hypothetical
26 Kwi, 2024, 18:55

Autor Wątek: pozostawianie szylek  (Przeczytany 1321 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline robus_pl

  • ~Uber Szynszyla~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 282
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • SISI, DUDUŚ
pozostawianie szylek
« dnia: 01 Paź, 2009, 12:57 »
Mam do was prosbe. Powiedzcie mi jak postepujecie kiedy musicie czasem szylki zostawic w domu w klatce. Jestem w sytuacji, ze musze pozostawic moja szylke w domu od piatku popoludniu do niedzieli wieczor. Mam zamiar zostawic jej pelna miske i poidelko. Zastanawiam sie czy nie poprosic kogos ze znajomych by wymienil mu wode i zobaczyl czy nie braknie jedzenia. jednak w tym czasie szylka nie bedzie wypuszczona na wybieg.
takie sytuacje moga sie przytrafiac kazdemu.
Podzielcie sie swoimi doswiadczeniami i sugestiami.
Zakladam, ze wozenie szylki samochodem z cala klatka 250 km, trzymanie jej w innym domu  i wozenie spowrotem nie jest dla niej dobre.

Robus

Offline Aśińska

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 616
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Zuzia w serduszku.Obecnie Maxsiu i Neo aksamitki
Odp: pozostawianie szylek
« Odpowiedź #1 dnia: 01 Paź, 2009, 13:03 »
Spokojnie możesz ją zostawic w domku nic jej nie będzie .Daj jej dużo sianka i zamocuj dobrze pidełko żeby go nie wywaliła , ja tez czasem jade na 2 dni np. na koncert w drugi koniec polski i jak na razie nic się chłopakom złego nie stało.
« Ostatnia zmiana: 01 Paź, 2009, 13:10 wysłana przez Aśińska »

Offline Dariaa

  • ~Znajacy Się Na Migdałach~
  • ***
  • Wiadomości: 50
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Szymon II i Rysio :)
Odp: pozostawianie szylek
« Odpowiedź #2 dnia: 01 Paź, 2009, 13:06 »
 Ostatnio kulami zajmował się mój chłopak. Bardzo lubi kule, i podczas mojej i rodziców nieobecności przychodził do nas 2 razy dziennie rano i wieczorem karmil je a wieczorem wypuszczał je ( i oczywiście pilnował ) :)

Offline Cara

  • ~Piach Master~
  • *
  • Wiadomości: 235
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: pozostawianie szylek
« Odpowiedź #3 dnia: 01 Paź, 2009, 13:23 »
My w takich sytuacjach wymieniamy wodę w piątek tuż przed wyjściem, dostawiamy dwie dodatkowe miski z jedzeniem i co najmniej cztery dodatkowe tytki z sianem. Oprócz tego w klatce jest karuzela, suporex i świeże patyczki jabłoni. Weź tylko pod uwagę, że u nas kulki są dwie i nie mają skłonności do wywracania miseczek ani rozwalania siana po klatce. Przy karmieniu nowym prestigem jedna miseczka starcza spokojnie na 2-3 dni, także jedzenia jest dużo za dużo - ale wolę tak, niż później umierać z niepokoju, że kluskom czegoś brakuje.


Offline got3

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 380
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Luna (czarny aksamit), Bupu (beż)
Odp: pozostawianie szylek
« Odpowiedź #4 dnia: 01 Paź, 2009, 14:07 »
Radzę przymocować dobrze, wszystkie ruchome sprzęty w klatce. Jak mnie nie ma, to Luna ze złości wywala co tylko może. Dzisiaj znalazłem miskę z jedzeniem na samym dole klatki, choć wcześniej tego nie robiła :)

Offline Belzebuba

  • ŚLEDZĄCA UPRAWNIENIA :-)
  • ~Kierownik Klatki~
  • ***
  • Wiadomości: 725
  • Uzbierane migdały: 4
  • Płeć: Kobieta
  • Belzebuba, Shub, Morri ...Lucyferka [*]
Odp: pozostawianie szylek
« Odpowiedź #5 dnia: 01 Paź, 2009, 14:10 »
Mnie też się zdarza zostawić szyszki na weekend (raz nawet na trzy dni zostały) i przede wszystkim - montowałam drugie poidło, zostawiałam sianka sporo i dodatkową miseczkę z jedzeniem.
Aha, i zapinałam wszystkie wyjścia na karabinki (taka jedna Kluska potrafiła sobie sznurówki rozpracować) - bo o ile nie boję się że z głodu zasłabną, to mam obawy, że poczują wiatr wolności i "skoro chata wolna (;D) to CAŁA NASZA". A na to pozwolić im nie mogę, póki co. 
Także spokojnie mała da sobie radę te dwa dni bez Ciebie, byle była bezpieczna i miała co jeść i czym popić.

Offline greatdee

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1110
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Skarboń-u Dream (Sowa, Bzyq, Fiołek (*))
    • a tym się zajmuję zawodowo :)
Odp: pozostawianie szylek
« Odpowiedź #6 dnia: 04 Paź, 2009, 18:17 »
No ja mogę tylko powtórzyć, że nic jej się nie stanie. Ja też mocuję 2 poidełko, jedzenia dużo i tak zamontowane, że nie mają możliwości wywalenia go. Karuzelę mają ciągle, wapienko, dużo sianka i innych ziółek na osłodę samotności i braku biegania ;)


Para qué vivir tan separados
si la tierra nos quiere juntar,
si este mundo es uno y para todos
todos juntos vamos a vivir.

Offline robus_pl

  • ~Uber Szynszyla~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 282
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • SISI, DUDUŚ
Odp: pozostawianie szylek
« Odpowiedź #7 dnia: 04 Paź, 2009, 21:38 »
Pozostawilem wiec swoja szyszke od piatku wieczor do niedzieli wieczor. Wszystko w ok. Oczywiscie nadrobila starcone bieganie z poprzednich dni bedac nad wyraz aktywna. Biegala nawet po scianach. :-)

Robus

 

Kołowrotek z animalia.pl - przeróbki, mocowania i inne patenty na dobrą zabawę dla szylek...

Zaczęty przez jelonekiniuchaczekDział Klatki: budowa, urządzanie i porady techniczne

Odpowiedzi: 70
Wyświetleń: 15464
Ostatnia wiadomość 18 Maj, 2010, 17:15
wysłana przez gosiekpunk
Pomóżcie - szylek nie ściera ząbków, jest chudziutki, wyskubuje futerko...

Zaczęty przez RossiDział Rady, porady...

Odpowiedzi: 9
Wyświetleń: 4285
Ostatnia wiadomość 12 Lip, 2006, 09:53
wysłana przez Rossi
Pomocy, boje się że szylek zdechnie :( nie je, nie pije, ciężko oddycha po antyb

Zaczęty przez kamica16Dział Ostry dyżur

Odpowiedzi: 21
Wyświetleń: 20662
Ostatnia wiadomość 28 Cze, 2013, 10:39
wysłana przez Alicja Mannschack
Prosze o szybka pomoc, maly szylek w okropnym stanie!

Zaczęty przez PopielataDział Ostry dyżur

Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 8348
Ostatnia wiadomość 07 Gru, 2014, 22:05
wysłana przez Paula_91
Witam ja również zostałam szczęśliwą właścicielką szylek od Claudiego .

Zaczęty przez gaja35Dział Pogaduchy i ciekawostki

Odpowiedzi: 38
Wyświetleń: 13290
Ostatnia wiadomość 07 Lut, 2007, 12:16
wysłana przez Julia
SimplePortal