hypothetical
28 Mar, 2024, 20:23

Autor Wątek: Poród  (Przeczytany 9793 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline paturki

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 27
  • Uzbierane migdały: 0
  • Maniek i Kluska
Poród
« dnia: 20 Lut, 2010, 11:21 »
Moja szylka zaczęła rodzic i trwa to ze 2 godziny czy mam jej pomagać ? czy dać spokój

Offline Bożena

  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3906
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: Poród
« Odpowiedź #1 dnia: 20 Lut, 2010, 12:29 »
Matko kochana nie znam się na tym . Ale może odezwie się ktoś kto już to przeszedł.Trzymam kciuki za mamusię i maleństwa.

Offline paturki

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 27
  • Uzbierane migdały: 0
  • Maniek i Kluska
Odp: Poród
« Odpowiedź #2 dnia: 20 Lut, 2010, 13:25 »
No my się też nie znamy ale chyba sobie poradziła...nie ma krwi,są dwa(chyba dwa,nie chce jej tam grzebać,jeszcze będę patrzeć) maluchy:D:D
Mam coś teraz robić specjalnego?W czyms jej pomóc?(może być tu albo numer telefonu do kogoś kto się zna...w Łodzi nie ma chyba typowo szynszylowego weta:/) I ile Maniek może z nią zostać(siedzi dziad na doniczce i je nie pomaga...w czasie porodu siedział z nią w domq,pewnie za łapke ją trzymał:P:D) Druga klatka czeka przygotowana;)

Offline Ciupelek

  • Moderator
  • ~Rządca Półek~
  • *****
  • Wiadomości: 657
  • Uzbierane migdały: 14
  • Płeć: Kobieta
  • Kiwi, Titi, Fifi
Odp: Poród
« Odpowiedź #3 dnia: 20 Lut, 2010, 13:33 »
szybko wyjmuj Mańka i wsadź go do osobnej klatki!!!

wyjmij też piasek i to tyle. Ale tata nie może siedzieć w 1 klatce z mamą.

A jak jeszcze jakieś pytania to ja bym zadzwoniła do Claudiego  783 130 018






/bardzo proszę o używanie opcji "Zmień" i nie pisanie postów jeden pod drugim
« Ostatnia zmiana: 20 Lut, 2010, 20:44 wysłana przez Belzebuba »

Offline paturki

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 27
  • Uzbierane migdały: 0
  • Maniek i Kluska
Odp: Poród
« Odpowiedź #4 dnia: 20 Lut, 2010, 14:02 »
To,że nie może być w tej samej wiem;) Nie wiedziałam tylko czy do godziny dwóch po porodzie nie będzie jej  potrzebny...ale juz wariuje w klatce obok;)Zaraz sie do niej przegryzie:/

Offline Bożena

  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3906
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: Poród
« Odpowiedź #5 dnia: 20 Lut, 2010, 15:04 »
Napisz na pw do Basi W  ona ma doświadczenie w tych sprawach. Gratulacje dla szynszylowych rodziców.Niech maluchy się zdrowo rozwijają. [smoczek] [smoczek]
« Ostatnia zmiana: 20 Lut, 2010, 15:06 wysłana przez Bożena »

Offline yoostynka

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 370
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Rysia ;-) i Edzio
Odp: Poród
« Odpowiedź #6 dnia: 20 Lut, 2010, 15:39 »
Rozłóż może na dnie klatki bawełniany ręcznik, maluchy pewnie pod wieczór zaczną juz wyglądac z domku :)
Powyjmuj wyższe półki, bo za kilka dni samiczka zacznie 'uciekać' przed maluchami, więc lepiej, żeby nie miala dokąd, bo jak maleństwa zaczną za nią się wspinać po prętach może się zrobić trochę niebezpiecznie. No i przede wszystkim pokrój w drobne paseczki lub zetrzyj na tarce selera, ususz go na kaloryferze i podawaj samiczce, żeby miała więcej pokarmu. Możesz też kupić w supermarkecie na dziale ze zdrową żywnościa zarodki pszenne stabilizowane dla młodej mamy.
I rób koniecznie zdjęcia,maluchy tak szybko urosną, że nawet się nie spostrzeżesz :)  a zawsze miło po jakims czasie pooglądać na fotkach takie małe kruszynki :D

