25 Kwi, 2024, 13:12

Autor Wątek: Szynszyla nie je i nie pije mimo korekty zębów  (Przeczytany 93190 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline laradin@gazeta.pl

  • ~Szynszyli Zwiadowca~
  • **
  • Wiadomości: 78
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
  • Obelix :)
Odp: Szynszyla nie je i nie pije mimo korekty zębów
« Odpowiedź #75 dnia: 22 Lut, 2015, 16:15 »
A ja jestem ciekawa, gdzie można kupić kateter do cewników bo byłam w 4 czy 5 aptekach i w każdej panie dziwnie się patrzyły na mnie. Nawet w sklepie medycznym pani nie wiedziała o co chodzi :/
Fanfarowi zmieszałam teraz co beaphar care + trochę pyłku i zarodków i chyba podoba mu się ta zmiana. Za to chyba nie podoba mu się zmiana na ok. 16 ml papki. Na razie zmieniam powoli i patrzę jak reaguje

Alex*, Gimli*, Fanfar*

Offline 5zy5zka

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1185
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Tofik, Pysia, Psotka, Pchełka
Odp: Szynszyla nie je i nie pije mimo korekty zębów
« Odpowiedź #76 dnia: 22 Lut, 2015, 16:31 »
A nie prościej kupić sobie zwykłą strzykawkę 10ml lub większą? Ja sobie szykowałam np. 3-5 strzykawek po 10ml papki, celowo robiłam bardzo gęstą i napychałam do strzykawki od tyłu (wyjmowałam tłok, po włożeniu papki wkładałam z powrotem). Jak włoży się tłok z powrotem to bez problemu przepchnie nawet bardzo gęstą papkę.

Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.

(*) Dukat - ze mną 09.08.2012r. - 02.02.2013r.

[-chomik-] [-chomik-] [-chomik-] [-chomik-]

Offline Paja

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 431
  • Uzbierane migdały: 4
  • Płeć: Kobieta
  • Tequila (*), Lara (*), Aśka
Odp: Szynszyla nie je i nie pije mimo korekty zębów
« Odpowiedź #77 dnia: 22 Lut, 2015, 16:39 »
Czy mogła bym prosić o jakieś zdjęcia (możne opakowań) tego pyłku i zarodków żebym wiedziała czego szukać i o co się pytać w sklepie, w poniedziałek chciała bym zobaczyć czy u mnie coś takiego maja bo niedaleko jest taki sklep ze zdrową żywnością.

Gratko, jeżeli nie znajdziesz pyłku pszczelego, lub będzie za drogi to mogę się  z Tobą podzielić :)

A nie prościej kupić sobie zwykłą strzykawkę 10ml lub większą? Ja sobie szykowałam np. 3-5 strzykawek po 10ml papki, celowo robiłam bardzo gęstą i napychałam do strzykawki od tyłu (wyjmowałam tłok, po włożeniu papki wkładałam z powrotem). Jak włoży się tłok z powrotem to bez problemu przepchnie nawet bardzo gęstą papkę.

Ja tak teraz robię i taki sposób bardzo dobrze się sprawdza. Szkoda tylko, że nie zapowiada się na to, by Lara miała zacząć normalnie jeść...

Offline marcsl

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1127
  • Uzbierane migdały: 33
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Szynszyla nie je i nie pije mimo korekty zębów
« Odpowiedź #78 dnia: 22 Lut, 2015, 16:48 »
@5zy5zka dobrze gada :) ja mogę polecić strzykawkę tej firmy https://babachan.pl/materialy-jednorazowe/308-strzykawka-injekt-bbraun-100-szt-2-ml.html jest super,nie ma tego "strzała" jak co niektóre zwykłe strzykawki,prowadzenie tłoczka jest płynne i bez zacięć

