hypothetical
19 Kwi, 2024, 21:25

Autor Wątek: Szynszyla nie je i nie pije mimo korekty zębów  (Przeczytany 93082 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline elanutka

  • ~Piach Master~
  • *
  • Wiadomości: 225
  • Uzbierane migdały: 5
  • Płeć: Kobieta
Odp: Szynszyla nie je i nie pije mimo korekty zębów
« Odpowiedź #300 dnia: 01 Paź, 2015, 21:19 »
Bardzo, bardzo Ci wspołczuję ! teraz musisz być bardzo dzielna, bo masz jeszcze dwie kuleczki, które pewnie tez odczuły, że odeszła jedna z nich. Zaloż koniecznie swój wątek !

Oprócz męża i trójki odchowanych dzieci mam jeszcze małe zoo - Świnka Basia, świnek Mopcio,królik Pusiak vel Zuzek, myszoskoczki Teddy i Freddy, szczurki Nikki i Duffy i mój najnowszy imieninowy skarb - szynszylek Gacus. Pozdrawiam wszystkich serdecznie. bardzo się cieszę, ze z Wami jestem !

Offline laradin@gazeta.pl

  • ~Szynszyli Zwiadowca~
  • **
  • Wiadomości: 78
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
  • Obelix :)
Odp: Szynszyla nie je i nie pije mimo korekty zębów
« Odpowiedź #301 dnia: 07 Paź, 2015, 19:23 »
Ja też składam wyrazy współczucia :(

Alex*, Gimli*, Fanfar*

Offline Insane-Girl

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 112
  • Uzbierane migdały: 2
  • Płeć: Kobieta
Odp: Szynszyla nie je i nie pije mimo korekty zębów
« Odpowiedź #302 dnia: 29 Paź, 2015, 20:59 »
Witam was.
Również mam problem z moją Tifą, która po korekcie zębów nie chce jeść :/ W zeszły tygodniu byliśmy na pierwszej wizycie, gdzie została przeprowadzona korekcja zębów - okazało się, że dolne zęby po lewej stronie są przekrzywione, przez co nie ścierały się równomiernie. Dostaliśmy leki przeciwbólowe na następne dni. Dokarmiana była Herbi Care+ przez strzykawkę. Niestety po podaniu wszystkich leków przeciwbólowych mała nadal nie jadła (widać było, że grzebie w miseczce, próbuje coś jeśc, ale nie może, obciera sobie tylko pyszczek łapką, a jedzenie wyrzuca) Wczoraj pojechaliśmy na kolejną wizytę, żeby sprawdzić co się dzieje. Pani weterynarz zajrzała do pyszczka, spiłowała zęby, potem przyszedł właściciel kliniki, znowu zajrzał, znowu coś popiłował, dostaliśmy kolejne leki przeciwbólowe i pojechaliśmy do domu. W domu okazało się, że Tifa nie może utrzymać równowagi - tak jakby tylne łapki jej "uciekały". Jak w końcu udało mi się dodzwonić do przychodni powiedziano mi, że najprawdopodobniej spadł jej drastycznie poziom glukozy przez stres wywołany zabiegiem (zęby były piłowane bez znieczulenia[!] ale nie kwestionowałam tego, bo w końcu weterynarz wie co robi, a mała jest za słaba na narkozę, człowiek w stresie przestaje myśleć). Po kilku godzinnym odpoczynku stan Tify się polepszył, ale przed chwilą to się powtórzyło. Na jutro mam umówioną wizytę u weterynarza w Warszawie (nie mam zamiaru jechać więcej do tych łódzkich oprawców), ale nie wiem co do tego czasu robić. Czy spotkaliście się kiedyś z czymś takim?

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7782
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: Szynszyla nie je i nie pije mimo korekty zębów
« Odpowiedź #303 dnia: 29 Paź, 2015, 21:14 »
Jeśli to cukier, to możesz napoić ją troszkę wodą z glukozą. Jak nie masz to od biedy z miodem, lub cukrem. I zobaczyć czy sie wzmocni.

