28 Mar, 2024, 17:06

Autor Wątek: grzybica, łyse miejsca, łuszcząca się skóra  (Przeczytany 237752 razy)

0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

Offline Asienkha

  • ~Szynszyli Zwiadowca~
  • **
  • Wiadomości: 73
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Szylosław, Myszka, Antoś i Wojtuś
Odp: grzybica, łyse miejsca, łuszcząca się skóra
« Odpowiedź #75 dnia: 28 Sty, 2005, 14:57 »
Dziękuję bardzo za pomoc, bardzo się cieszę, że wszysy pomagają leczyć moje Szylki. Plany na najbliższą przyszłość leczenia grzybicy są takie, że będe nadal stosowała imaverol, a także puder do piasku i witaminki. Będę wytrwale leczyć je lekami stosowanymi zewnętrznie. Jak nie będzie działać, to poproszę weta o fungiderm. A gdy(mam nadzieję, że nie) nic nie bedzie pomagać i stan się pogorszy, to pewnie zastosuję antybiotyk. Jeszcze raz bardzo dziękuję :D

niezapominajka

  • Gość
Odp: grzybica, łyse miejsca, łuszcząca się skóra
« Odpowiedź #76 dnia: 28 Sty, 2005, 15:54 »
Aniu cieszę się bardzo ,że postanowiłaś odwiedzić nasze forum i podzieliłaś  się swoim doświadczeniem .
Ja w moich wypowiedziach kierowałam się zaleceniami weterynarza tak więc wygląda na to że czasami Wasze opinie  się różnią  :wink:

pozdrowionka  [kwiatek]

Offline Asienkha

  • ~Szynszyli Zwiadowca~
  • **
  • Wiadomości: 73
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Szylosław, Myszka, Antoś i Wojtuś
Odp: grzybica, łyse miejsca, łuszcząca się skóra
« Odpowiedź #77 dnia: 07 Lut, 2005, 18:46 »
Niestety leczenie grzybicy u moich pokemonów nadal nie przebiega pomyślnie, 5 dni temu do łysinek dołączyła szyjka Szylka, poszłam po fungiderm do weta, stosuje go już 5 dni i znowu nie ma efektów, tylko się powiększa, Szylek wygląda okropnie-jest w dużym stopniu łysy. Za to dziewczynce leczenie pomogło, jest już prawie zdrowa. Jestem zrospaczona, płaczę gdy patrze na Szyla, mimo ze czuje sie ok, to wyglada okropnie. :(

Offline Andreas

  • SZYNSZYL BERSERK !
  • Administrator
  • ~Przewodnik Stada~
  • *****
  • Wiadomości: 2156
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: grzybica, łyse miejsca, łuszcząca się skóra
« Odpowiedź #78 dnia: 08 Lut, 2005, 09:25 »
Kurcze - niedobrze - opisz swój przypadek i spróbuj skonsultowac z Dr Mileną Wojtyś
Napisz że jesteś z naszego Forum - wtedy Milena odpisze w trybie ekspresowym ...
milena@wojtys.pl
Opisz cały dotychczasowy proces leczenia.

Andreas
~@">    ~@">
powyżej - Muszkieterowie
sig under permanent construction,

Kamilla

  • Gość
Odp: grzybica, łyse miejsca, łuszcząca się skóra
« Odpowiedź #79 dnia: 11 Lut, 2005, 20:52 »
Najlepszym preparatem na grzybicę u szynszyli jest FUNGIDERM w spray'u. Polecij mi go hodowca szynszyli gdy moja szynszyla miała grzybicę.
Byłam u dwóch weterynarzy i żadna maść jej nie pomogła dopiero FUNGIDERM był skuteczny.
Ja kupiłam go w przychodni weterynaryjnej na Nowej Pradze ( za 20 zł ).
Grzybica jak już się pojawi u szylka to co jakiś czas się odnawia, najczęściej za uszami, na nosie, przy oczach oraz na łapkach ( przez ciągłe drapanie ).

