kołowrotek, karuzela, kółko do biegania. (kupne)

Zaczęty przez pat, 29 Gru, 2003, 11:27

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Fiolka

....A ja gdzies czytałam,że szylce moze sie w taki kołowrotek ogonek wkręcic i może być niebezpiecznie! :( takie rzeczy nie nadaja sie dla szylek-dobrze ,że ci ten pan nie sprzedał....Odpowiedni jest dla nich jedynie ten talerz-dostepny przez neta z zagranicy ,ale jak dla nas to kosztuje straszną kasę!!!! :?
...a moje szylki są kochane.....królisia Bunny też...

pat

tak gdzies nawet w tym temacie jest pokaznany taki talerz naprawde swietny ale kosztuje duzzo
Nie należy sądzić, że diabeł kusi jedynie ludzi genialnych. Gardzi zapewne głupcami ale nie lekcewazy ich pomocy. PRZECIWNIE pokłada w nich wielkie nadzieje.
Charles  Baudelaire

asias

Mam do sprzedania :!:  :!:  :!:  metalowy kołowrotek :!:  :!:  :!: . Taki jak dla chomików tylko powiększony. Szylki bez problemow mieszczą się w nim, ale jak to szylki niestety szybko sie nudza nowymi rzeczami. Jezeli ktos jest zainteresowany to prosze do mnie na maila: joannamichalik@op.pl
pozdrawiam

Fiolka

A czy ogonek szylka w takim urządzeniu jest bezpieczny :!:  :!:  :?:  :?:
...a moje szylki są kochane.....królisia Bunny też...

asias

z ogonkiem nie ma najmniejszych problemow. przynajmniej moje szylki nie mialy... szczebelki nie sa az tak szerokie aby ogonek mogl sie w nie wplatac :wink:  :wink:

milka004

W tym tem jest juz napisane ze zdazal sie wypadki w kolkach (!), jesli koko jest z precikow to (zacytuje to co ROWNIEZ JUZ w tym watku bylo!)
CytatKiedys szylka pytala sie mnie czy mozna takie kolko przeplesc materialem i wtedy odradzilam jej to ze wzgledu na zjadanie tegoz materialu przez szylke, ale teraz doszlam do wniosku ze jednak mozna bo przeziez i tak robimy im hamaczki z materialu, tylko najlepiej zeby byl to sztywny material.
I pamietajmy ze jesli szylka namietnie wcina material nalezy go wyjac zarowno jesli jest w postaci hamaczka jak i "kolkowego dywanika".

kea

mi pani w sklepie wczoraj powiedziala ze nie ma kolek dla szynszyli poniewaz by sie nimi nie bawily. myslala ze dopiero chce kupic szyczylka a i teraz cytat: "dla szynszyli to pani musi miec poleczke w klatce. i moze pani tam wsadzic jakies galazki z drzew owocowych zeby sobie pogryzly troche. i ewentulanie piasek tez bo lubia. ale nic wiecej dla szynszyla to sie nie nadaje" hihi nie ma to jak zorientowana w temacie obsluga sklepu :D
[-chomik-]

Madzior

To szynszyle mogą biegać w kółkach???? Nie wiedziałam. Może moja Szysia tez by się na kółku bawiła...... :razz:

Kiwi

Czy według Was w takim kołowrotku szynsza może bezpiecznie biegać czy jest za mały? Przyznam się, że to największy kołowrotek jaki do tej pory widziałam :D

http://animalia.pl/produkt.php?kat=111&id=2860

Agacik

moim zdaniem jest za mały w albumie jest fotka mojego zerknij sobie :) kolowrotek powinien mieć zabezpieczoną jedną cześć siatką i bierznia powinna być czymś pokryta

kea

[-chomik-]

Agacik


_SmErFeTkA_

A ja tak myślałam żeby zrobić samemu ten talerz do biegania...(z tatą jakoś bym dała rady :P) tylko że mam za małą klatkę i nie miałabym gdzie go dać :(
(\_/)       
(o.o )   // <--- szynszylek :)
(> < )//

kea

hmm smerfetka, dokup jakas mala klatke wielkosci talerza i doczep :P albo dorob.. z czegokolwiek, nawet z drewnianego pudla :P
[-chomik-]

_SmErFeTkA_

Albo naucze Pchełka kąpac się w kuli bo tak to basenik jest w klatce i zajmuje sporo miejsca :D
(\_/)       
(o.o )   // <--- szynszylek :)
(> < )//

_justyna

moim zdaniem też zamały a można zrobic z bambusa albo czegos podobnego bo wiem  że są doniczki zrobione albo z bambusa właśnie albo z wikliny
Dzyndzylek :* co ja bym bez Ciebie zrobiła??