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline Insane-Girl

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 112
  • Uzbierane migdały: 2
  • Płeć: Kobieta
Odp: Szynszyla nie je i nie pije mimo korekty zębów
« Odpowiedź #304 dnia: 30 Paź, 2015, 22:21 »
Byliśmy dzisiaj w Pulsvecie. Nie dość, że Tifie trzeba było przyciąć zęby po raz kolejny(!) to jeszcze okazało się, że ma ropnie. W Zwierzętarni sprawdzali zęby 3 razy i nic takiego nie zauważyli. Pewnie jakbym tam dalej chodziła to Tifa umarłaby z głodu, a oni dalej by nic nie zauważyli. A ja głupia stwierdziłam, że skoro radzą sobie z morfologią Luny i chwalą się, że są specjalistami w leczeniu zwierząt egzotycznych to pomogą mojemu Tifulcowi. Człowiek w stresie nie myśli racjonalnie.
Tifa dosta£a zastrzyk z penicyliny, do domu dostałysmy leki przeciwbólłwe, przeciwzapalne, na wrzody, kroplówkę na 3 dni oraz penicylinę do podania za 5 dni. Dostaliśmy też nową karmę ratunkową "dr Jerzy Ziętek". Pani dr Strąk poradziła mi, żeby karmę ratunkową mieszać z szałwią i to był strzał w dziesiątkę - Tifa nie robi takich problemów podczas karmienia strzykawką jak było wcześniej.
Jeżeli stan Tify się nie pogorszy to sa 2 tygodnie mamy pojawić się w przychodni u dr Kliszcza i zrobić pełną gamę prześwietleń, aby wiedzieć co robić.
Jeżeli chodzi o powłóczenie nogami to najprawdopodobniej był to efekt stresu i cięższa niż zazwyczaj reakcja na padaczkę (wywołaną stresem)
« Ostatnia zmiana: 30 Paź, 2015, 22:23 wysłana przez Insane-Girl »

Tifcia i Lunka ♥

https://zrzutka.pl/z3t2hf

Offline marcsl

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1127
  • Uzbierane migdały: 33
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Szynszyla nie je i nie pije mimo korekty zębów
« Odpowiedź #305 dnia: 30 Paź, 2015, 22:30 »
Trafiłaś do świetnej lecznicy,trzymam kciuki za Tife :)

Offline Bożena

  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3906
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: Szynszyla nie je i nie pije mimo korekty zębów
« Odpowiedź #306 dnia: 30 Paź, 2015, 22:45 »
@Insane-Girl  mocno trzymam kciuki. Musi być dobrze. Karma Ziętka ma coś w składzie ,że większość kulek ją chętnie zjada.

Offline Insane-Girl

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 112
  • Uzbierane migdały: 2
  • Płeć: Kobieta
Odp: Szynszyla nie je i nie pije mimo korekty zębów
« Odpowiedź #307 dnia: 30 Paź, 2015, 22:57 »
Odkąd zaczęłam leczyć Lunę w Pulsvecie wiedziałam, że weterynarze w tej lecznicy są wspaniałymi specjalistami. Niestety panika spowodowała, że wylądowałam w Zwierzętarni. Autentycznie teraz zawsze będe odradzać tą przychodnię właścicielom szylek.
Karma Ziętek autentycznie hilnotyzuje szynszyle, nawet późniejsza kroplówka nie zobiła na niej wrażenia. Jak dobrze widzieć tak "ruchliwego" szynszyla

Offline Paja

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 431
  • Uzbierane migdały: 4
  • Płeć: Kobieta
  • Tequila (*), Lara (*), Aśka
Odp: Szynszyla nie je i nie pije mimo korekty zębów
« Odpowiedź #308 dnia: 31 Paź, 2015, 15:40 »
Mojej Larze też karma dr Ziętka bardzo odpowiada, przytyła nawet do 530g :) Trzymam kciuki za Twoją kulkę.

