19 Mar, 2024, 10:49

Autor Wątek: pasożyty zewnętrzne, ektopasożyty, pchły, wszy, wszoły, świeżb, roztocza  (Przeczytany 27359 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Silene

  • ~Tester Przysmaków~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 61
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Leon - standart
Mój szynszyl ostatnio stał się nerwowy, energiczny i płochliwy. Często zgrzyta zębami, fuczy na mnie jak wkładam rękę do klatki.  Myślałam że mu to przejdzie, że ma po prostu gorszy dzień ;) Ale zauważyłam że często się drapie, a gdy biega to tak "wymachuje" grzbietem w podskokach jakby chciał coś zrzucić z siebie. Przychodzi do mnie także  i prosi się aby podrapać go po pleckach ;) Więc doszłam do wniosku że musi mieć jakieś pasożyty w futrze, pchły itd. Nie wiem skąd się wzięły, być może od psa :( Jak mogę to zwalczyć? Widać że zwierzak się z tym męczy. Są takie środki przeciw pchłom dla psów i kotów, ale nie wiem czy mogę to użyć dla szynszyla? A może są jakieś domowe sposoby?

Offline Fiolka

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 622
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Mysia-standart,Czapuś-beż polski,Dibek-biała mozai
absolutnie zadnych preparatow na pchły-szylki nie łapią pcheł :bwalkleft:Moja szylka też ma takie okresy ,że się wydrapuje i dziwnie podskakuje ,ale nic nie ma w sierści -nie iwiem,co to może być :in_alien1:

...a moje szylki są kochane.....królisia Bunny też...

Offline aliczkaa

  • ~Nowicjusz Mianowany~
  • *
  • Wiadomości: 2
  • Uzbierane migdały: 0
Szylki moga miec pchly ale to ze sie drapie moze byc spowodowane tym ze sie zwyczajnie nudzi albo brakiem witaminy B.

Offline kea

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1074
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Srebrna Strzała, Paproch, Pluszysława, Szeherezada
albo tym, ze cos go swedzi, albo za duzo piasku w  futro sie nabralo przy kapaniu :D

Offline marcelkaz

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 125
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Gapcia, Pchełka, Gucio, Śnieżka
Albo ma grzybicę... wtedy by sie drapała, futro zaczęło by jej wypadać w zakażonym miejscu i nie dałaby się dotykać w tych miejscach. No ale grzybicę raczej byś zauważyła, po złym stanie futerka. Daj jej pietruszkę suszoną- może pomoże (mam nadzieję).

Offline makrelka

  • ~Znajacy Się Na Migdałach~
  • ***
  • Wiadomości: 58
  • Uzbierane migdały: 0
Moim zdaniem jeśli już to długo trwa  i jeśli jest naprawde źle to lepiej iść do weterynarza jeśli to cos złego to Ci pomoże a jeśli powie ze nic takiego to przynajmniej będziesz spokojna :D

Offline juti10

  • ~Szynszyli Zwiadowca~
  • **
  • Wiadomości: 77
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • trufel,Lucky
czy na szynszyla mogą przejść pchły od psa , bo przygarnełam biednego katowanego psa ale tródno było odrazu zwalczyć jego towarzyszy i niestety przez te upały pchły przeszły do domu i gdzięś się zagnieżdziły staramy się cały czas je tępić spryskując cały dom specjalnymi środkami zachowując dużą ostrożność aby nas szyluś nie miał z nią wogółe kontaktu ale skoro nas kąsają to czy mogą coś zrobić truflowi.Co można stosować skoro coś zauważe na szynszylku  :icon_frown:

"zawsze jest jakieś światło..."

