hypothetical
28 Mar, 2024, 11:42

Autor Wątek: waga szynszyli: za dużo? za mało?  (Przeczytany 52644 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline PusiaK

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 145
  • Uzbierane migdały: 0
  • Han Solo, Książniczka Leia Organa
Odp: waga szynszyli: za dużo? za mało?
« Odpowiedź #75 dnia: 30 Wrz, 2011, 06:07 »
Zgadzam się z Alicją.

To tak jak z ludźmi. ten co waży 90 może być sprawniejszy od tego co waży 70 (przy tym samym wzroście) bo ćwiczy a ten chudszy przed tv przesiaduje.Już nie wiem gdzie to czytałem, bo zanim Solo do mnie trafił to trochę literatury przeszło przez ręce, że samce ważą do 800 gram a samice do 1000. i w mojej ocenie szynszyl może ważyć nawet okolice tych górnych granic byle by miał dużo ruchu a nie w klatce na półce całymi dniami przesiadywał.

Offline Warsawienne

  • ~Znajacy Się Na Migdałach~
  • ***
  • Wiadomości: 53
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Tobias
    • niemożliwe, zaczęłam prowadzić bloga
Odp: waga szynszyli: za dużo? za mało?
« Odpowiedź #76 dnia: 30 Wrz, 2011, 22:55 »

Cytuj
Jak szylka bedzie chora np i i bedzie chuda i jeszcze schudnie to co potem zrobicie ???
Kugelsien zawsze wazyl 800-900 g i dzieki Bogu , bo teraz ma problemy zebowe, nie je sam i schudl do 690 g.
Hm, to ma sens. Jeżeli teraz schudnie, a później zachoruje i waga będzie notorycznie spadać, to będzie problem.

@domi_nique, dasz radę zrobić zdjęcia nóżek? diagnoza weta jest... ciekawa, więc jeśli to nie problem, to chciałabym móc zobaczyć o czym lek. wet. mówiła.

Offline domi_nique

  • ~Kierownik Biegania~
  • **
  • Wiadomości: 163
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Bianka, Beza, Bernard[*]
Odp: waga szynszyli: za dużo? za mało?
« Odpowiedź #77 dnia: 30 Wrz, 2011, 23:17 »
ja osobiscie nie widze problemu w wadze Bianki, bo jest zwinna, skoczna i nie sprawia wrazenia ociezalej. tyle ze jak siedzi, widac jej faldki  :? Berniś byl wykwintnym smakoszem, wybieral sobie smakowite kaski i jadl niewiele, a Bianka pochlania wszystko, co napotka na swej drodze... teraz po smierci Berniego czesciej daje jej cos z reki, na pocieszenie (chociaz nie widze duzej zmany w jej zachowaniu), ale staram sie, zeby byly to raczej ziola, a nie slodkosci. nie potrafilabym jej ograniczac jedzenia w miseczce, caly czas martwilabym sie, ze jest glodna. nie chce jej jakos drastycznie odchudzic! ale chyba macie racje, nie widze, zeby waga wplywala na jej forme czy zdrowie, wiec chyba ograniczymy smakolyki i tyle.

zdjecia lapek zrobie, jak tylko uruchomie aparat (chwilowa awaria)

Offline Warsawienne

  • ~Znajacy Się Na Migdałach~
  • ***
  • Wiadomości: 53
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Tobias
    • niemożliwe, zaczęłam prowadzić bloga
Odp: waga szynszyli: za dużo? za mało?
« Odpowiedź #78 dnia: 01 Paź, 2011, 00:58 »
Szynszyle mają fałdki :D taki ich urok. Bianka faktycznie ma zmiany skórne na łapkach? Coś się zmieniło w jej sposobie poruszania się? A jak ogólnie oceniasz pracę lek. wet. ? Nie włączają Ci się żadne kontrolki ostrzegawcze?
Studia... to studia. Nawet przez weterynarię i medycynę można przejść, a później nie być dobrym specjalista w swojej dziedzinie. Nie mówię, że masz złego weta, nie atakuję, ani nic z tych rzeczy. Ale czasami musimy być ostrożni i uważni. Weterynarze to też ludzie, którzy popełniają błędy.

