hypothetical
28 Mar, 2024, 14:22

Autor Wątek: Mój szylek nie chce sie ze mna bawić ;/ ;(  (Przeczytany 10708 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Zielony_beret

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 146
  • Uzbierane migdały: 0
Mój szylek nie chce sie ze mna bawić ;/ ;(
« dnia: 21 Kwi, 2005, 14:38 »
Wczoraj odkryłyśmy (Mandra i ja) nową zabawę. Została nazwana „Jedzie szyluś na barana”, co mniej więcej daje wyobrażenie, na czym polega.

Zamiatałam wieczorem piasek, który Mandra roznosi po całym pokoju, kiedy nagle poczułam, że mała wskoczyła mi na ramię. Zdziwiłam się i ucieszyłam, bo jest u mnie dopiero od tygodnia i do tej pory nie byłyśmy aż tak zaprzyjaźnione. Siedziała chwilę, a ja postanowiłam się ruszyć, bo nie było mi zbyt wygodnie. Zmieniłam pozycję i przeszłam kawałek na czworakach. Mała wskoczyła mi na głowę i rozglądała się po pokoju, zachwycona! Przeszłam więc jeszcze kawałek, a jej podobało się coraz bardziej. W końcu stanęło na tym, że spędziłam pół wieczoru chodząc na czworakach, a Mandra siedziała mi na plecach (albo na głowie) i wyglądała na bardzo zadowoloną. Jeszcze bardziej ucieszyły ją pewne urozmaicenia w stylu: idziemy przez wertepy (podskakiwanie delikatne), wpadamy w doły (rozpłaszczenie się na podłodze), sztorm (na boki) i inne :-)

Kiedy się w końcu zmęczyłam i dałam jej do zrozumienia, że koniec zabawy, usiadła na krzesełku i próbowała za wszelką cenę wskoczyć mi na plecy. Podobało jej się :D A i ja ubawiłam się prześwietnie. Polecam serdecznie zabawę w „Jedzie szyluś na barana”!

PS. Zabawa wymaga dużego poświęcenia ze strony właściciela – to chodzenie na czworakach… No i kiedy szyl siedzi na głowie, nie należy ją ruszać ;-)

Offline puzuna

  • ~Szynszyli Zwiadowca~
  • **
  • Wiadomości: 75
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: Mój szylek nie chce sie ze mna bawić ;/ ;(
« Odpowiedź #1 dnia: 21 Kwi, 2005, 15:07 »
oj jak ja bym chciala sie tak z moimi szylami bawic :brawo: moje coprawda wskakuja mi na leb ale jak tylko drgne zmykaja gdzie pieprz rosnie :!!:

Offline kea

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1074
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Srebrna Strzała, Paproch, Pluszysława, Szeherezada
Odp: Mój szylek nie chce sie ze mna bawić ;/ ;(
« Odpowiedź #2 dnia: 21 Kwi, 2005, 15:47 »
moja lubi siedziec mi na ramieniu jak chodze :)

[-chomik-]

Madzior

  • Gość
Odp: Mój szylek nie chce sie ze mna bawić ;/ ;(
« Odpowiedź #3 dnia: 21 Kwi, 2005, 18:01 »
Szysia zawsze jak ją wyjmuję to mi siedzi na ramieniu.Świetnie mną powozi :wink: .Opanowałyśmy nawet bieg i podskakiwanie.Ona już dobrze wie co zrobić rzeby nie spasć :)

Offline Zielony_beret

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 146
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: Mój szylek nie chce sie ze mna bawić ;/ ;(
« Odpowiedź #4 dnia: 21 Kwi, 2005, 18:44 »
A ja się trochę obawiam, że mała może zlecieć... No a poza tym na czworakach może sobie po mnie skakać, co jej niesamowicie odpowiada :D I w pozycji stojącej nie ma tylu urozmaiceń... chociaż pewnie też jest fajnie :-)

