hypothetical
Logowanie
Rejestracja
Strona główna
Artykuły
Album
Blogi
Zaloguj się
Rejestracja
Koszatniczki.info
26 Kwi, 2024, 11:24
Szynszyle.Info :: Forum Miłośników Szynszyli
»
o szynszylach
»
Rady, porady...
»
Rozrzucanie sianka
« Kable, gryzienie, łatanie, osłanianie kabli, peszle...
|
Szelki i plaża. »
Wyślij ten wątek
Drukuj
Strony: [
1
]
Do dołu
Autor
Wątek: Rozrzucanie sianka (Przeczytany 2687 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
emiQs
~Znajacy Się Na Migdałach~
Autor wątku
Wiadomości: 53
Uzbierane migdały: 0
Płeć:
kawaler Leo i emerytowany Maniek
Rozrzucanie sianka
«
dnia:
24 Mar, 2011, 12:43 »
Mam taki drobny problem z moim rozrabiakom... on po prostu ma wielką uciechę w rozrzucaniu sianka :D Na samym początku wkładałam mu do miseczki i powiem szczerze, że w tedy był mniejszy problem z tym niż teraz. Obecnie ma paśnik gdzie codziennie dostaje sianko :) Jednak po 15 minutach już paśnik jest pusty a sianko wala się po całej klatce
bo on musi każdy kawałek przebrać, trochę podjeść, coś wyrzucić. I nie skończy dopóki choćby kawałeczek byłby w paśniku :D Jakaś rada na łobuziaka?
<mam nadzieję, że nie zdublowałam tematu, bo szukałam podobnego>
mimi10
~Cyber Szynszyla~
Wiadomości: 384
Uzbierane migdały: 0
Płeć:
Prosiaczek :)
Odp: Rozrzucanie sianka
«
Odpowiedź #1 dnia:
24 Mar, 2011, 16:11 »
Mój szylek robi tak samo i za każdym razem wkładam jej to sianko z powrotem. Raczej nie da się tego zmienić. Każdy szylek układa sobie w klatce jak mu się podoba :)
kamstach
~Właściciel Półki~
Wiadomości: 429
Uzbierane migdały: 0
Płeć:
Szyszka, Zakrętka
Odp: Rozrzucanie sianka
«
Odpowiedź #2 dnia:
24 Mar, 2011, 17:45 »
zwiąż w snopek sznurem naturalnym lub dłuższym kawałkiem sianka i przywiąż nim do paśnika, będzie musiał się natrudzić by uszczknąć sianka i za szybko ich nie porozwala.
Zakręcona Szynszylomaniaczka
emiQs
~Znajacy Się Na Migdałach~
Autor wątku
Wiadomości: 53
Uzbierane migdały: 0
Płeć:
kawaler Leo i emerytowany Maniek
Odp: Rozrzucanie sianka
«
Odpowiedź #3 dnia:
24 Mar, 2011, 18:51 »
takie coś nie odniesie skutku bo on na razie ma małą główkę i spokojnie wkłada ją do paśnika :D Raz na sam dół włożyłam zwykłą kartkę papieru i... był obrażony na mnie jak nie wiem co, dodatkowo chciał zniszczyć paśnik :D Bo odciągał go od klatki i puszczał... takie wielkie brzdęk
patuu97
~Kierownik Biegania~
Wiadomości: 174
Uzbierane migdały: 0
Płeć:
Diesel, Gizmo, Ruda (*), Scraf (*), Kebab (*)
Odp: Rozrzucanie sianka
«
Odpowiedź #4 dnia:
24 Mar, 2011, 19:47 »
W naturze szynszyli leży rozrabianie, więc... Sianko wyrzucać bądzie, dla nich to jest super zabawa. Później pewnie i tak je zje.
Mój też wyrzuca sianko :wink:
Basia_W
DOBRA DUSZA FORUM
~Przewodnik Stada~
Wiadomości: 3784
Uzbierane migdały: 3
Płeć:
Pusiek + Pusia + Bunia Kinia[*]
Odp: Rozrzucanie sianka
«
Odpowiedź #5 dnia:
25 Mar, 2011, 10:51 »
Tego "procederu" nie da się uniknąć, zjedzą tylko to sianko, które według nich nadaje się do zjedzenia ( przede wszystkim zioła ), a reszta to odrzut niejadalny i tyle :D.
reszta odchowanych maluszków - Mikuś, Figa, Miś, Żabuś, Fikuś, Kubuś, Misia, Edi, Czaruś, Pysia, Krusio, Pimpuś, Miluś, Fredzio, Spidi.
owiabiks
~Rządca Półek~
Wiadomości: 659
Uzbierane migdały: 0
Płeć:
Bratek, Fiołek(*), Irys(*), Malwin(*),Narcyz(*)
Odp: Rozrzucanie sianka
«
Odpowiedź #6 dnia:
25 Mar, 2011, 21:25 »
U mnie z kolei, sianko i pokarm rozrzuca tylko Bratek. Ma takie "kopne" łapki i niczym krecik kopie we wszystkim. Za paśnik robi u mnie taki metalowy koszyk z Ikei (chyba na sztućce).
Flora (ja)
i fauna ( Bratek - szynszyla; Nikon- york; Lili(a) - selkirk rex; Kajtek- nimfa)
PusiaK
~Opiekun Wybiegu~
Wiadomości: 145
Uzbierane migdały: 0
Han Solo, Książniczka Leia Organa
Odp: Rozrzucanie sianka
«
Odpowiedź #7 dnia:
27 Mar, 2011, 18:35 »
Proponuje pojemniki na sianko:) albo takie metalowe kulki albo takie paśniki skręcane z klatką.
Mysza <")))/
DUCH SZYNSZYLA
Administrator
~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
Wiadomości: 7782
Uzbierane migdały: 48
Płeć:
Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: Rozrzucanie sianka
«
Odpowiedź #8 dnia:
24 Maj, 2011, 16:40 »
no właśnie chyba nie ma "leku" na to zachowanie chociaż nie każda szynszyla tak robi. Dantusia i Ciri wyciągają tylko tyle sianka z paśnika ile akurat jedzą i mielą w zębach, sporadycznie jakaś słomka im nie spasuje. Za to Beza kopie w sianie jak pies w ziemi i wyrzuca je garściami za siebie i jeszcze kopie do tyłu tylnymi łapskami, no bo przecież puchatym pupskiem na sianie siedzieć nie będzie.... W ogóle dochodzę do wniosku, że moja Beza to SZATAN w szynszylowym futrze ! ^^
Nie
ważne
ile razy
upadniesz,
ważne ile
razy
się
podniesiesz.
Wyślij ten wątek
Drukuj
Strony: [
1
]
Do góry
« Kable, gryzienie, łatanie, osłanianie kabli, peszle...
|
Szelki i plaża. »
Szynszyle.Info :: Forum Miłośników Szynszyli
»
o szynszylach
»
Rady, porady...
»
Rozrzucanie sianka
szynszyle.info
Podobne wątki (1)
Zastępstwo sianka ?
Zaczęty przez
Filipk
Dział
Żywienie
Odpowiedzi: 31
Wyświetleń: 9138
05 Lip, 2011, 07:01
wysłana przez
Małgoś
Ta strona do prawidłowego działania wykorzystuje pliki cookies. Więcej informacji o plikach cookies można znaleźć w naszej
Polityce Prywatności
OK
Zaloguj się
Rejestracja
SimplePortal