 [off-topic]
Nie tak dawno miałam sytuację w której dr n. wet. rozcięła skórę w celu usunięcia rdzenia ropnego z ogona (złamanego - przy czym złamanie nie zostało odnotowane), i przy usuwaniu resztek czyraka laryngologicznym ceraspoon Pani dr wyciągnęła szylkowi ścięgno z ogona, a na moje pytanie "cóż to?" odpowiedziała "a takie tam" i obcięła wystające z rany ścięgno nożyczkami chirurgicznymi :D Bez kitu. Nie zdążyłam nawet zareagować.

Offline kamstach

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 429
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Szyszka, Zakrętka
Odp: waga szynszyli: za dużo? za mało?
« Odpowiedź #79 dnia: 02 Paź, 2011, 21:01 »
każda szylka jest inna. Ja mam dwie pannice - zakretka - poważna starsza już pani, ponad 4 lata a gigant nad giganty. Jak ja przygarnęłam ważyła ponad 1 kg (około 1,07kg), po włożeniu na wagę wpadłam w przerażenie ale ona jest po prostu duża jest jakąś mieszanką prawdopodobnie z aksamitem lub inna odmianą, ma duże uszyska, mnóstwo fałdek, wielki i długi ogon. Od początku jak tylko dostała bieżnię do biegania, i właściwą karmę, schudła 100 - 150gram. Więc teraz wazy wkole 870g. I to niestety nie jest nadwaga. nagniotki miała na początku, troszkę smarowania i wszystko zeszło. Szyszka - młoda panienka ma około 2,5 - 3 lata, jest małą filigranową, ma malutkie uszki, łapki, krótszy ogonek i waży około 480gram. I waga nie pójdzie ani w górę ani w dół. Nie pomagają pyłki, ziarenka, zarodki, rodzynki i inne cuda. Po prostu taka jest. Nie jest ważne że szylka waży tyle i tyle kilo. Tu trzeba obserwować czy z chęcią gryza patyczki, czy zjadają ze smakiem karmę, jak im idzie zgryzanie półek, orzeszków. Jedne sa szczupłe inne grubaśne. ale ważne że jedzą, są w miarę energiczne, ganiają i zwracają uwagę na głos wołanie i smakołyk. Jeśli szynszyla robi się osowiała, apatyczna, odmawia wcześniej uwielbianych smakołyków wtedy należy zacząć działać, ważyć i sprawdzać zęby, kontrolować i w razie potrzeby jechać do lekarza.

Zakręcona Szynszylomaniaczka

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7781
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: waga szynszyli: za dużo? za mało?
« Odpowiedź #80 dnia: 06 Paź, 2011, 16:00 »
Domi nique, masz w klatce hamaczki? tunele polarowe? odkąd moje szyszki maja hamaki, częściej leżakują w nich niz na półkach i odgnioty na łapkach mają mniejsze. Ewentualnie półki w miejscu gdzie często siadają można obić polarem (przyciąć polar na wymiar i przystrzelić trackerem od spodu, albo nawet pinezkami i dobić młotkiem). Waga każdej szyszki jak poprzedniczki pisały, jest sprawą osobnicza. Moja Dantusia waży 820g i leżakuje w hamaku, odgniota nie ma ani jednego, ani nawet stwardniałej skórki na łapkach. Beza, waży 640g i ostatnio z odgniotem ropnym wylądowała u weta. Smaruj łapki zaleconą maścią, ale nie odchudzaj szyli na siłę. Tak jak pisała Alicja, lepiej niech mają zapas na wypadek choroby, wtedy leca z wagi na łeb na szyję :(


Warsawienne, i jak ma sie ten ogonek szylka bez ścięgna? niektórzy lek wet. mnie przerażają normalnie...  [glowa_w_mur]

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline domi_nique

  • ~Kierownik Biegania~
  • **
  • Wiadomości: 163
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Bianka, Beza, Bernard[*]
Odp: waga szynszyli: za dużo? za mało?
« Odpowiedź #81 dnia: 07 Paź, 2011, 11:13 »
Warsawienne- ta pani wet jest akurat jedna z lepszych i wie, co robi. lapeczki po smarowaniu wygladaja odrobine lepiej, ale Bianka bardzo nie lubi tego zabiegu. poprzedni wet zasugerowal zmiane sciolki na trociny (uzywalam Pinia). zmienilam, ale wg mnie ma to sredni sens, bo zwierzaki przeciez bardzo rzadko przesiaduja w kuwecie, na sciolce.
hamaczek jest, ale Bianka raczej z niego nie korzysta, Berni tez nie korzystal. sluzy tylko za stolowke- na nim najlepiej wcina sie galazki. moze sprobuje z tym polarkiem, jesli nie okaze sie kolejnym przysmakiem Bianci...

