hypothetical
20 Kwi, 2024, 13:59

Autor Wątek: [ GDYNIA ] Szynszyle w schronisku - zróbmy coś!!!  (Przeczytany 6084 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
[ GDYNIA ] Szynszyle w schronisku - zróbmy coś!!!
« dnia: 18 Sie, 2009, 21:07 »
dostałam taką wiadomość:

Cytuj
witaj.Znasz moze kogos z pomorza,kto pomaga szynszylom w potrzebie? sa trzy szynszyle w schronisku,latwo sobie wyobrazic,jak sie tam czuja

 

pozdrawiam,wiolka

w schronisku w Gdyni sa trzy niebożątka


jeśli ktoś coś może zrobić - zróbmy to. Schronisko to nie jest odpowiednie miejsce dla kuleczek, muszą tam przeżywać olbrzymi stres :(
są narażone w zwiazku z tym na choroby.

narazie nic więcej nie wiem.
« Ostatnia zmiana: 18 Sie, 2009, 21:11 wysłana przez dream* »

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline brazowa1

  • ~Nowicjusz Mianowany~
  • *
  • Wiadomości: 1
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: [ GDYNIA ] Szynszyle w schronisku - zróbmy coś!!!
« Odpowiedź #1 dnia: 18 Sie, 2009, 21:59 »
witajcie,mam fotki szczyszyli.Zostaly umieszczone w osobnym pomieszczeniu,ale wiadomo,jak bardzo musza byc zestresowane.To nie jest miejsce dla takich stworzonek (zreszta dla żadnych nie jest...)

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: [ GDYNIA ] Szynszyle w schronisku - zróbmy coś!!!
« Odpowiedź #2 dnia: 18 Sie, 2009, 23:28 »
dostałam zdjęcia od brązowej:

wygląda na to, że to dwa standardziki i jeden beżyk.












ja zawsze mogę pomóc jakośtam, np jeśli chodzi o karmę itp, tymczas i opieka weterynaryjna też wchodzi w grę, ale to już raczej w skrajnej ostateczności, najlepiej by było gdyby ktoś na miejscu mógł zacząć działać, choć niestety, czas mamy taki jaki mamy - urlopowy :(
« Ostatnia zmiana: 19 Sie, 2009, 00:26 wysłana przez dream* »

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline Bożena

  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3906
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: [ GDYNIA ] Szynszyle w schronisku - zróbmy coś!!!
« Odpowiedź #3 dnia: 19 Sie, 2009, 06:57 »
O matko kochana  ten proszący wzrok.

Offline Zieffka

  • TUPACZ NOGĄ W SPRAWIE UPRAWNIEŃ
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 2260
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
  • Sfera i Czarna, XXL i Ptysia
Odp: [ GDYNIA ] Szynszyle w schronisku - zróbmy coś!!!
« Odpowiedź #4 dnia: 19 Sie, 2009, 20:10 »
ten beż ma OBA ucha?? :(

szynszylowy jest po prostu żywot mój

na zawsze w pamięci - Dziaba, Buba, Wacław

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: [ GDYNIA ] Szynszyle w schronisku - zróbmy coś!!!
« Odpowiedź #5 dnia: 19 Sie, 2009, 20:17 »
raczej tak, z tego co wiem, bez masakry, tylko tyle, że pewnie się stresują. pewnie jedno położył i dlatego wyglada jakby nie miał. tak myślę.
Ogólnie Claudi jest w tamtych okolicach, co jest szczęśliwym zbiegiem okoliczności, jednak nie wiadomo czy uda mu się wyadoptować zwierzęta na DT...
mam tylko nadzieję, że nie trafią do osoby tego typu - bo oczywiście, była zainteresowana adopcją, a jakże...
« Ostatnia zmiana: 19 Sie, 2009, 21:04 wysłana przez dream* »

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Claudi

  • Gość
Odp: [ GDYNIA ] Szynszyle w schronisku - zróbmy coś!!!
« Odpowiedź #6 dnia: 22 Sie, 2009, 13:27 »
Rozmawiałem ze schroniskiem dwukrotnie (telefonicznie). Zaproponowałem adopcję i zabranie szczylków do Warszawy do siebie do ChinTown. Zidentyfikowałem się jako administrator Forum i osoba o wieloletnim stażu w zajmowaniu się szczylkami.

