28 Mar, 2024, 21:46

Autor Wątek: wielkie suszenie czyli samodzielnie suszone zioła, warzywa, owoce  (Przeczytany 78864 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Rue

  • Gość
Odp: wielkie suszenie czyli samodzielnie suszone zioła, warzywa, owoce
« Odpowiedź #50 dnia: 09 Cze, 2005, 09:45 »
Ja swoim daje i jabluszko i marcheweczke. Szczegolnie Tyśka ja wcina a pod nia zarazzaczyna sie robic gura odchodow. Z to Fredek woli jablko. Ale to jeszcze nic nie wiadomo. POzyjemy zobaczymy. :)

Offline Iza13

  • ~Rządzący Kąpielą~
  • ***
  • Wiadomości: 205
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Usulek=] i Taba w moim serduszku :(
Odp: wielkie suszenie czyli samodzielnie suszone zioła, warzywa, owoce
« Odpowiedź #51 dnia: 19 Lip, 2005, 21:19 »
Przez ostatnie kilka dni mój pokuj jest jedna wielka suszarnią!!
Na ziemi stoi kartonik siana na parapecie suszą się płatki i liście róży, liście malin i liście jabłoni :) !! W najbliższym czasie mam zamiar ususzyć jeszcze trochę liści truskawek!!
A co wy suszycie dla swoich pociech????

Pozdrawiam:

Iza+Taba [jestem_kwiatkiem]

Offline BeSaVehEi

  • ~Rządzący Kąpielą~
  • ***
  • Wiadomości: 205
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: wielkie suszenie czyli samodzielnie suszone zioła, warzywa, owoce
« Odpowiedź #52 dnia: 19 Lip, 2005, 21:26 »
no kurde- to jak bedziemy chcieli coś ususzyć to podrzucimy do Ciebie hehehee ;)

[marq=right]BeSa&SzU[/marq]

Offline kea

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1074
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Srebrna Strzała, Paproch, Pluszysława, Szeherezada
Odp: wielkie suszenie czyli samodzielnie suszone zioła, warzywa, owoce
« Odpowiedź #53 dnia: 19 Lip, 2005, 23:59 »
moj pokoj wyglada podobnie ;)najwiekszy rpoblem jest potem z przechowywaniem, na szczescie ususzone mozna mocno zdusic w sloiku i wiecej sie miesci ;)

[-chomik-]

Offline Iza13

  • ~Rządzący Kąpielą~
  • ***
  • Wiadomości: 205
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Usulek=] i Taba w moim serduszku :(
Odp: wielkie suszenie czyli samodzielnie suszone zioła, warzywa, owoce
« Odpowiedź #54 dnia: 20 Lip, 2005, 11:02 »
no przechoywanie to największy problem :) ale zawsze mozna coś wymyślić :P

Offline Szu

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 135
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Szu, Oggi, Filip, Ping, Pong, Bezia(+)
Odp: wielkie suszenie czyli samodzielnie suszone zioła, warzywa, owoce
« Odpowiedź #55 dnia: 20 Lip, 2005, 15:48 »
hej czy ja dobrze przeczytałam :) - liście róży i płatki ?? To można im to dawać ?? Jakoś nigdy nie wpadłam na to że może im smakować a rózy u mnie pod dostatkiem ?? :)

Offline Andreas

  • SZYNSZYL BERSERK !
  • Administrator
  • ~Przewodnik Stada~
  • *****
  • Wiadomości: 2156
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: wielkie suszenie czyli samodzielnie suszone zioła, warzywa, owoce
« Odpowiedź #56 dnia: 20 Lip, 2005, 16:20 »
Płatki - jak najbardziej ... a czy liscie ?

Andreas
~@">    ~@">
powyżej - Muszkieterowie
sig under permanent construction,

Offline Szu

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 135
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Szu, Oggi, Filip, Ping, Pong, Bezia(+)
Odp: wielkie suszenie czyli samodzielnie suszone zioła, warzywa, owoce
« Odpowiedź #57 dnia: 20 Lip, 2005, 16:38 »
No to cóż ..zaczynam suszyć :) Andreas jak suszysz liście jabłonek ?? Między książki - czy normalnie ?

Offline Andreas

  • SZYNSZYL BERSERK !
  • Administrator
  • ~Przewodnik Stada~
  • *****
  • Wiadomości: 2156
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: wielkie suszenie czyli samodzielnie suszone zioła, warzywa, owoce
« Odpowiedź #58 dnia: 20 Lip, 2005, 16:43 »
Normalnie - w stanie rozłożonym, same pieknie wysychają ... podaję także świeże, też sa bardzo smaczne, ale ususzone bardziej chrupią podczas pożerania - wtedy mozna zniszczyla łatwiej zlokalizować - po dzwieku - gdzie aktualnie pozera listka ;-)

