hypothetical
19 Kwi, 2024, 20:49

Autor Wątek: szynszyla i antybiotyk  (Przeczytany 11184 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Ten wątek posiada wiadomość oznaczoną jako najlepsza odpowiedź. Aby ją zobaczyć kliknij tutaj.

AniaNela

  • Gość
szynszyla i antybiotyk
« dnia: 24 Kwi, 2009, 10:40 »
Witam
Mam na imię Ania i od 5 lat mam szynszylę - Nelę. Mieszkam w okolicach Warszawy.
Tyle tytułem wstępu:) Teraz przechodzę do problemu/pytania. Nele od jakiegoś czasu (około 2 lat) ma problem z zębami. Zęby są jakby "puste" w środku, kruche i wypadają co jakiś czas. Jesteśmy pod stałą opieką doktor Mileny Wojtyś i Pani Doktor powiedziała, że nigdy się z czymś takim nie spotkała wcześniej (nie jest to próchnica ani niedobór wapnia - Nele dostaje wapno). Nele miała robiony RTG zębów i byłyśmy na konsultacji u pani doktor Jodkowskiej i ona też nie wie jaka jest przyczyna. W kazdym razie Nela sukcesywnie traci ząbki (siekaczy to nie dotyczy, aczkolwiek ostatnio i z nimi są małe problemy) i w tym momencie ma ich połowę (około). Dlatego raz w miesiący jeździmy na przycinane ząbków pozostałych bo nie mają się one szans dobrze ścierać. Ostatnio, w środę okazało się, że Neli zrobił się przy zębie ropień. Dostała antybiotyk (Baytril) - zastrzyki robię jej z Mamą (jst lekarzemi i apni Milena powiedziała, że jak najbardziej może jej te zastrzyki robić). Oprócz tego dostaje taki zwierzęcy odpowwiednik lakcidu (nie pamiętam nazwy) - 1/4 - 1/2 saszetki (2 gramowej) rozpuszczam jej to w Kubusiu lub bobo fruit - nie ma problemu ze zjedzeniem tego w tej postaci. Dostaje także Gasprid (na poprawę perystaltyki jelit - 1/8 tabletki 2 razy dziennie) - pani Doktor zaleciła to gdyby były problemy z jedzeniem czy kupkami. Problemy są:(( Nela mało je - robię jej papkę z Prestige i soczku i daję strzykawką ale mało chętnie to je. Dzwoniłam wczoraj do Ogonka i Pan Doktor powiedział że mogę ją dokarmiać Sinlackiem (chyba nie przekręciłam nazwy) - to taki preparat mlekozastępczy dla dzieci po 4tym miesiącu życia. To je bardzo chętnie, ale mam pytanie - jak dużo mogę jej tego dać, żeby nie przesadzić? Wiem, że szynszyle mają wrażliwe przewody pokarmowe i dlatego próbuję jej wciskać ten granutal, żeby jej krzywdy nie zrobić tym Sinlackiem - rozleniwić układ pokarmowy czy coś. Sinlacu wczoraj zjadła z 15 ml (+ok 10 ml. papki granulatowej) a kupek za wiele nie było. Zachowuje się normalnie - biega, jest ożywiona (powiedziałabym nawet że może bardziej niż zazwyczaj).
Miał ktoś z Was kiedyś taki problem? Co radzicie?
Dziękuję bardzo za wszystkie rady
Pozdrawiam
Ania

Alicja Mannschack

  • Gość
Odp: szynszyla i antybiotyk
« Odpowiedź #1 dnia: 24 Kwi, 2009, 18:24 »
U mnie to juz przeklenstwo z zebami u jednej rodzinki...
Maje karmie od zeszlego roku od kopnca czerwca pipeta , bo sama potrafi tylko cos poskubac.

