hypothetical
28 Mar, 2024, 16:01

Autor Wątek: agresja  (Przeczytany 5912 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline KarolinaGliwice

  • ~Mówiący Do Ludzi~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 1309
  • Uzbierane migdały: 14
  • Płeć: Kobieta
  • MORIS ♥ TIMON ♥
agresja
« dnia: 22 Kwi, 2014, 13:07 »
Hej , miałam już wcześniej założyć ten wątek ale zawsze brakuje czasu :/
Doradzcie prosze , moje chłopaki od 2 tygodni toczą wojne i to dość poważną :(
Doszło nawet do tego , że jeden rzucił się drugiemu do gardła chcąc zrobić mu krzywdę.
Moris jak zobaczy Timona strasznie się boi , chociaż ten nic mu nie robi,
Warto zaznaczyć że Moris to tzw. "Ciepłe kluchy" a Timon to " agresor i dominator" i to właśnie on jest przyczyną tych wojen.

Jak ich połączyć z powrotem ? Dlaczego są miedzy nimi aż takie spięcia i tak często?
 ???
Czy będzie konieczna kastracja ?

Kto jest okrutny w stosunku do zwierząt, ten nie może być dobrym człowiekiem.

MARLEY |*| ♥
PESIA |*| ♥

Offline drzazga

  • ~Piach Master~
  • *
  • Wiadomości: 241
  • Uzbierane migdały: 8
  • Płeć: Kobieta
Odp: agresja
« Odpowiedź #1 dnia: 22 Kwi, 2014, 13:28 »
Ja tak miałam z moimi łobuzami. W wyniku czego od 3 lat mieszkają osobno, na wybiegach osobno i w ogóle wszystko osobno.
Gustav to terrorysta, a Viku (tak jak napisałaś o swoim szylku) ciepłe kluchy. Też miałam rzeźnię w domu i krew na ścianach, kocimiętka nic nie pomagała.
Jak poszłam do weta (dr Grzegorz) zaproponował kastrację Gustava, ale się nie zgodziłam i tak od trzech lat krew się nie leje.

31 maj 2019 - dzień w którym odeszła Przecudnej Urody Dziewczyna Luka :-(((((((

6 czerwca 2019 - jedenaście miesięcy jak nie ma Gustava.
7 czerwca 2019 - było by 114 miesięcy z Gustavem.
10 czerwca 2019 - sto cztery miesiące z Vikiem.
23 czerwca 2019 - było by sześćdziesiąt dwa miesiące z Luką.

krecik

  • Gość
Odp: agresja
« Odpowiedź #2 dnia: 22 Kwi, 2014, 13:52 »
Karolina - powodem może być np. samica będąca obok – wiem, że kiedyś już o tym toczyła się rozmowa… Samce mogą wyczuwać jej obecność i dlatego staja się agresywne.

Poza tym w jakim wieku są samce ? Czasem do wybuchu agresji dochodzi wtedy, kiedy samce zaczynają dojrzewać płciowo (około 8-9 m-ca życia).

To tak teraz na prędce...

Offline KarolinaGliwice

  • ~Mówiący Do Ludzi~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 1309
  • Uzbierane migdały: 14
  • Płeć: Kobieta
  • MORIS ♥ TIMON ♥
Odp: agresja
« Odpowiedź #3 dnia: 22 Kwi, 2014, 13:58 »
Kreciku czyli lepiej byloby oddac samice ?
Moris ma ok 1.5roku
Timon ma 11 miesięcy .

Drzazga mam nadzieje , że uda mi się moich połączyć bo nie mogę trzymać 3klatek w tak małym mieszkaniu  ???

Kto jest okrutny w stosunku do zwierząt, ten nie może być dobrym człowiekiem.

MARLEY |*| ♥
PESIA |*| ♥

krecik

  • Gość
Odp: agresja
« Odpowiedź #4 dnia: 22 Kwi, 2014, 14:04 »
Wniosek dośc prosty - Timonowi buzują hormony, do tego samica obok może być ciężko...