Offline kea

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1074
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Srebrna Strzała, Paproch, Pluszysława, Szeherezada
Odp: Mój szylek nie chce sie ze mna bawić ;/ ;(
« Odpowiedź #5 dnia: 21 Kwi, 2005, 18:53 »
zleciec? tzn spasc czy zeskoczyc?:D to drugie bardziej prawdopodobnie, mojej sie czesto zdarza ale zazwyczaj nadazam z lapaniem w locie:D

[-chomik-]

Offline Zielony_beret

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 146
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: Mój szylek nie chce sie ze mna bawić ;/ ;(
« Odpowiedź #6 dnia: 21 Kwi, 2005, 19:00 »
Dowolnie - no w każdym razie znaleźć się o ponad półtora metra niżej niż wcześniej... A na podłodze jest i bezpiecznie i bardzo śmiesznie :-)

Offline xenarthra

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 456
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: Mój szylek nie chce sie ze mna bawić ;/ ;(
« Odpowiedź #7 dnia: 21 Kwi, 2005, 20:05 »
:D no prosze, jak na razie Muchosia nie odkryla urokow jazdy na swojej pani, ale wszystko przed nia. oj niesamowite sa te szylcie :D

hakuna mata ta

Offline Fiolka

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 622
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Mysia-standart,Czapuś-beż polski,Dibek-biała mozai
Odp: Mój szylek nie chce sie ze mna bawić ;/ ;(
« Odpowiedź #8 dnia: 21 Kwi, 2005, 21:55 »
Moje też to uwiebiają -a także przesiadywanie na naszych głowach :P

...a moje szylki są kochane.....królisia Bunny też...

Offline ewa i juz

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 429
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Puniaczka, Pusia i Spajka zapamiętam na zawsze
Odp: Mój szylek nie chce sie ze mna bawić ;/ ;(
« Odpowiedź #9 dnia: 22 Kwi, 2005, 07:57 »
u mnie chłopaki nie wskakuja na głowę ale jak się położę na podłodze to udeptują mi plecy

życie jest piękne - dalej tak uważam

Offline Fiolka

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 622
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Mysia-standart,Czapuś-beż polski,Dibek-biała mozai
Odp: Mój szylek nie chce sie ze mna bawić ;/ ;(
« Odpowiedź #10 dnia: 23 Kwi, 2005, 09:16 »
aaaa to nam i plecy,pupcie(bo na spodniach są metki,które są dla nich pysssssszne),a także uwielbiają huśtanie na stopie :P

...a moje szylki są kochane.....królisia Bunny też...

Offline AK_acja

  • ~Znajacy Się Na Migdałach~
  • ***
  • Wiadomości: 53
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: Mój szylek nie chce sie ze mna bawić ;/ ;(
« Odpowiedź #11 dnia: 25 Cze, 2005, 00:19 »
Moja szylka uwielbia jak leze na ziemi to wtedy wskakuje na mnie i chodzi po mnie.. Słodkie, kochane maleństwa.... Żałuje że wczesniej szylki nie kupiłam ale i tak się ciesze... [slonko]

AK_acja
Każdego dnia spoglądam na Pusię.....

Offline Szynszylusia

  • ~Tańczący Po Półkach~
  • ***
  • Wiadomości: 91
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Bobi i Stich || Pimpuś [*]
    • '. We love animals! .'
Odp: Mój szylek nie chce sie ze mna bawić ;/ ;(
« Odpowiedź #12 dnia: 30 Sie, 2007, 16:55 »
Hmm... wypróbuję to ale chyba nie będzie chciał :icon_frown:

'. I ♥ animals! .'

Offline Toke

  • ~Uber Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 278
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Balbinka, Świnka, Ted [*]
Odp: Mój szylek nie chce sie ze mna bawić ;/ ;(
« Odpowiedź #13 dnia: 02 Lis, 2007, 08:26 »
Puzuna.... podzielam bol... moje też jak tylko się ruszę... uciekają

"w zyciu czasem trzeba wiedzieć, kiedy wstać a kiedy siedzieć..."

