
« Odpowiedź #14 dnia: 11 Gru, 2008, 22:38 »
Moi chłopcy  przynajmniej nie wojują przy jedzeniu  :D
szamią równocześnie ale każdy u siebie

Offline Katrin

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 393
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
    • Pajacyk
Odp: "wojna" przy jedzeniu
« Odpowiedź #15 dnia: 11 Gru, 2008, 22:53 »
Mój patent na jedzeniową wojnę na dwa szylki to rozstawienie czterech miseczek w czterech końcach klatki (chyba najlepszy rozstaw to dwie na pólkach i dwie pod półkami) Szyle przez kilka dni latały od miski do miski potem każdy sobie przywłaszczył miske sztuk jeden a dwie bezpowrotnie znikły z terytorium klatki i miałam spokój. Każdy miał swoją i każdy był szczęśliwy :)

Pozdrawiam Kasia

"Kochać to nie znaczy patrzeć na siebie nawzajem, ale patrzeć razem w tym samym kierunku...[serduszko]"

Offline po_prostu_ania

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 26
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: "wojna" przy jedzeniu
« Odpowiedź #16 dnia: 12 Gru, 2008, 16:00 »
jak na razie ma dwie miski co jednak niewiele pomogło bo nawet jak każdy je z innej to się obserwują czy oby w misce u tamtego nie ma nic lepszego, naprawde komedio-dramat :)

Offline po_prostu_ania

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 26
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: "wojna" przy jedzeniu
« Odpowiedź #17 dnia: 16 Gru, 2008, 16:47 »
no i wykorzystalam tą ich zazdrość przeciwko im :) :)  kiedy zbliża się koniec wybiegu wsypuje jedzenie do misek oczywiście tak żeby widziały i żadnego problemu z zaganianiem do klatek niema bo przecież które pierwsze dopadnie się do miski to znajdzie coś samczniejszego :) :) :)

 

Nieco wygryzione futro przy narządach płciowych, cały czas się tam skubie

Zaczęty przez maDZIARKA:)Dział Ostry dyżur

Odpowiedzi: 7
Wyświetleń: 3061
Ostatnia wiadomość 02 Cze, 2014, 09:10
wysłana przez KarolinaGliwice
Pomoc przy pielęgnacji po zabiegu - Łódź - 07,08 kwietnia

Zaczęty przez lagunkDział Opieka

Odpowiedzi: 3
Wyświetleń: 2029
Ostatnia wiadomość 06 Cze, 2012, 08:58
wysłana przez Piecho
Na co zwracać uwagę przy zakupie szynszyli do hodowli

Zaczęty przez MetallowaDział hodowla i rozmnażanie

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 6671
Ostatnia wiadomość 22 Lis, 2015, 22:48
wysłana przez Metallowa
jak wy sobie radzicie.. przy tylu szynszylach?

Zaczęty przez mieniekDział Rady, porady...

Odpowiedzi: 11
Wyświetleń: 2914
Ostatnia wiadomość 02 Maj, 2007, 22:14
wysłana przez Basia_W
Śmieszne zachowanie przy nowych zapachach

Zaczęty przez chezzepticonDział Pogaduchy i ciekawostki

Odpowiedzi: 3
Wyświetleń: 2627
Ostatnia wiadomość 01 Gru, 2014, 14:37
wysłana przez KarolinaGliwice
SimplePortal