26 Kwi, 2024, 09:56

Autor Wątek: łączenie, mieszanie karm  (Przeczytany 13739 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Memor

  • ~Szynszyli Zwiadowca~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 73
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tuptuś i Czoko
łączenie, mieszanie karm
« dnia: 23 Lis, 2009, 21:25 »
No wiec:P

Skonczyla mi sie moja karma i musialem cos wymyslic... i kupilem w zoologu karme Vitapolu,zwykla podstawowa(granulat,troszke slonecznika,kukurydzy itp) i podalem to szylom.Zauwazylem ze im smakuje,wiec moje pytanie:P czy moge dodawac tej karmy do Verseli Laga Chinchila Complete? jako dodatek,ze wzgledu na mlodszego szyla ktoremu karma smakuje.Czy odstawic ja zupelnie??

pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: 23 Lis, 2009, 21:30 wysłana przez Andreas »

Offline got3

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 380
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Luna (czarny aksamit), Bupu (beż)
Odp: łączenie, mieszanie karm
« Odpowiedź #1 dnia: 23 Lis, 2009, 21:31 »
No wiec:P

Skonczyla mi sie moja karma i musialem cos wymyslic... i kupilem w zoologu karme Vitapolu,zwykla podstawowa(granulat,troszke slonecznika,kukurydzy itp) i podalem to szylom.Zauwazylem ze im smakuje,wiec moje pytanie:P czy moge dodawac tej karmy do Verseli Laga Chinchila Complete? jako dodatek,ze wzgledu na mlodszego szyla ktoremu karma smakuje.Czy odstawic ja zupelnie??

pozdrawiam

Już o tym było milion raz na forum - nie, nie i jeszcze raz nie.

Offline Memor

  • ~Szynszyli Zwiadowca~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 73
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tuptuś i Czoko
Odp: łączenie, mieszanie karm
« Odpowiedź #2 dnia: 23 Lis, 2009, 21:39 »
czemu?

Offline olutek

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 430
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Zuzia , chilla
Odp: łączenie, mieszanie karm
« Odpowiedź #3 dnia: 23 Lis, 2009, 21:43 »
bo slonecznik jest tlusty i w duzych ilosciach szkodzi watrobie szynszylowej , takie smakolyki daje sie raz na tydzien, w malych ilosciach

ola

Offline got3

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 380
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Luna (czarny aksamit), Bupu (beż)
Odp: łączenie, mieszanie karm
« Odpowiedź #4 dnia: 23 Lis, 2009, 21:45 »
bo slonecznik jest tlusty i w duzych ilosciach szkodzi watrobie szynszylowej , takie smakolyki daje sie raz na tydzien, w malych ilosciach

Nie mówiąc o kukurydzy i innych tłustych i słodkich rzeczach plus kiepskiej jakości granulacie. Pamiętaj - to co smakuje szynszylom nie koniecznie jest dla nich zdrowe.

Offline Memor

  • ~Szynszyli Zwiadowca~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 73
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tuptuś i Czoko
Odp: łączenie, mieszanie karm
« Odpowiedź #5 dnia: 23 Lis, 2009, 21:48 »
chodzi mi o to dlaczego nie moge podawac 2 karm?? tego slonecznika to znikome ilosci sa,a i tak im go podjadam xd ...http://www.krakvet.pl/vitapol-pokarm-pelnowartosciowy-szynszyli-500g-p-4839.html  O ta karme mi chodzi. Karma podstawowa jaka jedza szyle moje to : Versele Laga Chinchila complete


EDIT: Czyli ta karme wycofac:P ( bo ogolnie podawalem im ja przez 3 dni gdyz versele mi sie skonczyla i dopiero dzis przyszla poczta,czyli rozumiem ze mam odstawic? )

