Upadek z dużej wysokości

[adka1312]

Mam pytanie, kilka dni temu przez moją nieuwage, bubas zbliżył się do schodów. Przestrszyłam się, bo niewiem czy może mu się cos stać gdyby stapadł, albo zestkoczył ze schodów. Naszczęście udało mi się go z tamtąd odgonić, ale tak na przyszlość gdyby cos takiego się stało to czy taki upadek mógłby być śmiertelny? Proszę o szybką odpowieź :???: :???: :???:

[aska69]

jesli by spadł to jak najbardziej mogłoby to być śmiertelne, to tak samo jak człowiek może sobie krzywdę zrobić albo zabić się spadając ze schodów.

[adka1312]

aa, dzxieki za odpowiedź, teraz bede go trzymac zdaleka od schodów :)

[Yoko]

Zależy też z jakich. Małych, dużych? Na klatce schodowej? Takich od domku prywatnego?

PS I co u licha robił na schodach twój szyl?

[ambiwalencja]

A mnie się wydaje, że szylek raczej nie spadłby ze schodów tylko sobie zgrabnie z nich zeskoczył, ale to tylko moje domysły na podstawie doświadczenia z królikiem... nie miałam nigdy takiej sytuacji z szylkami.

Adka, jeśli masz jednak obawy, że akurat te schody mogą być niebezpieczne, to lepiej trzymaj go z daleka rzeczywiście :)

[adka1312]

do schodow to juz go nie dopuszczam :D i dzieki za rady

[Mysza <")))/]

jest wyjscie, osiatkować poręcz po zewnętrznej stronie, przez cała długośc schodów (niestetyczne ale najbezpieczniejsze). Upadek z pomiędzy barierek jest śmiertelny, ponieważ szylek nie wie gdzie skacze i leci w przepaść, często robiąc to w odruchu ucieczki przed człowiekiem.

[Kazik_xD]

Moj kazimierz raz uciekl po schodach do piwnicy i nic mu nie jest... Po schodach to umieja schodzic, nie robcie z szynszyli niedorozwojow XD skoro skacza przynajmniej metr w wzyz to zeskoczyc zgrabnie ze schodka na schodek tez potrafia

[aska69]

Moj kazimierz raz uciekl po schodach do piwnicy i nic mu nie jest... Po schodach to umieja schodzic, nie robcie z szynszyli niedorozwojow XD skoro skacza przynajmniej metr w wzyz to zeskoczyc zgrabnie ze schodka na schodek tez potrafia

ta, pod warunkiem że pójdą w dół a nie w bok między balustradą....

[Kazik_xD]

oj nie przesadzaj, jak juz mowilam to bardzo madre zwierzatka i nie sadze zeby cos takiego sie zdarzylo...

[aska69]

to poczytaj ile skoków na coś lub z czegoś skończyło się tragicznie dla tych bardzo mądrych zwierzątek... szynszyle są mądre, nie zaprzeczam, ale nie mają dobrej zdolności oceny wysokości czy odległości, dlatego często nawet na coś nie doskoczą w pokoju. dopuszczenie szyli na niezabezpieczone(tak jak Mysza napisała) schody jest bezmyślne w moim odczuciu i wcale nie przesadzam. sama mądrość zwierzęcia nie wystarczy, także opiekun powinien tą mądrość posiadać i przewidywać zagrożenia które czyhają na szylkę.

[dream*]

chodzi też o specyfikę wzroku takiego szynszylka ;)
on widzi wszystko naokoło, ale jeśli idzie po prostym terenie którego nie zna, np. po biurku to nie widzi, ż nagle powierzchnia po której stąpa się kończy a za nią jest przepaść w którą może spaść. zwlaszcza jeśli zwierze jest przestraszone nowym potoczeniem i niespokojne.
To fatalny pomysł! dodam, że kręgosłupy szynszyli i królików są najdelikatniejsze ze wszystkich gryzoni - chyba nie muszę nic więcej dodawać?

[Igara]

Hej! Niewiem czy był taki temat ale nie znalazłam.

Ostatnio na youtubie znalazłam filmik gdzie szylek spada z parapetu! I jeszcze główką uderza o parapet!

http://www.youtube.com/watch?v=ciolcRQgkOU

Te właściciel jest nieodpowiedzialny!!!

[Zieffka]

już szurnęłam tam posta...a te komentarze....dżizas...

