hypothetical
28 Mar, 2024, 14:57

Autor Wątek: Biedny szynszyl w sklepie :(  (Przeczytany 14205 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Claudi

  • Gość
Odp: Biedny szynszyl w sklepie :(
« Odpowiedź #25 dnia: 08 Sty, 2015, 22:59 »
Jeśli dostanę jakieś info, od razu Ci przekażę. Mam też inny pomysł. Nie Ty do mnie, a ja do Ciebie.

Jak załatwię sprawę z dwoma szylami u Agatki (numerek mam na 18.00 ale pewnie zrobię jak zawsze i zostawię maluchy z opisem, a potem, późnym wieczorem, je odbiorę).

A może się wybierasz jutro do PulsVetu, wtedy możemy wrócić razem?

Offline TrisK

  • ~Uber Szynszyla~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 278
  • Uzbierane migdały: 12
  • Płeć: Kobieta
  • Bravo, Czarcik
Odp: Biedny szynszyl w sklepie :(
« Odpowiedź #26 dnia: 08 Sty, 2015, 22:59 »
Ale zamieszanie. Załatwiam na raz dwa przejazdy. Żeby mi się nie pomyliły szczegóły.  [pajacyk] Otóż jak Pan Przemek mówi, będzie jechał na Metro Młociny, ewentualnie na Targówek. Mapa na Bleble czegos była niedokładna :(
Jedzie BMW więc nie wykluczyłabym przyjazdu do Wawy ok 16.00.
Jutro omówię z nim wszystkie szczegóły, gdyż nie mam serca dzwonić do niego o 23.00 :)
Krecik - czy to będzie nadal aktualne? Bo jak tak, to będę potrzebowała Twój telefon chyba żeby Panu Przemkowi przekazać. Ewentualnie dam jego telefon Tobie, żeby można było mieć z nim na końcówce kontakt...

Bravo & Czarcik
I na zawsze w pamięci: 
Charlie † (21.03.2008 - 24.12.2014)
oraz Erlik, Esmeralda, Emil i Gucio

Claudi

  • Gość
Odp: Biedny szynszyl w sklepie :(
« Odpowiedź #27 dnia: 08 Sty, 2015, 23:07 »
Gdyby był gdzieś w rejonie Janek, lotniska, Okęcia, Raszyna - mogę się z nim spotkać ale poza godzinami 11.00 - 16.00 bo akurat wtedy mam zaplanowane wykłady, więc trudno mi będzie zostawić studentów...

Młociny i Targówek to dość daleko od centrum, ale może będzie jechał gdzieś głębiej w Warszawę?


Offline TrisK

  • ~Uber Szynszyla~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 278
  • Uzbierane migdały: 12
  • Płeć: Kobieta
  • Bravo, Czarcik
Odp: Biedny szynszyl w sklepie :(
« Odpowiedź #28 dnia: 08 Sty, 2015, 23:11 »
Zorientuję się, zapytam. Jak się nie uda poszukam może kogoś innego na późniejszą godzinę???
Sa jeszcze odjazdy z Gdańska o 14.20 i 15.00 (ale jutro będę do Panów dzwoniła), później z kolei ja nie będę mogła :(

Bravo & Czarcik
I na zawsze w pamięci: 
Charlie † (21.03.2008 - 24.12.2014)
oraz Erlik, Esmeralda, Emil i Gucio

Claudi

  • Gość
Odp: Biedny szynszyl w sklepie :(
« Odpowiedź #29 dnia: 08 Sty, 2015, 23:15 »
Wieczorem na pewno będzie mi łatwiej go odebrać.
OK, czekam na informację.

krecik

  • Gość
Odp: Biedny szynszyl w sklepie :(
« Odpowiedź #30 dnia: 08 Sty, 2015, 23:17 »
Klaudisz nie Puls to pewnie za tydzień - oft - wiesz że kaleka też już jak Radar ?
Ja jutro na 20 no może być 21 jestem umowiona w centrum, więc raczej po pracy mogłabym podrzucić i mielibyśmy chwilę na pogadanie.

Ale z tego co widze to Targówek, Młociny nie ma bata... Nie wyrwę się na tak długo z pracy. Ja to okolicle Pl. Bankowego inaczej może być trudno. 