Offline Andreas

  • SZYNSZYL BERSERK !
  • Administrator
  • ~Przewodnik Stada~
  • *****
  • Wiadomości: 2156
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: łączenie, mieszanie karm
« Odpowiedź #6 dnia: 23 Lis, 2009, 21:56 »
PEŁNOWATOŚCIOWY oznacza ze nie potrzeba łączyć takiego pokarmu z innymi karmami.
Vitapol - pokarm podstawowy to jeden z tańszych i najsłabszych produktów.
Pełno w nim "przysmaków" które nie są konieczne jako pokarm podstawowy.
LEPIEJ stosować karme podstawową i dodatki: siano, zioła, suszone warzywa, inne suszonki np. z f-my Zuzala ale to takze jako dodatki uzupełniajace.
Mieszanie pokarmów jest niewskazane bo szynszyle wybiorą tylko te produkty które im 'najlepiej" smakuja ale wcale niekoniecznie są zdrowe (ludzki przykład ? obiady w domu lub wyprawa do McDonalds ...)

Andreas
~@">    ~@">
powyżej - Muszkieterowie
sig under permanent construction,

Offline Memor

  • ~Szynszyli Zwiadowca~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 73
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tuptuś i Czoko
Odp: łączenie, mieszanie karm
« Odpowiedź #7 dnia: 23 Lis, 2009, 22:04 »
oki,juz wyjalem karme vitapolu z miseczki.Co do dodatkow to podaje Marzenie szynszyli(jako podstawowy dodatek)drewienka:P,i zaleznie od tego co jest w sklepie dodatkowe zioła w tym miesiacu wypadlo na Babke Lancetowata ;]

Offline Andreas

  • SZYNSZYL BERSERK !
  • Administrator
  • ~Przewodnik Stada~
  • *****
  • Wiadomości: 2156
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: łączenie, mieszanie karm
« Odpowiedź #8 dnia: 23 Lis, 2009, 22:31 »
I bardzo dobra ta babka, do tego gałązki jabłoni na przykład i raz na dwa, trzy dni migdał który podasz  aby na przykład szczególnie nagrodzić swojego pupila i przy okazji sprawdzić stan uzębienia.
Ja na przykład podaje takze samodzielnie suszone liscie brzozy (ostrożnie i z umiarem bo są moczopedne ...) suszone liscie jabłonki (ogromny przysmak) i suszone liscie malin (takze z własnej hodowli ...)
co drugi dzień kula z sianem do klatek.
Codziennie gałązki jabłonowe - grubsze lub cieńsze na których Muszkieterowie scieraja zęby i ... wcale nie muszą jadać żadnych frykaśnych i urozmaiconych karm.

Andreas
~@">    ~@">
powyżej - Muszkieterowie
sig under permanent construction,

Offline Memor

  • ~Szynszyli Zwiadowca~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 73
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tuptuś i Czoko
Odp: łączenie, mieszanie karm
« Odpowiedź #9 dnia: 23 Lis, 2009, 22:49 »
Moje lubia tez platki roz,ale nigdzie ich nie moge dostac.A co do galazek brzozy to niestety juz mi sie skonczyly ;] .Migdal bedzie zdrowszym rozwiazaniem od rodzynki?
Czemu co 2 dni sianko podajesz?

Offline Andreas

  • SZYNSZYL BERSERK !
  • Administrator
  • ~Przewodnik Stada~
  • *****
  • Wiadomości: 2156
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: łączenie, mieszanie karm
« Odpowiedź #10 dnia: 23 Lis, 2009, 22:54 »
Bo sianko codziennie podawane było za bardzo zmarnowane ...
za duzo ladowało na podłodze zamiast znikać w brzuchach.

Migdały nie są zdrowe ... ale moje łobuzy bardzo je lubią a czasami sa takze wskaźnikiem prawidłowego zgryzu u szynszyla.
Jesli migdał jest w całosci zjadany z łapki i przy tym nie zauwazysz żadnych niepokojacych ruchów łapką dookoła pyszczka czy kruszenia migdała wtedy z zębami jest raczej w porządku.
Często pierwszym objawem bolacych zębów lub zębów rosnących nieprawidłowo jest właśnie chwila w której szczyl nie moze poprawnie zjeśc migdała ... dlatego ja uznałem ze migdał jest lepszym smakołykiem niż rodzynek.
Rodzynków nie podaję w ogóle ... ale to kwestia gustu Muszkieterów - jakoś nigdy nie bardzo przepadali.