odchudzac w kazdym razie nie bede :)

Offline alicja1989

  • ~Tańczący Po Półkach~
  • ***
  • Wiadomości: 93
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: waga szynszyli: za dużo? za mało?
« Odpowiedź #82 dnia: 09 Lip, 2014, 21:52 »
Odkopię stary wątek :) dzisiaj po raz pierwszy zważyłam moje kulki. Starszy (mniej więcej 5 mcy) waży 406 g, młodszy (ok. 4 mce) - 310 g. Chyba ich waga jak na ten wiek jest odpowiednia. Co na ten temat myślicie? Szynszyle mają apetyt. Każdy lubi co innego, ale dzięki temu zawsze rano jest pusta miska (napełniam ją po wieczornym wybiegu). Karmię je VL Complete i różnościami z  .

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7781
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: waga szynszyli: za dużo? za mało?
« Odpowiedź #83 dnia: 09 Lip, 2014, 23:12 »
Jak na swój wiek to wagę mają w porządku, ciągle nabierają masy. Koło wieku dorosłego (ok roku) osiągną sporo ponad 500g. Jeśli uważasz, że ważą mało zawsze możesz włączyć do diety trochę pestek słonecznika w tygodniu i zarodki pszenne. Dwulatki mogą juz ważyć między 600 a 700g.

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline alicja1989

  • ~Tańczący Po Półkach~
  • ***
  • Wiadomości: 93
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: waga szynszyli: za dużo? za mało?
« Odpowiedź #84 dnia: 09 Lip, 2014, 23:27 »
@Mysza <")))/, dziękuję za rady.

Wydaje mi się, że wyglądają na zdrowe jeśli chodzi o wagę (o ile można tak ocenić). Niestety nie mam porównania z innymi szynszylami. Ale widzę, że przybierają na wadze. Nie kontrolowałam tego wcześniej, ale widać to gołym okiem, że "urosło" im się odkąd są u mnie.

Nie próbowałam wcześniej ani pestek słonecznika, ani zarodków, ale z chęcią je kupię i zobaczę jak na nie zareagują. Bo moje coś wybredne są. Ale do tej pory dostawały migdały, suszone owoce i warzywa (to z takich bardziej kalorycznych przysmaków). Oczywiście wszystko z umiarem.

Teraz będę na pewno sprawdzała co jakiś czas ile przybyło im na wadze.

Offline Basia_W

  • DOBRA DUSZA FORUM
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3784
  • Uzbierane migdały: 3
  • Płeć: Kobieta
  • Pusiek + Pusia + Bunia Kinia[*]
Odp: waga szynszyli: za dużo? za mało?
« Odpowiedź #85 dnia: 10 Lip, 2014, 10:02 »
Każdy lubi co innego, ale dzięki temu zawsze rano jest pusta miska (napełniam ją po wieczornym wybiegu). Karmię je VL Complete i różnościami z  .

Alicjo co one jedzą w dzień skoro miskę napełniasz dopiero wieczorem ?
Moje szylki mają stały dostęp do karmy, nie ma opcji żeby miska była pusta.

reszta odchowanych maluszków - Mikuś, Figa, Miś, Żabuś, Fikuś, Kubuś, Misia, Edi, Czaruś, Pysia, Krusio, Pimpuś, Miluś, Fredzio, Spidi.

Offline alicja1989

  • ~Tańczący Po Półkach~
  • ***
  • Wiadomości: 93
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: waga szynszyli: za dużo? za mało?
« Odpowiedź #86 dnia: 10 Lip, 2014, 10:12 »
Basiu, zawsze do pełna nasypuję do miski karmy wieczorem. Jeśli rano miska jest pusta, to ja im karmy dosypuję :) także przez całą dobę jest karma w misce. Po prostu chodziło mi o to, że przez całą noc zjadają zazwyczaj całą miskę karmy.

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7781
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: waga szynszyli: za dużo? za mało?
« Odpowiedź #87 dnia: 10 Lip, 2014, 11:31 »
Karmienie na wieczór jest spoko, przynajmniej szylki nie hałasują, bo mają zajęcie i z chęcią przeszukują miskę w poszukiwaniu co lepszych kąsków. Jeśli karma jest stale w miseczce, bo ja dosypujesz, to jest ok. Pamiętaj jednak że najwięcej powinny dostawać sianka i ziółek, żucie jest pomocne w profilaktyce ich uzębienia. :)

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline alicja1989

  • ~Tańczący Po Półkach~
  • ***
  • Wiadomości: 93
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: waga szynszyli: za dużo? za mało?
« Odpowiedź #88 dnia: 10 Lip, 2014, 11:48 »
Ja im napełniam zawsze miskę wieczorem po wybiegu, bo wtedy chętnie wracają do klatki - nie muszę ich gonić po pokoju.