Offline AB-BA

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 421
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Misia i Pusia
Odp: Mój szylek nie chce sie ze mna bawić ;/ ;(
« Odpowiedź #14 dnia: 02 Lis, 2007, 10:37 »

nagle poczułam, że mała wskoczyła mi na ramię. Zdziwiłam się i ucieszyłam, bo jest u mnie dopiero od tygodnia i do tej pory nie byłyśmy aż tak zaprzyjaźnione. Siedziała chwilę, a ja postanowiłam się ruszyć, bo nie było mi zbyt wygodnie. Zmieniłam pozycję i przeszłam kawałek na czworakach. Mała wskoczyła mi na głowę i rozglądała się po pokoju, zachwycona! Przeszłam więc jeszcze kawałek, a jej podobało się coraz bardziej.

Heh :) Moja szylka zawsze wskakuje na klatkę i czeka :)  (jeśli chodzi o klatkę, to idzie po prętach jak po drabinie do góry :) ) Kiedy do niej podejdę,
to ona ciągle się podnosi i opada :) W tedy ja też staję na czworaka. Szyla mi wskakuje na plecy i chodzi sobie gdzie chce, a kiedy się ruszam,
to wskakuje mi na głowę i próbuje dosięgnąć mojego nosa :):):) Kochane te szyle :)  :D :D :D :D

Nie ma to jak szylka :)

Offline monisia38

  • ~Szynszyla Szara~
  • **
  • Wiadomości: 7
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • mejsi ;p
Odp: Mój szylek nie chce sie ze mna bawić ;/ ;(
« Odpowiedź #15 dnia: 02 Lis, 2007, 18:39 »
Mam wielki problem. Moja ukochana szylka nie chce sie ze mna w nic bawić. :( Próbuje ją czymkolwiek zainteresować ale ona nawet nie reaguje. Już nie wiem co mam robić... A może ona sie ze mna bawi ale ja tego nie zauważam?? :???: Prosze pomóżcie

Offline Katrin

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 393
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
    • Pajacyk
Odp: Mój szylek nie chce sie ze mna bawić ;/ ;(
« Odpowiedź #16 dnia: 02 Lis, 2007, 19:02 »
Monisia a w jaki sposób szyl ma sie z Tobą bawić??  ;)

"Kochać to nie znaczy patrzeć na siebie nawzajem, ale patrzeć razem w tym samym kierunku...[serduszko]"

Offline monisia38

  • ~Szynszyla Szara~
  • **
  • Wiadomości: 7
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • mejsi ;p
Odp: Mój szylek nie chce sie ze mna bawić ;/ ;(
« Odpowiedź #17 dnia: 03 Lis, 2007, 09:53 »
No nie wiem  :icon_frown: ale ostatnio na forum czytałam ze wasze szylki bawią sie nawet zwykła kulka papieru... A moja nic Wczoraj jak biegała to jej podsunęłam ta kulke to ona chwile przy niej postała i uciekła...

Offline Toke

  • ~Uber Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 278
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Balbinka, Świnka, Ted [*]
Odp: Mój szylek nie chce sie ze mna bawić ;/ ;(
« Odpowiedź #18 dnia: 03 Lis, 2007, 09:57 »
A jaki czas masz szylkę ??? One się dosyć długo przystosowują... nie martw się... ja Balbinkę mam już od czerwca, a ona nadal sie mnie boi, ucieka i mi nie ufa... nikomu nie ufa, bo sporo złego przeżyła potrzeba bardzo dużo CIERPLIWOŚCI w stosunku do tych zwierzatek

"w zyciu czasem trzeba wiedzieć, kiedy wstać a kiedy siedzieć..."