Schronisko postanowiło samo dać sobie rade z adopcją poprzez osoby, które już miały szylki. Moja propozycja nie spotkała się z uznaniem chyba dlatego, że "biegające szylki mogą się u pana rozmnażać", a schronisko chciało je dać w takie ręce, w których się nie będą rozmnażały.

Wróciłem zatem do Wawy bez trzech dodatkowych pasażerów.

Pozostaje mi tylko życzyć schronisku w Gdyni czy w Gdańsku powodzenia w adopcji kulek.

Pozdrawiam -
Claudi
 

Offline Bożena

  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3906
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: [ GDYNIA ] Szynszyle w schronisku - zróbmy coś!!!
« Odpowiedź #7 dnia: 22 Sie, 2009, 13:41 »
Mam nadzieję że kulki szybko znajdą właścicieli.A swoją drogą głupota ludzka zwala mnie z nóg.

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: [ GDYNIA ] Szynszyle w schronisku - zróbmy coś!!!
« Odpowiedź #8 dnia: 22 Sie, 2009, 20:20 »
z jednej strony, nie jest to głupota - możliwe, że schronisko po prostu nie chce ich przerzucać z tymczasu do stałego itp - skoro mają znajomych szynszylowych działaczy. I jest to rozsądne i uzasadnione.
Jedyne, co jest przykre, to to, że te osoby nie zabrały tych zwierząt choć są z Gdyni, a my dość szybko mogliśmy się zadeklarować mimo, że dzieli nas pareset km - w rezultacie zwierzęta dalej tam tkwią choć mogłyby być już u kogoś w domu, po wizycie weterynaryjnej i być może, rozdzielone ze względu na płeć.. no ale trudno, przecież na siłę pomóc nie możemy :)

Ogłoszenie zostawiam, bo może ktoś z Gdyni lub okolic chciałby te kuleczki... i może nie będzie wzbudzał w dyrekcji schroniska tyle częściowo nieuzasadnionych wątpliwości, bo przecież u Claudiego każdy nowy siedzi sobie w klatce a nie biega po czajnatałn :P na to to sobie trzeba zasłużyć ;D

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline Dawidu

  • ~Znajacy Się Na Migdałach~
  • ***
  • Wiadomości: 52
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Szurek - Standard
Odp: [ GDYNIA ] Szynszyle w schronisku - zróbmy coś!!!
« Odpowiedź #9 dnia: 27 Sie, 2009, 01:10 »
Gdyby ktos pamiętał ze Ja jestem z okolic Gdyni i dał mi znac na priva to bylo by inaczej... przecież odebrał bym te szynszylki. Zreszta nadal moge to zrobic jesli w ten sposob im pomoge a wygląda na to ze pomoge. Ale nic na ten temat nie wiem. Tzn nie znam adresu.. nie wiem czy za nie sie cos tam płaci..(bo po tylu wizytach u wet. z moim szynszylkiem duzo mi nie zostało) no i czy dadzą mi wszystkie 3.. Moge je odebrac i co potem? Ja chcialbym jednego kompana dla mojego szurka bo widze ze nawet nadaza sie na to okazja ale 4 szynszylki w domu to na jedzenie nie wyrobie ;]

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: [ GDYNIA ] Szynszyle w schronisku - zróbmy coś!!!
« Odpowiedź #10 dnia: 27 Sie, 2009, 01:19 »
Dawidu, tylko, że ich odporność teraz jest taka, że pożalsięBoże, a Twoja szynszylka być może cierpi na chorobę zakaźną :(
nie wiem czy coś się za nie płaci, prawdopodobnie jakaś opłata jest, jeśli chcesz, prawdopodobnie możesz wyadoptować stamtąd tylko jednego samczyka - o ile, sam sobie go rozpoznasz, bo w schronisku ponoć ich płeć jest nieznana. informacje nt adresu i kontaktu gdybyś był zainteresowany mogę Ci przesłać na PW.
Myślę, że gybyś zabrał wszystkie, jakąśtam pomoc byśmy zorganizowali, jednak schronisko ma dość specyficzne wymagania itp.