Gdy żył Gizmo prowadził z Radarem regularne wojny - pół roku było dobrze, później znowu musiałam rozdzielać i tak w kółko... Maniuś dopóki był malutki dogadywał się z Radarem, przestał się dogadywać właśnie jak zaczął dojżewać płciowo - i niestety Panowie nie polubili się do dziś...
« Ostatnia zmiana: 22 Kwi, 2014, 14:08 wysłana przez krecik »

Offline KarolinaGliwice

  • ~Mówiący Do Ludzi~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 1309
  • Uzbierane migdały: 14
  • Płeć: Kobieta
  • MORIS ♥ TIMON ♥
Odp: agresja
« Odpowiedź #5 dnia: 22 Kwi, 2014, 14:11 »
A długo samcom buzują hormony ?
Próbowac je łączyć dalej czy poczekać ?

Kto jest okrutny w stosunku do zwierząt, ten nie może być dobrym człowiekiem.

MARLEY |*| ♥
PESIA |*| ♥

Offline drzazga

  • ~Piach Master~
  • *
  • Wiadomości: 241
  • Uzbierane migdały: 8
  • Płeć: Kobieta
Odp: agresja
« Odpowiedź #6 dnia: 22 Kwi, 2014, 14:16 »
Czy w takich przypadkach kastracja pomaga??

31 maj 2019 - dzień w którym odeszła Przecudnej Urody Dziewczyna Luka :-(((((((

6 czerwca 2019 - jedenaście miesięcy jak nie ma Gustava.
7 czerwca 2019 - było by 114 miesięcy z Gustavem.
10 czerwca 2019 - sto cztery miesiące z Vikiem.
23 czerwca 2019 - było by sześćdziesiąt dwa miesiące z Luką.

Offline KarolinaGliwice

  • ~Mówiący Do Ludzi~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 1309
  • Uzbierane migdały: 14
  • Płeć: Kobieta
  • MORIS ♥ TIMON ♥
Odp: agresja
« Odpowiedź #7 dnia: 22 Kwi, 2014, 14:20 »
Mikar pisała , że może a nie musi pomóc.
jej Toficzkowi pomogło , ale wiadomo jak to jest jednemu pomoże a 3innym nie...
nie wiem czy się na to decydować w takim wypadku.

Kto jest okrutny w stosunku do zwierząt, ten nie może być dobrym człowiekiem.

MARLEY |*| ♥
PESIA |*| ♥

krecik

  • Gość
Odp: agresja
« Odpowiedź #8 dnia: 22 Kwi, 2014, 14:49 »
Karolina, niestety nie ma gotowego rozwiązania, czasem pomaga kastracja, a czasem nie, oddanie samiczki może poprawić sytuację, ale równie dobrze chłopaki później mogą być dalej agresywne…

Mnie nie udało się powtórnie połączyć Mania z Radarem – nie lubią się i już.

Trudno w takiej sytuacji cokolwiek powiedzieć – na pewno agresja jest wynikiem i tego, że Timon dojrzewa i tego, że obok jest samica, a w naturze tak jest, że samce konkurują o samicę.

Ale czy da się ich pogodzić i jak to zrobić – tego na pewno nikt nie jest w stanie Ci niestety powiedzieć…

Offline KarolinaGliwice

  • ~Mówiący Do Ludzi~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 1309
  • Uzbierane migdały: 14
  • Płeć: Kobieta
  • MORIS ♥ TIMON ♥
Odp: agresja
« Odpowiedź #9 dnia: 22 Kwi, 2014, 15:40 »
Kurcze , muszę przemyśleć to wszystko i podjąć jakąś decyzje...

Kto jest okrutny w stosunku do zwierząt, ten nie może być dobrym człowiekiem.

MARLEY |*| ♥
PESIA |*| ♥

Offline KarolinaGliwice

  • ~Mówiący Do Ludzi~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 1309
  • Uzbierane migdały: 14
  • Płeć: Kobieta
  • MORIS ♥ TIMON ♥
Odp: agresja
« Odpowiedź #10 dnia: 22 Kwi, 2014, 17:05 »
Dzieki miku, a powiedz mi czy taka kastracja jest bezpieczna?
Ile czasu goiły się blizny?

Kto jest okrutny w stosunku do zwierząt, ten nie może być dobrym człowiekiem.

MARLEY |*| ♥
PESIA |*| ♥

krecik

  • Gość
Odp: agresja
« Odpowiedź #11 dnia: 22 Kwi, 2014, 17:52 »
Kastracja jak każdy zabieg nie do końca jest bezpieczny - jakies ryzyko powikłań zawsze istnieje, ale generalnie u samców jest to dość prosty zabieg (choc mój wet mówi, że u szyli nic nie jest proste).

