Witam wszystkich,
poprzednio moja Tsukki złamała ząbek przedni dolny, niedawno górny. Dziś miała kolejną korektę, bo zęby zawijały się do środka. Strasznie schudła do 400g. Jednak dzisiaj zauważyłam, że jej oko jest "na wierzchu", powieki w ogóle nie zamyka. Wydrapała dookoła trochę futra. Jest matowe beż żadnego blasku i obawiam się, że nie widzi na to oczko, ma czasem problem z wyczuciem odległości pomiędzy półkami.
Rokowania są ostrożnie. Może mieć to od korzenia od zęba, mieć chorą wątrobę. Nie wiem co o tym myśleć. Dodatkowo jeśli stan oka się nie poprawi - dostałam krople zwilżające to będzie trzeba je usunąć i zaszyć.
Czy ktoś z was miał podobną sytuację? Strasznie mnie to martwi.