Andreas
~@">    ~@">
powyżej - Muszkieterowie
sig under permanent construction,

Offline xenarthra

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 456
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: wielkie suszenie czyli samodzielnie suszone zioła, warzywa, owoce
« Odpowiedź #59 dnia: 20 Lip, 2005, 18:06 »
pamietajcie, ze platki rozy jak i jej owoce to tylko z tych dzikich roz "Rosa canina", mama mnustwo witamin i sa bardzo dobre na kiszki :D zwylkych sklepowych roz kompletnie nie polecam, bo sa to roze modyfikowane genetycznie na rzecz wygladu i trwalosci i nie posiadaja calkowicie lub prawie wcale, zadnych zwiazkow pozadanych dla szyszek. gdzies juz o tym pisalam, ale nie pamietam w jakim watku :P  Muchosia i Farfocel dostaja suszone owoce rozy i plateczki to az im sie uszka trzesa i jak Farfocel dorwal bonusowy kawalek i Muchosia tez chciala od nie go cos wydziobac (tak sie przymilala popiskujac) to on tylkiem sie do niej ustawil i wsunal owocka migiem haha :D

hakuna mata ta

Offline Iza13

  • ~Rządzący Kąpielą~
  • ***
  • Wiadomości: 205
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Usulek=] i Taba w moim serduszku :(
Odp: wielkie suszenie czyli samodzielnie suszone zioła, warzywa, owoce
« Odpowiedź #60 dnia: 20 Lip, 2005, 19:28 »
tak Szu dobrze przeczytałaś tam pisze liście róży :) mój Taba bardzo je lubi nie mniej niż płatki :) nie są one niczy przyskane bo są to róże z mojego ogrodu :)

Offline xenarthra

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 456
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: wielkie suszenie czyli samodzielnie suszone zioła, warzywa, owoce
« Odpowiedź #61 dnia: 22 Lip, 2005, 16:10 »
i tak jest najlepiej :D wszystko z wlasnego ogrodka :D u mnie juz dynie rosna wiec i pesteczki beda wlasne.

hakuna mata ta

Offline Iza13

  • ~Rządzący Kąpielą~
  • ***
  • Wiadomości: 205
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Usulek=] i Taba w moim serduszku :(
Odp: wielkie suszenie czyli samodzielnie suszone zioła, warzywa, owoce
« Odpowiedź #62 dnia: 22 Lip, 2005, 17:50 »
kurcze [puknij_sie_w_leb]  że ja na pomysł z dyniami nie wpadlam!!! a Taba tak lubi pestki z dyni :)

Offline Zielony_beret

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 146
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: wielkie suszenie czyli samodzielnie suszone zioła, warzywa, owoce
« Odpowiedź #63 dnia: 22 Lip, 2005, 19:01 »
To ja do listy dorzucam rumianek i pokrzywy. W sezonie suszyłam też akację - kwiaty.

Offline Iza13

  • ~Rządzący Kąpielą~
  • ***
  • Wiadomości: 205
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Usulek=] i Taba w moim serduszku :(
Odp: wielkie suszenie czyli samodzielnie suszone zioła, warzywa, owoce
« Odpowiedź #64 dnia: 22 Lip, 2005, 19:02 »
a jak zrywasz pokrzywy??? :D w rekawiczkach??

Offline Zielony_beret

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 146
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: wielkie suszenie czyli samodzielnie suszone zioła, warzywa, owoce
« Odpowiedź #65 dnia: 22 Lip, 2005, 19:09 »
Nożycami ogrodowymi i do wora. Nie dotykam.

Offline Iza13

  • ~Rządzący Kąpielą~
  • ***
  • Wiadomości: 205
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Usulek=] i Taba w moim serduszku :(
Odp: wielkie suszenie czyli samodzielnie suszone zioła, warzywa, owoce
« Odpowiedź #66 dnia: 22 Lip, 2005, 19:14 »
a jak ją suszysz?? rozkładasz gdzieś czy w woru sie suszy??

Offline gosiak

  • ~Tańczący Po Półkach~
  • ***
  • Wiadomości: 97
  • Uzbierane migdały: 0
  • Misia
Odp: wielkie suszenie czyli samodzielnie suszone zioła, warzywa, owoce
« Odpowiedź #67 dnia: 22 Lip, 2005, 20:46 »
ja susze jeszcze nać z marchewki, krzaki jagód i oczywiście całe gałązki jabłonek wraz z liśćmi. mam na tyle szczęście, że robi to moja teściowa - na strychu.

Ludzie używają słów tylko po to, by ukryć myśli...

