hypothetical
28 Mar, 2024, 22:32

Autor Wątek: waga szynszyli: za dużo? za mało?  (Przeczytany 52709 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Bożena

  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3906
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: waga szynszyli: za dużo? za mało?
« Odpowiedź #100 dnia: 04 Sty, 2015, 22:37 »
Zaopatrz się w wagę płytkową.Łatwiej zważyć.Proponuję nie dawać rodzynek. Są inne smakołyki np.suszone pomidory. Jestem przeciwniczką podawania rodzynek po tym jak Karmelkowi po jednej rodzynce wzrósł poziom cukru.Wg wet  która go leczyła 1sztuka rodzynki dla kuleczki to tak jak 1kg cukru dla człowieka. Wg mnie mało ważą twoje kuleczki. Najlepiej ważyć kulki raz w tyg o tej samej porze. florence ma rację te wahania to nic innego tylko pełny brzuszek

Offline waskerka

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 122
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: waga szynszyli: za dużo? za mało?
« Odpowiedź #101 dnia: 04 Sty, 2015, 22:47 »
Taką wagę posiadam :) Fifi była całkowicie przed jedzeniem bo miała pustą miseczkę i spała jak musiałam ją wyjąć na chwilkę z klatki tak więc na pewno nie był to pełny brzusio  [viva] Raczej poprzednim razem  się wierciła i pomiar był zły :) rodzynki dostają jedną na tydzień :) bo bardzo je uwielbiają :)  a z tym cukrem już dziś to czytałam :) ale jak lubią to raz na ruski rok nie zaszkodzi hehe :) a twoim zdaniem jaką wagę powinny mieć? Tofik urodzony 30.03.2014 a Fifi 25.08.2014 :)

Offline florence

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 560
  • Uzbierane migdały: 12
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia & Pisiont
Odp: waga szynszyli: za dużo? za mało?
« Odpowiedź #102 dnia: 04 Sty, 2015, 22:56 »
Wiesz, mogła zjeść przed spaniem jak nie patrzyłaś. Ja potrafię wyjść z pokoju na pięć minut, a jak wracam to w misce już coś ubyło. No i niewykupkane bobki też swoje ważą ;). Ale być może po prostu się wierciła.
Ja ważę w transporterku moje. On sam ma 545 g, które potem odejmuję. Zaleta jest taka, że chwile się w takim transporterku powierci i przestaje. Wtedy masz wiarygodną wagę.

Co do rodzynek ja moim też na początku dawałam, ale przestałam. Wolę im dać jakiś malutki kawałek jabłka, ale i tak tylko w sytuacji "ekstremalnej", np. po wizycie u weta. Żeby im było miło.

Offline waskerka

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 122
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: waga szynszyli: za dużo? za mało?
« Odpowiedź #103 dnia: 04 Sty, 2015, 23:15 »
Heh teraz już nie wiem :) ale sprawdzę za równy tydzień i zobaczymy co waga wykaże :) na pewno napiszę :) jak jeszcze mogę podnieśc ich wagę tak by mogły mieć później wspólnie potomstwo oczywiście nie zależy mi na opychaniu ich by się zapasły :)daję sianko karmę zioła pyłek pszczeli. Może macie jakiś pomysł jak mogę w domowych blokowych warunkach ususzyć warzywa i owoce tak by idealnie nadawały się dla szylek

Offline waskerka

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 122
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: waga szynszyli: za dużo? za mało?
« Odpowiedź #104 dnia: 04 Sty, 2015, 23:40 »
haha zdrowego przytycia :) ale może można jakieś specyfiki podawać z dużą wartością odżywczą :) ty bardziej ze za jakieś 4 miesiące chcę je połączyć dlatego chciałaby aby ich waga była odpowiednia :) muszę za tydzień je zważyć raz jeszcze z jakimś smakołykiem w łapkach wtedy waga będzie bardziej prawidłowa :) za tydzień w niedzielę to zrobię i zobaczymy ile ważą tak na prawdę :) chciałabym im sama smakołyki porobić bo drogo to wszystko wychodzi kuując gotowe :) tylko nie wiem jak się za to zabrać :)

Offline waskerka

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 122
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: waga szynszyli: za dużo? za mało?
« Odpowiedź #105 dnia: 04 Sty, 2015, 23:51 »
Kierowałam się radami hodowcy im zaufałam a teraz już nic nie zrobię nie zamienię ich na żadne inne. Jego kulki były duże dorodne niektóre bardzo bardzo duże. Moje kuleczki są jakie są liczę że jeszcze przybiorą na wadze :) Kocham je najmocniej na świecie i nie oddam nigdy w życiu.