Diego po poważnej operacji, gdzie otwieraną miał całą jamę brzuszną dochodzil do siebie jakieś 2-3 tygodnie. Trochę dłużej odrastała mu sierść na brzuchu ;-)Po kastracji pewnie chwile szybciej, no chyba, że jak Tofik Twój szyl też postanowi sam wyjąć sobie szwy i rozpruć brzuch ;-)

Na pocieszenie mój Diego, ani po jednej, ani po drugiej operacji nie był zainteresowany swoim brzuchem, a po 3 dniach wspinał się po szczebelkach klatki czym mnie doprowadzał do zawału...

Offline KarolinaGliwice

  • ~Mówiący Do Ludzi~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 1309
  • Uzbierane migdały: 14
  • Płeć: Kobieta
  • MORIS ♥ TIMON ♥
Odp: agresja
« Odpowiedź #12 dnia: 22 Kwi, 2014, 18:22 »
O kurcze... no rzeczywiscie zawał murowany .
Podczas zabiegu szyl pewnie dostanie narkoze ?
Bezpieczniejsza jest wziewna czy taka mozna prosic weta ?


Kto jest okrutny w stosunku do zwierząt, ten nie może być dobrym człowiekiem.

MARLEY |*| ♥
PESIA |*| ♥

krecik

  • Gość
Odp: agresja
« Odpowiedź #13 dnia: 22 Kwi, 2014, 18:44 »
Generalnie nie każdy wet potrafi zajać się szylą, a tym bardziej wykonać zabieg. W PulsVecie używają tylko wziewnej, więc jak sądzę, jest najbezpieczniejsza.

Offline KarolinaGliwice

  • ~Mówiący Do Ludzi~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 1309
  • Uzbierane migdały: 14
  • Płeć: Kobieta
  • MORIS ♥ TIMON ♥
Odp: agresja
« Odpowiedź #14 dnia: 22 Kwi, 2014, 19:01 »
Ok dzieki ;)

Kto jest okrutny w stosunku do zwierząt, ten nie może być dobrym człowiekiem.

MARLEY |*| ♥
PESIA |*| ♥

Offline Kiwi

  • Wielki Mistrz Szynszylowy
  • ~Kierownik Klatki~
  • ***
  • Wiadomości: 886
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
  • ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
Odp: agresja
« Odpowiedź #15 dnia: 23 Kwi, 2014, 13:02 »
KarolinaGliwice, moja koleżanka miała podobną sytuację, tylko trochę bardziej ekstremalną - jednemu samczykowi w którymś momencie totalnie odbiło i bardzo mocno poturbował drugiego (konieczne było szycie karku między innymi, tak go pogryzł :( ). Młody został wykastrowany i faktycznie się uspokoił, na wspólnych wybiegach podczas ponownego łączenia nie był ani trochę agresywny, ale niestety chłopcy nie zamieszkali w końcu razem, bo ten starszy doznał takiej traumy, że bał się młodszego - dosłownie płakał w kącie na sam jego widok. Niemniej moim zdaniem kastracja jest warta rozważenia, jeśli wszelkie inne metody łączenia zawiodą, jako ostatnia deska ratunku. Szkoda, żeby myszy siedziały oddzielnie.

Weronka & Frania, Ginewra & Furia, Żabka & Żuczek
Amelka, Vivi, Romcia, Mia w

Offline KarolinaGliwice

  • ~Mówiący Do Ludzi~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 1309
  • Uzbierane migdały: 14
  • Płeć: Kobieta
  • MORIS ♥ TIMON ♥
Odp: agresja
« Odpowiedź #16 dnia: 23 Kwi, 2014, 14:11 »
Kiwi -Bede próbować jeszcze łaczyć chłopaków ale jak to nie pomoże to zdecyduję się na kastracje agresora ...
mikar78- no to Toficzek naprawde dał Ci nieźle popalić  hehe :p

Kto jest okrutny w stosunku do zwierząt, ten nie może być dobrym człowiekiem.