Offline Insane-Girl

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 112
  • Uzbierane migdały: 2
  • Płeć: Kobieta
Odp: Szynszyla nie je i nie pije mimo korekty zębów
« Odpowiedź #309 dnia: 31 Paź, 2015, 23:28 »
@marcsl, @Bożena, @Paja dzięki, trzymajcie moooocno ;)
Jestem ogólnie dobrej myśli :) Dzisiaj widziałam, że Tifa podgryza zwykłą karmę - słyszałam jak gryzła :)
Zobaczymy co będzie za 2 tygodnie, wtedy czekają ją prześwietlenia.

Offline Szynszylątko

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 588
  • Uzbierane migdały: 16
  • Płeć: Kobieta
  • Maciuś - mój Promyczek
Odp: Szynszyla nie je i nie pije mimo korekty zębów
« Odpowiedź #310 dnia: 02 Lis, 2015, 13:19 »
kciukamy i my :)

Mam Szynszyla i nie zawaham się Go użyć :)
Król Maciuś I - moje Słoneczko zgasło na zawsze...
Król Maciuś II - mój Promyczek

Offline Bożena

  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3906
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: Szynszyla nie je i nie pije mimo korekty zębów
« Odpowiedź #311 dnia: 02 Lis, 2015, 22:47 »
Jak Tifcia? Dalej gryzie karmę?

Offline Insane-Girl

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 112
  • Uzbierane migdały: 2
  • Płeć: Kobieta
Odp: Szynszyla nie je i nie pije mimo korekty zębów
« Odpowiedź #312 dnia: 05 Lis, 2015, 16:28 »
@Bożena już więcej jej nie przyłapałam na gryzieniu karmy, ale to może dlatego, że nie dostaje już leków przeciwbólowych i ją znowu pobolewa :( Na szczęście karmę ratunkową je, nie obywa się bez grymaszenia. Najśmieszniejsze jest to, że jak nie chce jeść ze strzykawki, to jak smyrnie się ją po główce to zaczyna jeść - aż chce momentami strzykawkę wyrwać. Potem znowu grymasi, smyrnięcie po główce i znowu je :)

Offline Bożena

  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3906
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: Szynszyla nie je i nie pije mimo korekty zębów
« Odpowiedź #313 dnia: 05 Lis, 2015, 19:33 »
@Bożena Najśmieszniejsze jest to, że jak nie chce jeść ze strzykawki, to jak smyrnie się ją po główce to zaczyna jeść - aż chce momentami strzykawkę wyrwać. Potem znowu grymasi, smyrnięcie po główce i znowu je :)
Prawdziwa królewna. :love:

Offline Szynszylątko

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 588
  • Uzbierane migdały: 16
  • Płeć: Kobieta
  • Maciuś - mój Promyczek
Odp: Szynszyla nie je i nie pije mimo korekty zębów
« Odpowiedź #314 dnia: 06 Lis, 2015, 10:46 »
Odpowiednia motywacja to podstawa  [super]

Mam Szynszyla i nie zawaham się Go użyć :)
Król Maciuś I - moje Słoneczko zgasło na zawsze...
Król Maciuś II - mój Promyczek

Offline Paja

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 431
  • Uzbierane migdały: 4
  • Płeć: Kobieta
  • Tequila (*), Lara (*), Aśka
Odp: Szynszyla nie je i nie pije mimo korekty zębów
« Odpowiedź #315 dnia: 08 Lis, 2015, 17:10 »
Odpowiednia motywacja to podstawa  [super]
To prawda! Gdy Lara zaczęła mieć problemy ząbkowe i nic w ogóle nie jadła to myślałam, że to będzie koniec świata, ale nie poddałyśmy się i dobijamy powoli do 540g co jest wielkim wyczynem, bo bywało, że Lara ważyła 400g.