Andreas
~@">    ~@">
powyżej - Muszkieterowie
sig under permanent construction,

Offline Rambusia

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 127
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pusia, Szyszunia, Karmelka*
Odp: łączenie, mieszanie karm
« Odpowiedź #11 dnia: 23 Lis, 2009, 22:55 »
Myślę, że stosowanie ciągle tego samego granulatu staje się dla zwierzęcia mało atrakcyjne i monotonne. Dlatego ja oprócz ciągle dostępnego Chincilla Duo, raz dziennie daję im po płaskiej łyżce zmieszanej Cincilla Nature, Cincilla Complete i CAVY PREMIUM.
« Ostatnia zmiana: 23 Lis, 2009, 22:57 wysłana przez Rambusia »

Offline Andreas

  • SZYNSZYL BERSERK !
  • Administrator
  • ~Przewodnik Stada~
  • *****
  • Wiadomości: 2156
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: łączenie, mieszanie karm
« Odpowiedź #12 dnia: 23 Lis, 2009, 23:02 »
Tak - ja takze mieszam granulaty ... ale nie polecamy aby mieszać pokarmy pełnowartosciowe z mieszankami ... bo wtedy właśnie wystepuje efekt wyjadania tych co atrakcyjniejszych dodatków.
Karma podstawowa + dodatki, ale dodatki bardzo szeroko pojete ... które śmiało takze mozna nazwać 'karmą dodatkową" zamiast kupować mieszanki z ziarnami zbóż, kukurydzą prazoną czy ziarnami słonecznika.
Jest naprawdę tak duzo polecanych dodatków że w cyklach miesięcznych można podawać codziennie coś innego jako dodatek :-) i na tej podstawie poznać gust i smak naszych podpiecznych ...

"... bleeeueh - za mało kwaśne, rzekł Muszkieter W-Łazik i z niesmakiem odsunął suszonego rodzynka który leżał w miseczce na barze, tuż obok zimnego kufla z piwem pokrzywowym ..." :-)

Andreas
~@">    ~@">
powyżej - Muszkieterowie
sig under permanent construction,

Offline Memor

  • ~Szynszyli Zwiadowca~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 73
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tuptuś i Czoko
Odp: łączenie, mieszanie karm
« Odpowiedź #13 dnia: 23 Lis, 2009, 23:04 »
;] Ja jutro sproboje szylakom podac po migdałku ;]]
Wiecie moze gdzie mozna dostac platki roz? i jakie one maja wlasciwosci??
Zauwazylem jeszcze jedna rzecz... moje szczyle podgryzaja sciane,nie wiem czemu,maja ciagly dostep do wapienka ktore lezy w miseczce w klatce

Offline Rambusia

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 127
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pusia, Szyszunia, Karmelka*
Odp: łączenie, mieszanie karm
« Odpowiedź #14 dnia: 23 Lis, 2009, 23:15 »
Jest naprawdę tak duzo polecanych dodatków że w cyklach miesięcznych można podawać codziennie coś innego jako dodatek :-) i na tej podstawie poznać gust i smak naszych podpiecznych ...

A ja się boję, że jak jeden czynnik zbytnio zdominuje jadłospis, to może to doprowadzić do perturbacji żołądkowych. Dlatego wolę robić "mix" dodatków. Wtedy jest wszystkiego po trochu i z umiarem.

Offline BigAndSylwia

  • ~Kierownik Biegania~
  • **
  • Wiadomości: 174
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: łączenie, mieszanie karm
« Odpowiedź #15 dnia: 23 Lis, 2009, 23:29 »
Jest naprawdę tak duzo polecanych dodatków że w cyklach miesięcznych można podawać codziennie coś innego jako dodatek :-) i na tej podstawie poznać gust i smak naszych podpiecznych ...

