Wiem, że nadeszła pora (podobno) letnia (chociaż patrząc co się w przyrodzie dzieje to nie mam pewności co do tego faktu), skombinowałam sobie takie "cuś".
Zwie się ocieplaczem na transporter i wygląda tak:
Od września do kwietnia będzie jak znalazł przy przewozie szynszyli do weta na przykład. Zapinane na zamek błyskawiczny, z miejscem na rączkę u góry, z boku ma kieszeń gdyby trzeba było zapakować np. leki podczas powrotu od lekarza. Z zewnątrz materiał w aplikacje, wewnatrz tak lubiany przez szylki polar. Jeśli ktoś ma ochotę taki nabyć to zapraszam do sklepu zoologicznego Arka w Krakowie.
Ocieplacze pasują na transportery ferplasta 10,20,30. lub Trotter'y. Są w różnych kolorach, przysyłają im losowo, ja mam akurat czerwony.