Offline Kajśka

  • ~Szynszyla Szara~
  • **
  • Wiadomości: 8
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Myszka
Ja nigdy się z tym nie spotkałam, ale na dobry początek radzę dokładnie, naprawdę baardzo dokładnie obejrzeć szynszylka, sprawdzając czy nie ma innych pasożytów przy okazji :)

Offline aska69

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1136
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Lady i Maniek :-D
niestety ale pchły oraz inne podobne pasożyty mogą przejść na każde zwierze, również na szynkę(a może zwłaszcza, bo ma gęste futerko i łatwiej się ukryć i żerować?) jeśli podejrzewasz że pchły mogą przejść na szynszylę idź do weta i się dowiedz, może da Ci jakieś krople na pchły(takie jak się wkrapla psom) odpowiednie dla szyla

Mężczyźni rządzą światem ...
 a kobiety mężczyznami :wink:

Offline juti10

  • ~Szynszyli Zwiadowca~
  • **
  • Wiadomości: 77
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • trufel,Lucky
dzięki śliczne za rade  :D

"zawsze jest jakieś światło..."

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7781
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Ja kiedys słyszałam, że szynszyl ma za geste futro aby w nie weszła pchła.
Jeśli takową znajdziesz to szybciutko biegnij do weta lub sklepu zoo po przearat na "pchły i wszy dla gryzonii".
Są różne rodzaje. Przeczytaj instukcje uzycia i uważaj na oczka i nosek podczas psikania, wcierania.

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline aska69

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1136
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Lady i Maniek :-D
pchła jest tak mała, że bez problemu wciśnie się w futerko szylka, a im gęstsze futro tym lepsze miejsce do składania jaj... osobiście nie polecam preparatów z zoologików, wet dostosuje preparat pod kątem konkretnego zwierzęcia co da lepszy efekt no i będzie bezpieczniejsze dla zwierzaka

Mężczyźni rządzą światem ...
 a kobiety mężczyznami :wink:

Offline AB-BA

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 421
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Misia i Pusia
Tak. Nie tylko pchła.  Głaskałam moją szylę i po rękach zaczęły mi chodzić dwie mrówki!!!!!
Biedna musiała iść do weta...

Nie ma to jak szylka :)

Offline juti10

  • ~Szynszyli Zwiadowca~
  • **
  • Wiadomości: 77
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • trufel,Lucky
byłam u wetrynarza ale na szczęście nie ma pchełek ale zamówiła mi specjalny proszek który dosypuje się do piasku dzięki czemu nie będzie miał niechcianych gości. :D

"zawsze jest jakieś światło..."

Offline MartuskaM

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 120
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Bubek i Filipek
Moje szylki tez sie wlasnie drapia. Mam psa i niestety ma pchly i czesto przesiaduje z szylkami w pokoju.Ale chyba chelek nie maja :o

PoOzdrO DlA WszyStkiCh SzynSzYli I Ich PoOsiaDaCzy:*:*:*

Offline aska69

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1136
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Lady i Maniek :-D
Pies ma pchły a Ty go dopuszczasz do szynszyli?!  :shock: pchły wywołują choroby które mogą być niebezpieczne dla dużych zwierząt (psy, koty, ludzie) a co dopiero dla szynszyli  :? nie dość że nie zabezpieczasz szylek przed potencjalnym złapaniem pcheł to jeszcze pozwalasz, by cierpiał Twój pies, nie rozumiem jak można wiedzieć że pies ma pchły i nie iść z nim na odpchlenie? :?

Mężczyźni rządzą światem ...
 a kobiety mężczyznami :wink:

Otisek

  • Gość
Słuchajcie mam problem...otóż bawiłam się kilka dni temu z psem, który jak się okazało miał pchły. Teraz mam te pchły w domu i skaczą po mnie i mnie gryzą. Szynszyla też się drapie. Oglądałam ją ale nie widzę w futrze żadnych pcheł, ale są za to białe ziarenka. Wydaje mi się że to piasek kąpielowy, ale pewności nie mam - może to jaja pcheł.
W sklepie zoologicznym doradzono mi żeby Szylkę skropić kroplami na pchły dla kota. Bałam się i ich nie kupiłam, ze względu na to że kot to nie Szylka więc dawka może być za duża. Weterynarz telefonicznie mi doradził żeby Szylce zrobić zastrzk i pchły znikną, natomiast nie używać specyfików dla kotów bo zdechnie.
Najlepsze jest to że w internecie nie ma informacji o tym że pchły z psa mogą przejść na Szylkę, wszędzie jest napisane że takie pchły się nie utrzymają w tak gęstym futrze. Mam wrażenie że ani weterynarz ani kobitka w zoologicznym nie mają pojęcia o Szynszylach.
Nie wiem co robić doradźcie coś. Muszę się pozbyć tych pcheł z domu i nie wiem czy ingerować w zwierze czy wystarczy w otoczenie. I czy słyszeliście kiedykolwiek żeby weterynarz robił zastrzyk małemu gryzoniowi na pchły?