Offline BeSaVehEi

  • ~Rządzący Kąpielą~
  • ***
  • Wiadomości: 205
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: wielkie suszenie czyli samodzielnie suszone zioła, warzywa, owoce
« Odpowiedź #68 dnia: 22 Lip, 2005, 20:58 »
jednym słowem- wszyscy suszą wszystko :D heheh Wy to już macie manie z zasuszaniem wszystkiego ;)

[marq=right]BeSa&SzU[/marq]

Offline Zielony_beret

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 146
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: wielkie suszenie czyli samodzielnie suszone zioła, warzywa, owoce
« Odpowiedź #69 dnia: 22 Lip, 2005, 23:50 »
Suszę rozłożone. W worku udałoby mi się te pokrzywy najwyżej ukisić, a takich Mandra  nie lubi ;-)

Offline Smutna Magda

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 141
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: wielkie suszenie czyli samodzielnie suszone zioła, warzywa, owoce
« Odpowiedź #70 dnia: 23 Lip, 2005, 11:49 »
ja sie kiedys tyle marchewki nasuszylam, a Dolar nawet tego nie ruszl, niewdziecznik jeden... :P

Offline Eriu

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 140
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Pixie i Dixie - dwie śliczne samiczki :)
Odp: wielkie suszenie czyli samodzielnie suszone zioła, warzywa, owoce
« Odpowiedź #71 dnia: 24 Lip, 2005, 22:51 »
Cytat: Smutna Magda @ Sob 23 Lip, 2005 10:49
ja sie kiedys tyle marchewki nasuszylam, a Dolar nawet tego nie ruszl, niewdziecznik jeden... :P

U mnie było to samo. Marchewka, seler, pietruszka. A ten się na to wypiął wszystko.
Ale za to zbieram ciągle płatki róży i mlecze, a także koperek ususzę. To wcina bez opamiętania :).
Technikę mam niezbyt wyszukaną, bo rozkładam papier śniadaniowy na parapecie i czekam ze 3 dni ;).

Offline Smutna Magda

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 141
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: wielkie suszenie czyli samodzielnie suszone zioła, warzywa, owoce
« Odpowiedź #72 dnia: 24 Lip, 2005, 23:23 »
u mnie technika podobna. a susze to co mam w domu. Dolciowi chyba najbardziej smakowaly suszone liscie i kwiaty jablonki.

Offline BeSaVehEi

  • ~Rządzący Kąpielą~
  • ***
  • Wiadomości: 205
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: wielkie suszenie czyli samodzielnie suszone zioła, warzywa, owoce
« Odpowiedź #73 dnia: 27 Lip, 2005, 22:26 »
ja mam jeszcze trochę gotowych ziólek dla szylek, a sama suszę gałazkę z liśćmi gruszy i pokrzywy susze bo mam ich dużo (a Szu-Szu kochana lubi pokrzywy :) ). a apropo pokrzyw- wiecie ile można dawać szylkom dziennie? mogę dawać 1 listek dziennie?

[marq=right]BeSa&SzU[/marq]

Offline Balbik

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Wiadomości: 31
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: wielkie suszenie czyli samodzielnie suszone zioła, warzywa, owoce
« Odpowiedź #74 dnia: 06 Sie, 2005, 18:16 »
A mnie ogarnął ostatnio szał suszenia!!! :D Pogodziłam się z rowerem, który sterczał smutnie w piwnicy i pojeździłam po okolicy dalekiej od samochodów. Nazbierałam pokrzywy, mięty, rumianku, liści jabłonki, koralików jarzębinowych, mlecza, babki, poziomki i wysuszyłam to elegancko na kartonach w domku. Miałam przez tydzień największy śmietnik w domu! Ale dziś powkładałam to do pudełek po CD (tzw. cake'ów), zrobiłam trochę otworków i leży sobie susz czekając na schrupanie...  :wink:

Balbik :)

 

Takie duże, a takie bezbronne czyli koniska w potrzebie

Zaczęty przez majowaDział AUKCJE i AKCJE

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 2235
Ostatnia wiadomość 11 Maj, 2010, 23:22
wysłana przez majowa
"Kartoteka szynszyla" czyli przyłapany na gorącym uczynku!!!

Zaczęty przez Noraa2Dział Pogaduchy i ciekawostki

Odpowiedzi: 27
Wyświetleń: 8982
Ostatnia wiadomość 09 Maj, 2016, 14:02
wysłana przez Melphomene
Klateczka własnek roboty, czyli nowa chata Bilba, Shibby i Gigi =)

Zaczęty przez MefkaDział Klatki: budowa, urządzanie i porady techniczne

Odpowiedzi: 18
Wyświetleń: 4889
Ostatnia wiadomość 23 Lut, 2010, 00:08
wysłana przez greatdee
Szukam szynszyla - czyli porady dla tych którzy chcą powiększyć stado

Zaczęty przez fifiDział Początki z szynszylą

Odpowiedzi: 38
Wyświetleń: 9840
Ostatnia wiadomość 23 Lis, 2009, 17:01
wysłana przez Tola
Zanim zaczniesz pisać posty-Czyli co o Forum wiedzieć trzeba

Zaczęty przez EbeDział Ważne komunikaty

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 8138
Ostatnia wiadomość 04 Lis, 2004, 20:34
wysłana przez Ebe
SimplePortal