Offline monisia38

  • ~Szynszyla Szara~
  • **
  • Wiadomości: 7
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • mejsi ;p
Odp: Mój szylek nie chce sie ze mna bawić ;/ ;(
« Odpowiedź #19 dnia: 03 Lis, 2007, 12:15 »
Nie no szylke mam juz rok ale moze jest tak jak piszesz. Może jest to spowodowane tym ze dopiero od jakoegos czasu puszczam ja codziennie zeby sobie pobiegała... Wcześniej nie miałam czasu itp. i puszczałam ją raz na tydzien :? wiec moze to przez to..

Offline Solange

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 135
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Tofik
Odp: Mój szylek nie chce sie ze mna bawić ;/ ;(
« Odpowiedź #20 dnia: 03 Lis, 2007, 12:29 »
Może to tylko przejściowe. Taki kaprys. Jak na moje oko nie ma czym się na razie przejmować ;)

betty421

Offline Toke

  • ~Uber Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 278
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Balbinka, Świnka, Ted [*]
Odp: Mój szylek nie chce sie ze mna bawić ;/ ;(
« Odpowiedź #21 dnia: 03 Lis, 2007, 13:18 »
Tak, moja znajoma ma szczyla przez 2 lata, a on nadal się jej boi, ucieka i jej nie ufa... szczyle to juz takie zwierzęta, a jak ją wypuszczasz, to położ się na podłodze i nie ruszaj, nie wydawaj dźwiękow, po jakimś czasie szylka pomyśli "A cio to ? " i podejdzie, by powąchać, podgryżc, lub wskoczyć, gdy wskoczy nie ruszaj się po paru dniach zobaczysz, że nieco zmieni do Ciebie stosunek ;)

"w zyciu czasem trzeba wiedzieć, kiedy wstać a kiedy siedzieć..."

Offline monisia38

  • ~Szynszyla Szara~
  • **
  • Wiadomości: 7
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • mejsi ;p
Odp: Mój szylek nie chce sie ze mna bawić ;/ ;(
« Odpowiedź #22 dnia: 03 Lis, 2007, 17:05 »
sprubuje i sie odezwe

Offline marcia_k

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Wiadomości: 36
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • NiUnIuŚśśś
Odp: Mój szylek nie chce sie ze mna bawić ;/ ;(
« Odpowiedź #23 dnia: 08 Lis, 2007, 09:24 »
Ja już kiedyś pisałam na forum ze moja szynszylka tez nie lubi jak ja biorę na ręce , ale sama do mnie przychodzi wchodzi mi na kolana, ale jak tylko zaczne ja glaskać, albo próbuje podnieść od razu ucieka. Te zwierzątka po prostu chyba nie lubią być męczone, ale moj np nienawidzi być sam w pokoju gdy tylko zostaje sama w pokoju ucieka do drugiego pokoju gdzie jest ktoś z mojej rodziny albo mój pies, a gdy tamten pokoj opuszczamy ona również wraca do swojego pokoju.:) Taka sama sytuacja jest w nocy, gdyż przeważnie puszczam ją na noc, to albo skacze po moim lożku gdy śpię, albo ucieka do pokoju moich rodziców i skacze po nich ,gdy śpią w tedy rodzice mnie budzą zdenerwowani żebym ją złapała:P
« Ostatnia zmiana: 08 Lis, 2007, 09:27 wysłana przez marcia_k »

marciaa

Offline ambiwalencja

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 311
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Ymre [szaraczek], Ydzio [beżyk]
Odp: Mój szylek nie chce sie ze mna bawić ;/ ;(
« Odpowiedź #24 dnia: 08 Lis, 2007, 10:34 »
Marcia, zawsze moga zamknac drzwi, prawda? ;P

A co do zabawy, to mysle, ze szylki maja chyba swoje wlasne sposoby na zabawe i nie beda na pewno towarzyszami ludzkich zabaw jak psy czy koty. Wydaje mi sie, ze jesli szylek wskakuje wlascicielowi na kolana, ramie czy glowe, to dla niego i tak to jest szczyt kontaktu z czlowiekiem. Nie ma mowy np o aportowaniu :P
Nasze szujki to indywidualisci, to oni ustalaja zasady gry ;)

