Naprawdę świetna ;) szyszki będą miały raj. Ja miałam się zająć budową podobnej, ale zawsze ten brak czasu...Ale mam nadzieję, że w długie zimowe wieczory coś zmontuję. Na razie Miśka mieszka w sklepowej, ale za nią nie przepada. Mówiąc szczerze, ona za żadną klatką nie przepada :)