Offline paturki

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 27
  • Uzbierane migdały: 0
  • Maniek i Kluska
Odp: Poród
« Odpowiedź #7 dnia: 22 Lut, 2010, 09:16 »
witam
 moje szylki mają już 2 dni i jak na razie wszystko z nimi ok ..chyba.Dałem im kocyk polarowy do domku samiczce dam jak uschnie selera..zarodki podaje już jakis czas do karmy,nie mają półek w klatce.
Czy można coś więcej?
Samczyk odstawiony i nie jest zadowolony z tego powodu na zmianę "grucha" i "szczeka"(tak jakby szczekał)
Samiczka ma pokarm bo małe są żywe,ale w związku z tym mam pytanie czy dokarmiać? Po jakich objawach można poznać ze małe wymagają dokarmiania?
Czy można im podać mleczko do kawy w saszetkach? czy coś innego?
« Ostatnia zmiana: 22 Lut, 2010, 09:18 wysłana przez paturki »

Offline Mefka

  • Hodowca
  • ~Cyber Szynszyla~
  • *****
  • Wiadomości: 391
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
  • 16 szynszylowe stadko ;]
    • Domowa Hodowla Szynszyli w Gdańsku Amber Chinchillas
Odp: Poród
« Odpowiedź #8 dnia: 22 Lut, 2010, 09:23 »
Na temat przepisów na papkę dla maluchów  poczytaj tutaj :
http://szynszyle.info/forum/index.php?topic=4818.0

Domowa Hodowla Szynszyli "Amber Chinchillas"

Offline yoostynka

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 370
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Rysia ;-) i Edzio
Odp: Poród
« Odpowiedź #9 dnia: 22 Lut, 2010, 09:27 »
Jeżeli samiczka ma pokarm i maluchy nie chodzą głodne, to nie ma konieczności ich dokarmiania. Obserwuj mamusię czy nie odpycha maluchów i czy maleństwa nie piszczą z głodu. Jeżeli nie to na razie nie ma obaw, że coś jest nie tak :)
Niezadowolenie samczyka trzeba jakoś znieśc na razie :) Przebywanie w jednej klatce z samiczką mogłoby zaowocować kolejnymi maluchami :P Możesz spóbowac go przekupic troche smakołykami, żeby nie czuł się pominięty, zarodki na pewno mu posmakują :D A to że grucha i szczeka to objaw pewnie tego, że tez chciałby czynnie brac udział w wychowywaniu swoich dzieci. Ale juz niedługo będzie go można połączyć z rodziną :)
Gratuluje serdecznie puchatych maleństw
Wstaw koniecznie zdjęcia maluchów, już nie możemy się doczekać, żeby je popodziwiać :)

Offline szyszunka

  • ~Uber Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 279
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Miniuniu, Łatka,Mikiki,Morusek ,Lavia - odeszła
Odp: Poród
« Odpowiedź #10 dnia: 23 Maj, 2010, 14:55 »
Ile najdłuzej powinien trwac porod

Moje Szylki Maja We Władaniu Moje Serce

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: Poród
« Odpowiedź #11 dnia: 23 Maj, 2010, 15:20 »
raczej nie dłużej niż godzinę, dwie.. przedłużający się poród może świadczyć o obumarciu płodów, nieprawidłowym ułożeniu płodów,utknięciu malucha w drogach rodnych, skrajnym osłabieniu samiczki, rozerwaniu błony śluzowej macicy np w konsekwencji zbyt małej jej elastyczności (ostatnio oglądałam coś takiego) lub zatrzymaniu produkcji oksytocyny... wszystkie te przypadłości wymagają interwencji lekarza weterynarii.