Offline waskerka

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 122
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: waga szynszyli: za dużo? za mało?
« Odpowiedź #106 dnia: 05 Sty, 2015, 00:09 »
@Diablo mam już parkę i nic na to nie poradzę ze są jakie są jak już napisałam nie oddam ich ani nie zamienię na żadne inne a przez 4 miesiące pewnie jeszcze przybiorą na wadze choć trochę.  Rozumiem Wasze racje ale to trochę tak jakby ktoś powiedział kobiecie ważącej 45 kg ze nigdy nie może mieć dzieci to śmieszne. Moje kuleczki są po prostu zgrabniutkie :) Będę je ważyć systematycznie i zobaczymy jak to będzie wyglądało. Najwyżej będą miały drobne dzieciaczki :)
 dlaczego nie kupiłam takich które nadają się do rozmnażania takie kupiłam takie miał hodowca jemu zaufałam nie miałam podstaw mu nie ufać. Znalazłam pozytywne opinie w internecie o tym człowieku, widziałam hodowle, widziałam jego kulki jego statystyki rozrodu przedstawione przez komitet. nie miałam podstaw żeby mu nie ufać. Komus musiałam zaufać i to był ten człowiek. Nie możecie kwestionować moich uczuć do zwierząt bo mnie nie znacie i nie o tym jest ten temat tylko o wadze więc proszę go nie zmieniać.

Offline florence

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 560
  • Uzbierane migdały: 12
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia & Pisiont
Odp: waga szynszyli: za dużo? za mało?
« Odpowiedź #107 dnia: 05 Sty, 2015, 00:13 »
Niestety nawet 45 kg kobieta może urodzić ogromne dziecko i ciąża zostanie zakończona cesarką, bo nie da rady wypchnąć takiego olbrzyma :(. Nie jestem specem od rozmnażania, czytuję co nieco co jakiś czas po prostu, ale wydaje mi się, że u szynszyli może być podobnie.

Offline waskerka

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 122
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: waga szynszyli: za dużo? za mało?
« Odpowiedź #108 dnia: 05 Sty, 2015, 00:18 »
@florence ja tyle ważyłam jak zachodziłam w ciąże z moimi dzieciaszkami, koleżanka również i nikt nam nie odradzał zachodzenia w ciąże :) Rozumiem gdyby to były chore szylki anemiczne ale jeżeli są po prostu drobnej budowy ciała to chyba nie jest to przeciwwskazaniem

Offline florence

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 560
  • Uzbierane migdały: 12
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia & Pisiont
Odp: waga szynszyli: za dużo? za mało?
« Odpowiedź #109 dnia: 05 Sty, 2015, 00:25 »
Nie napisałam, że kobieta 45 kg nie może rodzić, bo jak napisała Metallowa, ciąża u człowieka podlega ścisłej kontroli ze strony lekarza gdy coś się dzieje. U szynszyli tak się nie da, chociażby dlatego, że w ciąży samicy nie wolno stresować, a ciągłe latanie do weta do jednak duże obciążenie i stres.
Kobieta może urodzić wielgachne dziecko, ale przecież nie każda. Może być małe i wtedy nie ma problemu, no ale ryzyko jest zawsze. Jednakże porównywanie się do malutkich szynszyli jest bez jakiegokolwiek sensu.
Szynszyla zresztą nie musi mieć jednego młodego, a wiele w jednej ciąży, co wg mnie musi być strasznym problemem dla takiej małej macicy, niewielkiego szynszylka.

