28 Mar, 2024, 09:58

Autor Wątek: it's ok to be gay!  (Przeczytany 117934 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Laurin

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 112
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Syriuszek i Maurice :*
Odp: it's ok to be gay! [ Filip, Yuki, Ciacho + tymczasowicze ]
« Odpowiedź #50 dnia: 02 Kwi, 2009, 06:03 »
Rewelacyjne są twoje kulki  [bardzopolecam]
Moje nie mają do czynienia z żadnym innym zwierzątkiem, mam jeszcze psa, ale on je absolutnie ignoruje - kiedy są w klatce, bo jakby je spotkał goniące po pokoju to by pewnie zjadł.
Syriuszek tylko zapoznał się z jeżem :D I po jego ożywionej reakcji na kogoś nowego oraz wielkim namyśle dokupiłam Maurice'a :)

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: it's ok to be gay! [ Filip, Yuki, Ciacho + tymczasowicze ]
« Odpowiedź #51 dnia: 02 Kwi, 2009, 09:49 »
no tak, jeszcze by sie zaczął przytulać do jeża ;D

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline owiabiks

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 659
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Bratek, Fiołek(*), Irys(*), Malwin(*),Narcyz(*)
Odp: it's ok to be gay! [ Filip, Yuki, Ciacho + tymczasowicze ]
« Odpowiedź #52 dnia: 02 Kwi, 2009, 11:20 »
A propos jeża, mój Nikon kiedyś "zakochał się" w jeżu. Nie mogliśmy wtedy znaleźć psa, który nie reagował na wołanie, aż w końcu, po poszukiwaniach znalazł się wpatrzony w jeża. Przez cały wieczór siedział przy nim w ogrodzie i żadna siła nie mogła go oderwać. Następnego dnia jeż zniknął i fascynacja się skończyła.

Flora (ja)
i fauna (  Bratek - szynszyla; Nikon- york;  Lili(a) - selkirk rex; Kajtek- nimfa)

Offline Idka

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1135
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Standardowa panienka czyli moja Fifi :)
Odp: it's ok to be gay! [ Filip, Yuki, Ciacho + tymczasowicze ]
« Odpowiedź #53 dnia: 06 Kwi, 2009, 09:15 »
Ehh...przyjaźń między gatunkowa,mój pies zakochał się we..mnie.....Zostałam molestowana przez własnego psa-cóż za upokorzenie....

A teraz trochę o innej przyjaźni mój kot pokochał ptaszka.....chyba sikorkę....codziennie przez całe lato przylatywała do nas i siadała na płocie a Pryk[tak ma na imię ob uwielbia się bawić ;) ] siadał pod płotem i miauczał do niej potem sikoreczka często siedziała mu na grzbiecie i on sobie chodził ;)I tak chodzili razem po całym podwórzu aż przyszłą zima i sikorka chyba przemarzła bo już się nie pojawiła......kocur siedział osowiały przez tydzień.....i tylko miauczał....Aż się serce krajało....

Gdybyś kiedy we śnie poczuła, że oczy moje już nie patrzą na ciebie z miłością, wiedz,
żem żyć przestał.

Offline cinnamon_biscuit

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 479
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Foggy Dew, Echo (standardy) i Ginger (beż)
Odp: it's ok to be gay! [ Filip, Yuki, Ciacho + tymczasowicze ]
« Odpowiedź #54 dnia: 06 Kwi, 2009, 11:14 »
trzeba było sikorce słoninkę wystawić:)

Najlepiej w piłeczkę gra Manchester United,
najlepiej na saksofonie grał Charlie Parker -
- a ja najlepiej gadam do własnych skarpet
i robię inne rzeczy, materialnie nic nie warte.

Offline Idka

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1135
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Standardowa panienka czyli moja Fifi :)
Odp: it's ok to be gay! [ Filip, Yuki, Ciacho + tymczasowicze ]
« Odpowiedź #55 dnia: 07 Kwi, 2009, 21:52 »
Cinnamon słoninka była i przylatywały sikorki ale te były inne z charakteru tamte się bały a ta niedość ze na kocie "jeździła" to jeszce na ramieniu siedziałą i z ręki ziarenka czasem skubała:) Przemiłe ptaszysko z niej było:)

Gdybyś kiedy we śnie poczuła, że oczy moje już nie patrzą na ciebie z miłością, wiedz,
żem żyć przestał.