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline szyszunka

  • ~Uber Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 279
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Miniuniu, Łatka,Mikiki,Morusek ,Lavia - odeszła
Odp: Poród
« Odpowiedź #12 dnia: 24 Maj, 2010, 18:43 »
Dream dzieki za odpowiedz ,niestety tak jak podejrzewałam moja 2 samiczka zaczeła miec skorcze w niedziele rano i nie mogła urodzic , poniewaz zaczełam cos podejrzewac obdzwoniłam połowe wetów we wrocku  niestety nie dosc ze była to niedziele to jeszcze swieto koscielne .
Udało mi sie ale dopiero po 18 .00 i weterynarz potwierdziła ze mimuszka  zaczeła rodzic  ale z jakiegos powodu ma problemy , nie było zadnego zakleszczenia po prostu miała problem i juz .
Podano jej zaszczyk zeby urodziła , niestety nie urodziła i o 10.00 rano wyladowała  na cesarce ,jeju ja prawie siwa jestem , zoładek to mi ewolucje wyrabiał , Pania doktor juz z samego rana wypytywałam o wszystkie mozliwe   scenariusze   ,oczywiscie zakładałam najgorsze ale okazało sie ze miała jedna sliczna córeczke ,mimuszka  jest po cesarce osłabiona. Malenstwo  skacze ale mam problem .

Jak moge sprawdzic czy małe je mleko -boje sie mimuszke  ruszac bo dopiero co została przywieziona  od weta , probowałam malucha dac do karmienia  samiczce ktora miesiac temu urodziła maluchy , samiczka sie nim zajeła oczysciła ale mały nie chce jesc a i ona jakos niechetnie chce go karmic , patrzenie czy ma brzuszek pełny odpada bo on ma same zeberka i jeszcze supełek na brzuszku - pempowina pewnie - wydaje mi sie ze ma problem z tym mlekiem

Obserwujac pierwsze malenstwa wydawało mi sie ze malce biegały w koło matki  do momentu az nie zaczeły ssac mleka wtedy był spokoj i malce pozostawały dłuzej wykładajac sie  do gory skokami lub w jakiejs innej pozycji zostawały dłuzej czy takie zostanie malca w jednym miejscu pod mama lub z jej boku moge wziasc za pewnik ze malec jednak ma mleko ???

« Ostatnia zmiana: 24 Maj, 2010, 18:46 wysłana przez szyszunka »

Moje Szylki Maja We Władaniu Moje Serce

Offline Basia_W

  • DOBRA DUSZA FORUM
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3784
  • Uzbierane migdały: 3
  • Płeć: Kobieta
  • Pusiek + Pusia + Bunia Kinia[*]
Odp: Poród
« Odpowiedź #13 dnia: 24 Maj, 2010, 19:26 »
Ojej, ale kłopotliwa sytuacja, dobrze że maleństwo żyje.
Najlepiej spróbuj mu podać jakieś zastępcze mleko i sprawdzić czy jest głodny. Taki maluch bez pożywienia słabnie z godziny na godzinę i traci ciepłotę. Jeśli widzisz, że leży do góry łapkami pod mamą, lub przyssał się do sutka z boku za przednią łapką, to powinien wtedy pić.

reszta odchowanych maluszków - Mikuś, Figa, Miś, Żabuś, Fikuś, Kubuś, Misia, Edi, Czaruś, Pysia, Krusio, Pimpuś, Miluś, Fredzio, Spidi.

Offline szyszunka

  • ~Uber Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 279
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Miniuniu, Łatka,Mikiki,Morusek ,Lavia - odeszła
Odp: Poród
« Odpowiedź #14 dnia: 24 Maj, 2010, 19:41 »
 Bardzo czesto lezy do gory kopytkami , i czesto wczepia sie w bok mamusi . U samiczki tej drugiej potrafiłam sobie z tym poradzic zeby sprawdzic czy ssaja wszystkie ale tutaj nie chce mamy ruszac bo jest naprawde wyczerpana .
 Ciepły jest ruchliwy tez ale wiem ze musze byc czujna.
Mamusia niestety jest osłabiona i narazie nie  czesze  i nie pielegnuje dlatego dałam go do lavi zeby go wyczysciła i sie udało , ale jesc nie chce jej mleka , a weterynarz powiedziała ze swietnie by było zeby possał troche ta druga bo on słaby a Lavia ma bardzo duzo mleka i widze ze ma wieksze cycuszki .
« Ostatnia zmiana: 24 Maj, 2010, 19:49 wysłana przez szyszunka »