Offline Asienkha

  • ~Szynszyli Zwiadowca~
  • **
  • Wiadomości: 73
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Szylosław, Myszka, Antoś i Wojtuś
Odp: grzybica, łyse miejsca, łuszcząca się skóra
« Odpowiedź #80 dnia: 12 Lut, 2005, 07:32 »
witam ponownie. Po jakimś tygodniu stosowania FUNGIDERM nareszcie widzę poprawę :D oczko Bułexa jest już zarośnię te włoskami malutkimi, i już nie wygląda jak okularnik:D. Bardzo się cieszę, że nareszcie widzę efekty. Co prawda na szyjce jeszcze nie ma włosków, bo szyjka wyłysiała później niż oczko, ale skoro oczku pomogło to wiem, że i tam bedzie ok. Dziękuje wszystkim za pomoc po raz kolejny, bo kto wie jak by się potoczyło leczenie moich Pokemonów gdyby nie pomoc forum szylek :) . Teraz gdy codziennie przychodzi moment smarowania szczylów, to wiem, że jest to efektywne:D. Polecam FUNGIDERM wszystkim z problemem grzybicy szylom, a ich właścicielom wytrwałość w leczeniu. Teraz tylko się martwie, co zrobić, żeby to choróbsko nie wróciło nigdy więcej. Może jakaś szczepionka?Czy ktoś coś wie na ten temat?

Offline Ania-weterynarz

  • ~Szynszyla z Ambicjami~
  • ***
  • Wiadomości: 13
  • Uzbierane migdały: 0
    • http://www.lecznica.info
Odp: grzybica, łyse miejsca, łuszcząca się skóra
« Odpowiedź #81 dnia: 17 Lut, 2005, 12:54 »
Musisz liczyc sie z tym,ze grzybica moze wracac w momencie spadku odpornosci szyli. Szczepionki sa, ale zeby uzyc danej szczepionki, najpierw trzeba wyizolowac grzyba, ktory jest przyczyna zachorowania, poniewaz sa rozne szczepionki, z roznymi rodzajami grzybow. Hodowcy najczesciej daja do labol. na wyhodownie grzyba, a pozniej zlecaja wykonanie na tej akurat rodzaj grzybka szczepionki. I takie postepowanie jest najlepsze, ale bardzo drogie, niestety :/. Dlatego hodowcy domowi najczesciej lecza grzybice roznymi srodkami.
Teraz powinnas wszystko dokladnie umyc i zdezynfekowac, podawac dobrej jakosci karme, witaminy do wody, utrzymywac stala temp. otoczenia i mala szansa,aby grzybica wrocila :). Powodzenia!

Izaaaaaaaaaaa

  • Gość
Odp: grzybica, łyse miejsca, łuszcząca się skóra
« Odpowiedź #82 dnia: 17 Mar, 2005, 14:16 »
Tak więc mysle ze moj szynszyl ma grzybice ale nie jest pewna . ma takkie przeswity na stopkach i czerwone  a  od  spodu takie  cale lyse czerone i gdzie niegdzie czarne (moze kazdy tak szynyszl ma od spodu nie wiem ) Nie bylam z nim u lekarza ale wet dal mi masc  CLOTRIMAZOLUM    zcy sa moze jakies inne srodki od   grzybicy moj szynszyl strasznie  sie wyrywa i piszczy jak chcem mu smarowac i  nie daje  rady-zaczyna nawet mnie grysc  , strasznie mu sie futerko posklejało  przez ta masc i  to neizbyt ladnie wyglada  amoze  tak ma byc odpostu i na lapkach wiem ze najlpeiej isc do lekarza i sprawdzic  ale  mysle ze lekarz bedzie go ciskac  a ten strasznie sie wierci i jak sie bierze na lapki od  razu piszczy a moze macie zdjecie  "zagrzybialych stOP" pozdrawiam

Offline Asienkha

  • ~Szynszyli Zwiadowca~
  • **
  • Wiadomości: 73
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Szylosław, Myszka, Antoś i Wojtuś
Odp: grzybica, łyse miejsca, łuszcząca się skóra
« Odpowiedź #83 dnia: 17 Mar, 2005, 17:19 »
Izo, niedawno moje szylki miały problem z grzybicą, wiec mogę ci pomóc ją wyleczyć omawiając ci sposób w który sama lezyłam szyle. Myślę, że jeżeli miejsca są łyse, czerwone, szylek sie drapie to jest to grzybica. Może masz aparat to zrób zdjęcia to obadam:). Clotrimazol słabo działa u szylów na grzyba. Ja swoje pokemony wyleczyłam fungidermem(do nabycia u weta ok 20 zł) jest łatwy do aplikacji bo jest w spreju,  szyle go bardziej akceptują niż maść, a poza tym maść niszczy futro. Radzę Ci zrób zdjęcia, wyślij nam, zaopatrz sie u weta w fungiderm, jeżeli nie mozesz pokazać szyla wetowi.