Offline myszagi

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 101
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Lucek , Marian ... Chico i Odi [*]
Odp: Mój szylek nie chce sie ze mna bawić ;/ ;(
« Odpowiedź #25 dnia: 08 Lis, 2007, 13:18 »
Zgadzam się z przedmówczynią. One się same bawią a jak jest ich conajmniej dwa to zajmują się soba nawzajem i ganianie się skakanie itp. jest dla nich najlepszą zabawą. Jeżeli chodzi o oswojenie to czasami to trwa bardzo długo i trzeba się uzbroić w cierpliwość a kulka sama zdecyduje kiedy i jak Ci na coś pozwoli.

Offline marcia_k

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Wiadomości: 36
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • NiUnIuŚśśś
Odp: Mój szylek nie chce sie ze mna bawić ;/ ;(
« Odpowiedź #26 dnia: 08 Lis, 2007, 17:55 »
co do zamykania drzwi to mam zasuwane i moja szynszylka jak sie uprze to sobie przejdzie:)

marciaa

Offline Tanuki

  • ~Szynszyla z Ambicjami~
  • ***
  • Wiadomości: 18
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: Mój szylek nie chce sie ze mna bawić ;/ ;(
« Odpowiedź #27 dnia: 10 Lis, 2007, 07:41 »
wiesz ja moje szylki mam już rok i w ogóle nawet dotknąć sie nie dadzą a o zabawie to nawet mowy nie ma....

Filip(samiczka Kolczyk (samiec) :)

Offline coolmamcia

  • POMOCNA DŁOŃ
  • ~Kierownik Klatki~
  • ***
  • Wiadomości: 863
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Zozu, Herbi, Kacper (vel Siusiek)
Odp: Mój szylek nie chce sie ze mna bawić ;/ ;(
« Odpowiedź #28 dnia: 14 Lis, 2007, 13:46 »
Przy oswajaniu szylki trzeba mieć naprawdę dużo cierpliwości. Piszesz, że dopiero od niedawna ma częste wybiegi, jest więc to dla niej jak by nie patrzeć nowość. Kiedy wypuszczam moje szkraby to bardziej interesuje je teren niż ja. Dopiero kiedy "skontrolują powierzchnię" raczą zauważyć, że na środku siedzi takie wielkie coś i czeka aż łaskawie zostanie zauważone. Mój pierwszy szylek na pierwszych wybiegach omijał mnie z daleka. Później traktował mnie jak przeszkodę, którą można przeskoczyć. Z czasem (i im więcej się go ma dla nich tym lepiej- stara szylkowa prawda) zaczął na mnie przysiadywać, wchodzić na kolana, ramiona, czyli buszować po mnie. Nie próbowałam go wtedy łapać żeby go nie wypłoszyć. Dawałam mu pełną swobodę. Chciałam żeby to on się zbliżył do mnie, nie odwrotnie, bo ja przecież nie miałam z tym żadnych problemów :P Kiedy musiałam go złapać- bo nie chciał wejść do klatki lub znalazł się tam gdzie nie powinien- zawsze miałam w pogotowiu rodzynkę by dać mu do zrozumienia, że moje ręce to przyjemność  [karmienie]. Dzieliłam ją na kilka części i karmiłam trzymając na rękach żeby wydłużyć ten czas bycia razem. Dopiero po tych poczynaniach zauważyłąm większą śmiałość, częstsze podbieganie, wdrapywanie się, zaczepianie (spróbujemy, czy sweterek cioci jest smaczny). Mały daje się podrapać za uszkiem (wykręcając niesamowicie łebek) przybiega, gdy potrząsam torebką ze smakołykami, reaguje na wyciagniętą w jego kierunku rękę (może coś w niej znajdę?). To są moje "zabawy" z szylkiem... Myślę, że to i tak dużo zważywszy że jest z nami od sierpnia.
Teraz jestem na etapie "zbliżania się" do jego kolegi, który jest u nas jeszcze krócej. Jest bardziej płochliwy i stanowi to nie lada wyzwanie.
Nie liczę jednak na to, że stanie się pieściuchem. Tym bardziej, że do zabaw ma już przecież kompana :)
Życzę Ci powodzenia