Offline aska69

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1136
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Lady i Maniek :-D
otóż im gęstsze futro tym chętniej żyją w nim pchły bo łatwiej składać im jaja i trudniej je unicestwić. nie wiem czy są szczepionki na pchły, ale możliwe... jeśli zajmiesz się tylko tymi pchłami z otoczenia, to później znowu będziesz je miała w domu bo mogą przejść ze zwierzaka i na odwrót. najlepiej idź do jakiegoś specjalisty od gryzoni, sprawdzi czy zwierzak złapał pchły a jeśli tak to jakoś temu zaradzi. nie polecam środków dla kotów czy psów podawać szylkom bo szynszyle są znacznie mniejsze i nawet jeśli takie same krople jak dla kota da szyli weterynarz, to przynajmniej w odpowiedniej ilości. osobiście radzę też wszelkie preparaty tego typu kupować od razu u weta, a nie na własną rękę w zoologiku żeby nie zaszkodzić zwierzakowi.

Mężczyźni rządzą światem ...
 a kobiety mężczyznami :wink:

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
są szampony przeciwpchielne ale nie wiem jak to ma się do szynszyli, często niestety trzeba sciąć włosy aby w pełni się ich pozbyć {bardzo ciężko jest zmyć jajeczka z włosów}

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Otisek

  • Gość
Mieszkam w małej miejscowości i przyznam szczerze, że mam wątpliwości co do wiedzy fachowców-weterynarzy w moim mieście.
Dzisiaj pytałam dwuch weterynarzy. Jeden powiedział że się zorientuje czy środek na kark (nie pamiętam nazwy) można stosować na szynszyle, bo ponoć na świnki morskie można a drugi powiedział że dawał zatrzyk szczurom na pchły. Żaden z nich nie miał kontaktu z szynszylą.
Napisałaś że im gęstsze futro tym chętniej żyją pchły, więc skąd te wszystkie informacje w internecie i fachowych książkach że pchła psia czy kocia nie przeżyje na ciele szynszyli?
Czytałam że jest pewien gatunek pcheł które mogą przeżyć na ciele szynszyli ale jest to bardzo rzadkie zjawisko i różnią się od zwykłych. Te pchły które mam w domu są najzwyklejsze, typowe, prosto zdjęte z psa.
Czy oprócz wizyty u weterynarza który ma wiedzę mniejszą ode mnie ma ktoś jakiś inny pomysł?
Może szynszyla drapie się przez piasek, który stoi ciągle w klatce?
Obawiam się zastrzyku, bo jak przez niego zdechnie to nigdy sobie tego nie daruję.

Jak odróżnić czy to są jajeczka to co ma w sierści czy to zwykły piasek?
Golenie i kąpanie szynszyla też mi specjalnie nie odpowiada.

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
jajeczka są dosyc mocno przylepione do futerka a piasek nie.
Co do drapania się od piachu - mój tez ma cały czas w klatce piach i się nie drapie, ale kiedys miał piasek vitapolu i się drapał więc to chyba zalezy od piasku {i zawartości talku w takowym}

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7781
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
jajeczka pcłhy są przytwierdzone na włosach (sklejonych) tuż przy skórze psa, aby miały ciepło i dostęp do pożywienia jakim jest krew zwierzęcia. Niestety mogą odpaść.

