Autor Wątek: Choroby serca (Przeczytany 5144 razy)

kasiek21 · « **dnia:** 30 Sty, 2009, 11:34 »

to może ja się przyłączę :)
U białej panienki wykryto poważną wadę serca. To już drugi szynszylek z chorobą serca. Pozostałe panienki odseparowane do nowej klaty. W moim małym mieszkaniu centralne miejsce zajmują woliery. Nic to. Panienka za nic leków jeść nie będzie. Żadna postać nie jest tolerowana. Mam wybór-podawać na siłę do końca życia, czy ubłagać białą damę by zdecydowała się wziąć leki.Nie mówiąc o tym, by zdecydowała się w ogóle jeść. Dwie odseparowane panienki nie rozumieją, dlaczego nie mogą przebywać w starej wolierze, w obecnej chwili nazywanej przeze mnie kardiologią. Hałas, rzucanie jedzeniem, rozsypywanie żwirku. Bunt.Ktoś ma jakieś rady? :)

jaszelma · « **Odpowiedź #1 dnia:** 30 Sty, 2009, 13:40 »

Kto zdiagnozował?Jakie były objawy?Jakie wykonano badania?Jakie dostają leki?Dlaczego są odseparowane?

kasiek21 · « **Odpowiedź #2 dnia:** 30 Sty, 2009, 14:36 »

zdiagnozowała dr Iza Całus
newbielink:http://www.medwet.pl/ [nonactive].
Filip przy kolejnej korekcje zębów (wada genetyczna). Problem z zastawką serduszka.
Beza zdiagnozowana kilka dni temu. Objaw podstawowy to zmniejszający się apetyt i grupowy atak pozostałych dwóch samic.
Wykluczona ruja, atak nastąpił niespodziewanie w ciągu jednego dnia. Do tej pory żyły razem.
W tej sytuacji Beza pojawiła się w lecznicy. Badanie serduszka i mam problem.
Filip stabilny. Leczony 4 miesiąc Vetmedin-em 2,5mg. Trzeba kłaniać się w aptece, by podzielono kapsułkę na 10 dawek. Przytył i przeszedł bezproblemowo kolejną korektę ząbków.
Beza odmawia przyjmowania leków (kwaśne!) Apetyt marny. Dokarmiona dziś - niestety na siłę.
Po konsultacji z prowadzącym lekarzem zawieszamy na dwa dni podawanie leku. Zobaczymy co z apetytem.

jeszcze odpowiadam. Badanie EKG serduszka. Na miejscu odczytywał kardiolog. Odseparowane , bo atakowane przez zdrowe

dream* · « **Odpowiedź #3 dnia:** 30 Sty, 2009, 14:47 »

choroby serca nie są przecież zaraźliwe, chyba, że wywołane pasożytami [np u psów]
moim zdaniem to raczej powinnaś odseparować samca od samic ze wzgledu na choroby genetyczne i słabe serca samic.

kasiek21 · « **Odpowiedź #4 dnia:** 30 Sty, 2009, 14:52 »

samiec jest od kilku lat wykastrowany, nie rozmnażam zwierząt.
Odpowiem kolejny raz dwa sercowe są razem, dwie zdrowe samice razem. Nie ze względu na chorobę, lecz agresję zdrowych samic. Proszę czytać ze zrozumieniem :)

Bożena · « **Odpowiedź #5 dnia:** 30 Sty, 2009, 15:02 »

Oj to masz Kasiu mały oddział kardiologiczny w domu.Dobrze że odizolowałaś chore szylki.One przecież potrzebują dużo spokoju i wyciszenia.Zastanawiam się jaka to musi być drobinka leku dla twojego szylka.Dobrze że trafiłaś na doktor Całus, nie każdy wet zdiagnozowałby chore serduszko u gryzonia.Powiem szczerze jestem z tego powodu w szoku.Weszłam na stronę lecznicy dr Całus i zapisałam się na konsultację do doktora Piaseckiego.Myślę ze jak minie mi zapalenie płuc pojadę do doktor Całus z moimi chłopcami bo stosunkowo mam niedaleko .Kasiu a nie myślałaś o dokarmianiu kulek Criticalem care?