Miele mlynkiem do kawy  te jedzenie co daje innym szylkom,(do tego dodaje siano pokrojone nozyczkami,pylek pszczeli , critical, to wszystko razem miele i mieszam) przesiewm przez sitko, bo nie chce potem przejsc przez szczykarke i mieszam z przegotowana woda  i  daje oczywiscie cieple.
Maja na poczatku tez nie chciala jesc ale teraz juz stoi w drzwiach  jak ide ze szczykawkami( w miseczce z ciepla woda zeby nie ostyglo) Ja daje Maji  4 do 5 razy dziennie po 20 24 ml , tyle ile chce, Kupki ma ciagle takie same i jeszcze nigdy nie miala problemu z zoladkiem.

Offline owiabiks

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 659
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Bratek, Fiołek(*), Irys(*), Malwin(*),Narcyz(*)
Odp: szynszyla i antybiotyk
« Odpowiedź #2 dnia: 25 Kwi, 2009, 16:01 »
Niestety szynszyla + antybiotyk to kłopoty z żołądkiem. Jak Narcyz brał antybiotyk przez tydzień, to bobki robiły się coraz mniejsze, a ja zachęcałam go do jedzenia przynajmniej tego co lubi i zrobiłam błąd, bo pod koniec tygodnia jadł tylko siano i jabłko, więc dawałam mu jabłko i efektem tego było dużo gazów  w jelitach. Właśnie siano podczas brania antybiotyku jest ważne. Więc czym i czy dokarmiać w tym czasie może niech wypowie się ktoś bardziej doświadczony.

Flora (ja)
i fauna (  Bratek - szynszyla; Nikon- york;  Lili(a) - selkirk rex; Kajtek- nimfa)

AniaNela

  • Gość
Odp: szynszyla i antybiotyk
« Odpowiedź #3 dnia: 25 Kwi, 2009, 16:34 »
Dziękuję bardzo za wszystkie rady. Byłyśmy dziś w dr Wojtys, bo Nela za bardzo nie chce jeść. Wiem już jak się robi masaż brzuszka:)). Wzdęcia nie było, tylko kupek nie za wiele, ale dr Wojtyś powiedziała, że po rzeczach typu Sinlac czy nutridrink (bo tym ją teraz karmię = o ile uda mi się wcisnąć coś) kupek jest mało. Dostałam zmielone sianko RodiCare, które mam mieszać z Nutridrinkiem, kubusiem czy czymś innym i taką papkę wciskać Neli. Łatwo nie będzie bo Nela mało współpracuje - rzekłabym nawet, że wcale:((. Dałam jej trochę już tej papki (2 strzykawki po 5 ml) ale pani Doktor powiedziała, że byłoby świetnie gdyby Nela zjadła całą saszetkę tego sianka (20g - bardzo dużo - nie wiem ile to strzykawek ale chyba ze 20:((). Antybiotyku nie odstawiamy bo działa na te ropnie. Teraz pozostało mi "paść" Nelę:)). W poniedziałek kontrola. Mam nadzieję, że będzie dobrze z tym jedzeniem. Trzymajcie kciuk, proszę.
Pozdrawiam
Aniai

Oznaczone jako najlepsza odpowiedź przez dnia 24 Sty, 2016, 09:30

Alicja Mannschack

  • Gość
Odp: szynszyla i antybiotyk
« Odpowiedź #4 dnia: 25 Kwi, 2009, 16:43 »
Ja karmie moja Maje strzykawka 2ml bo piatka nie chciala jesc , chyba za duza

Trzymam mocno kciuka za  Nele.

Offline Basia_W

  • DOBRA DUSZA FORUM
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3784
  • Uzbierane migdały: 3
  • Płeć: Kobieta
  • Pusiek + Pusia + Bunia Kinia[*]
Odp: szynszyla i antybiotyk
« Odpowiedź #5 dnia: 25 Kwi, 2009, 22:54 »
Aniu a czy próbowałaś podać Neli sproszkowany pokarm lub sianko w suchej postaci bez robienia papki ? Kiedyś poradziłam tak Belzebubie kiedy jej Buba nie chciała jeść papki i ta wersja Bubie przypadła do gustu. Może są szylki, którym takie papki poprostu nie smakują.
« Ostatnia zmiana: 25 Kwi, 2009, 23:56 wysłana przez Basia_W »

reszta odchowanych maluszków - Mikuś, Figa, Miś, Żabuś, Fikuś, Kubuś, Misia, Edi, Czaruś, Pysia, Krusio, Pimpuś, Miluś, Fredzio, Spidi.