Claudi

  • Gość
Odp: Biedny szynszyl w sklepie :(
« Odpowiedź #31 dnia: 09 Sty, 2015, 07:54 »
Ja mogę spróbować, ale dopiero po pracy. Na szczęście jeden ze szczyli wrócił do normy, więc dzisiaj PulsVet odwołuję.
Będę w stanie ruszyć po szyla w granicach godziny 15.00

TrisK, daj mi koniecznie cynk kto wiezie malucha i jego numer telefonu.

Claudi

  • Gość
Odp: Biedny szynszyl w sklepie :(
« Odpowiedź #32 dnia: 09 Sty, 2015, 08:10 »
Krecik, a co oznacza, że kaleka też już jak Radar?

krecik

  • Gość
Odp: Biedny szynszyl w sklepie :(
« Odpowiedź #33 dnia: 09 Sty, 2015, 09:41 »
No też armagedon z zębami....

Ok jakbym się mogła przydać w kwesti szyla, dajcie znać :D

Claudi

  • Gość
Odp: Biedny szynszyl w sklepie :(
« Odpowiedź #34 dnia: 09 Sty, 2015, 09:45 »
Krecik, dzięki za pomoc ale zrobimy to inaczej.

Pan Przemysław może zabrać Franka do domu a ja, że by uniknąć korków podjadę do niego do domu dziś wieczorem jeśli nie wypali nasze spotkanie na mieście. I już.

Pozdrawiam -
Claudi

krecik

  • Gość
Odp: Biedny szynszyl w sklepie :(
« Odpowiedź #35 dnia: 09 Sty, 2015, 09:48 »
A Pan Przemek nie chce przygarnąc Franka ??? ;-)

Offline TrisK

  • ~Uber Szynszyla~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 278
  • Uzbierane migdały: 12
  • Płeć: Kobieta
  • Bravo, Czarcik
Odp: Biedny szynszyl w sklepie :(
« Odpowiedź #36 dnia: 09 Sty, 2015, 09:50 »
Witam,

Pan Przemysław zgodził się wziąć Frania do domu na przechowanie w Ząbkach (jedyne co się obawiam to, czy szynszyl się nie odwodni w międzyczasie). Przekazuję telefony osobom, także dziś wyekspediuję go o godzinie 13 z Gdańska.
Krecik - ;) chyba zbyt podróżujący człowiek...

Bravo & Czarcik
I na zawsze w pamięci: 
Charlie † (21.03.2008 - 24.12.2014)
oraz Erlik, Esmeralda, Emil i Gucio

krecik

  • Gość
Odp: Biedny szynszyl w sklepie :(
« Odpowiedź #37 dnia: 09 Sty, 2015, 09:53 »
Spokojnie, szynszyle dość długo potrafią przeżyć bez wody... W końcu pochodzą z półpustynnych terenów ;-) Nic mu nie będzie :D

Offline TrisK

  • ~Uber Szynszyla~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 278
  • Uzbierane migdały: 12
  • Płeć: Kobieta
  • Bravo, Czarcik
Odp: Biedny szynszyl w sklepie :(
« Odpowiedź #38 dnia: 09 Sty, 2015, 14:31 »
Szynszyl Franio w drodze. W raczej sympatycznym towarzystwie. Pan kierowca bardzo miły, Franio "siedzi" na kanapie z tyłu obok miłej pani :)

Teraz tylko oby transport mojego szynszylka doszedł do skutku trzymajcie kciuki. Bo ja nie mam wieści żadnych na razie...

Bravo & Czarcik
I na zawsze w pamięci: 
Charlie † (21.03.2008 - 24.12.2014)
oraz Erlik, Esmeralda, Emil i Gucio

Offline Bożena

  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3906
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: Biedny szynszyl w sklepie :(
« Odpowiedź #39 dnia: 09 Sty, 2015, 14:56 »
TrisK nie wiem jakiej jesteś postury-ale dla mnie jesteś po prostu wielka. Stanęłaś prawie na rzęsach  ale wyprawiłaś małego Frania.  :cmok:
Teraz trzymam kciuki za  szczęśliwą podróż kuleczki do ciebie.
« Ostatnia zmiana: 09 Sty, 2015, 16:04 wysłana przez Bożena »

Claudi

  • Gość
Odp: Biedny szynszyl w sklepie :(
« Odpowiedź #40 dnia: 09 Sty, 2015, 15:29 »
Franio już jedzie, jestem umówiony z panem Przemysławem.
Dam cynk, jak będzie bezpieczny już u mnie.
Zdjęcia - trochę później.