Offline Bożena

  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3906
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: Szynszyla nie je i nie pije mimo korekty zębów
« Odpowiedź #316 dnia: 08 Lis, 2015, 17:35 »
Oj ,brawo dla Lary.540 g to niezła waga  [good]

Offline Paja

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 431
  • Uzbierane migdały: 4
  • Płeć: Kobieta
  • Tequila (*), Lara (*), Aśka
Odp: Szynszyla nie je i nie pije mimo korekty zębów
« Odpowiedź #317 dnia: 08 Lis, 2015, 18:39 »
@Bożena dziękujemy Bożenko :*

Zosia

  • Gość
Odp: Szynszyla nie je i nie pije mimo korekty zębów
« Odpowiedź #318 dnia: 01 Gru, 2015, 13:00 »
Witam, ja się dopisuję do wątku chociaż mojej kuleczki już nie ma :'( Zeniu miał niespełna 11 lat nigdy nic niepokojącego się nie działo. Całe swoje jedenastoletnie życie był bezproblemowy, cichutki i niewymagający. Cudowny, wdzięczny i kochany indywidualista. Wszystko się tak szybko potoczyło ... W niedzielę tydzień temu przestał jeść więc w poniedziałek byliśmy już u weterynarza. Wyrok ząbki ! Ropień i przerosty korzeni. Pani doktor wzięła go pod narkozę i zrobiła porządek w buziaczku. Dostałam specyfik do karmienia, który miałam mu podać wieczorem strzykawką minimum 15 ml, lekarstwa w torebkę i do domu. Za tydzień do kontroli. Myślałam, że to będzie prosta sprawa ech... Wieczorem Zeniu nie chciał jeść a po tym co udało mu się podać może z dwa ml zaczął mieć odruchy wymiotne. Na drugi dzień (wtorek) kolejna próba karmienia trochę jakby lepiej - myślałam w duchu a tu po karmieniu Zeniu strasznie zaczął charczeć. Pojechałam do weta już ledwo oddychał - dusił się :( Pani doktor dała go do komory tlenowej i przez chwilkę zobaczyłam znowu cudownego zdrowego Zenusia. Ponieważ jest zima i zimno padła propozycja, żeby go zostawić na noc w lecznicy (lecznica nie jest całodobowa) bo rano od razu pójdzie do komory tlenowej a to przewożenie w ten ziąb mu nie służy. biłam się z myślami ale chciałam jak najlepiej więc został tam na noc. To nie miała być krytyczna noc więc czekałam z niecierpliwością do rana by dowiedzieć się jak się czuje. Niestety nocy już nie przeżył :'( Te charczenie i odruchy wymiotne to było zapalenie płuc :'( Nie wiem czy nie zachłystowe przez to moje karmienie czy przez osłabienie. Jednak w ciągu zaledwie trzech dni odszedł mój kochany Zeniu kompletnie nie przygotowując nas na to... przecież 11 lat był zdrów. Kochamy go i tęsknimy bardzo i nadal jesteśmy w szoku, że go już nie ma .... <3

Offline Korresia

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Wiadomości: 36
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Saphir (6) & Kaszmir (4), Kali w pamięci [*]
Odp: Szynszyla nie je i nie pije mimo korekty zębów
« Odpowiedź #319 dnia: 01 Gru, 2015, 15:05 »
Strasznie mi przykro :( zakładam, że skoro wcześniej nie było problemów to nie woziłaś go nigdzie na tym zimnie, więc to prawdopodobnie rzeczywiście było zachłystowe zapalenie płuc. bakterie wraz z pokarmem dostają się do płuc, jeśli była to treść żołądka to dochodzi do tego jeszcze HCl, który drażni tkanki i tworzy się niemały problem.
Moja szysza jest dokarmiana wiele razy dziennie, aż mnie wzdryga, że przecież nam też mogłoby się coś takiego przydarzyć..

Offline Bożena

  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3906
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: Szynszyla nie je i nie pije mimo korekty zębów
« Odpowiedź #320 dnia: 01 Gru, 2015, 15:47 »
@Zosiu bardzo mi przykro. Zeniu dożył słusznego wieku szynszylowego.