Offline Belzebuba

  • ŚLEDZĄCA UPRAWNIENIA :-)
  • ~Kierownik Klatki~
  • ***
  • Wiadomości: 725
  • Uzbierane migdały: 4
  • Płeć: Kobieta
  • Belzebuba, Shub, Morri ...Lucyferka [*]
Odp: szynszyla i antybiotyk
« Odpowiedź #6 dnia: 25 Kwi, 2009, 23:04 »
To była Kluska akurat :D ale fakt, papka była bardzo błeee, a na sproszkowany i suchy granulat rzuciła się jak wygłodniały kojot. Polecam spróbować!

AniaNela

  • Gość
Odp: szynszyla i antybiotyk
« Odpowiedź #7 dnia: 27 Kwi, 2009, 10:39 »
Nela je papki - tylko muszą być rzadsze - takie jakoś lepiej jej smakują. I najlepiej na bazie nutridrinka czekoladowego. Kubusie i inne soczki narazie poszły w odstawkę, bo Neli chyba się znudziły. wogóle zauważyłam, że ona lubi "zmieniać" smaki:). Przez weekend zjadła trochę więcej niż 20g torebkę RodiCare - to mniej niż chciała pani doktor ale cieszę się bo kupki są - jest ich sporo i nawet bez masowania brzuszka. Wczoraj ostatni zastrzyk zrobiliśmy, więc może wszysko wróci do normy. To co zjadła, to sama, bez "namawiania" i wciskania na siłę - tzn. wcisnęłyśmy jej z moją siostrą trochę w sobotę, bo uważałam że zjadła za mało, ale biedulka się strasznie męczyła, nie chciała współpracować i próbowała wypluwać jedzonko, cały pyszczek i okolice była brudne (co bardzo ją złości) więc doszłam do wniosku, ze o ile sama będzie chciała jeść w miarę przyzwoite ilości to nie będę jej zmuszać, bo obie się męczymy i przeżywamy. I w dodatku zaczęłam się obawiać, że niedługo napiszę post pod tytułam "moja szynszyla mnie nienawidzi":).
Na szczęście w niedzielę już w zasadzie nie było problemu jedzeniowego - Nela jadła ładnie ze strzykawki. Wogóle zachowuje się normalnie - biega, skacze, psoci i próbuje się wcisnąć tam gdzie nie powinna jak zwykle. Trochę się martwię, że nutridrinki są tłuste i mogą obciążać wątrobę, ale może przez krótki czas nic takiego się nie stanie. O to, że Nela przytyję się nie martwię - nawet bym się ucieszyła, bo jak czytałam, że szylki ważą po 1 kg niektóre, to dziwię się strasznie. Nela zawsze była drobniutka i waży około 40 dkg. Fajnie byłoby gdyby udało się ją troszkę podtuczyć:)

Alicja Mannschack

  • Gość
Odp: szynszyla i antybiotyk
« Odpowiedź #8 dnia: 27 Kwi, 2009, 10:57 »
Dawaj jej Critical to nawet jak waga bedzie taka sama, to ma zapotrzebowanie na wszystkie witaminy i dobrze, ze juz rozrabia, jak sobie pobiega to nabierze apetytu i bedzie robic duzo kupek
Bedzie wszystko dobrze.

Offline Bożena

  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3906
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: szynszyla i antybiotyk
« Odpowiedź #9 dnia: 27 Kwi, 2009, 17:01 »
Super że  z Nelą już lepiej.Trzymam kciuki!Ile by nie ważyła to najważniejsze żeby pannica była zdrowa.