/scalone przez Mysza
« Ostatnia zmiana: 11 Wrz, 2007, 14:08 wysłana przez Mysza »

Offline Andreas

  • SZYNSZYL BERSERK !
  • Administrator
  • ~Przewodnik Stada~
  • *****
  • Wiadomości: 2156
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: grzybica, łyse miejsca, łuszcząca się skóra
« Odpowiedź #84 dnia: 21 Mar, 2005, 12:25 »
A moim zdaniem nie ma takiego pojecia jak "nie moge pójsć do weterynarza" ... jeśli to grzybica albo jej podejrzenie to tylko lekarz weterynarii bedzie w stanie zaproponować lek w odpowiednich proporcjach. Ludzie ... - a jak podejrzewacie u siebie lekki stan zawałowy to sami tez szukacie lekarstwa ? i nie idziecie do lekarza ?

Andreas
~@">    ~@">
powyżej - Muszkieterowie
sig under permanent construction,

Offline Asienkha

  • ~Szynszyli Zwiadowca~
  • **
  • Wiadomości: 73
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Szylosław, Myszka, Antoś i Wojtuś
Odp: grzybica, łyse miejsca, łuszcząca się skóra
« Odpowiedź #85 dnia: 21 Mar, 2005, 13:23 »
A wiesz, Andreas ja na przykład żałuję, że zawiozłam moje szyle do weta(z grzybicą). Po pierwsze czekałam w kolejce z nimi pod swetrem 3 godziny, zgrzały mi się pod swetrem, a gdybym nie trzymała ich tam to napewno by zmarzły, bo niestety tam był mróz. Poza tym wet nawet nie obejrzał miejsca zmienionego i powiedział tylko, że u nich stosują fungiderm na grzybice, kosztuje 20 zł, prosze smarować codziennnie i jakby nie pomogło przyjechać znowu. Więc morał z tego taki, że grzybica to nie zawał. Ale oczywiście jeżeli ktoś ma wątpliwości co do tego czy to grzybica to wet powinien to obejrzeć. Ja byłam pewna co do tej grzybicy i leczyłam ją zgodnie z propozycjami weterynarzy polecanych na forum, leczyły mi szyle przez maile, a ja tylko chodzilam do weta po proponowane przez nie lekarstwa.

/scalone przez Mysza
« Ostatnia zmiana: 11 Wrz, 2007, 14:02 wysłana przez Mysza »

Offline Kamila

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Wiadomości: 34
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: grzybica, łyse miejsca, łuszcząca się skóra
« Odpowiedź #86 dnia: 23 Mar, 2005, 20:36 »
Hej wszystkim dawno nie pisalam bo wszystko wydawało sie być w porządku, pisałam wczesniej że mały sie drapie noi wydrapal  sobie spory placek pod bródka ale nie było zadnych czerwonych miejsc i strupkow wiec myslelismy ze po prostu wydrapał sobie posklejane włoski po soczku ale wet dal dzis na wszelki wypadek srodek przeciw grzybicy Imaverol- podobno najlepszy, no ale trafilismy do lekarza z innego powodu otóz mały miał posklejane włoski koło noska wiec pomyslalam ze to moze katarek ale jak zaczal rano kichac to od razu pojechalismy do lekarza i skonczyło sie antybiotykiem :( na razie maluch dostaje zastrzyki a potem dostanie doustnie  bo wyjezdzamy do domu na swieta, nie wiem jak moge mu jeszcze pomoc, acha zapomniałam ze troche leci mu slina z ryjka, jesli ktos mial podobny przypadek prosze niech napisze jak sie to wszystko skonczyło, strasznie sie martwie o moja kulke :cry:

Kamiluś  [-chomik-]

niezapominajka

  • Gość
Odp: grzybica, łyse miejsca, łuszcząca się skóra
« Odpowiedź #87 dnia: 24 Mar, 2005, 22:29 »
Sprawdź czy oczka również mu łzawią bo w sytuacji przerośniętych ząbków jest to ze sobą powiązane . Zerknij do poradnika i poczytaj na ten temat :   newbielink:http://szynszyle.aplus.pl/forum/viewtopic.php?t=2960&highlight=przero%B6ni%EAte+z%EAby [nonactive] a przede wszystkim wybierz się jeszcze raz do weterynarza i poproś żeby sprawdził maluchowi ząbki