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: it's ok to be gay! [ Filip, Yuki, Ciacho + tymczasowicze ]
« Odpowiedź #56 dnia: 08 Maj, 2009, 16:00 »
geje adoptowały 2jkę malutkich chłopców :) [na oko około miesięcznych]
chłopcy nie są w żadnym wypadku samodzielni i trafili do moich geji na nauki -> muszą nauczyć się przyjmować stały pokarm i kąpać w piasku.
Póki co, dokarmiane są Critical Care od Alicji za co ślicznie dziękuję po stokroć, bo ratuje mi on życie w tej chwili. Dziękuję Alicjo :*

a tu zdjęcia, dla wszystkich zagorzałych przeciwników adopcji przez pary homoseksualne ;D
Ciacho wcielił się w rolę mamy, i zaciekle broni malców przed ludźmi :) -> a najczęściej cała 5tka śpi wtulona w siebie razem... otaczając sobą ze wszystkich stron maluchy :) hm... czyzby panowie tez mieli instynkt macierzynski? Patrząc na ich zachowanie, wcale bym się nie zdziwila :)))





Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline cinnamon_biscuit

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 479
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Foggy Dew, Echo (standardy) i Ginger (beż)
Odp: it's ok to be gay! [ Filip, Yuki, Ciacho + tymczasowicze ]
« Odpowiedź #57 dnia: 08 Maj, 2009, 17:30 »
po prostu boskie:)! [fajne stopy:P!]

Najlepiej w piłeczkę gra Manchester United,
najlepiej na saksofonie grał Charlie Parker -
- a ja najlepiej gadam do własnych skarpet
i robię inne rzeczy, materialnie nic nie warte.

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: it's ok to be gay! [ Filip, Yuki, Ciacho + tymczasowicze ]
« Odpowiedź #58 dnia: 08 Maj, 2009, 18:23 »
był taki moment w życiu, że postanowiłam, że już dość szynszyli w moim domu [glownie chodzilo o narazanie swoich na stres, choroby itp], wszystkie zapasowe klatki pooddawałam, a to już kolejne :P niedlugo zgubie rachube :)
« Ostatnia zmiana: 08 Maj, 2009, 18:37 wysłana przez dream* »

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline Zieffka

  • TUPACZ NOGĄ W SPRAWIE UPRAWNIEŃ
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 2260
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
  • Sfera i Czarna, XXL i Ptysia
Odp: it's ok to be gay! [ Filip, Yuki, Ciacho + tymczasowicze ]
« Odpowiedź #59 dnia: 08 Maj, 2009, 18:38 »
Ciacho junior? ^^ ps-gdzie Yuki? :( mam nadzieję, że trzyma się jakoś chłopak...
P.S.-gdyby tylko Ciacho tylko jeszcze mleko dawał maluchom, to już by była z niego superniania :D

szynszylowy jest po prostu żywot mój

na zawsze w pamięci - Dziaba, Buba, Wacław

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: it's ok to be gay! [ Filip, Yuki, Ciacho + tymczasowicze ]
« Odpowiedź #60 dnia: 08 Maj, 2009, 18:45 »
to co sie tam do pleców Ciacha przytula to wcale nie Filip, tylko 2gie malenstwo które wyciągnęło się zadziwiająco tworząc złudzenie dorosłego szyla, podczas gdy w istocie jest to braciszek tej samej wielkosci co beżyk :)

Filip i Yuki zdaje się, w tym czasie oddawali się konsumpcji :P
Yuki trzyma sie wysmienicie :) nie badam mu już moczu bo odkąd odkryłam jak go żywić zeby jego mocz był w miarę okej, to teraz nie chcę widzieć czy i jak szybko mu się pogarsza :) tak więc ustaliłam dietę, a teraz żyjemy tak żeby się sobą nacieszyć ale nie myśleć o chorobie. Prawdę mówiąc i tak zaskakuje mnie to ile lekarze dawali mu życia a ile jest już z nami, chwilami zaczynam myśleć, że on jeszcze latami bedzie nam towarzyszył, ot, jakby był zdrowy :)

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline Basia_W

  • DOBRA DUSZA FORUM
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3784
  • Uzbierane migdały: 3
  • Płeć: Kobieta
  • Pusiek + Pusia + Bunia Kinia[*]
Odp: it's ok to be gay! [ Filip, Yuki, Ciacho + tymczasowicze ]
« Odpowiedź #61 dnia: 08 Maj, 2009, 20:43 »
O jakie przytulaski kochane  [taniec], skąd je masz ?
Wyglądają mi na troszkę więcej niż miesiąc, bidulki osierocone widać, że już conieco przeszły ( uszko poszarpane ). Jak fajnie że twoi chłopcy tak dobrze je przyjęli, samczyki naprawdę wspaniale potrafią opiekować się swoim potomstwem, ale obcym to nie wiedziałam.

reszta odchowanych maluszków - Mikuś, Figa, Miś, Żabuś, Fikuś, Kubuś, Misia, Edi, Czaruś, Pysia, Krusio, Pimpuś, Miluś, Fredzio, Spidi.