Zosia

  • Gość
Odp: Szynszyla nie je i nie pije mimo korekty zębów
« Odpowiedź #321 dnia: 01 Gru, 2015, 16:17 »
Dziękuję Korresiu i Bożenko za ciepłe słowa <3 faktycznie Zeniu nigdy, nigdzie nie wychodził. Służyło mu to skoro tyle lat nic się nie działo. Postanowiłam wylać tu swój żal (zawsze trochę emocji upłynie) no i może jako informację bo sama wchodziłam na ten wątek jak z Zeniem zaczęło się źle dziać i czytałam każdy post.
P.S. 
U weterynarza jak nas zapisywano, Pani recepcjonistka powiedziała, że zapisała dziadziusia Zenka  (?) - to był dla mnie szok - przecież szynszylki żyją bardzo długo - Pani mi na to, że średnia wieku w niewoli to 8/9 lat tu mnie zatkało. Chyba nigdy nie chciałam tego usłyszeć. Tak Bożenko - jak się okazało dożył słusznego wieku a ja myślałam, że to gdzieś dopiero półmetek :'( 

Offline Bożena

  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3906
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: Szynszyla nie je i nie pije mimo korekty zębów
« Odpowiedź #322 dnia: 01 Gru, 2015, 16:31 »
@Zosiu- 11lat to piękny wiek. Fajnie by było jakbyś zarejestrowała się na forum i opisała historię Zenka np. w dziale za tęczowym mostem. Wiem,że ci teraz ciężko.Sama przeżyłam odejścia trzech kuleczek. Najdłużej żył Karmelek 5,5 roku.  Ale twoja historia z Zenkiem na pewno jest piękna. Warto by było się nią podzielić.  Oczywiście nic na siłę. Trzymaj się ciepło.

Zosia

  • Gość
Odp: Szynszyla nie je i nie pije mimo korekty zębów
« Odpowiedź #323 dnia: 01 Gru, 2015, 17:04 »
To fajny pomysł. Karmelek 5,5 roku a ja myślałam, że Zeniu żył krótko. Przykro mi Bożenko.  Dziękuję za wsparcie i zrozumienie  :-*

Offline Paja

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 431
  • Uzbierane migdały: 4
  • Płeć: Kobieta
  • Tequila (*), Lara (*), Aśka
Odp: Szynszyla nie je i nie pije mimo korekty zębów
« Odpowiedź #324 dnia: 01 Gru, 2015, 23:34 »
@Zosia Zenuś miał długie i na pewno szczęśliwe życie. Bardzo mi przykro, że już go z nami nie ma.

 
Collage "Szynszyla "

Zaczęty przez aleksandrossaDział Inne zdjęcia

Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 8037
Ostatnia wiadomość 03 Mar, 2009, 11:12
wysłana przez Idka
Czy szynszyla może "chrapać"?

Zaczęty przez florenceDział Pogaduchy i ciekawostki

Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 6749
Ostatnia wiadomość 15 Gru, 2014, 19:23
wysłana przez florence
Metallowa - wiersz "Choć szynszylą jest"

Zaczęty przez elkasia2Dział Nasza twórczość... i znajdy

Odpowiedzi: 11
Wyświetleń: 9356
Ostatnia wiadomość 26 Wrz, 2014, 11:48
wysłana przez Amber Chinchilla
"MAMA JEST ZŁOTA SZYNSZYLĄ " ... eeee ??

Zaczęty przez BeSaVehEiDział Na każdy temat

Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 97700
Ostatnia wiadomość 05 Lis, 2015, 19:14
wysłana przez TrisK
"Kartoteka szynszyla" czyli przyłapany na gorącym uczynku!!!

Zaczęty przez Noraa2Dział Pogaduchy i ciekawostki

Odpowiedzi: 27
Wyświetleń: 9156
Ostatnia wiadomość 09 Maj, 2016, 14:02
wysłana przez Melphomene
SimplePortal