A ja się boję, że jak jeden czynnik zbytnio zdominuje jadłospis, to może to doprowadzić do perturbacji żołądkowych. Dlatego wolę robić "mix" dodatków. Wtedy jest wszystkiego po trochu i z umiarem.

i w klatce jest galimatias bo szynszyle grzebią i wyrzucają co nie pasuje...

ja obstawiam przy podawaniu ziółek jednego typu, np babka lancetowata, następny raz... "mleczyk... chyba ostatni w sezonie... mmm.. deliczje" a mieszanki ziółek się kompletnie nie spisują, bo dziewczynki zamiast jeść to się jak świnki zachowują, i mają podejście "oo a twoje to na pewno jest lepsze", i sobie próbują podkraść, zostaje przy sianku górskim (z ziółkami) i przy jednolitych dodatkach,wole kupić więcej różnych niż jedno "mixowane" wiem też wtedy że nie podaje za dużo ziółek np: moczopędnych



Memor, co do "końcówki" karmy, sposoby są dwa:
1 kupować jak większość z nas duża pake raz na długo....
2 po prostu jak się skończy zamówić, jeśli będą to trzy dni, to zwiększyć ilość sianka, ich podstawą podstaw i tak jest sianko :) (tego mnie tu nauczyli, sianko.... jest do zjedzenia.... sianko..... namówić się daj, pożresz takie w całości to czeka cię szpital, ze szpitala uciekniesz.... czeka cię raj. Nie do siusiania)

vitapol odpada jako karma całkowicie... piszą "jak w naturalnym środowisku" jak sobie wyobrażasz szynszyla robiącego sobie "popcorn" który się znajduje w takich pokarmach? no sorry, siedzi sobie taka Lusia i na patyku trzyma kukurydze pod szkłem powiększającym xD hehehe

płatki róż... hm, nie podawałem, ale na pewno nie chodzi o róże ze sklepu xD, tylko o dziką więc raczej się je zrywa, aniżeli dostaje... mieszkasz niedaleko mnie, więc się rozejrzę po sklepach zielarskich, ze zdrową żywnością, jak spotkam to kupie, sobie i tobie, a gdy będę w ozo to ci podam :) (ale nie obiecuję, bo nie wiem czy dostanę) może w jakimś herbacianym, i tak muszę pobiegać za topinabarum (czy jak to się tam...)więc mogę się rozejrzeć :)

« Ostatnia zmiana: 23 Lis, 2009, 23:38 wysłana przez BigAndSylwia »

Marcin-->Lepidodactylus lugubris X2,Eublepharis macularius,  Acanthoscurria geniculata L10,Lasiodora parahybana L6,Hierodula membranacea L6,Szynszylek Tosia

Sylwia-->Szynszylek Lusia :D

Offline Memor

  • ~Szynszyli Zwiadowca~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 73
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tuptuś i Czoko
Odp: łączenie, mieszanie karm
« Odpowiedź #16 dnia: 23 Lis, 2009, 23:31 »
ale mieszasz pelnwartosciowe karmy czy tak jak ja chcialas wymieszac versele z vitapolem? Jakie ziołka proponujecie abym podal szylkom?? babke lancetowata to wprost wciagaja nosem,takie male niebieskie kwiaty z marzenia szynszyli rowniez(to sie chyba slaz nazywa,ale gdzie dostac to oddzielnie) i roze;p no ale gdzie je mozna dostac,bo zwyklych kwiatow w tym okresie nie mam zmiaru kupowac bo sa nafaszerowane roznymi swinstwami,a do cieplejszych miesiecy troche czasu pozostalo

Offline BigAndSylwia

  • ~Kierownik Biegania~
  • **
  • Wiadomości: 174
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: łączenie, mieszanie karm
« Odpowiedź #17 dnia: 23 Lis, 2009, 23:42 »
przeczytaj poprzedni post, bo edit zrobiłem

co do dostępności ziółek, ja polecam www.videozoo.pl (w okresie zimowy, no chyba że sobie przygotujesz na zapas)

ale jest masa stronek (szukaj forum) z ziółkami sprzedawanymi osobno, wiosną i latem można suszyć, ale każdy jest fanem czego innego, jedni mówią że można zarazić szylka "czymś", jednak nie wydaję mi się aby to było bardzo słuszne, w lato ciągle podaje plankton łąkowy swoim "misiaczkom"(nie czyt. szynszylom)i nic im nie jest, a przecież też "mogą coś dostać"