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline Dawidu

  • ~Znajacy Się Na Migdałach~
  • ***
  • Wiadomości: 52
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Szurek - Standard
Odp: [ GDYNIA ] Szynszyle w schronisku - zróbmy coś!!!
« Odpowiedź #11 dnia: 27 Sie, 2009, 01:27 »
Rozumiem. Nie chcialbym aby one takze sie zarazily jak szurek ale szkoda mi zeby sie meczyly w schronisku wiecznie siedzac w klatce. No dobrze to im nie pomoge. Pojechał bym tam chociasz zobaczyc co i jak ale to jednak jest kawałek zeby tak sobie jechac tylko zobaczyc.. No trudno :( a tan bezowy chyba jednak nie ma ucha.. tak wygląda jak by nie mial.

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: [ GDYNIA ] Szynszyle w schronisku - zróbmy coś!!!
« Odpowiedź #12 dnia: 27 Sie, 2009, 01:31 »
brązowa nic nie mówiła o tym że nie ma - a myślę, że by to zauważyła :) ona widziała je na żywo, i ponoć w tragicznym stanie nie są.
Dawid, decyzja należy do Ciebie. Nie wiem co lepsze, siedzenie w klatce czy męczenie się z chorobą której jak widać, leczenie nie przynosi efektów, ale oczywiście, równie dobrze, może to byc choroba autoimmunologiczna i nie być zaraźliwa - bez diagnozy można sobie gdybać.

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline Dawidu

  • ~Znajacy Się Na Migdałach~
  • ***
  • Wiadomości: 52
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Szurek - Standard
Odp: [ GDYNIA ] Szynszyle w schronisku - zróbmy coś!!!
« Odpowiedź #13 dnia: 27 Sie, 2009, 01:35 »
Wiem i masz racje. Po zastanowieniu sie lepiej bedzie ich nie brac.. Wylecze Szurka i wtedy w nastepnym takim przypadku pamiętajcie ze ja jestem z pomorskiego....

Claudi

  • Gość
Odp: [ GDYNIA ] Szynszyle w schronisku - zróbmy coś!!!
« Odpowiedź #14 dnia: 27 Sie, 2009, 08:38 »
Nie jest zresztą pewne czy w ogóle byś je dostał - szukano dla nich domu, w którym rozmnażanie byłoby całkowicie niemożliwe. Być może obawiali się, że rozmnażam szylki dla pieniędzy czy coś podobnego. Może zresztą warto zadzwonić do nich i dowiedzieć się, jakie są dalsze losy tych zwierzątek.

Offline burton

  • ~Nowicjusz Mianowany~
  • *
  • Wiadomości: 2
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: [ GDYNIA ] Szynszyle w schronisku - zróbmy coś!!!
« Odpowiedź #15 dnia: 27 Sie, 2009, 17:42 »
Szynszylki już znalazły dom- przed chwilą dzwoniłam i mają już nowego właściciela  [taniec]

 

Jak do "końca" oswoić szynszyle?

Zaczęty przez nermulDział Rady, porady...

Odpowiedzi: 26
Wyświetleń: 42546
Ostatnia wiadomość 05 Wrz, 2017, 12:41
wysłana przez jutkaa
Podróż, wyjazd: z szynszylem czy bez, czy szynszyle lubią podróżówać, jak znoszą podróż? transport - metody i porady

Zaczęty przez KikaDział Rady, porady...

Odpowiedzi: 217
Wyświetleń: 88651
Ostatnia wiadomość 05 Cze, 2016, 18:43
wysłana przez Kety
szynszyle sie ze soba gryzą, walczą, są wobec siebie agresywne, kłótnie w klatce

Zaczęty przez fujitsaDział Rady, porady...

Odpowiedzi: 32
Wyświetleń: 35883
Ostatnia wiadomość 01 Lip, 2015, 20:58
wysłana przez Mysza <")))/
Dorosłe szynszyle w nowym domu - dziwne zachowanie - proszę o poradę

Zaczęty przez aoka30Dział Początki z szynszylą

Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 4810
Ostatnia wiadomość 31 Lip, 2010, 15:58
wysłana przez aoka30
Sprzedam szynszyle samiczka standard czarny samczyk kompletne wyposażenie

Zaczęty przez piechotkaDział sprzedam/oddam szynszylę

Odpowiedzi: 2
Wyświetleń: 2178
Ostatnia wiadomość 28 Maj, 2015, 21:28
wysłana przez angel09
SimplePortal