Offline Paja

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 431
  • Uzbierane migdały: 4
  • Płeć: Kobieta
  • Tequila (*), Lara (*), Aśka
Odp: Szynszyla nie je i nie pije mimo korekty zębów
« Odpowiedź #79 dnia: 22 Lut, 2015, 16:50 »
@5zy5zka dobrze gada :) ja mogę polecić strzykawkę tej firmy https://babachan.pl/materialy-jednorazowe/308-strzykawka-injekt-bbraun-100-szt-2-ml.html jest super,nie ma tego "strzała" jak co niektóre zwykłe strzykawki,prowadzenie tłoczka jest płynne i bez zacięć

Ja właśnie takich używam :D Szału nie ma, ale da się nimi karmić

krecik

  • Gość
Odp: Szynszyla nie je i nie pije mimo korekty zębów
« Odpowiedź #80 dnia: 22 Lut, 2015, 16:52 »
Ja też ich używam i kupuje na allegro po 100, odkad pani w aptece, gdy poprosiłam o 10 odpowiedziała mi "Nie ma !! I igieł też nie mamy!!" [pajacyk]

I w sumie wychodzi taniej :P

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7782
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: Szynszyla nie je i nie pije mimo korekty zębów
« Odpowiedź #81 dnia: 22 Lut, 2015, 16:53 »
KATETER 50ml koszt 1.20zł, starcza na długo bo grubszy konus, http://alltovet.se/shop/ws27/37527/art27/h1703/21931703-origpic-0a7b8b.jpg   tym się o wiele lepiej karmi i nie trzeba cały czas naciągać papki. Pakujesz raz od tyłu łyżeczką, gęśtą papkę, zakłądasz tłoczek i można karmic pół godziny bez majtania szylkiem tam i spowrotem przy naciąganiu papki do 2ml strzykawki.

A ja jestem ciekawa, gdzie można kupić kateter do cewników bo byłam w 4 czy 5 aptekach i w każdej panie dziwnie się patrzyły na mnie. Nawet w sklepie medycznym pani nie wiedziała o co chodzi :/


W aptece, właściwie kazdej, lokalnej i internetowej i na allegro. Jak panie nie wiedziały o co chodzi, to nie powinny pracować w aptece ani w sklepie medycznym. Powinny chociaż troche interesować się branża w której pracują.

Jak masz problem to podaj mi adres na PW, kupię jutro ten kateter i Ci wyślę. Tylko muszę wiedzieć do jutra, bo później idę do szpitala i nie dam rady nic wysyłać.
« Ostatnia zmiana: 22 Lut, 2015, 16:59 wysłana przez Mysza <")))/ »

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

krecik

  • Gość
Odp: Szynszyla nie je i nie pije mimo korekty zębów
« Odpowiedź #82 dnia: 22 Lut, 2015, 16:58 »
Ja napierw szyluje 4 strzykawy po 2 ml i karmię, znaczy teraz to z palucha je, ale wypróbuję wiekszą strzywawę - faktycznie łatwiej pewnie da się tam papke upychać... Choć Radaro z wiekszej (10 ml) nie chciał jesć, bo nie mógł jej całej wziąc do pyska i się wkurzał...

Offline Paja

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 431
  • Uzbierane migdały: 4
  • Płeć: Kobieta
  • Tequila (*), Lara (*), Aśka
Odp: Szynszyla nie je i nie pije mimo korekty zębów
« Odpowiedź #83 dnia: 22 Lut, 2015, 17:04 »
Zostawiając na chwilę temat strzykawek, chciałabym wrócić do tematu mojego niejadka. Po sukcesie sprzed kilku dni gdy to Lara rzuciła się do miski z ziołami, wszystko wróciło do do "normy" - niestety. Lalka nadal interesuje się jedzeniem, ale nie jest w stanie go jeść. Tyle tylko, że wczoraj sepię troszeczkę nadgryzła. Ja już chyba głupieję, RTG nie wykazało żadnego stanu zapalnego, jak wet ją oglądał to też nic niepokojącego nie zauważył, zwierzak dostaje leki przeciwbólowe i przeciwzapalne (więc ewentualny ból który mogłaby odczuwać powinien ustać i powinna choć przez chwilę jeść normalnie) i zachowuje się normalnie. Nic nie wskazuje na to, by mogła odczuwać ból lub dyskomfort, dopóki nie podejmuje próby zjedzenia czegoś. Dzisiaj dostała fistaszka, pokruszyła skorupkę, ale orzeszka nie dała rady zjeść. Wymiotła łapką z buzi to, co ugryzła i miała ten charakterystyczny odruch podobny do odruchu wymiotnego. Naprawdę nie wiem gdzie leży problem. Wet też nie wie.