Offline akto

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 102
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Tom. Jerry, Ogi i Maniek
    • antyforum
Odp: Mój szylek nie chce sie ze mna bawić ;/ ;(
« Odpowiedź #29 dnia: 02 Sty, 2008, 10:50 »
Zgadzam się z Coolmamcią w 100%, do szylek trzeba mieć masę cierpliwości. Moje dwa szaraki, jak włożę ręce do klatki to do mnie przyjdą, wskoczą, poskubią bluzkę, ale na wybiegu mają mnie generalnie tam gdzie światło nie dochodzi, czasami się po mnie przebiegną i zabiorą kawałeczek suszonego jabłka... Tylko najmłodszy nabytek Ogi, jest łakomym łobuzem i wskakuje na mnie, siedzi, daje się głaskać, je przy mnie, nie ucieka ze swoim kawałkiem gdzieś daleko, a jak zamknę garść, żeby już więcej nie brał, to za wszelką cenę próbuje się dostać do wnętrza dłoni.


Offline domi_nique

  • ~Kierownik Biegania~
  • **
  • Wiadomości: 163
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Bianka, Beza, Bernard[*]
Odp: Mój szylek nie chce sie ze mna bawić ;/ ;(
« Odpowiedź #30 dnia: 06 Sty, 2008, 22:54 »
my dzisiaj z Bernardem tez wynalezlismy nowa zabawe :) wlasciwie to Berni wymyslil. ja siedze na podlodze, klade reke na ziemi, a Berni wchodzi mi na reke. ja podnosze reke, Berni przechodzi na druga reke, ja wtedy ja opuszczam, berni schodzi i znowu to samo :) a jak juz sie rozkreci, to ja po prostu siedze, a Berni wskakuje na mnie z rozbiegu, ja mu podladam reke, zeby zszedl jak po schodach na podloge, Berni znowu bierze rozbieg i tak w kolko  :D

Offline sylw...a

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Wiadomości: 33
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: Mój szylek nie chce sie ze mna bawić ;/ ;(
« Odpowiedź #31 dnia: 24 Lut, 2008, 17:44 »
Proszę o pomoc mój szynszyl nie chce się ze mną bawić on się mnie boi a mam go już dwa miesiące co mam zrobić żeby też chciał się bawić tak jak z wami  :( 


[edit]
Ja mam szynszyla o imieniu Nemo i on też nie bawi si dałam mu kulę i popatrzył na nią i uciekł potem dałam mu samochodzik i on tylko go pogryzł popchnął kawałek dalej i nic  :pytam_pytam_pytam:
« Ostatnia zmiana: 24 Lut, 2008, 17:54 wysłana przez Mysza <")))/ »

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7781
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: Mój szylek nie chce sie ze mna bawić ;/ ;(
« Odpowiedź #32 dnia: 24 Lut, 2008, 17:51 »
Sylwia, każdy szylek oswaja sie indywidualnie, jedne szybciej inne bardzo długo, prawie rok. Zalezy na jaki egzemplarz trafisz :wink: Żeby przyspieszyć oswajanie musisz poswiecac sylkowi wiecej czasu, czesto do niego zglądac, podrapac za uszkiem, puscic na bieganie, podac smakołyk z eki lub wprost wysypac na dłoń jakieś pestki słonecznika, płatki owsiane, siemięl niane lub pyłek pszczeli i tak go pokarmic, Szylek Musi oswoić sie z Tobą z Twoimi ruchami, glosem, sposobem bycia, Dopiero potem przyjdzie czas na jego ruch, trzeba miec wiele wytrwałosci, ale opłaca sie. Nie wolno sie poddawać i zamartwiać. W pewnym momencie zauważysz "sygnały" posyłane przez szylaka, chcę bycz tobą, pobaw sie ze mną, podrap... One potrafia to okazać, wspinajac sie na łapki w Twoim kierunku kiedy wchodzisz do pokoju, piszcząc na Twój widok. Musisz dac Wam czas.. :)