AniaNela

  • Gość
Odp: szynszyla i antybiotyk
« Odpowiedź #10 dnia: 28 Kwi, 2009, 10:01 »
Po kontroli: Jest lepiej, ale Nela do końca tygodnia ma dostawać antybiotyk (mniejszą dawkę), nadal daję jej Gasprid (1 dziennie) i BioRabit (czy jak to się nazywa - odpowiednik Trilacu). Dostałam dodatkowo lek przeciwbólowy (na T - nazwy nie pamiętam) i na odporność beta-gluken (problemy z kupieniem w Warszawie). Pani doktor była zadowolona, że kupki są i wogóle, ale uważa, że Nela za mało je. Tylko, że taka saszetka to jest naprawdę dużo jak na jej możliwości. Ona nigdy tyle nie jadła - nawet jak była zdrowa, więc jak mam w nią teraz tyle nagle wciskać? Podobno taka saszetka cała wypełni jej jelitka, a tyle co ona je to akurat tyle żeby przeżyć. Nie neguję zdania Pani Doktor, ale wydaje mi się, że z szylkami to tak jak z ludźmi - jeden je mniej drugi więcej. W każdym razie staram się wciskać jej jak najwięcej - ale aż tyle (szszetka:() to raczej nierealne:(. Dziękuję za wszystkie rady. Pozdrawiam.
PS: co to jest ten Critical? Gdzie można go kupić?

Offline Zieffka

  • TUPACZ NOGĄ W SPRAWIE UPRAWNIEŃ
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 2260
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
  • Sfera i Czarna, XXL i Ptysia
Odp: szynszyla i antybiotyk
« Odpowiedź #11 dnia: 28 Kwi, 2009, 10:19 »
zamiast beta glukanu zwykłego kup u weterynarza scanomune jeśli pozwoli  weterynarz zajmujący się Twoim szynszylem-to me beta glukan i śladowe ilości czegoś innego. na pewno szylce nie zaszkodzi :) i w rodzynie jest chętnie zjadane :) a Critical jest ciężko dostępny...zgłoś się do Bożeny...ona chyba wie jak ściągnąć, a raczej od kogo :)
« Ostatnia zmiana: 28 Kwi, 2009, 10:22 wysłana przez Zieffka »

szynszylowy jest po prostu żywot mój

na zawsze w pamięci - Dziaba, Buba, Wacław

Alicja Mannschack

  • Gość
Odp: szynszyla i antybiotyk
« Odpowiedź #12 dnia: 28 Kwi, 2009, 10:30 »
Ja mysle, ze Ela ma jeszcze Critical i chetnie posle.

Offline Bożena

  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3906
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: szynszyla i antybiotyk
« Odpowiedź #13 dnia: 28 Kwi, 2009, 17:49 »
Ostatnio dostałam Critical od Eli.ale wcześniej kupowałam u Piaseckiego we Wrocławiu.Przesyła pocztą.Jak będziesz zainteresowana to daj  znać to ci dam namiary.Zaloguj się na forum bo jako gość nie masz dostępu do wszystkich wiadomości.

Offline claudus

  • ~Szynszyla Szara~
  • **
  • Wiadomości: 6
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: szynszyla i antybiotyk
« Odpowiedź #14 dnia: 13 Maj, 2009, 13:39 »
ja mam swoja szynszyle do trzech tygodni jest maly ma cztery ok piec miesiecy. Wczoraj wieczorem Nelson dostał biegunki od razu poszłam z nim do weta, dał mu dwa zastzryki, przepisał antybityk musze przez pare dni chodzic na zastrzyki. Wiem ze u szylek zdarza sie biegunka lecz Nelson nie miał zmienianego pokarmu na nowy wciąż je to samo, sciółke w klatce ma reguralnie zmieniana, sianko to samo nic nowego nie dostał do jedzenia, w dodatku tego dnia nie było zadnego zdarzenia które by sie wiązało ze steresem. Do picia podaje mu wode żywiec zdrój która ma zawsze swierza i nie miał kontaktu z innymi szylkami ani zwierzetami.
 Dodatkowo Nelson dostał jakis lek który powinien wypic weterynarz powiedział abym dosypała mu do poidełka. Lecz nasz Neslson pije mało a teraz jak ma to lekarstwo poideło omiija....  Czy takie bugunki sie czesto zdarzaja i zawsze musi sie to konczyć antybiotykiem ?? Jak mozna tego uniknać ?? Wszelkie rady mile widziane :)
Troche sie martwie jest taki przygnebiony, smutny :( :( :(

Alicja Mannschack

  • Gość
Odp: szynszyla i antybiotyk
« Odpowiedź #15 dnia: 13 Maj, 2009, 14:05 »
Na  biegunke od razu  antybiotyk :???:
2 do 3 dni tylko sianko do jedzenia i 1/2 ampulki Lakcid i po klopocie
Tak czy siak jak dostaje antybiotyk musisz mu podawac  1/2 ampulki Lakcid na dzien.