Offline 5zy5zka

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1185
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Tofik, Pysia, Psotka, Pchełka
Odp: Szynszyla nie je i nie pije mimo korekty zębów
« Odpowiedź #84 dnia: 22 Lut, 2015, 17:05 »
@Mysza <")))/ mi powiedziano na przykład że nie ma w sprzedaży insulinówek i absolutnie nigdzie w całej Polsce ich nie kupię bo wycofano je ze sprzedaży. Poszłam do apteki obok i na drugi dzień pani mi zamówiła 50szt...

Jak babki w aptece nie wiedziały co to, to może pokaż im zdjęcie? Może faktycznie znają ten kateter pod inną nazwą?

@krecik jak ja tylko zbliżam się do apteki to od drzwi słyszę "o! dzień dobry! jak tam szynszyle?" :D Robią tak od czasu, kiedy byłam po antybiotyk z Psotką po korekcie ;)

Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.

(*) Dukat - ze mną 09.08.2012r. - 02.02.2013r.

[-chomik-] [-chomik-] [-chomik-] [-chomik-]

Offline marcsl

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1127
  • Uzbierane migdały: 33
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Szynszyla nie je i nie pije mimo korekty zębów
« Odpowiedź #85 dnia: 22 Lut, 2015, 17:07 »
Zostawiając na chwilę temat strzykawek, chciałabym wrócić do tematu mojego niejadka. Po sukcesie sprzed kilku dni gdy to Lara rzuciła się do miski z ziołami, wszystko wróciło do do "normy" - niestety. Lalka nadal interesuje się jedzeniem, ale nie jest w stanie go jeść. Tyle tylko, że wczoraj sepię troszeczkę nadgryzła. Ja już chyba głupieję, RTG nie wykazało żadnego stanu zapalnego, jak wet ją oglądał to też nic niepokojącego nie zauważył, zwierzak dostaje leki przeciwbólowe i przeciwzapalne (więc ewentualny ból który mogłaby odczuwać powinien ustać i powinna choć przez chwilę jeść normalnie) i zachowuje się normalnie. Nic nie wskazuje na to, by mogła odczuwać ból lub dyskomfort, dopóki nie podejmuje próby zjedzenia czegoś. Dzisiaj dostała fistaszka, pokruszyła skorupkę, ale orzeszka nie dała rady zjeść. Wymiotła łapką z buzi to, co ugryzła i miała ten charakterystyczny odruch podobny do odruchu wymiotnego. Naprawdę nie wiem gdzie leży problem. Wet też nie wie.

Dziwne że RTG nie wykazało problemu,bo twój opis pasuje mi do problemu z ząbkami

Offline 5zy5zka

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1185
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Tofik, Pysia, Psotka, Pchełka
Odp: Szynszyla nie je i nie pije mimo korekty zębów
« Odpowiedź #86 dnia: 22 Lut, 2015, 17:10 »
@Paja wiesz czasami zwierzaki są przewrażliwione bądź po prostu wygodne i wolą być karmione papką zamiast jeść samodzielnie. Daj jej czas. Na forum są osoby, które miesiącami dokarmiały zwierzaki, bo same odmawiały jedzenia, mimo że nie miały problemów z zębami.