Pozdrowionka niezapominajka  [kwiatek]

Offline Kamila

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Wiadomości: 34
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: grzybica, łyse miejsca, łuszcząca się skóra
« Odpowiedź #88 dnia: 29 Mar, 2005, 23:12 »
Już wszystko w porządku, znaczy w porządku, bo byłam z małym u weterynarza i ten stwierdził początki grzybicy. Ogonek dostał lekarstwo i czuje się znacznie lepiej, mianowicie przestał się drapać.
Weterynarz ma gabinet na Polnej, 'Betowen'

Kamiluś  [-chomik-]

Offline Andreas

  • SZYNSZYL BERSERK !
  • Administrator
  • ~Przewodnik Stada~
  • *****
  • Wiadomości: 2156
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: grzybica, łyse miejsca, łuszcząca się skóra
« Odpowiedź #89 dnia: 30 Mar, 2005, 09:57 »
@Kamila, Super że już się wyjaśniło - grzybica jest "uciążliwa" ale dosyć łatwa do wylecxzenia - trzymamy kciuki. Jak oceniasz pomoc weterynarza ? Jesli Twoim zdaniem był OK i znał się na rzeczy - moze bardziej dokładnie określisz adres ;-) ? Będziemy mogli go wpisać na listę polecanych adresów ...

Andreas
~@">    ~@">
powyżej - Muszkieterowie
sig under permanent construction,

Offline Kamila

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Wiadomości: 34
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: grzybica, łyse miejsca, łuszcząca się skóra
« Odpowiedź #90 dnia: 30 Mar, 2005, 14:23 »
Hej wszystkim!!Dzis bylismy na wizycie kontrolnej i raczej jest wszystko dobrza tyle ze ta grzybica :( maly dostal nowa masc i trzeba czekac- paskudztwo te choróbsko!Ale okazalo sie ze maly gdzies podzial swojego górnego siekacza dlatego moze sie tak slinił, ogólnie nie moze nic dostawac poza prestigiem i sianem,   co do ściółki to pani wet zaleciła tylko pigwe i na razie ogonek jest happy :lol: ponadto lepiej wyglada bardzo ladne kupki robi jak nigdy :wink: i straszna przylepa z niego sie zrobiła, jesli chodzi o pania doktor to jestem bardzo zadowolona wydaje mi sie kompetentna osoba znajaca sie na rzeczy jest to prywatny gabinet i jest tam pełny zakres usług od badania kału po usg, napisze tu jej adres : Daria Goździkowska, ul.  Polna 1c/ 20 tel; 521 86 96, i całodobowy dyzur pod telefonem 0 609 455 185, LECZNICA DLA ZWIERZĄT BETOWEN, pozdrawiam  :D

Kamiluś  [-chomik-]

Anonymous

  • Gość
Odp: grzybica, łyse miejsca, łuszcząca się skóra
« Odpowiedź #91 dnia: 03 Kwi, 2005, 21:54 »
Witam wszystkich w tych smutnych dniach!znowu mam problem z tym moim maluchem ma grzybice tyle ze juz od ponad tygodnia stosujemy imaverol, ostatnim razem dostalismy tez masc Flucinar ale to nic nie pomaga, mały ma juz całkiem łysy podbródek teraz przeniosło sie tez na łapki i zaczyna na nosku, jutro znowu idziemy do lekarza ale juz sama nie wiem  moze wy macie jakies pomysły albo mozecie udzielic jakies rady, ponadto maly caly czas sie slini ale zabki ma ok. no oprocz tego co gdzies zgubił ale juz odrasta, oczki sa w porzadku i wet powiedziała ze zabki sa w porzadku. Prosze pomorzcie jakas madra rada.

niezapominajka

  • Gość
Odp: grzybica, łyse miejsca, łuszcząca się skóra
« Odpowiedź #92 dnia: 03 Kwi, 2005, 23:21 »
Niestety leczenie grzybicy to długotrwały proces i trzeba uzbroić się w cierpliwość ,tydzień czasu to zdecydowanie za mało żeby pozbyć się grzybicy .