Alicja Mannschack

  • Gość
Odp: it's ok to be gay! [ Filip, Yuki, Ciacho + tymczasowicze ]
« Odpowiedź #62 dnia: 08 Maj, 2009, 20:45 »
Maluszki przecudowne [taniec]

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: it's ok to be gay! [ Filip, Yuki, Ciacho + tymczasowicze ]
« Odpowiedź #63 dnia: 08 Maj, 2009, 21:17 »
O jakie przytulaski kochane  [taniec], skąd je masz ?
długa historia i raczej nie na forum publiczne.

Cytuj
Wyglądają mi na troszkę więcej niż miesiąc
no tylko, że tu to nawet wyszły na duże optycznie, w rzeczywistości ważą odrobinkę ponad 100 gramów, choć w zasadzie to o niczym nie świadczy, bo przecież już miałam 6miesięczne kuleczki które wyglądały na 3miesięczne podrostki. Choć patrząc na ich poziom usamodzielnienia to niestety też wnioskuję, że są młodziutkie.

Cytuj
bidulki osierocone widać, że już conieco przeszły ( uszko poszarpane ).
ich matka miala chyba malo pokarmu, bezyk jest nieco chudszy niz standard, wiec pewnie to sprawka brata ew zniecierpliwionej mamy.

Cytuj
Jak fajnie że twoi chłopcy tak dobrze je przyjęli, samczyki naprawdę wspaniale potrafią opiekować się swoim potomstwem, ale obcym to nie wiedziałam.
pewnie w jakims stopniu odzywaja sie w nich instynkty, chyba w momecie kiedy maluchy zaczynają charakterystycznie piszczeć podczas obwąchiwania się po pyszczkach, niby na stronie z dźwiękami jest podane, że tak się komunikują z rodzicami, ale wydaje mi się, że jest to też dźwięk absolutnej uległości w stosunku do starszego osobnika, nie zdziwilabym sie, gdyby ten dzwiek powodowal absolutny spadek agresji i obudzenie instynktów opiekunczych, bo w sumie łączenie obyło się bez najmniejszego fuknięcia, i odrazu po tym piskliwym zapoznaniu wszyscy przytulali i iskali maluchy co normalnie mi się przy łączeniu nie zdarza, nawet mimo moich ciepłych kluch, zazwyczaj jest tak, że nowy jest trzymany lekko na dystans, owszem, przytulą go raz, poiskają chwile, ale nie traktują jak tych maluchów - z czułoscia, duza doza zazylosci i co wazne, tolerujac bez najmniejszego fukniecia dokazywanie malców. dziwne, ale i fascynujące :) zaraz bedzie 3cie karmionko. chyba spisze sobie ich wage na karteczce zeby moc obserwowac jak i czy w ogole rosną :)

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline Basia_W

  • DOBRA DUSZA FORUM
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3784
  • Uzbierane migdały: 3
  • Płeć: Kobieta
  • Pusiek + Pusia + Bunia Kinia[*]
Odp: it's ok to be gay! [ Filip, Yuki, Ciacho + tymczasowicze ]
« Odpowiedź #64 dnia: 08 Maj, 2009, 22:03 »
 

 
Zasugerowałam się wielkością uszek, które wydawało mi się, należałyby do troszkę starszych maluszków, ale wagowo to rzeczywiście mikruski. Z ciekawości zważyłam moje 51 dniowe i ważą 220 g jeden i prawie 200g drugi.
 

Cytuj
Jak fajnie że twoi chłopcy tak dobrze je przyjęli, samczyki naprawdę wspaniale potrafi± opiekować się swoim potomstwem, ale obcym to nie wiedziałam.
pewnie w jakims stopniu odzywaja sie w nich instynkty, chyba w momecie kiedy maluchy zaczynaj± charakterystycznie piszczeć podczas obw±chiwania się po pyszczkach, niby na stronie z d¥więkami jest podane, że tak się komunikuj± z rodzicami, ale wydaje mi się, że jest to też d¥więk absolutnej uległo¶ci w stosunku do starszego osobnika, nie zdziwilabym sie, gdyby ten dzwiek powodowal absolutny spadek agresji i obudzenie instynktów opiekunczych, bo w sumie ł±czenie obyło się bez najmniejszego fuknięcia, i odrazu po tym piskliwym zapoznaniu wszyscy przytulali i iskali maluchy co normalnie mi się przy ł±czeniu nie zdarza, nawet mimo moich ciepłych kluch, zazwyczaj jest tak, że nowy jest trzymany lekko na dystans, owszem, przytul± go raz, poiskaj± chwile, ale nie traktuj± jak tych maluchów - z czułoscia, duza doza zazylosci i co wazne, tolerujac bez najmniejszego fukniecia dokazywanie malców. dziwne, ale i fascynuj±ce :) zaraz bedzie 3cie karmionko. chyba spisze sobie ich wage na karteczce zeby moc obserwowac jak i czy w ogole rosn± :)
Cytuj