Marcin-->Lepidodactylus lugubris X2,Eublepharis macularius,  Acanthoscurria geniculata L10,Lasiodora parahybana L6,Hierodula membranacea L6,Szynszylek Tosia

Sylwia-->Szynszylek Lusia :D

Offline Memor

  • ~Szynszyli Zwiadowca~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 73
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tuptuś i Czoko
Odp: łączenie, mieszanie karm
« Odpowiedź #18 dnia: 23 Lis, 2009, 23:49 »
;] no ta karma vitapolu to porazka ale nie mialem co im podac przez te pare dni wiec kupilem.Sianko maja caly czas w klatce,skonczy sie to dokladam i tak wkołko ;)co do roz to mialem w domu takie ususzone,to pozrywalem platki i podalem szylkom.Znikly w pare minut ;)
« Ostatnia zmiana: 23 Lis, 2009, 23:51 wysłana przez Memor »

Offline BigAndSylwia

  • ~Kierownik Biegania~
  • **
  • Wiadomości: 174
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: łączenie, mieszanie karm
« Odpowiedź #19 dnia: 24 Lis, 2009, 00:00 »
jak już napisałem, nie wiem czy to chodzi o te sklepowe róże... bo raczej nie, a o te dziko rosnące (krzaczki) nie wiem czy hodowlane róże są zdrowe, poczekaj aż ktoś ci to potwierdzi(poprawi mnie) gdyby jednak twoje szynszyli dostały jednak wcześniej rozwolnienia, to wiesz już od czego :)

sianko wystarczy aby przeżyć :) czasem nawet specjalnie podaję się tylko siano+wodę, przy np ostrej biegunce, więc lepiej nie dać nic, niż kupić byle co, co zaszkodzić może

Marcin-->Lepidodactylus lugubris X2,Eublepharis macularius,  Acanthoscurria geniculata L10,Lasiodora parahybana L6,Hierodula membranacea L6,Szynszylek Tosia

Sylwia-->Szynszylek Lusia :D

Offline aska69

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1136
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Lady i Maniek :-D
Odp: łączenie, mieszanie karm
« Odpowiedź #20 dnia: 24 Lis, 2009, 00:05 »
[...]co do roz to mialem w domu takie ususzone,to pozrywalem platki i podalem szylkom.Znikly w pare minut ;)

  mam nadzieję że nie takie z kwiaciarni? bo do nich dodaje się do wody różne środki, żeby róże dłużej trzymały i na pewno nie należy ich podawać do jedzenia. przejdź się do sklepu zielarskiego, tam i ślaz powinien być, i róże (jak nie płatki to suszone owoce)

Mężczyźni rządzą światem ...
 a kobiety mężczyznami :wink:

Offline Memor

  • ~Szynszyli Zwiadowca~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 73
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tuptuś i Czoko
Odp: łączenie, mieszanie karm
« Odpowiedź #21 dnia: 24 Lis, 2009, 00:07 »
a wiec;P roze rosly u mnie w ogrodku,zerwalem je ususzylem i podalem;p nic szylkom nie bylo.

A co do biegunek... to moj starszy szylek wlasnie je ma,ale juz sie konczy i jest to spowodowane najprawdopodobniej ta karma z vitapolu(gwaltowna zmiana karmy) a jak wiadomo szyle maja wrazliwy uklad pokarmowy,no ale stala karma juz jest,a babka lancetowata ma wlasciwosci przeciwbiegunkowe wiec jutro pewnie bedzie koniec klopotow z brzuszkiem.Mam nauczke na przyszlosc zeby karme kupowac z wyprzedzeniem parudniowym,zeby znowu takie cyrki nie wychodzily jak ostatnio

EDIT:Roze z mojego ogrodka:p bez chemii ;]

EDIT2: Owoce dzikiej rozy sa w Marzeniu szynszyli,wiec niepotrzebne mi dodatkowe dokupywanie ;}