_SmErFeTkA_

Gdzieś w albumie widzialam zdjecia takiego kołowrotka z doniczki. A tak w sumie w kołowrotku najbardzie chodzi żeby ogonek się nie wkręcał
(\_/)       
(o.o )   // <--- szynszylek :)
(> < )//

Anna83

Miałam dziś w ręku takie duże metalowe kółko jakie kupuje się chomikom.Chcę zapytac Was o zdanie czy warto to kupic.Kosztuje 25zeta.W klatce nie mam na to miejsca raczej.Dawałabym je na wybiegu.
Chodzi mi o to czy szylka mogąc biegac po mieszkaniu będzie chciała tracic czas na jakieś tam metalowe patałajstwo...Co myślicie?
Jagoda,Poziomka,Goja,Rozalia,Pistacja,Migdał, Fifi i Lili



Kasia*Cytrynka*Figa*Malinka*Aronia*

Spijcie skarby ..śnijcie

Kiwi

#68
Zależy jaką ma średnicę to kółko. Sądząc po cenie jest za małe, bo ja mam takie ok. 30 cm średnicy i kosztowało 62 złote. Moje starsze szyle dopiero się uczą  jak w nim biegać, Amelka już obcykała wszystko, ma kołowrotek w klatce i śmiga w nim ochoczo :) Na wybiegu to wydaje mi się, że będą wolały skakać po meblach i ścianach niż biegać w kołowrotku ;)

Pozdrawiam :)
Weronka & Frania, Ginewra & Furia, Żabka & Żuczek
Amelka, Vivi, Romcia, Mia w

Mysza <")))/

To duże metalowe kółko dla chomika ma średnicę 22 cm. To jest mało dla szynszyla. O wiele lepsze jest to, o którym pisze Kiwi czyli 30 cm średnicy. Ja mam 40cm średnicy, wykonane przez męża i nie ma tego bolca w środku, tak że szylek może sobie spokojnie poskakać nie bijąc kregosłupem w poprzeczkę. Zapraszam do mojego albumu, jest tam opis konstrukcji, a jak masz komu zlecić wykonanie to mogę przesłać ci duże powiększenie schematu wykonania na priva.
Mnie koszt zrobienia wyniósł 16zł. Nie licze prądu i spawarki, bo nie umiem tego policzyć, oraz kilku godzin roboty :D
Ale jest to najlepsze rozwiązanie, mając na uwadze wielkość pucholców. [-chomik-]

(Za granicą sa duze koła dla szyli , ale koszt sprowadzenia to coś ok. ponad 80zł / sztuka, przy kilkunastu zamówieniach -> Wynalazłam to na forum o koszatniczkach).
Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

fanaticus

Mysza a ja też mogłabym prosić o schemat ? :)
co prawda moje szyle biegają prawie cały czas luzem, ale na pewno zdarzy się że chociażby na czas wyjazdu kiedy zostaną pod opieką kogoś innego i w klatce.. jakąś rozrywkę trzeba im zafundować :) a pomysł "samodzielnego" wykonania mi się bardzo podoba :)
:)

Katrin

Mysza a czy mi też byś mogła przesłać schemat :pytam_pytam_pytam:  Wiosna przyszła i czas żeby Leoś zrzucił troszkę tłuszczyku :D Widziałam takie duże w zoologicznym ale kosztowało 70zł a to trochę dużo jak na kawałek metalu :D
"Kochać to nie znaczy patrzeć na siebie nawzajem, ale patrzeć razem w tym samym kierunku...[serduszko]"

Agusia_krzys

Cześć. zastanawiam się nad kupnem kołowrotka takiego do zabawy dla mojego Diabełka, On jest taki niewyżyty więc myślę że mu się przyda... na allegro znalazłam taki 21 cm średnicy. : http://allegro.pl/item212602541_kolowrotek_dla_gryzonia_ocynkowany_srednica_21cm.html
wiem że im większy tym lepszy. ale pod Bogiem nigdzie nie znalazłam większego. :/
Macie takie kołowrotki? Ile mają średnicy wasze? i gdzie kupiliście? Macie jakiś sklep gdzie można zamówić... piszcie :> :P
... Nasze wieczne ucieczki, wycieczki – nasze wzdychanie w nieznane, kiedy niebo Cię olśni, wiec że zaczął się wielki taniec…

Basia_W

Ten kołowrotek nie nadaje się dla szylki bo jest za mały. Nie wiem gdzie można kupić większy ale można zrobić samemu. Projekt kołowrotka wykonany przez Myszę znajduje się w albumie.
reszta odchowanych maluszków - Mikuś, Figa, Miś, Żabuś, Fikuś, Kubuś, Misia, Edi, Czaruś, Pysia, Krusio, Pimpuś, Miluś, Fredzio, Spidi.

Mysza <")))/

Jak możesz to poproś sprzedawce o odwołanie Twojej oferty, bo kupno takiego małego kołowrotka nie ma sensu :(
Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.