Ale rękami i nogami podpisuję się pod postem Bożenki!

Offline Paula_91

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 489
  • Uzbierane migdały: 14
  • Płeć: Kobieta
Odp: Biedny szynszyl w sklepie :(
« Odpowiedź #41 dnia: 09 Sty, 2015, 18:34 »
Super! :) Świetnie, że tak szybko udało się zorganizować transport! Gratuluje ! :)

Claudi

  • Gość
Odp: Biedny szynszyl w sklepie :(
« Odpowiedź #42 dnia: 09 Sty, 2015, 19:48 »
Więc tak.

Franek dojechał bezpiecznie i bezsprzecznie należałoby go określić jako "Gruby Franek".
Jest nieco spłoszony (ale nie za bardzo), duży, tłusty, ma futerko w całkiem przyzwoitym stanie i trochę się jeszcze na mnie boczy ("gdzie z łapami!"). Dał się pomiziać, dostał babkę (którą pożarł) i obecnie sobie grzecznie śpi.

Dalsze wieści, może nawet ze zdjęciami - jutro.

TrisK - dziękuję!
Jak zareagowała na wykup właścicielka sklepu?

Offline Bożena

  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3906
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: Biedny szynszyl w sklepie :(
« Odpowiedź #43 dnia: 09 Sty, 2015, 19:58 »
Claudi czekamy na foty grubego Frania

Offline TrisK

  • ~Uber Szynszyla~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 278
  • Uzbierane migdały: 12
  • Płeć: Kobieta
  • Bravo, Czarcik
Odp: Biedny szynszyl w sklepie :(
« Odpowiedź #44 dnia: 09 Sty, 2015, 20:55 »
Właścicielki nie było, sprzedawczyni się trochę zmartwiła, bo go polubiła. W sumie to ona się nim zajmowała... Także nie wiem. Cieszę się że dojechał dobrze. Z moim jest natomiast wcale nie gładko, bo Pan przewożący po jakimś kataklizmie pogodowym po drodze (burze, deszcze, walące się drzewa) i duże opóźnienie, będzie chciał przenocować w Grudziądzu u rodziny. Dzwoniła miła pani i powiedziała, że zabezpieczą czarnego, miewali gryzonie, i okratują go jakoś na noc, żeby w pudełku nie siedział i nie przegryzł. Dostanie żarło i picie. Przyjadą rano. No będę się denerwować...
Największe podziękowania dla Claudiego...
Jak dostanę premię, to pozwolę sobie choć troszkę dofinansować jego gromadkę :))

Bravo & Czarcik
I na zawsze w pamięci: 
Charlie † (21.03.2008 - 24.12.2014)
oraz Erlik, Esmeralda, Emil i Gucio

Claudi

  • Gość
Odp: Biedny szynszyl w sklepie :(
« Odpowiedź #45 dnia: 09 Sty, 2015, 21:42 »
Nie ma za co dziękować TrisK, to ja dziękuję.

Jedynym większym szylkiem, którego widziałem był mój Grubcio, który został Szylkobóstwem w Zgorzelcu.
Przesympatyczna rodzina, która go ode mnie dostała była w nim tak zakochana, że jeśli wyraz pyszczka i ustawienie wibrysów wydawało im się złowieszcze, wszyscy zostawali w domu... 8) 

A co do premii, to kup ode mnie migdałki swojemu stadku.


Offline Bożena

  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3906
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: Biedny szynszyl w sklepie :(
« Odpowiedź #46 dnia: 09 Sty, 2015, 21:45 »
A właśnie -Claudi masz kontakt z Kasią u której jest Grubcio?