pozdrowionka  [kwiatek]

Offline Asienkha

  • ~Szynszyli Zwiadowca~
  • **
  • Wiadomości: 73
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Szylosław, Myszka, Antoś i Wojtuś
Odp: grzybica, łyse miejsca, łuszcząca się skóra
« Odpowiedź #93 dnia: 04 Kwi, 2005, 08:08 »
Witaj! czy stosując Imaverol przez ten tydzien zauważyłaś, że łyse miejsca sie poszeżają?.Pierwszym objawem, że lek działa sa nieposzeżające sie chore miejsca. Jeżeli poszeża Ci sie ta choroba, to prawdopodobnie lek nie działa na tego grzyba. Nie polecam stosowania żadnych maści, ponieważ Szyle bardzo ich nie lubią i niszczą futerko, a poza tym słabo działają. Miałam podobny problem jak Ty. U moich szynszyli długo leczyłam grzybice, na poczatku jakaś maścią, potem Imaverolem i nic im nie pomagała. Postanowilam więc, przy podpowiedzi wet-Anny Ryś(mailem) zmienić lek na fungiderm. Po pryskaniu kilkudniowym chorych miejc zauważyłam od razu zmiany(rany zaczęły zmieniać kolor z czerwonego na jasny, potem były małe włoski). Więc jak zauważyłąś, że lek nie działa to zastosuj inny lek proponuje Fungiderm. Ale jeżeli zauważyłaś, że chore miejsce np zmienia barwe z czerwonego, na kolor skóry to stosuj nadal ten lek, bo włoski za szybko nie zaczną odrastać, włoski powinny pojawić się po conajmniej 2 tyg leczenia.

Offline Kamila

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Wiadomości: 34
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: grzybica, łyse miejsca, łuszcząca się skóra
« Odpowiedź #94 dnia: 04 Kwi, 2005, 10:22 »
Hej o to chodzi ze skorka jest ładna zarozowiona bez jakis ognisk zpalnych ale lyse polanka sie poszerzaja i to mnie martwi, zobaczymy co dzis powie wet powiem jej o tym fungidermie, a chyba najgorsze jest to ze mały bardzo sie slini, ale nie jest to kolor bezbarwny tylko taki przybrudzony jakby zołtawy( ale to nie ropa na pewno!)Zeby sa ok. wiec nie wiem jaki moze byc tego powod. Pozdrowienia dla wszystkich!!!!!!!!!! :roll:

Kamiluś  [-chomik-]

Offline Asienkha

  • ~Szynszyli Zwiadowca~
  • **
  • Wiadomości: 73
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Szylosław, Myszka, Antoś i Wojtuś
Odp: grzybica, łyse miejsca, łuszcząca się skóra
« Odpowiedź #95 dnia: 04 Kwi, 2005, 11:54 »
Nie wiem dlaczego maluch sie ślini, raczej to nie jest zwiazane z grzybicą. Daj znać co powiedział wet. A Fungiderm to podobno najczesciej stosowany lek u szynszyli. I nie poddawaj sie, ja berdzo długo leczyłam grzybice.

Offline Kamila

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Wiadomości: 34
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: grzybica, łyse miejsca, łuszcząca się skóra
« Odpowiedź #96 dnia: 04 Kwi, 2005, 18:12 »
hej bylismy dzis u weta i na razie mamy dalej stosowac imaverol bo on jest silniejszy od fungidermu( to inna postac clotomidazolu)z tym slinieniem to tak naprawde nie wiadomo zeby tak naprawde mogla sprawdzic co dzieje sie w jamie ustnej to musialaby dac mu narkoze, ale powiedziala tez zeto moze byc od tej grzybicy ze wzgledu na jej umiejscowienie :mrgreen: albo tak reaguje na zlizywany lek, na razie mamy go tym smarowac i obserwowac a jak to nie pomoze to moze trzeba bedzie podac cos doustnie. W kazdym razie zobaczymy. Buziaki dla wszystkich ;D

Kamiluś  [-chomik-]