Może weterynarz nie widzi stanu zapalnego na RTG? Nie chcę tu podważać jego diagnozy skoro mu ufasz ale kurcze... tak jak Marcin pisze to wygląda na zębowy problem. Może być tak, że dopiero odzywają się jej korzenie... a jest na tyle wcześnie że ona już to czuje a jeszcze nie da się tego wyraźnie zobaczyć.

Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.

(*) Dukat - ze mną 09.08.2012r. - 02.02.2013r.

[-chomik-] [-chomik-] [-chomik-] [-chomik-]

Offline marcsl

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1127
  • Uzbierane migdały: 33
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Szynszyla nie je i nie pije mimo korekty zębów
« Odpowiedź #87 dnia: 22 Lut, 2015, 17:13 »
I być może robi się w buziaczku stan zapalny,a konkretnie ropa może się zbierać

krecik

  • Gość
Odp: Szynszyla nie je i nie pije mimo korekty zębów
« Odpowiedź #88 dnia: 22 Lut, 2015, 17:15 »
Jeśli na RTG nie widać, to widocznie przyczyna leży gdzie indziej.
Powiedź, czy po Tolfie coś  zaczął jeść ?
I jak reaguje na miekkie jedzenie, np granulat zamoczony w wodzie?

Ja z Radarem kila lat temu tak miałam, że nie chciał jeść, mimo, że stanu zapalnego nie było. Od rozwieracza naruszone zostały  dolne siekacze i on zwyczajnie bał sie  gryźć. Zaczął jeść, kiedy zaczęłam ograniczac herbiego i dawać go nieregularnie.

I być może robi się w buziaczku stan zapalny,a konkretnie ropa może się zbierać

To byłoby widoczne na zdjęciu i w czasie oglądania pyszczka przez weterynarza.
« Ostatnia zmiana: 22 Lut, 2015, 17:18 wysłana przez krecik »

Offline Paja

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 431
  • Uzbierane migdały: 4
  • Płeć: Kobieta
  • Tequila (*), Lara (*), Aśka
Odp: Szynszyla nie je i nie pije mimo korekty zębów
« Odpowiedź #89 dnia: 22 Lut, 2015, 17:19 »
@marcsl  @5zy5zka
Ja też nie chcę podważać jego kompetencji, jest to człowiek z naprawdę dużą wiedzą, zapałem i chęcią niesienia pomocy, ale ja, jako osoba, która przebywa z Larą praktycznie 24/7 widzę, że coś jest nie halo. Wet kilkanaście razy oglądał zdjęcia przed korektą i po korekcie i twierdzi, że wszystko jest w porządku, także korzenie. Specjalnie wypytałam o te korzenie, bo naczytałam się na różnych zagranicznych forach, że korzenie mogą wrastać w oczodoły powodując ogromny ból, a ja takiego losu dla swojego zwierzaka nie chcę. Okazało się, że korzenie są w porządku. Mogę wstawić zdjęcia RTG Lary, jeżeli to cokolwiek da, ale skoro specjalista od gryzoni twierdzi, że ząbki ma okej, to ja już nie wiem, co mam robić. Opowiadał mi, że gdy szynszyle przez jakiś czas nie jedzą, to ich mięśnie żuchwy ulegają zanikowi i u Lary taki częściowy zanik mięśni już nastąpił, ale w minimalnym stopniu i od miesiąca się nie pogłębił, więc TEORETYCZNIE nie powinna mieć problemu z jedzeniem. Ech...

Offline 5zy5zka

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1185
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Tofik, Pysia, Psotka, Pchełka
Odp: Szynszyla nie je i nie pije mimo korekty zębów
« Odpowiedź #90 dnia: 22 Lut, 2015, 17:28 »
@Paja owszem, korzenie wrastają w oczodół, przebijają żuchwę na wylot, powodują problemy z oddychaniem (jak przerastają korzenie siekaczy). Ale to wszystko w bardzo zaawansowanym stadium choroby, gdyby Lara w takim była bądź pewna że każdy laik by poznał na zdjęciu że coś jest nie tak, a co dopiero weterynarz. Na początku wrastanie w oczodół powoduje łzawienie oczu. Nie wiem co Ci poradzić... robiliście pełne badania krwi? Badanie bobków? Wiesz jak moja Psotka miała korektę, niby zęby były już dobrze a później zaczęło się chudnięcie to jednak się okazało że to wina zębów. Wiem, że to ciężka sytuacja i na pewno się martwisz, ale ja bym na razie przeczekała. Dokarmiaj ją, pilnuj wagi. Jeśli jest pod opieką dobrego weterynarza to i tak nic więcej nie wymyślisz, chyba że np. mailowo poprosisz o konsultację jakiegoś innego weterynarza.

Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.

(*) Dukat - ze mną 09.08.2012r. - 02.02.2013r.

[-chomik-] [-chomik-] [-chomik-] [-chomik-]

krecik

  • Gość
Odp: Szynszyla nie je i nie pije mimo korekty zębów
« Odpowiedź #91 dnia: 22 Lut, 2015, 17:32 »
mailowo poprosisz o konsultację jakiegoś innego weterynarza.

Mailowo to średnio, bo to raczej zdjęcie ktoś by musiał zobaczyć... Może samo zdjęcie pokazać/przesłać innemu wetowi ?
A jeśli  to nie tu leży problem, to może faktycznie jak @5zy5zka mówi badania kwi, badania w kierunku pasożytów....

Dlatego też pytam o jedzenie miękkich rzeczy i jedzenie po tolfie, zęby to dolegliwości bólowe, ale jeśli nawet przy leku przeciwbólowym nie je, to moze nie tędy droga... Echhh szkoda, że szyle nie potrafią nam powiedzieć co je boli....
« Ostatnia zmiana: 22 Lut, 2015, 17:35 wysłana przez krecik »

Offline Paja

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 431
  • Uzbierane migdały: 4
  • Płeć: Kobieta
  • Tequila (*), Lara (*), Aśka
Odp: Szynszyla nie je i nie pije mimo korekty zębów
« Odpowiedź #92 dnia: 22 Lut, 2015, 17:42 »
@5zy5zka  jak długo Twoja Psotka musiała być dokarmiana? Sądzę, że zrobię tak, jak radzicie z @krecik i poproszę o badania krwi. Już o nie pytałam, ale wet powiedział, że nie są potrzebne, bo gdyby to były pasożyty albo inny problem, który można odkryć badając krew, to Lara zachowywałaby się dziwnie na długo przed korektą ząbków. Tak czy inaczej, badanie krwi na pewno nie zaszkodzi i tak też zrobię - dziękuję za wskazówki :)
Co do miękkich rzeczy, takich jak granulat z wodą, to nie są one atrakcyjne dla Lary, chyba, że podawane strzykawką. O tak, ze strzykawki to ona teraz chętnie je. Tolfedine pomógł na tyle, by Lara z wielką pasją gryzła pudełko, ściany, sepię i czasem mnie, ale nie jedzenie.

Offline 5zy5zka

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1185
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Tofik, Pysia, Psotka, Pchełka
Odp: Szynszyla nie je i nie pije mimo korekty zębów
« Odpowiedź #93 dnia: 22 Lut, 2015, 17:58 »
@Paja moim zdaniem to o niczym nie świadczy... wiesz żeby zniszczyć pudełko wystarczy że siekaczami je dorwie, ale już żeby zjeść karmę czy siano to musi użyć trzonowców, przeżuwać a to właśnie sprawia ból. Dla przykładu mój Tofik korował drzwi, zrywał tapetę ze ścian, nawet tynk wygryzał, ale karmy jeść nie był w stanie.

Psotkę dokarmiałam latem prawie 2 miesiące o ile dobrze pamiętam. Wbiliśmy się w rutynę i było łatwiej, chociaż wiadomo że na początku było mi ciężko.