[ruda19]

.....jak widzę coś takiego to normalnie aż ciśnienie się podnosi .....nie którzy ludzie to banda kretynów ...przepraszam za wyrażenie ale taka prawda .......(dobrze napisałaś zieffka .....jak by zdychał to też to by nakręcili ....w końcu zawsze nowy filmik na you tube ....masakra)

[Zieffka]

dzieci neostrady, dobry aparat z funkcja kamery w telefonie i wszystko jasne :/

[ruda19]

ehhh dokładnie ....a te komentarze pod tym filmikiem mnie po prostu "zabiły"......:"ale fajny ...." "ja też sobie kupie szynszyla..." .............itp ...masakra 

[Bożena]

Po prostu brak mi słów.

[Aśińska]

Nie no "bardzo śmieszne" nie ma co  :?.Szczyt głupoty ....i te kwiatki na parapecie muszą być bardzo smaczne -masakra :?

[ruda19]

.....po prostu nie mają ludzie za grosz rozsądku .....a odpowiedzialność ( tak jak już ktoś kiedyś tu napisał) za to co oswoili to też niestety rzadkość 

[patuu97]

Zamiast kręcić film to trzeba było łapać szynszyla... patologia normalnie...

[robus_pl]

Komenty pod filmikiem nie sa optymistyczne. Ludzie patrza na zwierzatko i podoba im sie jako takie. Na pierwszy rzut oka. Cala pzostala sprawa juz nie jest wazna.

Jest jeszcze jedna kwestia. Moje szylki biegaja sobie swobodnie po pokoju gdzie stoja szafki, jest biurko, krzesla i inne rzeczy. Wiecie, ze szylki sa bardzo szybkie, ciekawskie i czasami nieobliczalne. Kiedy one biegaja, nie latam za nimi nadstawiajac rece przed upadkiem (a potrafia wskakiwac wysoko). Takie rzeczy sie zdarzaja i nie oznaczaja zawsze dla nich tragedii. Nawet w klatce szylka potrafi zleciec na sam dol i uderzyc w cos nosem. Nie wspomne tez o roznym przebiegu laczenia szylek, gdzie moga sie niezle wytarmosic (wiecie jak wygladaja np uszy po walkach). Nalezy jednak ograniczyc im mozliwosci upadku zabezpieczajac wszystkie ruchome i niestabilne obiekty.

Krecacy ten film powinien wyciac koncowke z upadkiem.
Karygodne jest zas kiedy szylek moze zjesc kawalek "niewiadomojakiej" rosliny doniczkowej. To faktycznie jest brak wyobrazni wlasciciela. A przeciez malo to razy moj szylek wcina mi jakies kable w domu? Oczywiscie pozabezpieczalem je rurkami ochronnymi, podwiesilem pod biurkiem itp. Ale np muszka na biurku nie jest bezpieczna :-).

Nie pisze tego, by usprawiedliwiac gowniarza, ktory krecil ten film. Ogolnie kiepsko to wyglada wraz z tymi komentarzami.

[zuziora57]

To świadczy o nieodpowiedzialności właściciela . Zatkało mnie jak to zobaczyłam !

[Mgiełka]

witajcie, zakładam nowy temat bo nie wiem gdzie mogę zadać takie pytanie, nie wiem czy było już to poruszane na forum ... mianowicie wczoraj zdarzyło się coś hmm ... niesamowitego,  Szyszka podczas wybiegu uciekła z pokoju ( nie zauważyłam uchylonych drzwi ) pech chciał, że drzwi na balkon były otwarte ( balkon bez obręczy ), poszłam za nią, ale ona już zdązyła wyjść na balkon, powoli weszłam za nią, a ona .... podbiegła do krawędzi, wybiła się i skoczyła ! z 5 metrów ! serce mi zamarło, od razu pobiegłam na dwór, ona siedziała na trawie jak gdyby nigdy nic ... obejrzałam ją dokładnie, nóżki, podotykałam czy ją gdzieś nie boli, wszystko w porządku, biega normalnie, je, wszystko normalnie ( byłam strasznie zdziwiona że ona się nie bała skoczyć, jak chodzi po meblach to nawet powoli przymierza żeby zeskoczyć a tu od razu hop ... ) chciałam Was zapytać, z jakiej maksymalnej wysokości może zeskoczyć szynszyla ? zdarzyło się Wam aby Wasza szynszyla skoczyła z takiej wysokości ?

[Nogad_21]

Mi na szczęście nie.
Ale uważaj z tym - dla szylka taka odległość już może być ŚMIERTELNIE niebezpieczna.