Galeria - Posty z możliwością wklejania zdjęć > Zdjęcia i Historie Szynszylowe
Kropek[*], Torqu, Shiro, Lucjusz, czyli Dzyndzle...
Aadzia:
Mój nowy współlokator - rachunków nie płaci, cale dnie śpi albo wyleguje się na hamaku, nocami baluje, nie dokłada się na jedzenie - za to szamie aż mu się wąsy trzęsą, chronicznie cierpi na ADHD, straszny z niego czyścioch, ale po sobie nie posprząta... jak to facet :p
Utrapienie z nim tylko... :p
Za to jaki jest kochany!!! Czyż te oczęta nie chwytają za serce? A jak wąsa podkręci to w głowie się dziewczynom przewraca ^^ ;D ;D ;D
Na dobry początek - fotka z pierwszego dnia w nowym M4:
“W czym moge Pani pomoc? Ach, rozumiem, w sprawie drapania za uchem... Niestety, dzis juz nie przyjmujemy... Zapraszam w przyszlym stuleciu! Halo! Migdalek sie nalezy!”
got3:
Piękny! :)
Alicja Mannschack:
Ale pieknosc :D
Belzebuba:
a czy Wam się nie wydaje że Don Vito jest jakiś taki fioletowowawowawy?
Czy to moje ciche marzenie próbuje przebijać?... Cudo! [kocham]
Święta prawda z tym lokatorem ;D
Aadzia:
Heh! Tylko w tym świetle tak wygląda...
Poza tym paskud z niego okropeczny - w każdym świetle ma inny kolor... w rzeczywistości wygląda jak biszkopcik brzuszkiem umoczony w ciepłym mleku ;D
No to ciąg dalszy:
"Czyżby? To zbyt piękne, żeby mogło być prawdziwne! Nie wierze własnym oczom! Rodzynek! Daj Daj!"
"Cześć Maleńka, to moja kostka wapienna! Jak ci sie podobam z oklapniętym uszkiem? Co? Misiek? Jaki misiek? Khem... to mojego eeee.... młodszego brata! Dzieciak z niego jeszcze (ale w nocy i tak się przytulam ;D )"
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej