Skaleczenie łapki - co robić?

[Zenek2013]

Mój szynszylek wczoraj gdzieś zaczepił paluszkiem i sobie przeciął co mam robić ? dopiero dzisiaj zauważyłem  
Szukam to miejsce gdzie to mogło się stać

[KarolinaGliwice]

Duża jest ta ranka ? zrób zdjęcie i wstaw je.
Przemyj rane wodą utlenioną , szybciej się zagoi.

[Zenek2013]

Nie pozwala mi zrobić , pokazjue łapke  i chowa , Rana jest zastygnięta

[Belzebuba]

Może zwichnął tę łapkę skoro ją chowa gdy próbujesz dotknąć? Zwróć uwagę czy nie utyka, nie podkula łapki. Jeśli tak - bez lekarza się nie obejdzie.
Jeśli to tylko skaleczenie (przednia łapka? tylna?) - to paluszki na przednich łapkach dość łatwo i szybko się goją. Postaraj się zdezynfekować, a później obserwuj czy nie skubie palucha. Powinien się zagoić bez większych problemów.

I znajdź koniecznie miejsce o które mógł się skaleczyć - ostra krawędź, obgryziony brzeg półeczki (też może być ostry...), jakieś wystające części, spawania prętów itd.



Na przyszłość, bardzo proszę by tytułować wątki ze wskazaniem problemu, ułatwi to utrzymanie porządku na forum.

[Zenek2013]

to jest tylna łapka , wygląda na skaleczoną
A dotykać jej nie chce , bo może mnie za to znienawidzić , co mama robić oprócz oczyszczenia woda utlenioną
???
Ale skacze po klatce normalnie , tylko więcej odpoczywa :)

[krecik]

Rivanol jest lepszy niż woda utleniona... Nie szczypie jak woda i lepiej odkaża. Poza tym woda traci swoje właściwości na kilka dni po otwarciu i zdaje egzamin gdzy rana jest zabrudzona (pieni się więc mechanicznie oczyszcza ranę ). Przy skaleczeniach skuteczniejszy jest rivanol.

Jeśli nie utyka na łapkę i skacze, to po kilku dniach powinno się zagoić, ale  weź go na łapy i zobacz dokładnie, dotknij czy od razu chowa łapę, czy nie.

A jeśli rana jest już zaschnięta to zostaw ja w ogóle. Pod strupem sama się zagoi - po to tworzy się strup. Strupa niczym się już nie przemywa.

[Zenek2013]

Ok , to teraz Zenek przez kilka dni będzie w klatce :)

[KarolinaGliwice]

Krecik czy w aptece można kupić taki Rivanol ?
musiałabym zakupić żeby w razie draki zawsze mieć pod ręką, bo nigdy nic nie wiadomo z tymi naszymi szynszylami  [zakrecony2]

[Mysza <")))/]

Tak, Karolina. Rivanol kupujesz w aptece, to taki żółty płyn (barwi palce i ubrania!), jest też opcja w żelu, ale do przemycia lepszy płyn. Nie rozmoczy rany. Koszt kilka zł za butelke, tubkę.  https://www.google.pl/search?q=rivanol&espv=210&es_sm=122&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=jjMPU6DEI7CN4gSss4DQCw&ved=0CAkQ_AUoAQ&biw=1366&bih=610#facrc=_&imgdii=_&imgrc=i9FITK3rUhI9ZM%253A%3BlPhU28W_psKiXM%3Bhttp%253A%252F%252Fwww.aptekagemini.pl%252Fproduct%252Fimage%252F24967%252F1392649879apteka_internetowa_gemini_rivanol_01_roztw-r_100g.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Fwww.aptekagemini.pl%252Frivanol-0-1-roztwor-100g.html%3B600%3B600

[KarolinaGliwice]

ok dzięki Mysza  :-*
zauważyłam dziś, że szynszyle mają u mnie większą apteczke niż ja  [strzele_sobie_w_leb]

[Zenek2013]

Też pójdę i kupię na wszelki zapas
Znalazłem  sprawce tej rany Zenka!!!! To był kapsel od tymbarka !! zlikwidowałem wszystkie widoczne kapsle :)
Już prawie nie widać :)

[junoo]

to super :) bo szczerze na początku wątku zastanawiałam się czy sobie jakiejś drzazgi nie wbił oprócz tego przecięcia... skoro tak Ci te łapkę pokazuje
ale skoro już jest dobrze, to dobrze ;)
no a na przyszłość przejrzyj przestrzeń zanim wypuścisz zwierzynę na wybieg ;)

[Zenek2013]

Ten kapsel wisiał z moim kluczem od 4 lat w tym samym miejscu , nawet Zenek się tym nie interesował. Gdy wszedł na półkę z ozdobnymi kubkami to się czegoś wystraszył zleciał z tam tą jak oparzony i wtedy zahaczył paluszkiem. Ale wszystkie się skończyło dobrze :)

[Leon the Chinchill]

Moj kulek  Leon cos sobie skaleczyl, ale nie moge znalezc miejsca (tymbardziej ze on mi wcale nie pomaga) wiec nie moglam mu zdezynfekowac ranki Wyczyscilam klatke i polki woda z mydlem, zmienilam sciolke. Myslicie ze bedzie ok? Troche sie martwie...

[matti4411]

Oj to przejrzyj jaknajszybciej dokładnie jego ciałko,brzuszek ,nóżki,paluszki jeśli pojawia sie krew to rana jest świeża. Czy nie utyka lub nie leży dziwnie jakoś? Jak się zachowuje ? bo jeśli jest coś nie tak a Ty nie wiesz co to do weta i nie zwlekaj.
Jesli znajdziesz ranke to polej woda utlenioną albo jak było wczesniej radzone w tym wątku -zrób.
Dobrze że posprzątałaś ,ale mimo to go obejrz raz jeszcze .

[Mysza <")))/]

podpowiedź: najprawdopodobniej pękł nagniotek na tylnej łapce/z boku piętki. Tam trzeba szukac. Po zagojeniu, można smarować stópki alantanem (maścią) zmiękczy trochę te skórki, a szylek wygryzie to co zbędne.

[Leon i Henio the Chinchillas]

Skacze normalnie jest szalonny jak zawsze tylko nie moge nic znalezc. Lapki cale bez ranek, brzuszek tez, spawdzilam ogonek i nic nie widze Przetarlam mu caly "spod" ;) woda utleniona i mam nadzieje ze trafilam na miejsce przypadkiem ale sie nadrapal i nakopal moje rece to juz inna historia :)

[florence]

Bunia po zastrzyku ma lekki niedowład paluszków u stopy. Mała gryzie sobie jednego paluszka raz po raz i ma rankę, która się nie powiększa, ale zdrapuje sobie ten strupek i nie chce się goić :<. Do środy jest na antybiotyku, ze względu na ranę w buzi, która została znaleziona podczas korekty. Na niedowład poszedł zastrzyk steroidowy, podskórnie, który ma przyśpieszyć ewentualną regenerację nerwu no i codziennie robię jej dwa krótkie masaże tych paluszków. Jednak martwi mnie ta ranka. Czy rivanol będzie tu dobry? Boję się, że mi się zatruje nim biorąc potem tę nogę do pyszczka.
Kiedy Pisiont się skaleczył raz w dupcisko smarowałam mu to Tribioticiem, ale no nie sięgał tam pysiem, więc się nie bałam, że to zje. A teraz mam obawy, czego użyć. Póki co, tak jakby chroni ją antybiotyk, ale ma go tylko do środy. Nie wiem także, czy w ogóle odzyska sprawność w tej łapci. Weterynarz także zaproponował małą skarpeteczkę z palca od rękawiczki, ale jestem sceptyczna co to tego pomysłu. Po pierwsze, pewnie zaraz ją sobie zdejmie, a po drugie, jeżeli jej ją jakoś przywiąze, to boję się ewentualnego nacisku na te nerwy, naczynia krwionośne i ewentualnego braku regeneracji nóżki.
Co robić? Jaki specyfik byłby tu odpowiedni? Ten rivanol?

[Mysza <")))/]

Rivanol, tylko do zdezynfekowania jeśli jest świeżo zerwany strupek. A na 3-4 dni kołnierz na szyję. Na forum jest taki wg mojego przepisu. Musi być na tyle długi, aby szylek nie mógł zgryźć strupka. Niektóre szynszyle są mega uparte jeśli chodzi o gryzienie ranek. Wszelkie opatrunki na łapkę zostaną zjedzone w ciągu kilkunastu minut. Ucisk o którym piszesz także może wystąpić przy wiązaniu opatrunku.

[Paula_91]

Mozna przesmarowac argosulfanem, dosyc droga masc ok 30zl , ale bardzo dobrze zasusza. Smarujesz ok 2 razy dziennie , nastepnego delikatnie zmyc to co sie skruszy - wacikiem/szmateczka i znowu posmarowac, ale fakt radze zastosowac kolnierz, boto jednak masc. Dziala swietnie. A jak sie wygoi to skonczy rozdrapywac.

[florence]

Stopa już prawie zagojona, obyło się bez kołnierza ;) rivanol dał radę. Zła wiadomość jest taka, że paluszki nadal nie są sprawne, ale już ciszej nimi stuka o podłogę i nauczyła radzić sobie w miarę:).