Na imię mi Ewelina. Mam dwie szylki: rocznego Archimedesa i trzymiesięczne niewiadomo co wyglądające mi na dziewczynkę, Misię. Maluchy są szare, różnią się jedynie odcieniem i "trapezami" na oczkach. Są poprostu śliczne, najukochańsze. Interesuję się również muzyką, najbardziej lubię słuchać jazzu. Co mnie najbardziej rozbawiło, szylkom chyb też ta muzyka się najbardziej podoba :D