Offline waskerka

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 122
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: waga szynszyli: za dużo? za mało?
« Odpowiedź #110 dnia: 05 Sty, 2015, 00:28 »
Widzę że bez sensu ta dalsza rozmowa jak ktos  mi kiedyś powiedział uwzięliście się na mnie i tak już będzie wiec chyba raczej nie będę już podawała tu więcej wagi moich kulek bo jaki to ma sens nie pozwolę tak do siebie mówić bo nikt stąd mnie nie zna osobiście gdyby ktoś chciał zapytać może na priv

Offline waskerka

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 122
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: waga szynszyli: za dużo? za mało?
« Odpowiedź #111 dnia: 05 Sty, 2015, 00:41 »
Po pierwsze skąd wiecie ze moje kulki się nie nadają nawet ich nie widzieliście na oczy wiec czegoś tu nie rozumiem a po drugie nie pytam Was o żadne zdanie tylko w temacie o wagach szyli napisałam wagę swoich to wszystko a Wy jak zwykle rozwinęliście temat czepiając się mnie no niestety taka prawda

Offline florence

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 560
  • Uzbierane migdały: 12
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia & Pisiont
Odp: waga szynszyli: za dużo? za mało?
« Odpowiedź #112 dnia: 05 Sty, 2015, 00:42 »
Taką wagę posiadam :) Fifi była całkowicie przed jedzeniem bo miała pustą miseczkę i spała jak musiałam ją wyjąć na chwilkę z klatki tak więc na pewno nie był to pełny brzusio  [viva] Raczej poprzednim razem  się wierciła i pomiar był zły :) rodzynki dostają jedną na tydzień :) bo bardzo je uwielbiają :)  a z tym cukrem już dziś to czytałam :) ale jak lubią to raz na ruski rok nie zaszkodzi hehe :) a twoim zdaniem jaką wagę powinny mieć? Tofik urodzony 30.03.2014 a Fifi 25.08.2014 :)

Według mnie pytanie jest całkiem jasne i klarowne. A temat się rozwinął, no bo jednak zapytałaś.

Offline waskerka

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 122
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: waga szynszyli: za dużo? za mało?
« Odpowiedź #113 dnia: 05 Sty, 2015, 00:45 »
To było pytanie dotyczące tematu czyli tylko i wyłącznie wagi a nie tego jaki zły byl pan który mi je sprzedał

Offline florence

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 560
  • Uzbierane migdały: 12
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia & Pisiont
Odp: waga szynszyli: za dużo? za mało?
« Odpowiedź #114 dnia: 05 Sty, 2015, 00:48 »
Ale tu nie chodzi już o to jaki zły był pan hodowca. Temat wagi po prostu ściśle łączy się z rozmnażaniem i tyle. Tak jak posiadanie zwierzęcia łączy się bezwzględnie np. z karmieniem go. Prosty przykład, ale można ich poszukać jeszcze więcej. Po co robić krzywdę zwierzętom?

Offline waskerka

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 122
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: waga szynszyli: za dużo? za mało?
« Odpowiedź #115 dnia: 05 Sty, 2015, 00:56 »
Powiem tak i zakończę temat moje szylki są jakie są i nic tego nie zmieni chyba że same przybiorą jeszcze na wadze do czasu aż będę je łączyć razem. Jak mówiłam nie oddam żadnego bo wtedy byłabym skrajnie nieodpowiedzialna za zwierzątko. Wierzę ze wszystko będzie dobrze i takiej myśli się trzymam odkąd je mam dla mnie to koniec tematu

Offline florence

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 560
  • Uzbierane migdały: 12
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia & Pisiont
Odp: waga szynszyli: za dużo? za mało?
« Odpowiedź #116 dnia: 05 Sty, 2015, 01:05 »
Nawet oddanie szylka lub kastracja samczyka byłaby bardziej odpowiedzialna niż męczenie tak samiczki, według mnie. Sama mam dwie klatki, bo mam samca i samicę i krzywda nie dzieje się ani mi, ani im. Jedyny minus to taki, że mam pół godziny więcej wycięte z życia na czyszczenie drugiej klatki i mam dwa wybiegi.
Wiara jakoś nigdy mi się nie łączyła z odpowiedzialnością, bo niestety wiara to przymiot serca, a odpowiedzialność rozumu, a najczęściej te dwie rzeczy w parze nie idą.

Offline wolarczi

  • ~Rządzący Kąpielą~
  • ***
  • Wiadomości: 202
  • Uzbierane migdały: 7
  • Płeć: Kobieta
Odp: waga szynszyli: za dużo? za mało?
« Odpowiedź #117 dnia: 05 Sty, 2015, 01:08 »
A więc @waskerka, odpowiadając na Twoje pytanie, NIE, WAGA KULEK NIE JEST ODPOWIEDNIA DLA OSOBNIKÓW PRZEZNACZONYCH DO ROZMNAŻANIA, już jaśniej sie chyba nie da... starałam się nie udzielać, ale Twój brak wiedzy z zakresu rozmnażania, który z pewnością narazi dobro Twoich szynszyli doprowadza mnie do białej gorączki.