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline sylw...a

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Wiadomości: 33
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: Mój szylek nie chce sie ze mna bawić ;/ ;(
« Odpowiedź #33 dnia: 24 Lut, 2008, 18:05 »
dzięki postaram się zrobić tak jak ty mówisz  :D :D :D

Offline k*baby

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Wiadomości: 24
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Emilli - jest chora :(
Odp: Mój szylek nie chce sie ze mna bawić ;/ ;(
« Odpowiedź #34 dnia: 29 Lut, 2008, 18:59 »
a ja wlasnie mam problem z moja ,nie lubi sie bawic ze mna, bardziej interesujaca dla niej jest kuchenka :S, lo

jak moge namowic ja do zabawy ??

prosze o pomoc !l

Offline Esper

  • ~Tańczący Po Półkach~
  • ***
  • Wiadomości: 82
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: Mój szylek nie chce sie ze mna bawić ;/ ;(
« Odpowiedź #35 dnia: 01 Mar, 2008, 11:26 »
to ja polecam zapraszac szyle pod kolderke rano przed wstaniem, moj uwielbia tam biegac, a jak mu sie nie pozwala to potrafi wchodzic na glowe by go wpuscic ;)

Offline k*baby

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Wiadomości: 24
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Emilli - jest chora :(
Odp: Mój szylek nie chce sie ze mna bawić ;/ ;(
« Odpowiedź #36 dnia: 01 Mar, 2008, 19:29 »
hehe propozycja wspaniala oby podzialala :D

Offline sylw...a

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Wiadomości: 33
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: Mój szylek nie chce sie ze mna bawić ;/ ;(
« Odpowiedź #37 dnia: 01 Mar, 2008, 20:29 »
Nom ja też muszę spróbować

Offline zuziora57

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Wiadomości: 32
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Siunia [*]
Odp: Mój szylek nie chce sie ze mna bawić ;/ ;(
« Odpowiedź #38 dnia: 23 Lut, 2010, 15:40 »
Moja szylka (Siunia) będac na wybiegu nic nierobi. Biega tylko wokół foteli i nic więcej .! Chciałabym zrobić coś żeby miała więcej zabawy a NIE TYLKO BIEGAŁA W KOŁO. Sprawdziłam jeden wątek w którym szynszyla bawiła się papierem toaletowym , próbowałam ale to na nic . Co mogę zrobić aby ona robiła coś więcej ? Czy są jakieś zabawy z szynszylą ? Proszę Was o jakieś rady bo one zawsze działają . :)






scaliła Basia_W
« Ostatnia zmiana: 28 Lut, 2010, 16:31 wysłana przez Basia_W »

Siunia

Offline olutek

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 430
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Zuzia , chilla
Odp: Mój szylek nie chce sie ze mna bawić ;/ ;(
« Odpowiedź #39 dnia: 23 Lut, 2010, 15:47 »
mozesz pokazac jej smakolyk i usiasc w innym miejscu zeby przychodzila do ciebie, szynszyla biega gdzie chce, moze sie boi.... moja lata po calym mieszkaniu , skacze po meblach lozkach , rodzicach ...sama tak nic jej nie robie

ola

Offline Basia_W

  • DOBRA DUSZA FORUM
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3784
  • Uzbierane migdały: 3
  • Płeć: Kobieta
  • Pusiek + Pusia + Bunia Kinia[*]
Odp: Mój szylek nie chce sie ze mna bawić ;/ ;(
« Odpowiedź #40 dnia: 23 Lut, 2010, 15:59 »
Ja moim na wybiegu robię plac zabaw; stawiam pieńki, gałąź, rury itp.
 Na pewno gdyby twoja miała towarzyszkę, to chętniej by się bawiły razem.

reszta odchowanych maluszków - Mikuś, Figa, Miś, Żabuś, Fikuś, Kubuś, Misia, Edi, Czaruś, Pysia, Krusio, Pimpuś, Miluś, Fredzio, Spidi.