Offline Asienkha

  • ~Szynszyli Zwiadowca~
  • **
  • Wiadomości: 73
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Szylosław, Myszka, Antoś i Wojtuś
Odp: grzybica, łyse miejsca, łuszcząca się skóra
« Odpowiedź #97 dnia: 04 Kwi, 2005, 18:23 »
z tymi lekami doustnymi to radze zwlekać jak najdłużej. Szylki mają bardzo wrażliwą wątrobę i mogą być dla nich leki bardzo uszkadzające. Radzę Ci stosować Imaverol(tak jak lekarz polecił), a jak nie pomoże to zamień go na fungiderm-u mnie dopiero fungiderm zaczął działać. Bo wiesz, fungiderm działa na inne rodzaje grzybów a imaverol na inne, wtym imaverol na większą ilość grzybów-tak mi powiedział wet. Powiadamiaj nas prosze o zmianach(mam nadzieje, że na lepsze) :)

Offline Kamila

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Wiadomości: 34
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: grzybica, łyse miejsca, łuszcząca się skóra
« Odpowiedź #98 dnia: 04 Kwi, 2005, 21:08 »
Weterynarz tez nie jest skory do podawania mu lekow doustnych to juz w ostatecznosci, na razie molestuje go imaverolem kilka razy na dzien i nie bardzo mu o odpowiada, wyglada jak mysz z ogolonym ryjkiem :shock: iedactwo moje!!Mam nadzieje ze przestanie sie slinic i troche odpocznie bo strasznie szkoda mi mojego malenstwa. Na szczescie ładnie je i jest ozywiony to najwazniejsze z reszta bedziemy jakos kombinowac :D Buziaki dla szylomaniakow :cmok:

Kamiluś  [-chomik-]

Offline Asienkha

  • ~Szynszyli Zwiadowca~
  • **
  • Wiadomości: 73
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Szylosław, Myszka, Antoś i Wojtuś
Odp: grzybica, łyse miejsca, łuszcząca się skóra
« Odpowiedź #99 dnia: 04 Kwi, 2005, 21:49 »
Nie martw się Kamilo, bądź wytrwała. Mój Pokemon był do połowy łysy, tylko pupe miał z włosami i ryjek(przez długie leczenie źle dobranym lekiem)ale teraz już mu włoski odrosły, narazie są krótkie ale ciągle rosną. Ja płakałam, gdy patrzyłam na niego jak był łysy, wyglądał tragicznie, ale zobaczysz jaka jest radość, gdy zobaczysz malutkie włoski na chorych miejscach-i  życzę Ci tego jak najszybciej. A kilka razy na dzień imaverol to nie za często? Weterynarze zazwyczaj radzą 1 raz dziennie, a nawet 1 raz na 2 dni. Dobrze wsmarowuj wacikiem ten lek-(tylko delikatnie:)of kors). A gdy już(odpukać) nic nie pomoże to nie decyduj sie na doustne leki, ale zrób badanie grzyba-wet bierze troche sierści i skóry i sie bada jaki jest to rodzaj grzyba, wtedy wet dobierze napewno odpowiedni lek do konkretnego grzyba-ale o tym badaniu napewno Ci wet powie.

 
oderwany ogonek, oderwana skóra na ogonku, uszkodzony, bez futra...

Zaczęty przez 3jackiDział Ostry dyżur

Odpowiedzi: 75
Wyświetleń: 45011
Ostatnia wiadomość 18 Maj, 2013, 15:00
wysłana przez Bożena
sucha skóra na stopach szynszyla, jak leczyć, jak zapobiegać..?

Zaczęty przez Iza13Dział Rady, porady...

Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 5159
Ostatnia wiadomość 27 Lip, 2005, 13:04
wysłana przez Jelonek
wciąganie penisa w brzuch i prawdopodobnie grzybica? / czarna seria

Zaczęty przez dream*Dział Ostry dyżur

Odpowiedzi: 15
Wyświetleń: 13070
Ostatnia wiadomość 18 Sie, 2012, 22:04
wysłana przez dream*
Zaczerwieniona skóra - czego może być objawem?

Zaczęty przez asa111Dział Ostry dyżur

Odpowiedzi: 7
Wyświetleń: 1499
Ostatnia wiadomość 23 Gru, 2015, 11:09
wysłana przez Pańcia
Czy szynszyla może zaraźić się grzybicą od człowieka lub psa??

Zaczęty przez paulina1424Dział Rady, porady...

Odpowiedzi: 7
Wyświetleń: 3795
Ostatnia wiadomość 18 Wrz, 2008, 19:17
wysłana przez coolmamcia
SimplePortal