(szynszyla.org waska1988)

Offline waskerka

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 122
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: waga szynszyli: za dużo? za mało?
« Odpowiedź #118 dnia: 05 Sty, 2015, 01:12 »
Teraz jest nieodpowiednia i to wiem ale zanim je połączę minie jeszcze dużo czasu przynajmniej 4 miesiące aż samiczka osiągnie wiek 8 miesięcy a przez ten czas jeszcze wiele mogą przybrać na wadze dlatego też zamierzam je regularnie ważyć dla mnie to koniec tematu

Offline waskerka

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 122
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: waga szynszyli: za dużo? za mało?
« Odpowiedź #119 dnia: 05 Sty, 2015, 01:24 »
Jak wy wszyscy pięknie żle życzycie i kraczecie uważajcie żeby was coś zlego nie spotkało przykre to co piszecie ale ja wam źle nie zyczę

Offline florence

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 560
  • Uzbierane migdały: 12
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia & Pisiont
Odp: waga szynszyli: za dużo? za mało?
« Odpowiedź #120 dnia: 05 Sty, 2015, 01:31 »
Ale to nie jest życzenie źle. W życiu wszystko się dzieje od dobrych rzeczy po złe. Prawda jest taka, że możliwe, że Twoje kule dorosną do odpowiednich rozmiarów, ale jak wiadomo każdy kij ma dwa końce i równie dobrze MOGĄ NIE UROSNĄĆ. Musisz to wziąć pod uwagę. Jeżeli nie urosną, to nie powinnaś ich rozmnażać DLA NICH. Kochasz je, wiadomo, ale miłość to także decyzje, które nie są nam na rękę, ale są dla dobra kogoś innego, a w tym przypadku, dla dobra Twoich szynszyli. Warto mieć to na uwadze.

Offline Olga Samocha

  • ~Tańczący Po Półkach~
  • ***
  • Wiadomości: 98
  • Uzbierane migdały: 8
Odp: waga szynszyli: za dużo? za mało?
« Odpowiedź #121 dnia: 05 Sty, 2015, 01:32 »
obawiam sie ze tu nie pomoze nawet napisanie drukowanymi, pogrubionymi literami... ani 40 wykrzyknikow
nic...

tlumaczac jak krowie na granicy ciagle  odbijacie sie od sciany niestety - brak umiejetnosci przetwarzania tekstu czytanego - synapsy nie pracuja prawidlowo :(

szkoda zwierzaczkow :(

Buba, Ninja

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: waga szynszyli: za dużo? za mało?
« Odpowiedź #122 dnia: 05 Sty, 2015, 08:45 »
No cóż, skoro jesteś zdecydowana by rozmnażać swoje kulki i żadne merytoryczne argumenty nie są w.stanie zmienić tego zdania to już teraz poczytaj o.diecie i rozmnazaniu: karm zdrowo by rozwijające się teraz organizmy które w przyszłości będą rodzicami mialy dostarczone wszystkie skladniki pokarmowe, poczytaj o zasadach rozmnażania, dowiedz się gdzie w pobliżu jest dobry lekarz weterynarii w razie jakichkolwiek kłopotów. Zadbaj by chociaż samiczka nie była za chuda - podczas ciąży oddaje przecież składniki pokarmowe plodom, zresztą większej samiczce łatwiej jest rodzic :) no i może pomyślisz nad nie rozmnazaniem tej parki jednak, jeśli bardzo chcesz maluchy to warto kupić u.domowych hodowców zwierzęta które nadają się do rozrodu i ich rozmnażanie nie jest takie ryzykowne. No i warto wtedy dobrać kolory tak by nie rodziły się standardy. Łatwiej później będzie maluchom domy.
Pozdrawiam.