Offline TrisK

  • ~Uber Szynszyla~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 278
  • Uzbierane migdały: 12
  • Płeć: Kobieta
  • Bravo, Czarcik
Odp: Biedny szynszyl w sklepie :(
« Odpowiedź #47 dnia: 09 Sty, 2015, 21:58 »
Mój szynszyl Brawuś jest chyba większy od Frania ;)

Bravo & Czarcik
I na zawsze w pamięci: 
Charlie † (21.03.2008 - 24.12.2014)
oraz Erlik, Esmeralda, Emil i Gucio

Offline hodowla velvet

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 421
  • Uzbierane migdały: 17
  • Płeć: Kobieta
  • UWAGA FERMA!
    • Hodowla Szynszyli Velvet
Odp: Biedny szynszyl w sklepie :(
« Odpowiedź #48 dnia: 09 Sty, 2015, 22:57 »
Tris, spokojnie, pogadałam trochę z panem jak odbierał szylka, bardzo odpowiedzialnie podeszli do faktu opieki nad nim przez całą noc, dałam całą paczkę żarełka, ma sianko i gałązki. U nas dzisiaj pogoda okropna - burze, ulewa, wichury, drzewa na drogach. Jak do mnie dojechali to mieli 1,5 godziny opóźnienia a pogoda się nie polepszała, dlatego chcieli gdzieś przenocować.

Offline TrisK

  • ~Uber Szynszyla~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 278
  • Uzbierane migdały: 12
  • Płeć: Kobieta
  • Bravo, Czarcik
Odp: Biedny szynszyl w sklepie :(
« Odpowiedź #49 dnia: 10 Sty, 2015, 15:45 »
Właśnie przywiozłam szynszylka do domu. Widać że się nastresował. No ale nie dziwi nic. Podobno był bardzo grzeczny, spał całą noc w dużej misce przykrytej kratką z piekarnika :)
Państwo bardzo mili, widać, że go polubili a Pan przepraszał i mówił że fajnie im było poznać takiego zwierzaczka.
Fizycznie wygląda bez zarzutu. Na razie fuka na mnie i powarkuje, jak chciałam mu dać przysmaka, więc tylko zwiedził klatkę i wprykował się do domku, gdzie zapewne smacznie śpi. Brawuś strasznie się ożywił i ciągnął do niego okropnie, ale klatki są odsunięte i mały go zignorował, więc teraz oba śpią. I to najlepsze co może dla małego teraz być... Będzie  miał ciszę i spokój, dopiero pewnie jutro go będę puszczać i oswajać...
Bardzo dziękuję za szynszylka. Jest piękny  :love:

Bravo & Czarcik
I na zawsze w pamięci: 
Charlie † (21.03.2008 - 24.12.2014)
oraz Erlik, Esmeralda, Emil i Gucio

 

chory "kichający" szynszyl

Zaczęty przez gobblerekDział Ostry dyżur

Odpowiedzi: 1
Wyświetleń: 4196
Ostatnia wiadomość 17 Lut, 2012, 15:58
wysłana przez gobblerek
Szynszyl "po przejściach" - jak żywić?

Zaczęty przez JarekDział Żywienie

Odpowiedzi: 86
Wyświetleń: 46275
Ostatnia wiadomość 03 Kwi, 2010, 17:22
wysłana przez Koffi
Konkurs manualny - "Szynszyl uwieczniony w mydle"

Zaczęty przez Mysza <")))/Dział Konkursy

Odpowiedzi: 47
Wyświetleń: 34941
Ostatnia wiadomość 16 Lip, 2010, 20:47
wysłana przez Basia_W
Wyniki głosowania na prace konkursowe "Mój przyjaciel szynszyl"!

Zaczęty przez Mysza <")))/Dział Konkursy

Odpowiedzi: 25
Wyświetleń: 11064
Ostatnia wiadomość 28 Lis, 2007, 22:23
wysłana przez Mysza <")))/
Wyniki głosowania + NAGRODY - konkurs plastyczny "Mój Przyjaciel Szynszyl"

Zaczęty przez AndreasDział Konkursy

Odpowiedzi: 2
Wyświetleń: 3299
Ostatnia wiadomość 25 Paź, 2007, 13:23
wysłana przez Andreas
SimplePortal