MARLEY |*| ♥
PESIA |*| ♥

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7781
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: agresja
« Odpowiedź #17 dnia: 23 Kwi, 2014, 18:58 »
Chyba mamy ten sam problem Karolino :(

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline KarolinaGliwice

  • ~Mówiący Do Ludzi~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 1309
  • Uzbierane migdały: 14
  • Płeć: Kobieta
  • MORIS ♥ TIMON ♥
Odp: agresja
« Odpowiedź #18 dnia: 23 Kwi, 2014, 19:13 »
Myszko własnie przeczytałam :(
Mój Boże co się dzieje... odbiło im chyba :(

Kto jest okrutny w stosunku do zwierząt, ten nie może być dobrym człowiekiem.

MARLEY |*| ♥
PESIA |*| ♥

Offline KarolinaGliwice

  • ~Mówiący Do Ludzi~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 1309
  • Uzbierane migdały: 14
  • Płeć: Kobieta
  • MORIS ♥ TIMON ♥
Odp: agresja
« Odpowiedź #19 dnia: 05 Maj, 2014, 14:51 »
Między moimi chłopakami dalej wojna , w klatce i na wybiegu nie mogą ze sobą przebywać.
Wczoraj po wybiegu chłopaki razem weszli do kuli z piaskiem i tu o dziwo  zaczeli sie iskać, przytulać i w ogóle wielka miłość ale zaraz po wejściu odbiło im na nowo:/
 czy ktoś wie dlaczego tak jest?

Kto jest okrutny w stosunku do zwierząt, ten nie może być dobrym człowiekiem.

MARLEY |*| ♥
PESIA |*| ♥

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7781
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: agresja
« Odpowiedź #20 dnia: 05 Maj, 2014, 15:44 »
Hmm.. spróbuj wykorzystać szansę takiego wybiegu i w międzyczasie wysprzątać i wymyć klatkę i po takiej urokliwej kąpieli, wsadzić ich do jednej klatki. Może im przejdzie?

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline KarolinaGliwice

  • ~Mówiący Do Ludzi~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 1309
  • Uzbierane migdały: 14
  • Płeć: Kobieta
  • MORIS ♥ TIMON ♥
Odp: agresja
« Odpowiedź #21 dnia: 05 Maj, 2014, 17:16 »
Będę próbować , mam nadzieje że pomoże..
Ale dla mnie to ich  zachowanie jest conajmniej dziwne :/

Kto jest okrutny w stosunku do zwierząt, ten nie może być dobrym człowiekiem.

MARLEY |*| ♥
PESIA |*| ♥

Offline Anna83

  • ~Mówiący Do Ludzi~
  • **
  • Wiadomości: 1725
  • Uzbierane migdały: 10
  • Płeć: Kobieta
Odp: agresja
« Odpowiedź #22 dnia: 05 Maj, 2014, 22:32 »
Masz 2 samcow i samiczke w jednym pokoju..mysle ze oni o nia rywalizuja...

Jagoda,Poziomka,Goja,Rozalia,Pistacja,Migdał, Fifi i Lili



Kasia*Cytrynka*Figa*Malinka*Aronia*

Spijcie skarby ..śnijcie

Offline KarolinaGliwice

  • ~Mówiący Do Ludzi~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 1309
  • Uzbierane migdały: 14
  • Płeć: Kobieta
  • MORIS ♥ TIMON ♥
Odp: agresja
« Odpowiedź #23 dnia: 06 Maj, 2014, 07:20 »
A mi się wydaję , że Timon dojrzewa i dlatego jest agresywny...

Kto jest okrutny w stosunku do zwierząt, ten nie może być dobrym człowiekiem.

MARLEY |*| ♥
PESIA |*| ♥

Offline Kaeria

  • ~Uber Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 284
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Kruszynka, Fifi, Diabeł
Odp: agresja
« Odpowiedź #24 dnia: 06 Maj, 2014, 14:28 »
@Anna83 ma może racje.. samiczka czuje chłopaków i też "wydaje" zapachy,a oni wariują...

Offline KarolinaGliwice

  • ~Mówiący Do Ludzi~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 1309
  • Uzbierane migdały: 14
  • Płeć: Kobieta
  • MORIS ♥ TIMON ♥
Odp: agresja
« Odpowiedź #25 dnia: 06 Maj, 2014, 14:51 »
Niedługo się przeprowadzamy także nie będą się czuć..

Kto jest okrutny w stosunku do zwierząt, ten nie może być dobrym człowiekiem.

MARLEY |*| ♥
PESIA |*| ♥

Offline KarolinaGliwice

  • ~Mówiący Do Ludzi~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 1309
  • Uzbierane migdały: 14
  • Płeć: Kobieta
  • MORIS ♥ TIMON ♥
Odp: agresja
« Odpowiedź #26 dnia: 07 Maj, 2014, 22:09 »
Kochani jest problem...
Timonowi chyba odbiło całkowicie, podczas podawania mu porcji jedzenia przed 10min - rzucił się na moją rękę... Efekt ?
2ugryzienia do krwi ...

Kto jest okrutny w stosunku do zwierząt, ten nie może być dobrym człowiekiem.

MARLEY |*| ♥
PESIA |*| ♥

krecik

  • Gość
Odp: agresja
« Odpowiedź #27 dnia: 07 Maj, 2014, 22:26 »
Samica... Moim zdaniem obecność samicy i hormony = agresja. Ale powtarzam się... Hormony nie znikną, nawet jeśli przestaną wariować. Takie prawa natury z nimi nie mamy szansy wygrać.

Offline KarolinaGliwice

  • ~Mówiący Do Ludzi~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 1309
  • Uzbierane migdały: 14
  • Płeć: Kobieta
  • MORIS ♥ TIMON ♥
Odp: agresja
« Odpowiedź #28 dnia: 08 Maj, 2014, 07:15 »
Nie chce mi się wierzyć że tylko dlatego zaatakował moją rękę...
nieraz miałam zapach Pestki czy Morisa na rękach i nie wykazywał nawet większego zaineteresowania ..
A wczoraj zdąrzyłam tylko wyciągnąć miskę nałożyć karmę i ziółka i gdy już położyłam miskę podleciał i ugryzł mnie boleśnie 2x do krwi...
Timon od zawsze był agresywny ale tylko dla drugiego szynszyla , nigdy dla człowieka...

Kto jest okrutny w stosunku do zwierząt, ten nie może być dobrym człowiekiem.

MARLEY |*| ♥
PESIA |*| ♥

Offline Anna83

  • ~Mówiący Do Ludzi~
  • **
  • Wiadomości: 1725
  • Uzbierane migdały: 10
  • Płeć: Kobieta
Odp: agresja
« Odpowiedź #29 dnia: 08 Maj, 2014, 07:50 »
Minęło mu całkowicie? Okres dojrzewania no tak....Karolinko a kiedy się przeprowadzanie? Powodem agresji mogą być 2 przyczyny. Pesia i taki okres na bunt. Jak Moris to znosi?

Jagoda,Poziomka,Goja,Rozalia,Pistacja,Migdał, Fifi i Lili



Kasia*Cytrynka*Figa*Malinka*Aronia*

Spijcie skarby ..śnijcie

Offline KarolinaGliwice

  • ~Mówiący Do Ludzi~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 1309
  • Uzbierane migdały: 14
  • Płeć: Kobieta
  • MORIS ♥ TIMON ♥
Odp: agresja
« Odpowiedź #30 dnia: 08 Maj, 2014, 09:05 »
Aniu przeprowadzka w czerwcu , ;) czyli już niedlugo ...
Powiem Wam , że takie ugryzienie boli jak jasna cholera... mi same łzy leciały :/
Mikar te beże chyba tak mają ;/

Kto jest okrutny w stosunku do zwierząt, ten nie może być dobrym człowiekiem.

MARLEY |*| ♥
PESIA |*| ♥

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7781
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: agresja
« Odpowiedź #31 dnia: 08 Maj, 2014, 12:32 »
Nie, to nie beże. To hormony. Też zastanawiam się nad sterylizacja Buni.

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline KarolinaGliwice

  • ~Mówiący Do Ludzi~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 1309
  • Uzbierane migdały: 14
  • Płeć: Kobieta
  • MORIS ♥ TIMON ♥
Odp: agresja
« Odpowiedź #32 dnia: 08 Maj, 2014, 12:56 »
Też się zastanawiałam nad kastracją Timona...
Zaczełam się bać własnego szynszyla  o.O

Kto jest okrutny w stosunku do zwierząt, ten nie może być dobrym człowiekiem.

