brak łapki ?

[madziunia22]

mam szynszyla od tygodnia, i zauwazylam ze wszystko robi lewą łapką, chodzi o przednie oczywiście. przyjrzałam się i nie widzę żeby prawa łapka znajdowała się na swoim miejscu ; o wygląda tak jakby jej nie miał. czy możliwe jest że nawet nie wyrosła?

[Mysza <")))/]

a możesz ją złapać na ręce i po prostu wymacać? może szyszka cos sobie w łapkę zrobiła (wtedy nieodzowna będzie pomoc weterynarza). Jeśli łapki nie ma, to trzeba obejrzeć dlaczego, jesli to uszkodzenie mechaniczne to możliwe że przydarzył mu się wypadek w przeszłości i łapka jakoś została odcięta, ażne żeby sprawdzić jak się ma to miejsce bez łapki. Jeśli łapki nie ma a nie ma blizny, możliwe że nie urosła, bo genetycznie coś poszło nie tak.
Musisz to sprawdzić.
A przy okazji jeśli łapki nigdy nie było, to szynszyla na pewno świetnie radzi sobie bez niej bo po prostu nie wie jak mogłoby być gdyby tę łapkę miała. Możesz dla szylki zastosować w klatce ułatwienia w postaci drewnianych/sklejkowych kładek z półki na półkę, bo na pewno skakanie ma utrudnione.


a tutaj masz podobny wątek o szynszylce z amputowana łapką poczytaj :)

[Kiwi]

A może podczas porodu maluszek stracił łapkę, bo samiczka sobie wtedy pomaga zębami. Chyba nawet tu na forum komuś urodziły się dwa maluchy i jeden był bez przedniej łapki.

[eliza1587]

Witam dawno już mnie tutaj nie było... ale własnie zauwazyłam wątek i chciałam napisac ze własnie moj Juniorek nie ma paluszkow w łapkach...moze ktoś wie czym to jest spowodowane??dziękuję za odpowiedz POZDRAWIAM:)

[dream*]

ciężko jednoznacznie odpowiedzieć, bo jak Kiwi już napisała, mamusia mogła sobie pomagać ząbkami przy porodzie, zwierzak mógł stracić paluszki na fermie czy w sklepie w jakiejś sprzeczce z innym osobnikiem, mógł się urodzić nie w pełni rozwinięty... możliwości jest wiele.

[eliza1587]

ok dziękuję za pomoc tak tez pomyslalam ale wolalam sie upewnic:)a to nie jest nic groznego prawda??

[dream*]

oczywiscie, że nie :) zwierzęta bardzo dobrze sobie radzą i bez paluszków czy bez łapki.

[eliza1587]

no to super:)a ja coś tutaj czytam na temat zlotów czy  mógłby
mi ktoś powiedzieć  czy są jakies zloty organizowane w trójmiescie? :) Przepraszam że akurat pisze w tym poście ale chciałabym wiedzieć:)

[Mysza <")))/]

moja Dianka, miała amputowane paluszki właśnie przy porodzie, ząbkami jej mamusi ale radziła sobie bez nich doskonale prawie 5 lat swojego życia.

[wiki_eb]

brak łapki to nie tragedia. Jena z tylnich łapek mojego Henia jest krótsza mniej więcej o połowę od drugiej. Mały radzi sobie świetnie. Może skacze tylko trochę niżej, krzywo się odbija, ale to nie stanowi ani dla mnie ani dla niego większego problemu. Czasem tylko jak oglądam zdjęcia innych użytkowników i widzę gdzie ich szkraby potrafią wejść to mi trochę szkoda, że mój diabeł tak nie potrafi, ale poza tym nie mamy w związku z tym większych zmartwień. Henryk nauczył się funkcjonować z takim ubytkiem i myślę, że twój szczyl też nabierze odpowiednich nawyków i umiejętności :)

[Mapetka]

Pusiołek nie ma dwóch prawych łapek, nie ma też ogonka, na kanapę czy łóżko nie wejdzie, ale w klatce wskakuje na wszystkie półeczki i nigdy się nie zniechęca jak spadnie raz czy dwa- próbuje do skutku! To w niej podziwiam najbardziej :)
A po pokoju to potrafi się rozpędzić, że ledwo wzrokiem nadążysz, tylko słychać tu-du tu-du tu-du...

[iwazien1]

Dziś zauważyłam, że mój mały szynszylek - ma 6 tygodni, nie ma łapki, świetnie radzi sobie z bieganiem i skakaniem, domniemam, że taka sie urodziła, kikut jest ładny.

[Basia_W]

Dziś zauważyłam, że mój mały szynszylek - ma 6 tygodni, nie ma łapki, świetnie radzi sobie z bieganiem i skakaniem, domniemam, że taka sie urodziła, kikut jest ładny.

Jak można takie coś spostrzec dopiero po 6 tygodniach ? Czy w ogóle nie brałaś szylka na ręce ?

[Mysza <")))/]

iwazien, jesli tylko kikut jest w porządku, nie ma na nim ranek lub wystających kości to w porządku. Jesli pojawiłyby sie odparzenia, strupki, trzeba będzie sie udac do lekarza. Jesli będziesz chciała kiedys oddac szyleczkę, to nalezy jej przyszłego opiekuna powiadomić o tej dysfunkcji zwierzaczka, tak żeby mogł przygotoać klatkę odpowiednio np.kładki z półek na półki porobic. W normalnym funkcjonowaniu brak tej łapki nie powinien przeszkadzać. Tymbardziej jesli to przednia, bo nic nie napisałaś która.