hypothetical
28 Mar, 2024, 17:56

Autor Wątek: Szylek urodził się w sklepie zoologicznym  (Przeczytany 5356 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline wackyducky

  • ~Nowicjusz Mianowany~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 3
  • Uzbierane migdały: 0
Szylek urodził się w sklepie zoologicznym
« dnia: 15 Paź, 2010, 01:56 »
Witam! Dzisiaj byłam w Galerii Kazimierz w Krakowie i zobaczyłam że w zoologicznym w klatce z trójką dorosłych szynszyli siedzi maluszek, chyba ma dopiero kilka dni. Podeszłam do obsługi i zapytałam czy wiedzą o tym. Powiedzieli że tak. Kiedy zaproponowałam umieścić samiczkę i malucha w osobnej klatce, żeby nie doszło do kolejnego zapłodnienia powiedzieli że już jest zapłodniona. Mówili że niby ta trojka szynszyli cały czas go grzeje i karmi ale ja widziałam że wszyscy śpią na górnej półce a mały szynszylek samotnie siedzi na dole i widać że jest mu zimno. Jestem bardzo zaniepokojona jego dalszym losem i nie wiem czy w takiej sytuacji można coś zrobić.

Offline Zieffka

  • TUPACZ NOGĄ W SPRAWIE UPRAWNIEŃ
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 2260
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
  • Sfera i Czarna, XXL i Ptysia
Odp: Szylek urodził się w sklepie zoologicznym
« Odpowiedź #1 dnia: 15 Paź, 2010, 09:41 »
w sumie poprosić jakąś organizację a'la TOZ od gryzoni. tylko czy to coś da.
najlepiej jest uświadomić ludzi, że bez opieki on zdechnie i powinien zostać oddany na tańszy wykup. choć wiadomość, że bez opieki zdechnie może spowodować, że mile go przeznaczą jako pokarm dla węży :/
trudna sprawa. nie wiem czy nie dobrze by było jego i samicę wykupić :/

szynszylowy jest po prostu żywot mój

na zawsze w pamięci - Dziaba, Buba, Wacław

Offline Szarooka

  • ~Tańczący Po Półkach~
  • ***
  • Wiadomości: 82
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Puszek (od 23.07.2010) i Niuniuś (od 27.09.2010)
Odp: Szylek urodził się w sklepie zoologicznym
« Odpowiedź #2 dnia: 15 Paź, 2010, 11:08 »
Najlepszym rozwiązaniem chyba było by wykupienie małego z matką. Żałuję, że sama nie mogę ich wziąć, ale mam 2 samczyki  :icon_frown: Chyba, że jest na forum ktoś, kto mógłby i chciał się nimi zaopiekować? Wybieram się w niedzielę na śląsk więc mogłabym kulki przetransportować na trasie Kraków - Katowice.

Pozdrawiam
Joanna

Offline moni140

  • ~Znajacy Się Na Migdałach~
  • ***
  • Wiadomości: 50
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • dziewiątka wyjątkowych szyli :*
Odp: Szylek urodził się w sklepie zoologicznym
« Odpowiedź #3 dnia: 15 Paź, 2010, 11:30 »
To musi być ktoś kto się podejmie opieki nad kolejnymi maleństwami bo jak czytam szynszylka została po porodzie znów zapłodniona:/ Tak to wygląda w większości sklepów zoologicznych- kupujesz jednego zwierzaka a za kilkanaście, kilkadziesiąt dni masz dwa lub więcej :shock:

Offline Rambusia

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 127
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pusia, Szyszunia, Karmelka*
Odp: Szylek urodził się w sklepie zoologicznym
« Odpowiedź #4 dnia: 15 Paź, 2010, 11:45 »
Najlepszym rozwiązaniem chyba było by wykupienie małego z matką.
A jeśli mały to samczyk? Wtedy i tak nie będzie można ich trzymać razem.
Najlepiej by było, gdyby matka mogła 2-3 miesiące opiekować się małym i wtedy można je rozdzielić.
Zupełnie nie rozumiem jak można do takich sytuacji dopuszczać.

Offline Szarooka

  • ~Tańczący Po Półkach~
  • ***
  • Wiadomości: 82
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Puszek (od 23.07.2010) i Niuniuś (od 27.09.2010)
Odp: Szylek urodził się w sklepie zoologicznym
« Odpowiedź #5 dnia: 15 Paź, 2010, 12:12 »
Nawet jeżeli mały to samczyk to pewnie prędzej znajdzie się potem dom dla jednej kulki, czy to młodego samczyka czy też jego matki. Ale jeżeli samica nadal będzie w sklepie to będzie rodzić dopóki nie padnie z wyczerpania  :icon_frown: Już teraz jest zagrożone jej życie, jeżeli faktycznie doszło do kolejnego zapłodnienia.

