hypothetical
18 Kwi, 2024, 02:36

Autor Wątek: samiec czy samica-co lepiej kupic???  (Przeczytany 3536 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline gocha500

  • ~Szynszyla Szara~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 9
  • Uzbierane migdały: 0
samiec czy samica-co lepiej kupic???
« dnia: 19 Lut, 2011, 20:57 »
zamierza koic jedna szylke bo bede ej poswiecac duzo czasu!mialam swego czasu jedna koszatniczke i byla raczej szczesliwa(bo tego do knca nikt nei wie)ale nas domownikow traktowala jak swoich,dawala sie drapac po kazdym zakamarku ciala i ze mna potrafila spac na lozku!!!wiec myse ze szylce tez dam rade takie towarzysto zapewnic,niestety na 2 szylki nie moge sobie pozwoilic.
chcialm zapytac znawcow szylek ktora plec jest "spokojniejsza" bardziej dajaca sie oswoic,mniej temperametna.ma w domu dziecko i wolalabm zeby szylek nie gryzl domownikow i nie byl taki mega narwany!!!wiem szylki sa bardzo energiczne i tego nie da sie uniknac ale u iektorych zwierzat dane plcie sa bardziej lub niej temperamentneczy u szyle cos takiego wystepuje???
a jesli am miec szylke  sama-pojedyncza to czy lepiej wziasc samca czy samice??





Offline nermul

  • ~Tańczący Po Półkach~
  • ***
  • Wiadomości: 82
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: samiec czy samica-co lepiej kupic???
« Odpowiedź #1 dnia: 19 Lut, 2011, 21:24 »
ja bardziej polecam samce...są "teoretycznie" spokojniejsze i nie opryskują ścian moczem...ja teraz mam dwa samce i są dla mnie boskie...kiedyś miałem jednego i też dawał rade ale jednak jak nikogo nie ma to samemu mu smutno...

Offline gocha500

  • ~Szynszyla Szara~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 9
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: samiec czy samica-co lepiej kupic???
« Odpowiedź #2 dnia: 19 Lut, 2011, 21:56 »
wiem wiem ze zazwyczaj polecan sa min 2 szylki to samo z kosiakami bylo ale wiem ze moj toficzek byl sczesliwy!!!tez naczytalam sie ze z racji charakteru(ciekawskie)nie usieza na rekach kolanach a moj maly daal sie drapac przytulac glaskac no swietny byl!!!wiadomo ze mial ped do latanie wszdzie  ale  nie moge powiedziec zby byl dzikiem!!!byl po prostu oswojony bo byl u nas od poczatku!
jestem pelnanadzieji ze jak weme 2-3 miesieczna szylke to dam rade ja rtak fajnie jak kosiaka oswoic,nie che mi sie cos wierzyc ze szylk obcujacy czesto z wlascicielem nie jest w stanie byc oswojony tylko wiecznie dziki!!1taki poglad jest o gadach a moja sp agama ktora zechla mi praie tydz temu byla swietnie oswojona!nie uciekala,dala sie brac na rece,lubila sie grzac na moim brzuchu!!!a przeciez adziny to dopieo dzikusy w sumie!!!

Alicja Mannschack

  • Gość
Odp: samiec czy samica-co lepiej kupic???
« Odpowiedź #3 dnia: 19 Lut, 2011, 22:17 »
2 miesieczna szylka musi byc jeszcze przy mamie, najlepiej wez tak okolo cztero miesieczne.
A jezeli chodzi o dzikosc szylek to zalezy od charakteru, nie wszystkie daja sie brac na rece, a im mniej bedziesz brala na rece to tym bedzie ladniejsza siersc.

Offline gocha500

  • ~Szynszyla Szara~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 9
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: samiec czy samica-co lepiej kupic???
« Odpowiedź #4 dnia: 20 Lut, 2011, 17:49 »
Alicja no wpewny6m momencie mysle ze branie na rece bedzie nieuniknione bo ma w domu dziecko ale  w sumie uczylam ja od poczatku delikatnosci do zwierzakow!ale nie zaprzeczam lubie jak mi cos na kolanach choc chwile posiedzi i da sie posmyrac za uchem!!!
pamietam mojego kosiaka jaki to byl pieszczoch mamnadzieje ze przy odpowiednim podejsiu szylka tez bedzie choc troche pieszczoszkiem szczegolnie ze za towarzystwo bedzie miala tylko nas!!!