Jeśli chodzi o te wyniki krwi... nie wszystkie pasożyty dają objawy to raz, a dwa problem może leżeć niekoniecznie w pasożytach. Na przykład ja mam 3 dziewczyny z Giardią i tylko jedna z nich miała objawy, u pozostałych wszystko przebiegało bezobjawowo. Może wątroba? W krwi wyjdzie Ci też przerost korzeni, może być tak że jeszcze nie widać go na zdjęciach ale w organizmie już zachodzą zmiany.

@krecik miałam na myśli żeby mailowo przesłać innemu weterynarzowi zdjęcia, wyniki, wszystko co Paja ma, bo wiadomo że opisując sam problem to równie dobrze można by do wróżki pisać :)

Paja ja myślę, że mimo wszystko Lara nie je przez zęby. Dla niej ten problem na pewno też jest stresujący i być może zwierzak po prostu musi się oswoić z sytuacją. Z Psotką było to samo... niby korekta wyszła idealnie, leki przeciwbólowe, wszystko pozornie było dobrze a później pojawiły się problemy, kombinowaliśmy pod górę co jej dolega a wyszło że to jednak korzenie. Oczywiście Ci tego nie życzę, ale niestety zwykle jak pojawia się przerost trzonowców to i korzenie się odzywają prędzej czy później. Dla świętego spokoju możesz zrobić te pozostałe badania. Krew do badania pobiera się zwykle z uszka, no chyba że nie leci zbytnio (lub weterynarz nie umie) to z tylnej łapki. Bobki zbierasz w pojemniczek na kał kupiony w aptece i wysyłasz do Warszawy, jest możliwość darmowych badań: tutaj.

Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.

(*) Dukat - ze mną 09.08.2012r. - 02.02.2013r.

[-chomik-] [-chomik-] [-chomik-] [-chomik-]

krecik

  • Gość
Odp: Szynszyla nie je i nie pije mimo korekty zębów
« Odpowiedź #94 dnia: 22 Lut, 2015, 18:08 »
Pasożyty i problemy zębowe we krwi nie wyjdą (no chyba, że jest stan zapalny, wtedy tak).

Spróbuj z jakims smakołykiem orzeszkiem migdałkiem, jak zje bez kruszenia, to możesz przypuszczać, że robi Cię w trąbę i bierze na ładne oczy :P Jeśli bardzo Ci nie schudła spróbuj dać jej herbiego później niz zazwyczaj. Może raczy coś sama skubnąć. Kurcze wiem jak sama od zmysłów odchodziłam kiedy nie jadł nic przez prawie 3 miesiace... Teraz na szczescie troche bardziej się już znamy i wiem kiedy udaje, a kiedy go boli...

Wczoraj np siedział smutny, że niby głodny, przebierał w misce zioła to nie, tamto nie.... I żabrał. Wstawiałm mu w miskę garść siana (tak po złości) w podskokach pobiegł pogryzł jedno drugie po czym ze złościa dawaj przestawiać miskę....  I hmmm zjadł co miał w końcu :D:D
« Ostatnia zmiana: 22 Lut, 2015, 18:29 wysłana przez krecik »

Offline 5zy5zka

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1185
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Tofik, Pysia, Psotka, Pchełka
Odp: Szynszyla nie je i nie pije mimo korekty zębów
« Odpowiedź #95 dnia: 22 Lut, 2015, 18:18 »
Pasożyty i problemy zębowe we krwi nie wyjdą (no chyba, że jest stan zapalny, wtedy tak).

Chodziło mi o AP :P

Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.

(*) Dukat - ze mną 09.08.2012r. - 02.02.2013r.

[-chomik-] [-chomik-] [-chomik-] [-chomik-]

Offline florence

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 560
  • Uzbierane migdały: 12
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia & Pisiont
Odp: Szynszyla nie je i nie pije mimo korekty zębów
« Odpowiedź #96 dnia: 22 Lut, 2015, 19:21 »
Nawet jak nie kruszy migdała, to mogą to być zęby. Bunia dzień przed odkryciem przerostu zebów nie pokruszyła mi migdała, a korekta okazała się na następny dzień konieczna.