dream* · « **Odpowiedź #6 dnia:** 30 Sty, 2009, 15:05 »

zastanawiam się, czy przy chorym serduszku wskazane jest podawanie tak skondensowanych kalorii :-)

kasiek21 · « **Odpowiedź #7 dnia:** 30 Sty, 2009, 15:06 »

Critical mam od wielu miesięcy, jeszcze jak w Polsce nie było o nim słychać :) Dzięki Grazi :)
Jedz do dr Izy, studiowała z Piaseckim. Naprawdę olbrzymia wiedza i serce do futrzaków

kasiek21 · « **Odpowiedź #8 dnia:** 30 Sty, 2009, 15:08 »

Cytat: dream* w 30 Sty, 2009, 15:05

zastanawiam się, czy przy chorym serduszku wskazane jest podawanie tak skondensowanych kalorii :-)

Filip je karmę normalnie. Z Bezą problem. Niestety, przy braku apetytu u szynszyli szybko dochodzi do ...
Przy chorobach serca ten brak apetytu jest niestety częsty

jaszelma · « **Odpowiedź #9 dnia:** 30 Sty, 2009, 15:27 »

Vetmedin jest rzeczywiście wstrętny.
Miałam świnkę morską z chorym sercem to udawało sie go przemycić w Gerberku,ale mogla być mniej wybredna.

kasiek21 · « **Odpowiedź #10 dnia:** 30 Sty, 2009, 19:19 »

Filip zjada go z gerberem. Beza niestety wyczuła podstęp dość szybko

Adam.W · « **Odpowiedź #11 dnia:** 30 Sty, 2009, 20:15 »

Wymysl może jeszcze coś innego może nie wyczyje podstępu .Ja mój szylek był chory to nie jadł bo odrazu wyczuł co jest granre.Ale potem mus to mus mósiał zjeśc i zjadł.

kasiek21 · « **Odpowiedź #12 dnia:** 30 Sty, 2009, 20:34 »

Cytat: jaszelma w 30 Sty, 2009, 13:40

Kto zdiagnozował?Jakie były objawy?Jakie wykonano badania?Jakie dostają leki?Dlaczego są odseparowane?

zapomniałam dodać. Filip kilkakrotnie zemdlał na wybiegu. Szalał, po chwili padał. To był podstawowy objaw, przynajmniej u niego. W tej chwili nie biega jak młody bóg, ale sam dawkuje sobie ruch. Gdy czuje już zawroty głowy idzie odpocząć, lub wraca do klatki. Nie zdarzyły się już omdlenia.

kasiek21 · « **Odpowiedź #13 dnia:** 03 Lut, 2009, 15:53 »

dziś ważna decyzja. Zmiana leku dla Bezi. Vetmedin zostaje dla Filipa, panienka dostała Lotensin 5mg. Tabletkę dzielę na 12 części i podałam dziś pierwszą dawkę. Pani nadal bardzo grymasi przy jedzeniu, więc dokarmianie obowiązuje dalej. Dwa razy dziennie papka gerberowo-criticalowa. Zjada zawartość ok dwóch strzykawek 5 ml. na posiedzeniu
Teraz pozostaje czekać.

jaszelma · « **Odpowiedź #14 dnia:** 03 Lut, 2009, 16:37 »

Czekam na dalszy rozwój sytuacji.Mam nadzieję,że Lotensin bardziej jej podejdzie :D
Dzisiaj właścicielka mojej pacjentki zdziwiła się,że zwierzęta mogą chorować na serce albo choroby nowotworowe...

kasiek21 · « **Odpowiedź #15 dnia:** 03 Lut, 2009, 16:44 »

najważniejsze, by nie spadała z wagi. Waży teraz ponad 0,5 kg. Filip już blisko 0,7 :)
Stresujące jest dla niej dokarmianie. Nie rozumie sytuacji, zaczyna łapać ząbkami.

Choroby serca