MARLEY |*| ♥
PESIA |*| ♥

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7781
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: agresja
« Odpowiedź #33 dnia: 08 Maj, 2014, 13:31 »
Bunia na szczęście przestała gryźć do krwi, chociaż łapie nadal mocno zębami. Boli to nie powiem, ale krew się nie leje. Za to jak mnie boli a mam grubszą skórę niż szynszyl, to jak musi boleć innego szynszyla.

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline KarolinaGliwice

  • ~Mówiący Do Ludzi~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 1309
  • Uzbierane migdały: 14
  • Płeć: Kobieta
  • MORIS ♥ TIMON ♥
Odp: agresja
« Odpowiedź #34 dnia: 08 Maj, 2014, 15:43 »
Noo masakra  :/
A Bunia była kiedyś agresywna??
Mikar biedny Pusio :(  ma jakąś blizne ?

Kto jest okrutny w stosunku do zwierząt, ten nie może być dobrym człowiekiem.

MARLEY |*| ♥
PESIA |*| ♥

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7781
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: agresja
« Odpowiedź #35 dnia: 08 Maj, 2014, 20:54 »
Karolina, nie wiem co przeżyła Bunia w poprzednim domu. Podobno była agresywna, bo była izolowana, która szylka izolowana nie będzie agresywna? Bunia poniekąd przyczyniła się do śmierci Tusi :(

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline KarolinaGliwice

  • ~Mówiący Do Ludzi~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 1309
  • Uzbierane migdały: 14
  • Płeć: Kobieta
  • MORIS ♥ TIMON ♥
Odp: agresja
« Odpowiedź #36 dnia: 08 Maj, 2014, 21:05 »
Kurcze to Bunia nie miała za ciekawie z poprzednimi właścicielami :(


Kto jest okrutny w stosunku do zwierząt, ten nie może być dobrym człowiekiem.

MARLEY |*| ♥
PESIA |*| ♥

Offline torgaj

  • ~Tańczący Po Półkach~
  • ***
  • Wiadomości: 85
  • Uzbierane migdały: 2
Odp: agresja
« Odpowiedź #37 dnia: 08 Maj, 2014, 21:11 »
Nie mam w omawianej materii osobistych doświadczeń, ale pamiętam podobny temat z szynszyla.org i wypowiedzi kilku właścicieli szynszyli. Wynikało z nich, że dwóch samców i samiczka to najgorsze możliwe połączenie. Samce zawsze będą rywalizować o samicę. Kastracja prawdopodobnie nie zmieni sytuacji. Co więcej, odradzano nawet trzymanie takiej gromadki w oddzielnych klatkach w jednym pokoju, bo samce i tak będą czuły samicę i wariowały. Szczególnie podczas rujki.

Myślę, że agresja Timona może wynikać z głębokiej frustracji. A frustracja - z niezaspokojonych, naturalnych potrzeb, podsycanych obecnością samicy. Innymi słowy - w pełni zgadzam się z @krecik.

Nie rozważałaś oddania w dobre ręce jednego z samców?

Offline KarolinaGliwice

  • ~Mówiący Do Ludzi~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 1309
  • Uzbierane migdały: 14
  • Płeć: Kobieta
  • MORIS ♥ TIMON ♥
Odp: agresja
« Odpowiedź #38 dnia: 08 Maj, 2014, 21:24 »
W sumie ja się bardzo przywiązałam do wszystkich 3 szynszyli i odpada oddanie któregokolwiek z nich...
Jak już pisałam wcześniej niebawem się przeprowadzam do większego mieszkania i nie będą już przebywać w jednym pomieszczeniu ;)

Drugi samiec jest bardziej związany z ludzmi niz z własnym gatunkiem , to myślałam nawet o połączeniu agresora i samiczki ale nie wiem czy to wypali ... jak myślisz @torgaj ?

Kto jest okrutny w stosunku do zwierząt, ten nie może być dobrym człowiekiem.

MARLEY |*| ♥
PESIA |*| ♥

Offline torgaj

  • ~Tańczący Po Półkach~
  • ***
  • Wiadomości: 85
  • Uzbierane migdały: 2
Odp: agresja
« Odpowiedź #39 dnia: 08 Maj, 2014, 22:05 »
Myślę, że można by spróbować :). Po przeprowadzce tę jedną myszę, która dobrze czuje się sama, umiejscowić w jednym pokoju, a parkę w drugim. Tylko przy łączeniu parki zachowałabym wszelkie możliwe środki ostrożności, bo jak agresor jest taki nabuzowany, to może kłapać zębiszczami na oślep. Nawet przy samiczce. No i trzeba by uważać, żeby podczas wybiegów cała gromadka nigdy się nie spotkała, bo znowu chłopaki się zagotują...