Moje Szylki Maja We Władaniu Moje Serce

Offline owiabiks

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 659
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Bratek, Fiołek(*), Irys(*), Malwin(*),Narcyz(*)
Odp: Poród
« Odpowiedź #15 dnia: 24 Maj, 2010, 20:53 »
Ja wykarmiłam małe trochę rozcieńczonym kitty milk na roztworze z płatków owsianych. Ale moje przez 4 dni piły mleko matki. Siara jest bardzo ważna i daje małemu odporność, więc dobrze by było, gdyby chociaż trochę mleka się napił od mamy.

Flora (ja)
i fauna (  Bratek - szynszyla; Nikon- york;  Lili(a) - selkirk rex; Kajtek- nimfa)

Offline szyszunka

  • ~Uber Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 279
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Miniuniu, Łatka,Mikiki,Morusek ,Lavia - odeszła
Odp: Poród
« Odpowiedź #16 dnia: 24 Maj, 2010, 21:47 »
Problem w tym ze nie do konca jestem przekonana o tym czy maluch pije mleko mamy czy tylko sie wygrzewa pod nia .
Zaraz bede miała mleczko do kawy i zobaczymy , po brzuszku nie da sie stwierdzic czy on pije to mleko czy nie bo on kurcze nie ma brzuszka .... ma duza pipunie na połowe podbrzusza i zebra i koniec nie ma co nawet macac :(
Mimo ze samiczka w czasie ciazy była wielka ( myslałam ze bedzie 2 maluchow najmniej a nawet po jej wielkosci mogłam sie spodziewac spokojnie 3 ) a tu wyskoczył jeden maluch i do tego taki biedula chudziutki i malutki , ma długie skoki i jest tak watły ze swoja postura bardziej pasowałby na żrebaka a nie na szylka .

Moje Szylki Maja We Władaniu Moje Serce

Offline Basia_W

  • DOBRA DUSZA FORUM
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3784
  • Uzbierane migdały: 3
  • Płeć: Kobieta
  • Pusiek + Pusia + Bunia Kinia[*]
Odp: Poród
« Odpowiedź #17 dnia: 24 Maj, 2010, 22:26 »
Podaj mu coś,  bo jeśli nic nie zje, to do rana padnie - życzę zdrówka mamusi i małej kruszynce.

reszta odchowanych maluszków - Mikuś, Figa, Miś, Żabuś, Fikuś, Kubuś, Misia, Edi, Czaruś, Pysia, Krusio, Pimpuś, Miluś, Fredzio, Spidi.

Offline szyszunka

  • ~Uber Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 279
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Miniuniu, Łatka,Mikiki,Morusek ,Lavia - odeszła
Odp: Poród
« Odpowiedź #18 dnia: 25 Maj, 2010, 07:08 »
Dziekuje :)
Wczoraj i dzisiaj próbowałam podac malcowi mieszanke z mleka kondensowanego nie chce jesc , tak na chłopski rozum dzisiaj podstawiłam malca do drugiej samicy tez jakos za cycem nie latał wiec sadze ze ta mamusia jednak cos mu daje jesc bo inaczej malec chyba by przyssał sie do cycuszka tej 2 samiczki .
Myslac logicznie jak by był głodny to mam nadzieje ze  instynkt przetrwania byłby silniejszy niz wybrzydzanie i malec skorzystałby z mleka 2 samiczki .
Malec bryka nie widze oznak osłabienia .
 