Jeśli chodzi o karmę, do tej pory miałam wymieszaną VL Complete z różnymi ziołami i kwiatami. Siano mają w paśniku. Ale ostatnio zrobiłam taki błąd, że dosypałam do wszystkiego karmę JR Farm (o czym pisałam w innym wątku). Teraz mam mix Chinchilla Complete, Chinchilla Nature i Chinchilla & Degu Cirspy pellets. Ale muszę dokupić zioła i kwiaty, bo niestety są wymieszane w tej mieszance z JR Farm. Ale zawsze podaję im mix karmy i różnych przysmaków z   (kwiaty chabra, nagietka, topinambur, owocna paczuszka, suszony brokuł). Mają też dostępny suszony korzeń mniszka, suszone pędy jabłoni, suszoną babkę, suszony pomidor. Po prostu to, co w danym momencie zamówię :)

Offline bukazgrodukraka

  • ~Nowicjusz Mianowany~
  • *
  • Wiadomości: 3
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Karol, który udaje chleb
Odp: waga szynszyli: za dużo? za mało?
« Odpowiedź #89 dnia: 21 Wrz, 2014, 21:05 »
Też odkopię wątek. Mój sześcioletni Królewicz waży około 750g. I całe życie jest na diecie. Jak ja  ^^ A właściwie na dwóch dietach, bo jedną się nie najada.

Co do hamaków: kupiłam Karolowi takie cudo i w nim nie śpi. Jest to miejsce do proszenia o "słodycze".

Offline waskerka

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 122
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: waga szynszyli: za dużo? za mało?
« Odpowiedź #90 dnia: 17 Gru, 2014, 19:37 »
Witam chciałam odnowić temacik. Mąż w końcu zakupił mi wagę kuchenną i udało nam się jakimś cudem zważyć nasze kuleczki :)
Tofuś samczyk 8,5 miesiąca waga 487 g
FiFka samiczka za 10 dni 4 miesiące waga 364 g 

Czy to odpowiednia waga nie za mało nie za dużo ?? Są to małe wybredziuchy bo nawet na pył się nie rzucają z premedytacją dlatego wolałam je zważyć czy czasem waga nie jest za niska :) 

Offline waskerka

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 122
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: waga szynszyli: za dużo? za mało?
« Odpowiedź #91 dnia: 17 Gru, 2014, 20:51 »
Dorosła szynszyla  może ważyć 500g - 1000g skoro Tofuś ma 8 miesięcy do rpku mu jeszcze trochę brakuje  a Fifce to już w ogóle :)

Offline hodowla velvet

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 421
  • Uzbierane migdały: 17
  • Płeć: Kobieta
  • UWAGA FERMA!
    • Hodowla Szynszyli Velvet
Odp: waga szynszyli: za dużo? za mało?
« Odpowiedź #92 dnia: 17 Gru, 2014, 21:04 »
też uważam, że w obu przypadkach waga za niska, tym bardziej że mają być rozmnażane. Osobnik, który ma być rozmnażany już w wieku 8 miesięcy powinien osiągnąć pożądaną wagę.

Offline hodowla velvet

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 421
  • Uzbierane migdały: 17
  • Płeć: Kobieta
  • UWAGA FERMA!
    • Hodowla Szynszyli Velvet
Odp: waga szynszyli: za dużo? za mało?
« Odpowiedź #93 dnia: 17 Gru, 2014, 21:08 »
Diablo, samica nawet powinna mieć ponad 600 g w tym wieku, w końcu to czas łączenia i musi być odpowiednio duża by przyjąć i utrzymać ciąże.