Szukałam wszędzie zdjecia jajka pchły, ale niestety wszelkie strony i odnośniki spychają mnie do tej jednej strony i tego co tu jest napisane: http://www.pies.join.pl/index.php?name=News&file=article&sid=36

Piasek jest wszędzie. Jest drobny twardy, spróbuj rozgnieść pomiędzy paznokciami, to się dowiesz co to jest. Jajko sie rozciapie, a piasek zostanie. Acha, jajko jest większe niż piasek.

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Otisek

  • Gość
A czy słyszał ktoś może o tych zastrzykach przeciw pchłom?
Są bezpieczne?
Oglądałam mojego szylka dokładnie i sama już nie wiem czy to piach czy jaja. Ogólonie jest drobne jak piasek, ale jedne się rozgniotą pod paznokciem a inne skrzypią jak piasek.
Rozważam już pójście do weta ale boję się tego zastrzyku.

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7781
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Nie słyszałam o zastrzykach, tylko o kroplach wkrapianych na kark na skórę, które wnikają w krwioobieg i wybijają jaja, larwy i dorosłe pasożyty. Ilość kropli powinna być dobrana do wagi zwierzęcia. Dość dobrym jest Fiprex, na pchły i kleszcze, ale to odnośnie psów.

A odnoście zastrzyku, nie ryzykowałabym iniekcji u zwierzęcia, dla którego dany specyfik nie jest przeznaczony. Nigdy nie wiadomo jak podziała na szyla. Czy mosżesz poszukać w naszym "Dziale Weterynarze", dobrego weta jak najbliżej Ciebie i skontaktować się z nim? To chyba lepszy pomysł.

Albo zadzwonić chociażby do któregoś z polecanych wetów i przedstawić mu sprawę, oraz nazwę tego zastrzyku i zapytać czy jest to bezpieczne dla szylka?

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Otisek

  • Gość
Na forum znalazłam adres Portalu Weterynaryjnego. Wysłałam do nich zapytanie. Jutro zadzwonie do jakiegoś weterynarza w innym mieście, może coś mi doradzi telefonicznie. Nie znam nazwy tego zastrzyku - szkoda.

Zastanawiam się tylko nad tym że szynszyla drapie się od kilku miesięcy, a pchły są w domu od niedawna. Może ona ma na coś uczulenie poprostu i stąd ten świąd. A pchły może gryzą ją tak jak i wszystkich domowników ale nie lęgną się w niej.
Kupiłam pełno specyfików do walki z posożytami i jutro będzie walka. Informacje na temat walki z pchłami w domu wyszperałam w internecie.
Totalne pranie i odkurzanie dywanów, obić foteli itp. Parkiet w pokoju będzie wyszorowany, natarty tempertyną i wypastowany. Rozłożyłam kratki na robaki (może pomogą) - oczywiście z dala od pomieszczenia gdzie znajduje się szynszyla. Kupiłam olejek eukaliptusowy i goździkowy - ponoć od tego zapachu uciekają pchły.

Puki nie mam fachowej porady zakładam że pchły nie zagnieździły się w szynszyli, a jedynie przywędrowały z pieska i zadomowiły się w dywanie. Mam wrażenie że najwięcej pcheł zauważyłam w salonie gdzie szynszyla biega tylko 2 godz wieczorem a nie przy klatce gdzie mieszka.
Może to nie nalepszy wniosek i mało rozważny ale ta myśl mnie uspokaja.

 
MIĘKKIE BOBKI ---> Poradnik - (Badanie na pasożyty)

Zaczęty przez AndreasDział zdrowie i higiena

Odpowiedzi: 1
Wyświetleń: 3635
Ostatnia wiadomość 17 Sty, 2005, 13:54
wysłana przez Andreas
Pasożyty? Pomóżcie [czop śluzowy]

Zaczęty przez czarna27blueskyDział Rady, porady...

Odpowiedzi: 22
Wyświetleń: 14620
Ostatnia wiadomość 13 Gru, 2015, 00:21
wysłana przez Natty
Pasożyty? Zmniejszony apetyt

Zaczęty przez Kamila KDział Ostry dyżur

Odpowiedzi: 2
Wyświetleń: 1889
Ostatnia wiadomość 12 Lip, 2019, 16:49
wysłana przez Kamila K
SimplePortal