Pozdrawiam
Joanna

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: Szylek urodził się w sklepie zoologicznym
« Odpowiedź #6 dnia: 15 Paź, 2010, 12:20 »
hm, wszystko zależy od stopnia uświadomienia i zaangażowania obsługi sklepowej. Nie jest powiedziane, że jego życie jest zagrożone, ale napewno dobrze byłoby mamusię z maluszkiem przenieść na zaplecze aby odizolować ich od źródła stresu i nie narażać mamusi na stratę mleka lub wręcz niechęć do karmienia (pomimo poprawnej laktacji) poza tym, poród i ponowne zapłodnienie często odbywa się w godzinach gdy sklep jest nieczynny i obsługa sklepu nie może przeciwdziałać kolejnej ciąży jeśli np nie wiedziała, że samiczka była w ciąży - ale teraz, przy podejrzeniu kolejnej, już można działać i zapobiec kolejnej i kolejnej... Nie zakładałabym z góry, że obsługa sklepu ma w poważaniu losy zwierząt, możliwe, że nie mają warunków lub możliwości - np nie mają klatki na zapleczu na takie właśnie wypadki - wtedy najlepiej porozmawiać z kierownikiem, bo najczęściej on może tylko zdjąć towar ze stanu na użytek sklepowy.

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline kamstach

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 429
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Szyszka, Zakrętka
Odp: Szylek urodził się w sklepie zoologicznym
« Odpowiedź #7 dnia: 15 Paź, 2010, 13:06 »
Ja miałam podobna sytuacje, rozmawiałam z właścicielką sklepu - bo tylko ona i mąz jest i czasem jedna pracownica - ale to nic nie dalo. "Oni wiedza lepiej" w końcu dłużej sie zajmują zwierzętami niż ja - hehehe a to dobre od prawie 25 lat mam rożne zwierzęta i to głównie ja się nimi zajmuje, nawet jako 5 - latek.
Poza tym nie można tłumaczyć sklepu że nie ma warunków - to do ciężkiej ch.. niech nie biorą tylu zwierząt.
 W końcu ktoś lub coś powinno ich nauczyć szacunku do zwierząt na których zarabiają. gdyby nie one to tylko karmy by sprzedawali.

Zakręcona Szynszylomaniaczka

Offline wackyducky

  • ~Nowicjusz Mianowany~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 3
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: Szylek urodził się w sklepie zoologicznym
« Odpowiedź #8 dnia: 15 Paź, 2010, 14:40 »
Pójdę dzisiaj do sklepu i spytam się co zamierzają zrobić, bo wczoraj nie chcieli już ze mną rozmawiać. Powiem że zadzwonię do inspektora jeśli sytuacja się nie zmieni. Z wykupieniem też nie jest najlepiej bo w sklepie kosztują strasznie dużo - szara 180, beżowa około 250. Bo tam siedzi 2 szare i jedna beżowa. I nie wiadomo kto jest samiczką. Szynszylek też jest szary.

Offline wackyducky

  • ~Nowicjusz Mianowany~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 3
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: Szylek urodził się w sklepie zoologicznym
« Odpowiedź #9 dnia: 15 Paź, 2010, 17:44 »
Byłam. Pani była bardzo niechętna do rozmowy i patrzyła na mnie jak na wariatkę. Powiedziała że koleżanka kazała jej nikogo nie ruszać i zostawić tak jak jest. Że ona (koleżanka) się zna na tym i że może potem kiedyś go zabierze (ale to zabrzmiało bardzo niepewnie). I tyle. Dwoniłam do inspektora i do tozu, numery są niedostępne. Wątpię że pomogą. Dobrą wiadomością jest tylko to że samiczka siedziała na dole karmiła i ogrzewała malucha. Reszta na górnej półce. Niepokoi mnie to że ta klatka stoi przy samym oknie i każdy debil może zapukać do szkła i jescze to że klatka stoi prawie przy wejściu a wiadomo że drzwi w sklepie otwierają się co 5 minut.

Offline Basia_W

  • DOBRA DUSZA FORUM
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3784
  • Uzbierane migdały: 3
  • Płeć: Kobieta
  • Pusiek + Pusia + Bunia Kinia[*]
Odp: Szylek urodził się w sklepie zoologicznym
« Odpowiedź #10 dnia: 15 Paź, 2010, 18:50 »
Wydaje mi się, że jeżeli już jest taka sytuacja, to w klatce POWINIEN znajdować się kotnik bądź domek dla maluszka i matki, z resztą nawet jeśli nie byłoby młodego, to taki schron należy się wszystkim zwierzętom według przepisów. Dla malucha powinny być porobione schodki, aby mógł się dostać do matki jak ona będzie na górze. Najlepiej jakbyś napisała do Claudiego i zapytała jak to wygląda według przepisów.

reszta odchowanych maluszków - Mikuś, Figa, Miś, Żabuś, Fikuś, Kubuś, Misia, Edi, Czaruś, Pysia, Krusio, Pimpuś, Miluś, Fredzio, Spidi.

