Po ilu dniach mozna odzielic mlode od matki

[Dżaga]

Po jakim czasie można odzielić młode od matki?

[Violet]

Po trzech miesiącach

[Basia_W]

Przez trzy iesiące piją mleko matki, ale powinny być jeszcze dłużej z rodziną 5 - 6 miesięcy.

[Nymeria]

Wiadomości wydzielone z wątku ogłoszeniowego
http://szynszyle.info/forum/index.php?topic=16116.from1337797529;topicseen#msg98606
/Bel


Witam z informacji uzyskanych z tego forum , odwazę się spytać czy nie sądzisz że dwa miesiące to trochę mało na odłączenie malucha od rodziców , zresztą ja sama mam maluchy 30 maja skończą dwa miesiące i to są dzieciaczki które większość czasu spędzają przy mamie.

[Kaoriu]

Przeczytałam tak samo jak ty, ze powinny byc razem z rodzicami do 3 miesiaca. Sprawdziłam na innych stronach, no i okazało sie ze zostałam wprowadzona w błąd. Maluchy dojrzewaja w wieku 8-10 tygodni. Ten czarny samczyk ma 2,5 miesiaca, przejawia juz aktywnosc płciowa i nie moze mieszkac z mama. Obecnie jest w innej klatce z ojcem. Beżyk jest jedynakiem z innej mamy. Tylko w wypadku gdy młode sa małe, moga pozostac dłuzej z rodzicem przeciwnej płci (albo na odrót- jedynaki moga zostac odłaczone wczesniej).

Kod: [Zaznacz]

http://www.chinquest.co.uk/info.html

Weaning 6 to 8 weeks - but can stay with mum until 10 weeks maximum. A chinchilla rescuer has received chins that have conceived at the very young age of 10 weeks this is the equivalent to an 8 year old child conceiving ! In the UK kits are not usually re homed until they are at least 12 weeks old.

Puberty - can be as young as 10 weeks. This is important and means that kits must be weaned from their opposite sex parent/siblings by 10 weeks at the latest, likewise female kits should not be housed with opposite sex partners until they are mature enough to bear kits (usually from 8 months but depends on each chins weight/maturity).

Weaning - odłaczanie
Puberty- dojrzewanie

[Basia_W]

To bzdura, że 2,5 miesięczny samczyk nie może mieszkać z mamą, w tym wieku nie może jeszcze zapłodnić samiczki. Bardziej trzeba pilnować samiczki po 3 miesiącu życia przed ojcem, bo może się zdażyć, że za wcześnie dojrzeje i może być problem. Takie niezbędne i bezpieczne minimum z rodzicami to 3 - 3,5 miesiąca życia, ale lepiej aby było to 5 - 6 miesięcy, w tym wieku szynszyle są już w pełni usocjalizowane i gotowe do opuszczenia rodziców. Nie można patrzeć jedynie przez pryzmat karmienia ( one ssą mleko matki 3 miesiące ), ale również mieć na uwadze zdrowie psychiczne zwierzątka. Takie 2 miesięczne maleństwo opuszczone przez stado, to wielka trauma dla niego. Podejrzewam, że u dziko żyjących szynszyli nie wygania się młodych prędzej jak w 5 - 6 miesiącu właśnie. Obserwowałam to u siebie, kiedy samczyki wchodziły w okres dojrzewania, zaczynały być wyganiane z klatki przez ojca.
Mój najmłodszy szynszyl był wydany do innego domu w wieku 5,5 miesiąca, reszta jeszcze później.

[Kaoriu]

Ssą mleko przez ok. 50 dni nie 90 dni, czyli dwa miesiace. Jesli samczyk jest wystarczajaco duzy to moze zapłodnic samice.
Ten jest juz dojrzały i co za tym idzie chce kopulować. Na razie mama go odpedzała ale gdyby miała ruje to jej zachowanie byłoby inne. Kiedy przebywali razem (mama, siostra, brat) zrobili sie bardzo nerwowi i agresywni (sikanie, ganianie). A dalsze trzymanie ich razem doprowadziłoby tylko do eskalacji tej agresji - w koncy pogryzłyby sie  lub zapłodnił by jedna z samiczek- i to by była tragedia. Kiedy rozdzielałam je podczas bójki, jedno pogryzło mnie juz do krwii. Teraz gdy sa oddzielnie z rodzicami swojej płci sytuacja sie unormowała i daja sie wziac na rece.

Szkoda ze dojrzał tak szybko, chetnie trzymałabym cała rodzine do 3 miesiaca razem, ale widze ze zadnemu to nie słuzy - teraz znam powody i wiem jakie moga byc konsekwencje.

U ciebie Basiu zaczeło sie to dopiero w 5 tym miesiacu, ale to nie znaczy ze u kogos wyganianie nie zacznie sie wczesniej. Sama nie byłam tego świadoma i wierzyłam ze tak jak ktos napisał na forum, ze powinny byc razem przez 3 miesiace. Kiedy jednak ich zachowanie zmieniło sie tak diametralnie, bez jasnej przyczyny (zadnych zmian w klatce, jedzeniu, otoczeniu..), zaczełam szukac po internecie i znalazłam odpowiedz.

Takze podejdzcie do sprawy z zdrowym rozsadkiem. Kazdy przypadek jest indywidualny, czasami dojrzewaja wolniej a czasami szybciej - jednak srednia wieku kiedy to sie dzieje to 8 tygodni i juz wtedy trzeba byc zaczac je bacznie obserwowac.

Ogolnie to prosiłabym adminów, o rodzielenie ogłoszenia i o przeniesienie dyskusji do odpowiedniego watku (moim zdaniem jest wazna i powinna byc w jednym odpowiednim temacie zeby mozna ja było łatwo znalezc).

[Claudi]

Szylkami zajmuję się już dobre 12 lat i jeszcze nigdy nie widziałem dwumiesięcznego szylka atakującego matkę albo tatusia atakującego dwumiesięczną córkę. Mogę stwierdzić na podstawie moich obserwacji, że młodzież przebywająca dłużej z rodziną jest potem znacznie bardziej samodzielna. Niejednokrotnie widziałem ośmiotygodniowe szylki, ciężko przerażone tym, co się dzieje wokół nich i (jeszcze bardziej) brakiem kogoś,w  kogo by się mogły wtulić i poczuć bezpiecznie.

Spróbuj także odłączyć ludzkiego ośmiolatka od rodziców (czym to grozi - przykładów mamy multum).

Ja swoje młode trzymam z rodzicami często do 4-5 miesiąca i nigdy nie zdarzył mi się przychówek wsobny. Gdy się zaczynają kłócić - wtedy tak, separuję towarzystwo.