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline Paula_91

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 489
  • Uzbierane migdały: 14
  • Płeć: Kobieta
Odp: waga szynszyli: za dużo? za mało?
« Odpowiedź #123 dnia: 05 Sty, 2015, 10:16 »
@waskerka na spokojnie jeszcze raz. Twoje szyle są drobnej budowy, bo:
- zakładam, że karmisz je prawidlowo i mają wszystko ALE mimo wszystko nie mają wagi odpowiedniej do wieku JUZ TERAZ
- CO OZNACZA ŻE są drobne (nie chude, nie głodne a drobne) i NIGDY nie osiągną wagi odpowiednije do rozmnażania
BO jeżeli będziesz chciała podwyższyć ich mase to tylko zalejesz je tłuszczem, nie zmienisz budowy anatomicznej.
Rozumiesz?
Aby Szynszyle mogły być rozmnażane i przeznacozne do rozrodu od początku mają kontrolowaną mase - PO TO aby mieć pewność ze beda w stanie utrzymać ciąze i urodzić.
Jak wczesniej wspomniano cudów nie ma, nie oczekuj dobrego weterynarza ktory pomoze Ci z porodem, bo gdy dojdzie do komplikacji - będzie za późno.
Co do hodowcy? Sprzedał Ci tą szylkę dlatego, że wiedział, że u niego nie nada się do rozmnażania. Proste.

Posłuchaj nas, zamiast być zaślepiona w swojej opinii. Powiedz mi jedno:

Dlaczego nie przemyślisz kastracji chłopca?Będą razem, tulic sie, iskac itd, a nie będzie ryzyka ciązy.

ps. nikt nie kaze Ci oddawac szynszyli, więc to zupelnie zbędny argument.

Offline hodowla velvet

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 421
  • Uzbierane migdały: 17
  • Płeć: Kobieta
  • UWAGA FERMA!
    • Hodowla Szynszyli Velvet
Odp: waga szynszyli: za dużo? za mało?
« Odpowiedź #124 dnia: 05 Sty, 2015, 10:40 »
Ja podam tylko jako przykład moją samiczkę urodzoną 26.08.14:
odsadzona od mamy w wieku 11 tygodni - waga przy odsadzaniu 376 g,
w wieku 15 tygodni waga 450 g,
aktualnie w wieku 19 tygodni (4 miesiące i 1,5 tygodnia w zaokrągleniu) waga 530 g.
Dla porównania samczyk ur 7.08.14 czyli starszy od tej samiczki o prawie 3 tygodnie waży aktualnie 490 gram i dlatego sprzedałam go nie do rozmnażania, bo uznałam że prawdopodobnie nie zdąży dobić do odpowiedniej wagi. Jak widać nie każda szynszyla nadaje się do rozmnażania i trzeba umieć to ocenić i zadecydować nie zgodnie ze swoim "widzimisię", ale zgodnie z sumieniem.

Zdjęcie z dzisiejszego ważenia:




 

gryzą się, brak zgody w stadzie, wykluczanie ze stada, walki (dot. już połączonych szynszyli)

Zaczęty przez xenarthraDział Rady, porady...

Odpowiedzi: 50
Wyświetleń: 32191
Ostatnia wiadomość 10 Paź, 2020, 10:39
wysłana przez Szynszolek01
Dziwne trzęsienie się szynszyli oraz dźwięki strachu pomimo siedzenia w klatce

Zaczęty przez brons222Dział Ostry dyżur

Odpowiedzi: 2
Wyświetleń: 4322
Ostatnia wiadomość 20 Kwi, 2018, 22:07
wysłana przez Mysza <")))/
Potrzebna pomoc- zęby szynszyli leczeni w Austrii - rejon Voralberg

Zaczęty przez Zeby za granicaDział Ostry dyżur

Odpowiedzi: 12
Wyświetleń: 2719
Ostatnia wiadomość 24 Kwi, 2018, 23:17
wysłana przez Roedeer
okiem lekarza: Żywienie szynszyli i zagrożenia wynikające ze złej diety

Zaczęty przez Jakub KliszczDział Żywienie

Odpowiedzi: 42
Wyświetleń: 49162
Ostatnia wiadomość 12 Lis, 2015, 12:52
wysłana przez dream*
dziwna narość na dolnych ząbkach szynszyli.. trudności z jedzeniem:( pomozcie...

Zaczęty przez marmelka1989Dział Ostry dyżur

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 1926
Ostatnia wiadomość 06 Lut, 2009, 18:04
wysłana przez marmelka1989
SimplePortal