Offline Black_Queen

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 110
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Igor (Misiek) & Miecio (Maluszek)
Odp: Szylek urodził się w sklepie zoologicznym
« Odpowiedź #11 dnia: 25 Paź, 2010, 14:34 »
Ja widziałam ostatnio coś gorszego.
Maluszek paro tygodniowy został oddzielony od matki. Dali go do nowej klatki, a rodziców w klatce obok.
Mały wygląda dobrze, oprócz tego, że dali mu karme vitapolu :/ Ale rodzice ... jakby od lat nie dawali mu piasku.
Kiedy podejmowałam podjąć rozmowę, zaczynając od karmy to już atakując mnie właściciel wykrzyknął, że to najlepsza karma w rankingu, odpowiedziałam, że nie zgadzam się z panem to odpowiedział, że każdy ma swoje gusta. Tak jakbym to sama jadła  :?

Chyba przejdę się tam jutro i podejmę 2 raz rozmowę.

~ Bliskim mów, gdyby pytali, że chwilowo zmieniałam adres, że w niebie leczę duszę z silnego przedawkowania rzeczywistości ~

Offline Rambusia

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 127
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pusia, Szyszunia, Karmelka*
Odp: Szylek urodził się w sklepie zoologicznym
« Odpowiedź #12 dnia: 25 Paź, 2010, 19:55 »
Taka jest standardowa procedura na każdej fermie, że po 2 miesiącach maluchy się oddziela od matek.
Karmę mogą dawać jaką chcą. Wiadomo wybiorą najtańszą.
« Ostatnia zmiana: 25 Paź, 2010, 19:57 wysłana przez Rambusia »

Offline Black_Queen

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 110
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Igor (Misiek) & Miecio (Maluszek)
Odp: Szylek urodził się w sklepie zoologicznym
« Odpowiedź #13 dnia: 25 Paź, 2010, 20:40 »
tylko, że ten na pewno nie miał nawet miesiąca.  [niepolecam]

~ Bliskim mów, gdyby pytali, że chwilowo zmieniałam adres, że w niebie leczę duszę z silnego przedawkowania rzeczywistości ~

Claudi

  • Gość
Odp: Szylek urodził się w sklepie zoologicznym
« Odpowiedź #14 dnia: 27 Paź, 2010, 15:34 »
Ile kosztuje cała rodzina albo przynajmniej mama i mały szylek?

Offline Black_Queen

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 110
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Igor (Misiek) & Miecio (Maluszek)
Odp: Szylek urodził się w sklepie zoologicznym
« Odpowiedź #15 dnia: 27 Paź, 2010, 17:30 »
Z tego co wiem, to para nie jest na sprzedaż. Bo jak wiadomo jest dla tego sklepu dochodem : /
A młody, zarezerwowany już.
****
Byłam dzisiaj w sklepie, małego już nie ma. A para jest dla mnie w fatalnym stanie. Tzn. jedzenie, picie jest, brak piasku. A para wygląda na zestresowaną.
Pani tam sprzedająca była dla mnie nie miła, nawet nie próbowałam zagadać o szylki, bo czułam się zagrożona  :?
« Ostatnia zmiana: 28 Paź, 2010, 17:34 wysłana przez Black_Queen »

~ Bliskim mów, gdyby pytali, że chwilowo zmieniałam adres, że w niebie leczę duszę z silnego przedawkowania rzeczywistości ~

 

Kołowrotek z animalia.pl - przeróbki, mocowania i inne patenty na dobrą zabawę dla szylek...

Zaczęty przez jelonekiniuchaczekDział Klatki: budowa, urządzanie i porady techniczne

Odpowiedzi: 70
Wyświetleń: 15001
Ostatnia wiadomość 18 Maj, 2010, 17:15
wysłana przez gosiekpunk
Pomocy, boje się że szylek zdechnie :( nie je, nie pije, ciężko oddycha po antyb

Zaczęty przez kamica16Dział Ostry dyżur

Odpowiedzi: 21
Wyświetleń: 20445
Ostatnia wiadomość 28 Cze, 2013, 10:39
wysłana przez Alicja Mannschack
Pomóżcie - szylek nie ściera ząbków, jest chudziutki, wyskubuje futerko...

Zaczęty przez RossiDział Rady, porady...

Odpowiedzi: 9
Wyświetleń: 4181
Ostatnia wiadomość 12 Lip, 2006, 09:53
wysłana przez Rossi
Witam ja również zostałam szczęśliwą właścicielką szylek od Claudiego .

Zaczęty przez gaja35Dział Pogaduchy i ciekawostki

Odpowiedzi: 38
Wyświetleń: 12553
Ostatnia wiadomość 07 Lut, 2007, 12:16
wysłana przez Julia
Prosze o szybka pomoc, maly szylek w okropnym stanie!

Zaczęty przez PopielataDział Ostry dyżur

Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 7449
Ostatnia wiadomość 07 Gru, 2014, 22:05
wysłana przez Paula_91
SimplePortal