Offline BigAndSylwia

  • ~Kierownik Biegania~
  • **
  • Wiadomości: 174
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: łączenie, mieszanie karm
« Odpowiedź #22 dnia: 24 Lis, 2009, 00:14 »
no tak... bez chemii, a mama nie dba o kwiatki? zapewne dosypuje ziemi, wkłada "patyczki nawozowe" itd itd a nawet o tym nie wiesz ;) (i witaj w moim świecie xD ) chodzi tu jednak bardziej o sam typ róży, jednak ta "hodowlana" jaka by nie była ma inne właściwości, bo "ma wyglądać" a nie smakować, dzikie są o tyle lepsze, gdyż nie mają wyglądu, ale za to masz pewność że co najwyżej ziemie w której rosną piesek osikał... no i z nich można myśleć o liściach, płatkach, owocach. Nigdy nie praktykowałem jednak róż hodowlanych, więc tobie też tego nie polecam :) nawet herbaty różane są robione z dzikiej róży, o czymś to musi świadczyć :)

co do rozwolnienia, też poczytaj, bo jest trochę domowych sposobów :) osobiście stosowałem metodę ryż+węgielek :) i się sprawdziła

Marcin-->Lepidodactylus lugubris X2,Eublepharis macularius,  Acanthoscurria geniculata L10,Lasiodora parahybana L6,Hierodula membranacea L6,Szynszylek Tosia

Sylwia-->Szynszylek Lusia :D

Offline Memor

  • ~Szynszyli Zwiadowca~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 73
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tuptuś i Czoko
Odp: łączenie, mieszanie karm
« Odpowiedź #23 dnia: 24 Lis, 2009, 00:18 »
tych platkow to mialem moze z 3 roz,nic szylkowi nie bylo,ale roze sie skonczyly i im nie podaje.Tak jak pisales mozna poszukac w sklepach zielarskich moze sie gdzies znajdzie,a jak nie to szyle nie beda plakac bo roz nie maja ;]

Offline Mgiełka

  • ~Znajacy Się Na Migdałach~
  • ***
  • Wiadomości: 59
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Szyszorek
Odp: łączenie, mieszanie karm
« Odpowiedź #24 dnia: 28 Lis, 2009, 18:00 »
Ja Szyszce podaje 3 karmy(granulaty) ;] dwie jednocześnie ( w 2 osobnych miseczkach). Versele Laga na zmianę z Vitakraftem, i podaję jej też granulat Dako-Art
(choć usuwam z niego te okropne paluszki barwione ;/), może nie jest to karma wysokich lotów ale Szyszka ją wprost uwielbia. Ale rezygnuję z Versele Laga, bo raz, że widzę że Szyszka tak niespecjalnie ją lubi, to dwa - strasznie mnie wkurza to,że ta karma strasznie się 'kruszy', tzn. jak Szyszka ją je to potem na półeczce jest ponad połowa okruchów tej karmy,którą wsypałam do miseczki ;/ straszne marnotrawstwo ta karma ...

 

parka mieszana, samczyk + samiczka, czy warto? łączenie? i inne dyskusje.

Zaczęty przez beciaDział Rozmnażanie

Odpowiedzi: 188
Wyświetleń: 39667
Ostatnia wiadomość 19 Lip, 2010, 16:36
wysłana przez Nogad_21
Łączenie w pary, oswajanie, drugi- trzeci szynszyl.

Zaczęty przez KamilDział Rady, porady...

Odpowiedzi: 1507
Wyświetleń: 424625
Ostatnia wiadomość 12 Paź, 2023, 10:05
wysłana przez Trusku
Czy pozwolić szyszkom dać sobie w papę?(łączenie udane :D)

Zaczęty przez ShappleDział Rady, porady...

Odpowiedzi: 1
Wyświetleń: 2762
Ostatnia wiadomość 04 Lis, 2020, 22:43
wysłana przez dannydiff
PORADNIK - łączenie szynszyli, oswajanie zwierząt ze sobą..

Zaczęty przez dream*Dział opieka i behawior

Odpowiedzi: 9
Wyświetleń: 36010
Ostatnia wiadomość 31 Sie, 2017, 20:28
wysłana przez Viwi
Łączenie samczyków - ucieka do mnie, broni

Zaczęty przez agonytokyoDział Rady, porady...

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 1476
Ostatnia wiadomość 10 Sie, 2018, 09:45
wysłana przez agonytokyo
SimplePortal