Bardzo trafne spostrzeżenie, ja jakoś nigdy nie pomyślałam o dźwięku uległości, a napewno o to chodzi. U mnie bywało, że prawie już dorosłe dzieci czasem w ten sposób odzywały się do rodziców.

reszta odchowanych maluszków - Mikuś, Figa, Miś, Żabuś, Fikuś, Kubuś, Misia, Edi, Czaruś, Pysia, Krusio, Pimpuś, Miluś, Fredzio, Spidi.

Alicja Mannschack

  • Gość
Odp: it's ok to be gay! [ Filip, Yuki, Ciacho + tymczasowicze ]
« Odpowiedź #65 dnia: 08 Maj, 2009, 22:22 »
Nie wiem jaki to jest dzwiek ale maluszki popiskuja przed innymi szylkami i mowia  Uwaga , uwaga jestem malutki nic mi zlego nie robcie, kiedys o tym czytalam wierze w to , bo jak raz maluszek ciekawski wlecial z kuchni do pokoju a Sunia oczywiscie zaraz przy nim, myslalam, ze go zagryzie(ona nawet psa ugryzla) ja ze strachu az sie spocilam a maluszek cos tam popiskiwal i o dziwo Sunia nic mu nie zrobila tylko go obwachiwala.

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: it's ok to be gay! [ Filip, Yuki, Ciacho + tymczasowicze ]
« Odpowiedź #66 dnia: 08 Maj, 2009, 22:28 »
mhm, to pewnie mowimy o tym samym popiskiwaniu, Alicjo :)

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline Basia_W

  • DOBRA DUSZA FORUM
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3784
  • Uzbierane migdały: 3
  • Płeć: Kobieta
  • Pusiek + Pusia + Bunia Kinia[*]
Odp: it's ok to be gay! [ Filip, Yuki, Ciacho + tymczasowicze ]
« Odpowiedź #67 dnia: 08 Maj, 2009, 22:45 »
To ten dźwięk jakby gumowej zabawki  :).

reszta odchowanych maluszków - Mikuś, Figa, Miś, Żabuś, Fikuś, Kubuś, Misia, Edi, Czaruś, Pysia, Krusio, Pimpuś, Miluś, Fredzio, Spidi.

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: it's ok to be gay! [ Filip, Yuki, Ciacho + tymczasowicze ]
« Odpowiedź #68 dnia: 08 Maj, 2009, 22:59 »


 
Zasugerowałam się wielkością uszek, które wydawało mi się, należałyby do troszkę starszych maluszków, ale wagowo to rzeczywiście mikruski. Z ciekawości zważyłam moje 51 dniowe i ważą 220 g jeden i prawie 200g drugi.

u mnie najgrubszy wazy 120, a chudszy 104 gramy, ale w sumie waga nie jest miarodajnym wyznacznikiem wieku, byc moze mialy malo pokarmu.
teraz widzę jak dużo wymaga odchowanie takich malców, najpierw karmienie, później masowanie po brzuchach, później brzdące zazwyczaj usypiają na rękach i aż żal je odkładać. Całe szczęście moja mama jest równie w nich zakochana i masuje jednego kiedy ja karmię 2giego, więc idzie to, powiedzmy, taśmowo :) mam nadzieje, że malce zaczną szybko samodzielnie jeść i się kąpać i nie będą u mnie długo. Mam tez nadzieje, ze szybko przybędą na wadze. Martwią mnie białe ząbki [a własciwie tak nieregularnie odbarwione] chudszego szylka. wiec dostaja jeszcze preparat wapniowy. Też od nieocenionej Alicji ;) nie moge sie do nich przywiązać :)

Mam nadzieje, że uda mi sie ich sprzedać razem a nie osobno. [bo to akurat 2jka zzytych ze soba chlopcow]

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7781
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: it's ok to be gay! [ Filip, Yuki, Ciacho + tymczasowicze ]
« Odpowiedź #69 dnia: 09 Maj, 2009, 00:54 »
Dream, a skąd ty u licha wytrzasnęłaś szynszylowe oseski, bo jak mniemam Filip nie zaszedł w ciążę invitro i Nobla nie dostanie ;p