Alicja Mannschack

  • Gość
Odp: Mój szylek nie chce sie ze mna bawić ;/ ;(
« Odpowiedź #41 dnia: 23 Lut, 2010, 16:50 »
Ja mojemu Bandyctwu stawiam na noc koszyki wiklinowe do obgryzywania i rozne kartony kartoniki z wycietymi dziurami.

Offline Olcik :)

  • ~Szynszyli Zwiadowca~
  • **
  • Wiadomości: 71
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Tosia( mozaika) i Tuptuś (standard)
Odp: Mój szylek nie chce sie ze mna bawić ;/ ;(
« Odpowiedź #42 dnia: 23 Lut, 2010, 23:44 »
Ja również przygotowuję wybieg moim kulkom - zrobiłam z  pudełek różnej wielkości taki jeden duży zamek z dużą ilością zakamarków - chowam różne przysmaki a one bawią się w poszukiwaczy skarbów - tylko pyszczki z okien widać :P

Zabawa przednia i dla mnie i dla nich - jak już znajdą wszystkie "skarby" i znudzi im się zabawa - to same mnie zaczepiają i chcą bawić się w gonianego :P A jak się już zmęczą to do piachu na kąpiel a później same proszą się o pójście do klatki :)

Olcik :)

Offline kitty50

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Wiadomości: 25
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Tośkaa i Bazyliaa
Odp: Mój szylek nie chce sie ze mna bawić ;/ ;(
« Odpowiedź #43 dnia: 18 Lip, 2010, 16:34 »
najfajniej jak wchodzą pod koc, kołdrę i biegają między nogami.  [pajacyk]

Z życiem jak z malowaniem paznokci : łatwiej ukryć błąd pod kolejną warstwą lakieru , niż zmyć wszystko i zacząć od początku . ; *

 

Kołowrotek z animalia.pl - przeróbki, mocowania i inne patenty na dobrą zabawę dla szylek...

Zaczęty przez jelonekiniuchaczekDział Klatki: budowa, urządzanie i porady techniczne

Odpowiedzi: 70
Wyświetleń: 14996
Ostatnia wiadomość 18 Maj, 2010, 17:15
wysłana przez gosiekpunk
Pomocy, boje się że szylek zdechnie :( nie je, nie pije, ciężko oddycha po antyb

Zaczęty przez kamica16Dział Ostry dyżur

Odpowiedzi: 21
Wyświetleń: 20441
Ostatnia wiadomość 28 Cze, 2013, 10:39
wysłana przez Alicja Mannschack
Pomóżcie - szylek nie ściera ząbków, jest chudziutki, wyskubuje futerko...

Zaczęty przez RossiDział Rady, porady...

Odpowiedzi: 9
Wyświetleń: 4181
Ostatnia wiadomość 12 Lip, 2006, 09:53
wysłana przez Rossi
Prosze o szybka pomoc, maly szylek w okropnym stanie!

Zaczęty przez PopielataDział Ostry dyżur

Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 7449
Ostatnia wiadomość 07 Gru, 2014, 22:05
wysłana przez Paula_91
Ciekawe,śmieszne,dziwne zdjęcia szylek znalezione w necie ;)

Zaczęty przez _SmErFeTkA_Dział Nasza twórczość... i znajdy

Odpowiedzi: 10
Wyświetleń: 4663
Ostatnia wiadomość 08 Lis, 2006, 12:13
wysłana przez Szynszylka_94
SimplePortal