Offline KarolinaGliwice

  • ~Mówiący Do Ludzi~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 1309
  • Uzbierane migdały: 14
  • Płeć: Kobieta
  • MORIS ♥ TIMON ♥
Odp: agresja
« Odpowiedź #40 dnia: 09 Maj, 2014, 08:10 »
Więc od czerwca łączymy Timona z Pesią :)
@torgaj o kłapaniu zębami Timona świetnie przekonała się przedwczoraj moja ręka... ;/
Będę bardzo uważać żeby już się nie spotkali  :D
Dziękuję :*

Kto jest okrutny w stosunku do zwierząt, ten nie może być dobrym człowiekiem.

MARLEY |*| ♥
PESIA |*| ♥

Offline papoga

  • ~Szynszyla Szara~
  • **
  • Wiadomości: 5
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: agresja
« Odpowiedź #41 dnia: 15 Maj, 2014, 16:19 »
Cześć.
Mam do Was takie pytanie. Czy jest możliwe żeby szynszyle się tak mocno pogryzły, że aż jeden ma ukruszony ząb? :( Sytuacja miała miejsce kilka dni temu. Wychodziłam z pracy było wszystko ok. Jak wróciłam (A mam 2 szynszyle - samiczka ma 3 miesiące, a samczyk jest już w wieku emerytalnym) zauważyłam , że siedzi skulony w rogu klatki, a na trocinach jest krew. Wzięłam go na ręce i okazało się, że ma cały pyszczek we krwi. Ząb jest wyłamany przy samym dziąśle :( Razem w jednej klatce są ze sobą ok 2 tygodni. Nie było nigdy takiej sytuacji żeby były agresywne wobec siebie, razem spały itd. Tym bardziej, że taki maluch nie zrobił by aż takiej krzywdzy dorosłemu szynszylowi.
Samiczka znowu była strasznie przerażona. Nie znam się na zachowaniach szynszyli ale raczej nie wygląda mi na to że się nie dogadują między sobą?
Co o tym sądzicie ?

Offline KarolinaGliwice

  • ~Mówiący Do Ludzi~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 1309
  • Uzbierane migdały: 14
  • Płeć: Kobieta
  • MORIS ♥ TIMON ♥
Odp: agresja
« Odpowiedź #42 dnia: 15 Maj, 2014, 16:42 »
Witaj , szczerze mówiąc wątpię czy do złamania zęba przyczyniła się samiczka .
Bardziej obstawiam - upadek z półki , nagryzienie czegoś twardego , może przez szarpanie prętów klatki ?
Na Twoim miejscu poszłabym do weta żeby sprawdził całe uzębienie .

Czy szylek je normalnie ?

Kto jest okrutny w stosunku do zwierząt, ten nie może być dobrym człowiekiem.

MARLEY |*| ♥
PESIA |*| ♥

Offline Kiwi

  • Wielki Mistrz Szynszylowy
  • ~Kierownik Klatki~
  • ***
  • Wiadomości: 886
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
  • ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
Odp: agresja
« Odpowiedź #43 dnia: 15 Maj, 2014, 17:18 »
@papoga ja mam pytanie niezwiązane z agresją, czy Twój samiec jest kastrowany albo czy ma w jakiś inny sposób stwierdzoną bezpłodność?


« Ostatnia zmiana: 15 Maj, 2014, 17:23 wysłana przez Kiwi »

Weronka & Frania, Ginewra & Furia, Żabka & Żuczek
Amelka, Vivi, Romcia, Mia w

Offline papoga

  • ~Szynszyla Szara~
  • **
  • Wiadomości: 5
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: agresja
« Odpowiedź #44 dnia: 15 Maj, 2014, 21:31 »
Wydaje mi się że nie jest kastrowany. Nie powiem Ci zbyt wiele na jego temat bo dostałam szynszyla (starszego) od koleżanki. Biedny zwierzaczek przechodził już kilka razy z rąk do rąk. Z tego co mi wiadomo od poprzedniego właściciela był kiedyś razem w klatce z samiczką ale nie mieli małych. Z tego co widzę to chce coś zjesc ale nie ma siły. 