Offline claudus

  • ~Szynszyla Szara~
  • **
  • Wiadomości: 6
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: szynszyla i antybiotyk
« Odpowiedź #16 dnia: 13 Maj, 2009, 18:39 »
LAKCID TO JEST TAKI PROSZEK CO SIE GO ROZCIECZA Z WODA DO WYPICIA ?? JESLI TAK ON TEGO DO PYSKA NIE BIERZE.... MOZE PODAC MU TO PRZEZ STRZYKAWKE ?? JAK TO JEST NIEZBEDNY LEK....  JUZ SAMA NIE WIEM

Offline Belzebuba

  • ŚLEDZĄCA UPRAWNIENIA :-)
  • ~Kierownik Klatki~
  • ***
  • Wiadomości: 725
  • Uzbierane migdały: 4
  • Płeć: Kobieta
  • Belzebuba, Shub, Morri ...Lucyferka [*]
Odp: szynszyla i antybiotyk
« Odpowiedź #17 dnia: 13 Maj, 2009, 20:14 »
tak, lakcid to jest taki proszek do rozpuszczenia w wodzie. Moje szyle nigdy tego pić nie chciały same, strzykawka i nic poza tym.

Offline owiabiks

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 659
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Bratek, Fiołek(*), Irys(*), Malwin(*),Narcyz(*)
Odp: szynszyla i antybiotyk
« Odpowiedź #18 dnia: 14 Maj, 2009, 15:10 »
A Narcyz zlizywał lakcid tylko z wydrążonego patyka wierzby.

Flora (ja)
i fauna (  Bratek - szynszyla; Nikon- york;  Lili(a) - selkirk rex; Kajtek- nimfa)

Offline jaszelma

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 491
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Standardowy Bibiak oraz czarny Ogonek Gubilonek
    • Ula-wyrodna mama:)
Odp: szynszyla i antybiotyk
« Odpowiedź #19 dnia: 14 Maj, 2009, 19:45 »
Lakcid jest niezbędny, jeśli trzeba się trochę pomęczyć przy podaniu -warto.
Najprościej podawać zakraplaczem lub strzykawką.

 
Collage "Szynszyla "

Zaczęty przez aleksandrossaDział Inne zdjęcia

Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 8036
Ostatnia wiadomość 03 Mar, 2009, 11:12
wysłana przez Idka
Czy szynszyla może "chrapać"?

Zaczęty przez florenceDział Pogaduchy i ciekawostki

Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 6747
Ostatnia wiadomość 15 Gru, 2014, 19:23
wysłana przez florence
Metallowa - wiersz "Choć szynszylą jest"

Zaczęty przez elkasia2Dział Nasza twórczość... i znajdy

Odpowiedzi: 11
Wyświetleń: 9356
Ostatnia wiadomość 26 Wrz, 2014, 11:48
wysłana przez Amber Chinchilla
"MAMA JEST ZŁOTA SZYNSZYLĄ " ... eeee ??

Zaczęty przez BeSaVehEiDział Na każdy temat

Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 97699
Ostatnia wiadomość 05 Lis, 2015, 19:14
wysłana przez TrisK
"Dzień Szynszyla"! filmik z kulkami w roli głównej ;]

Zaczęty przez martita1991xxDział Nasza twórczość... i znajdy

Odpowiedzi: 14
Wyświetleń: 6232
Ostatnia wiadomość 14 Wrz, 2009, 15:42
wysłana przez cinnamon_biscuit
SimplePortal