Offline waskerka

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 122
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: waga szynszyli: za dużo? za mało?
« Odpowiedź #94 dnia: 17 Gru, 2014, 21:17 »
Chwilka bo się zagubiłam :) Jeszcze ich nie rozmnażam jeszcze samiczka za młoda więc to jeszcze nie ten okres łączenia co do karmy to zioła z  , teraz też wziełąm trochę z JR Farm ale te nie za specjalne jakoś wole   one zresztą też :) a Karma VL sianko węgrowskie z hipcia pyłek pszczeli i wiadomo przysmaki od czasu do czasu :) banany rodzynki migdały wiadomo patyczki kora drewna :) Więc wydaje mi się że odżywiane są jednym z lepszych produktów :) Jak się je w ręce weźmie to nie chucherka a takie kuleczki ale nie znów jakoś na wypasie :)

Offline hodowla velvet

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 421
  • Uzbierane migdały: 17
  • Płeć: Kobieta
  • UWAGA FERMA!
    • Hodowla Szynszyli Velvet
Odp: waga szynszyli: za dużo? za mało?
« Odpowiedź #95 dnia: 17 Gru, 2014, 21:19 »
no właśnie nie rozumiesz co piszemy. Jeszcze ich nie rozmnażasz, ale chcesz to robić, wiec osobniki przeznaczone do rozmnażania powinny w tym wieku ważyć więcej.

Offline waskerka

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 122
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: waga szynszyli: za dużo? za mało?
« Odpowiedź #96 dnia: 03 Sty, 2015, 01:53 »
Podaję wagę kuleczek po 2 tyg Tofuś 498 g Fifunia 388g oczywiście jest to waga plus minus gdyż ciężko je utrzymać w misce bez ruchu :) a nie pomyślałam o migdałku do łapek za dwa tyg przy kolejnym ważeniu podam migdałka wtedy może będą spokojniejsze :) i waga będzie bardziej wiarygodna :)

Offline waskerka

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 122
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: waga szynszyli: za dużo? za mało?
« Odpowiedź #97 dnia: 04 Sty, 2015, 22:28 »
Heh dzisiaj miałam możliwość znowu zważyć samiczkę i dziś już 402 g nie wiem czy wtedy źle zważyło bo to raczej nie możliwe żeby tak poszło do góry w dwa dni :) Dziś dałam rodzynkę do łapek i spokojnie siedziała :) Wiec pewnie tamten pomiar nie był za dobry muszę jeszcze tak Tofcia z rarytasem w ząbku zważyć :)

Offline florence

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 560
  • Uzbierane migdały: 12
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia & Pisiont
Odp: waga szynszyli: za dużo? za mało?
« Odpowiedź #98 dnia: 04 Sty, 2015, 22:32 »
Możliwe, że ważyłaś ją po prostu po jedzeniu. Ja też miałam sytuację, że ważyłam Bunię i miała 536g, po trzech dniach 545 g, a znowu po trzech 536 g. Potem sobie przypomniałam, że widziałam jak je przed ważeniem.

Offline waskerka

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 122
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: waga szynszyli: za dużo? za mało?
« Odpowiedź #99 dnia: 04 Sty, 2015, 22:36 »
Właśnie nie ważyłam ją zanim dałam jedzonko :)

 

gryzą się, brak zgody w stadzie, wykluczanie ze stada, walki (dot. już połączonych szynszyli)

Zaczęty przez xenarthraDział Rady, porady...

Odpowiedzi: 50
Wyświetleń: 32139
Ostatnia wiadomość 10 Paź, 2020, 10:39
wysłana przez Szynszolek01
Dziwne trzęsienie się szynszyli oraz dźwięki strachu pomimo siedzenia w klatce

Zaczęty przez brons222Dział Ostry dyżur

Odpowiedzi: 2
Wyświetleń: 4299
Ostatnia wiadomość 20 Kwi, 2018, 22:07
wysłana przez Mysza <")))/
Potrzebna pomoc- zęby szynszyli leczeni w Austrii - rejon Voralberg

Zaczęty przez Zeby za granicaDział Ostry dyżur

Odpowiedzi: 12
Wyświetleń: 2712
Ostatnia wiadomość 24 Kwi, 2018, 23:17
wysłana przez Roedeer
okiem lekarza: Żywienie szynszyli i zagrożenia wynikające ze złej diety

Zaczęty przez Jakub KliszczDział Żywienie

Odpowiedzi: 42
Wyświetleń: 49138
Ostatnia wiadomość 12 Lis, 2015, 12:52
wysłana przez dream*
dziwna narość na dolnych ząbkach szynszyli.. trudności z jedzeniem:( pomozcie...

Zaczęty przez marmelka1989Dział Ostry dyżur

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 1924
Ostatnia wiadomość 06 Lut, 2009, 18:04
wysłana przez marmelka1989
SimplePortal