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: it's ok to be gay! [ Filip, Yuki, Ciacho + tymczasowicze ]
« Odpowiedź #70 dnia: 09 Maj, 2009, 10:31 »
no nie takie oseski :) ale nie bede sie rozpisywala tu na forum o ich historii bo to zawodowa sprawa niestety :(

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Alicja Mannschack

  • Gość
Odp: it's ok to be gay! [ Filip, Yuki, Ciacho + tymczasowicze ]
« Odpowiedź #71 dnia: 09 Maj, 2009, 10:47 »
Zawodowa??   Nie badz taka tajemnicza , napewno je ktos zostawil albo  cos gorszego :???:

Jak sie czuja maluszki??

Offline Zieffka

  • TUPACZ NOGĄ W SPRAWIE UPRAWNIEŃ
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 2260
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
  • Sfera i Czarna, XXL i Ptysia
Odp: it's ok to be gay! [ Filip, Yuki, Ciacho + tymczasowicze ]
« Odpowiedź #72 dnia: 09 Maj, 2009, 11:04 »
nie ważne jak trafiły w ręce Aliny...ważne, że miały ten ogrom szczęścia trafić na Alinę :)

szynszylowy jest po prostu żywot mój

na zawsze w pamięci - Dziaba, Buba, Wacław

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: it's ok to be gay! [ Filip, Yuki, Ciacho + tymczasowicze ]
« Odpowiedź #73 dnia: 09 Maj, 2009, 11:43 »
Maluszki... Wczoraj wieczorem strasznie dokazywały... zwłaszcza silniejszy szaraczek :)
przechodził między prętami klatki i uciekał po pokoju, beżyk to podłapał ale wychylał tylko łepek z ciekawości.
Więc przeprowadziły się do dużego kociego transportera razem z tatą-mamą Ciachem :)
Ciacho mimo, że to bojownik terytorialny w okresie dojrzewania, jakoś najbardziej poczuwa się do opieki nad malcami.

Martwi mnie, że mały beżyk ciągle śpi, jest naprawdę bardzo ospały i spokojny, trzęsie się z zimna, jest wiecznie głodny. wydaje mi się słaby i wydaje mi się, że jego odporność też pozostawia wiele do życzenia. boję się o niego, ale pocieszam się, że w razie czego mogę je spakować i gnać do weterynarza, także jak moje [znikome w tej dziedzinie] doświadczenie zawiedzie, to przynajmniej może fachowa wiedza weterynaryjna pomoze :) mam nadzieje, ze nic nie zepsuje.

Ciacho 24/h siedzi i przytula malce, zwlaszcza beża, jakby czuł, że jest zziębnięty, a kiedy tata-mama idzie jeść, to malce grzecznie dreptają za nim i patrzą... mam nadzieję, że się uczą :)

W ogóle boję się czy nie przekarmiłam beżyka, był taki wygłodniały, że dałam mu 4ml criticalu, podczas gdy przecież sama piszę, żeby nie podawać więcej niż 2ml i to dorosłym szylom :( siedze jak na szpilkach teraz.

wczoraj widziałam jak szarak niesmiało kopał w piasku :) bystrzacha z niego będzie, straszliwie jest bystry, szybko się uczy, jest inteligentny, ale też dosyć niezależny... albo może nieoswojony, ciężko to stwierdzić.
Beżyk jest za to ufny do ludzi ale nieśmiały w stosunku do otoczenia, taka ciepła klucha, pro ludzka :) dosłownie klon ciacha :)
ale oba już sie wystawiaja do drapania za uszkami, no i oba po jedzeniu usypiają na rękach. Myślę, że fajnie się uzupełniają ich charaktery i fajnie by było gdyby ktoś chciał je kupić razem. Może ktoś z forum?

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Alicja Mannschack

  • Gość
Odp: it's ok to be gay! [ Filip, Yuki, Ciacho + tymczasowicze ]
« Odpowiedź #74 dnia: 09 Maj, 2009, 11:58 »
Och tak sie ciesze,ze maluszkom jest lepiej.

Z podawaniem jedzenia to jest tak lepiej czesciej a mniej na raz, ja juz wychowalam duzo malutkich szylek
Moja Sarenka urodzila sie nie cale 15 gram i zanim mama ja chciala karmic to minelo 2 dni, karmilam ja z corka Natalia co dwie godziny. Ma teraz trzy lata i jest zdrowym diabelkiem.

 

SimplePortal