Mam jeszcze jedno pytanie czy porod przez cesarke moze spowodowac ze mama bedzie mniej sie opiekowała malcem ??
Mimuszka zaczeła jesc i pic widze ze juz nie jest taka osowiała ale niestety dalej wydaje mi sie obojetna jesli chodzi o maluszka .
Podkładam jej go pod pyszczek ale ona go tylko powacha i  nie pielegnuje , nie masuje mu pupki mam nadzieje ze to jeszcze osłabienie i zmeczenie po długim porodzie oraz cesarce . Małego podstawiam do 2 samiczki ta go tak pielegnuje ze malec az sie do niej wygina zeby jeszcze go lepiej wyczochrała .
Na szczescie mama go wygrzewa wiec malec duzo spi pod mamusia .
« Ostatnia zmiana: 25 Maj, 2010, 07:18 wysłana przez szyszunka »

Moje Szylki Maja We Władaniu Moje Serce

Offline Basia_W

  • DOBRA DUSZA FORUM
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3784
  • Uzbierane migdały: 3
  • Płeć: Kobieta
  • Pusiek + Pusia + Bunia Kinia[*]
Odp: Poród
« Odpowiedź #19 dnia: 25 Maj, 2010, 07:52 »
Ja nie miałam szynszylki po cesarce, ale myslę, że jest zbyt obolała aby mieć chęć zajmowania się maluchem. Myślę, że wszystko będzie dobrze i maluch odchowa się przy pomocy Lawii - powodzenia.

reszta odchowanych maluszków - Mikuś, Figa, Miś, Żabuś, Fikuś, Kubuś, Misia, Edi, Czaruś, Pysia, Krusio, Pimpuś, Miluś, Fredzio, Spidi.

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7781
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: Poród
« Odpowiedź #20 dnia: 25 Maj, 2010, 10:50 »
hmm, ja też nie podpowiem, moja Ciri po cesarce szukała maluszka, słaniając sie na łapkach chodziła po transporterce i piskała i zaglądała w kątki gdzie on jest, widok kłujący w serce. Musiałam jej dać małego pieska pluszowego to wtedy na nim zasnęła. Możliwe ze samiczka jest obolała, bo to widać po zachowaniu, lub też wyczuwa że cos dolega jej maluszkowi. Wada moze ukazać sie nawet za kilka m-cy, lat i dlatego go nie pielęgnuje. Podobno matki czują takie rzeczy i tak przebiega selekcja naturalna.

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline Basia_W

  • DOBRA DUSZA FORUM
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3784
  • Uzbierane migdały: 3
  • Płeć: Kobieta
  • Pusiek + Pusia + Bunia Kinia[*]
Odp: Poród
« Odpowiedź #21 dnia: 26 Maj, 2010, 09:43 »
I jak tam maluszek sobie radzi ?

reszta odchowanych maluszków - Mikuś, Figa, Miś, Żabuś, Fikuś, Kubuś, Misia, Edi, Czaruś, Pysia, Krusio, Pimpuś, Miluś, Fredzio, Spidi.

Offline szyszunka

  • ~Uber Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 279
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Miniuniu, Łatka,Mikiki,Morusek ,Lavia - odeszła
Odp: Poród
« Odpowiedź #22 dnia: 26 Maj, 2010, 19:52 »
Witam :)

Dzisiaj maluszek i mamusia byli u weta , Jestem niesamowiecie wdzieczna Pani doktor Riwanie z przychodni żako na Bajana  obejrzała maluszka i powiedziała ze maluszek mimo dokarmiania świetnie wyglada , dobrze ze tak byłam wyczulona na malca i mamausie bo mimo tego iz malec był zywy i dokazywał okazało sie ze jednak mimuszka nie ma pokarmu .
Malca dokarmiam co 1,5 godzinki i bede ten czas powoli wydłuzac do 2 godzinek miedzy posiłkami .Malusia je sama trzymajac strzykawke .
Mamusia dostaje malenstwo po karmieniu i ładnie jej  masuje brzuszek :)
Mała spi koło mamusi lub pod nia co daje małej poczucie bezpieczenstwa , mimi na poczatku nie chciała jej grzac ale teraz widze ze jakos daje małej sie do siebie przytulic lub lekko wejsc pod siebie - podejrzewam ze jak juz ranka po cesarce sie troszke zagoi tym bardziej ze maluch musiał ja podraznic pod brzusiem bo mama dostała lekkiego zapalenia to mimi pozwoli małej na pełne zakopanie sie pod nia . 