Offline papoga

  • ~Szynszyla Szara~
  • **
  • Wiadomości: 5
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: agresja
« Odpowiedź #45 dnia: 15 Maj, 2014, 21:38 »
Boże to jakaś masakra jest :( :( Lece z małym do weterynarza. Dopatrzyłam się jeszcze teraz rany przy jądrach ;( ;( Biedny maluszek... Trzymajcie kciuki za malucha mam nadzieję że z tego wyjdzie... ;( :(

krecik

  • Gość
Odp: agresja
« Odpowiedź #46 dnia: 15 Maj, 2014, 21:39 »
Tak, jest możliwe, że agresja jest powodem takich urazów. Ale obstawiałabym raczej, szarpanie z klatką, niż wojnę z samiczką. Maniuś kiedyś walczył "przez klatę"  i wyłamał sobie dolnego siekacza.

Niezbędna była interwencja chirurgiczna, ale wrócił do siebie. Także koniecznie powinien Twojego szyla zobaczyć weterynarz, w szczęce mogą znajdować się odłamki kości, które koniecnie trzeba usunąć.

Taka rana w pyszczku może uniemożliwić zwierzakowi normalne jedzenie - a to już bardzo niebezpieczne...

krecik

  • Gość
Odp: agresja
« Odpowiedź #47 dnia: 15 Maj, 2014, 21:41 »
Leć  i koniecznie daj znać co i jak !!

Offline papoga

  • ~Szynszyla Szara~
  • **
  • Wiadomości: 5
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: agresja
« Odpowiedź #48 dnia: 28 Maj, 2014, 10:35 »
Niestety nie dało uratować się szynszyla :( Wydaje mi się że głównym podejrzanym tego całego zdarzenia jest pies. Zawsze starałam się zamykać drzwi od pokoju żeby nie miał wstępu. W domu są też dzieciaki wydaje mi się że chciały zajrzeć do szaraczków i zostawiły drzwi otwarte...

Offline papoga

  • ~Szynszyla Szara~
  • **
  • Wiadomości: 5
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: agresja
« Odpowiedź #49 dnia: 28 Maj, 2014, 10:36 »
Jak zawsze winnych nie ma i nikt nic nie słyszał i nie widział.. :( :(

Offline KarolinaGliwice

  • ~Mówiący Do Ludzi~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 1309
  • Uzbierane migdały: 14
  • Płeć: Kobieta
  • MORIS ♥ TIMON ♥
Odp: agresja
« Odpowiedź #50 dnia: 28 Maj, 2014, 12:07 »
bardzo mi przykro , wyrazy współczucia :(
niestety przy szylach trzeba mnieć oczy dookoła głowy :(

Kto jest okrutny w stosunku do zwierząt, ten nie może być dobrym człowiekiem.

MARLEY |*| ♥
PESIA |*| ♥

 

Agresja Buni - nagły atak szynszyla na szynszyla.

Zaczęty przez Mysza <")))/Dział Ostry dyżur

Odpowiedzi: 14
Wyświetleń: 3825
Ostatnia wiadomość 25 Kwi, 2014, 18:20
wysłana przez Mysza <")))/
Agresja wykluczeniowa - kiedy stado nagle przestaje się dogadywać

Zaczęty przez dream*Dział opieka i behawior

Odpowiedzi: 3
Wyświetleń: 5698
Ostatnia wiadomość 08 Lip, 2020, 13:30
wysłana przez 11anka112
Trzy samczyki - nagła agresja POMOCY

Zaczęty przez nelaa67Dział Rady, porady...

Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 1542
Ostatnia wiadomość 01 Paź, 2017, 23:37
wysłana przez nelaa67
Dziwna agresja dwóch zżytych samców

Zaczęty przez klarabarceloDział Rady, porady...

Odpowiedzi: 2
Wyświetleń: 1955
Ostatnia wiadomość 29 Sty, 2019, 15:04
wysłana przez klarabarcelo
nagła agresja dwóch samców

Zaczęty przez DuckDział Rady, porady...

Odpowiedzi: 1
Wyświetleń: 1710
Ostatnia wiadomość 31 Sie, 2018, 22:55
wysłana przez Mysza <")))/
SimplePortal