Offline Basia_W

  • DOBRA DUSZA FORUM
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3784
  • Uzbierane migdały: 3
  • Płeć: Kobieta
  • Pusiek + Pusia + Bunia Kinia[*]
Odp: samiec czy samica-co lepiej kupic???
« Odpowiedź #5 dnia: 22 Lut, 2011, 10:11 »
Nie liczyłabym na to, że z szynszyla będzie pieszczoszek do głaskania i siedzenia na kolanach, to są raczej wyjątki.
Jeśli chodzi o płeć, to bardziej polecam samczyki, prędzej dadzą sie wziąć na ręce niż samiczki, z wiekiem szylki, to tak jak Alicja napisała.
Nie polecam szynszyli jako przytulanki dla małego dziecka, to delikatne zwierzę nadające się dla dzieci powiedzmy od gimnazjum w zwyż.

reszta odchowanych maluszków - Mikuś, Figa, Miś, Żabuś, Fikuś, Kubuś, Misia, Edi, Czaruś, Pysia, Krusio, Pimpuś, Miluś, Fredzio, Spidi.

Offline patuu97

  • ~Kierownik Biegania~
  • **
  • Wiadomości: 174
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Diesel, Gizmo, Ruda (*), Scraf (*), Kebab (*)
Odp: samiec czy samica-co lepiej kupic???
« Odpowiedź #6 dnia: 17 Mar, 2011, 17:29 »
Ja mam samca. I nie żałuje. Słyszałam, że samice czasami są wredne. No ale to wszystko zależy od charakteru szyla tak naprawdę. Np. mój samiec wskakuje mi na kolana i lubi być głaskany. Szynszyl znajomych (też samiec) w ogóle nie lubi jak się go dotyka.

Offline Kaoriu

  • ~Szynszyli Zwiadowca~
  • **
  • Wiadomości: 78
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Charley, Krissy, Krecik
    • My deviantart
Odp: samiec czy samica-co lepiej kupic???
« Odpowiedź #7 dnia: 20 Mar, 2011, 19:44 »
Płeć płcią, ale sporo zależy od charakteru. Wez zwierzaka z domowej hodowli, nie maluszka tylko takiego bardziej odchowanego - właściciel na pewno powie ci jaki szylek ma temperament. Ja mam dwie panny, które są bardzo żwawe i ciekawskie - sama wchodzą na kolana gdy są na wybiegu. B. towarzyskie. Mój samczyk jest strachliwy i nie podejdzie do nikogo, nie pozwoli sie dotknąć - a krzywdą byłoby brać go na siłę. Ale rozgadany jest że ho-ho, potrafi przegadac ze mną pół wieczoru. Wiec zaprzeczenie stereotypów.

No i jednak jestem za kupnem koloru, takie szyle są bardziej masywne, silniejsze i odporniejsze. Wydatek jest co prawda wiekszy, ale jednorazowy - a zwierzak żyje dosyć długo 10 do 15 lat.

Offline owiabiks

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 659
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Bratek, Fiołek(*), Irys(*), Malwin(*),Narcyz(*)
Odp: samiec czy samica-co lepiej kupic???
« Odpowiedź #8 dnia: 20 Mar, 2011, 21:32 »

No i jednak jestem za kupnem koloru, takie szyle s± bardziej masywne, silniejsze i odporniejsze. Wydatek jest co prawda wiekszy, ale jednorazowy - a zwierzak żyje dosyć długo 10 do 15 lat.
To standardy są najzdrowsze.

Flora (ja)
i fauna (  Bratek - szynszyla; Nikon- york;  Lili(a) - selkirk rex; Kajtek- nimfa)

 

Przyjmę szylka (samiec) wiek (do roku) na terenie Łódź lub Aleksandrów Łódzki.

Zaczęty przez KiCiiaEdiegoDział kupię/adoptuję

Odpowiedzi: 1
Wyświetleń: 1614
Ostatnia wiadomość 11 Lut, 2015, 20:29
wysłana przez martynkka21
Gdzie można kupić : siemię lniane,zarodki pszenne, pyłek pszczeli?

Zaczęty przez Olcik :)Dział Żywienie

Odpowiedzi: 7
Wyświetleń: 10322
Ostatnia wiadomość 22 Lut, 2010, 23:38
wysłana przez Olcik :)
1,5 roczny samiec beż szuka nowego domu (Warszawa okolice)

Zaczęty przez Krzyhu85Dział sprzedam/oddam szynszylę

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 4224
Ostatnia wiadomość 23 Cze, 2021, 06:40
wysłana przez Krzyhu85
klatka: jaką wybrać, którą kupić, czym się kierować + opinie

Zaczęty przez MadziaraDział Klatki: budowa, urządzanie i porady techniczne

Odpowiedzi: 287
Wyświetleń: 103153
Ostatnia wiadomość 26 Sie, 2015, 20:33
wysłana przez Weronika
Sprzedam - szynszyla fioletowa samiec młody 3-mies.

Zaczęty przez efciasDział sprzedam/oddam szynszylę

Odpowiedzi: 12
Wyświetleń: 5046
Ostatnia wiadomość 12 Mar, 2015, 20:06
wysłana przez Szelek
SimplePortal