Poniewaz maluszek jest wybredny i potrzebuje duzo witamin a nie chce jesc zadnych dodatków w mleku zapytałam sie Pani doktor czy zamiast rozrabiac mleko z woda zwykła  nie lepiej bedzie jak zaleje przegotowana woda zarodki pszenne i odstawie na jakis czas az woda mocno nabierze witamin potem odcedzam zarodki i  ta woda rozrabiam mleczko maluch dzieki temu dostaje solidna porcje witamin do tego mała ilosc masełka i mieszanka gotowa ... glukoza jest dodawana co do 3 -4 posiłku
.
Jeszcze oprocz tego maluszek dostaje witaminy dla gryzoni jak to Pani doktor powiedziała  świetnie  zbilansowane  i musze przyznac ze racja bo je juz podawałam maluchowi i po dwoch razach juz widac ze maluszki dostaja pałera :)Witaminy nazywaja sie Pervivet

Basiu dziekuje za pamiec i pozdrawiam wiem ze jescze duzo przede mna ale dam rade :)

Moje Szylki Maja We Władaniu Moje Serce

Offline Basia_W

  • DOBRA DUSZA FORUM
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3784
  • Uzbierane migdały: 3
  • Płeć: Kobieta
  • Pusiek + Pusia + Bunia Kinia[*]
Odp: Poród
« Odpowiedź #23 dnia: 26 Maj, 2010, 22:05 »
Biedne maleństwo dobrze, że chce jeść.  Nie ma szans na to, że matka będzie miała pokarm ?
Ja w sumie nigdy nie musiałam dokarmiać sztucznie maluchów i nie jestem pewna, ale maluch chyba powinien dostawać również probiotyk.

reszta odchowanych maluszków - Mikuś, Figa, Miś, Żabuś, Fikuś, Kubuś, Misia, Edi, Czaruś, Pysia, Krusio, Pimpuś, Miluś, Fredzio, Spidi.

Offline mary

  • ~Nowicjusz Mianowany~
  • *
  • Wiadomości: 2
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Skoczka, Puszek, Mori
Odp: Poród
« Odpowiedź #24 dnia: 28 Cze, 2010, 21:38 »
Dlaczego ma wyciągać ojca? ja wszystkie porody mojej szylki (których było 4) i ich tato nic nie robił, tylko kręcił się koło matki. Ale on zawsze jest spokojny :)

 

PORÓD I KOMPLIKACJE OKOŁOPORODOWE

Zaczęty przez MetallowaDział hodowla i rozmnażanie

Odpowiedzi: 3
Wyświetleń: 17687
Ostatnia wiadomość 12 Sie, 2020, 11:10
wysłana przez Kasia1909
Ciąża, poród, młode

Zaczęty przez DEGU StacjaDział Ciąża i poród u koszatniczek

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 32522
Ostatnia wiadomość 23 Mar, 2017, 13:42
wysłana przez DEGU Stacja
Niespodziewany poród i zgon.

Zaczęty przez ChocoladovaDział Pogaduchy i ciekawostki

Odpowiedzi: 9
Wyświetleń: 3216
Ostatnia wiadomość 26 Sty, 2011, 16:26
wysłana przez Chocoladova
Ciąża i poród szynszyli

Zaczęty przez SzyszeczkaDział Rozmnażanie

Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 4100
Ostatnia wiadomość 05 Wrz, 2017, 20:28
wysłana przez Metallowa
poród a grzybica

Zaczęty przez iwazien1Dział Ostry dyżur

Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 2121
Ostatnia wiadomość 22 Maj, 2012, 23:27
wysłana przez Claudi
SimplePortal