Offline laradin@gazeta.pl

  • ~Szynszyli Zwiadowca~
  • **
  • Wiadomości: 78
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
  • Obelix :)
Odp: Szynszyla nie je i nie pije mimo korekty zębów
« Odpowiedź #97 dnia: 22 Lut, 2015, 19:29 »
No to już wiem, co to ten kateter. Rzeczywiście pokazywały mi coś takiego, ale 100 ml pojemności to miało, więc myślałam, że to nie to ;) I to chyba ma jeszcze jakąś inną nazwę, bo one to inaczej nazywały.
Paja, bo ja się tak zastanawiam, czy twoja Lara nie ma czasem dokładnie tego samego co mój Fanfar. Bo mają identyczne objawy. Fakt, że u mojego zdiagnozowano chore serducho, stąd obniżenie apetytu, ale też kruszy jedzenie, a zęby cały czas w porządku. Nie je trzonowcami w ogóle, tylko siekacze idą w ruch. I taż latem, zanim zaczęłam go porządnie dokarmiać, pojawił się taki odruch ala wymiotny, szczególnie jak podawałam mu coś słodkiego typu rodzynek. Pewna nigdy nie będę, ale mnie się wydaje, że mój Fanfar miał zęby za krótkie. Stąd ból przy jedzeniu i wyciąganie na gwałt z pyszczka pokarmu. Obejrzyj siekacze, czy łapią kontakt. Jeśli nie, to jest jeden z objawów zbyt krótkich zębów, a jeśli zwierz nie dojada, to i wzrost zębów może być wolniejszy. Jeśli miazga zęba zostanie nawet minimalnie odsłonięta, powoduje to przy jedzeniu straszny ból, a jest niewykrywalne na RTG.
Jak zaczęłam porządnie dokarmiać Fanfara problem "wymiotów" skończył się, ale wydaje mi się, że po tak długim czasie doszło już do zmian w żuchwie i Fanfar może już nigdy sam nie jeść. W zasadzie nie przeszkadza mi, że muszę go dokarmiać, tylko boję się o jego ząbki, żeby nie było kłopotów. Póki co jednak radzi sobie. Często słyszę jak sobie ściera ząbki "na sucho" a i przy dokarmianiu mieli. I problemów nie ma. Raz miał lekką korektę jednego zęba i wszystko. Jeśli Lara ma to samo co Fanfar, to jeśli nie będzie przerostów korzeniowych, pomimo dokarmiania powinno być ok.

Alex*, Gimli*, Fanfar*

Offline Paja

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 431
  • Uzbierane migdały: 4
  • Płeć: Kobieta
  • Tequila (*), Lara (*), Aśka
Odp: Szynszyla nie je i nie pije mimo korekty zębów
« Odpowiedź #98 dnia: 22 Lut, 2015, 19:53 »
@florence wszystko, czego tknie się Lara się kruszy. Głównie są to zioła, więc łatwo o pokruszenie, ale jak dziobnęła niedawno granulat to też się bardzo kruszył.
@laradin@gazeta.pl faktycznie to brzmi bardzo podobnie. Jak długo dokarmiasz Fanfara? Lara po korekcie zaczęła zgrzytać zębami, czego nigdy wcześniej nie robiła. Nie jestem w stanie stwierdzić, czy jej ząbki są za krótkie, a co do miazgi, to weterynarz mi też o tym wspominał. To jest tylko hipoteza, nie dowiemy się czy Lara ma problem z miazgą czy nie, ale wet mówił coś o tym, że wraz ze wzrostem zębów ta miazga będzie się ścierać i problem prędzej czy później sam zniknie (o ile to faktycznie miazga jest problemem). Tyle tylko, że to musi trwać wieki ???

Offline laradin@gazeta.pl

  • ~Szynszyli Zwiadowca~
  • **
  • Wiadomości: 78
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
  • Obelix :)
Odp: Szynszyla nie je i nie pije mimo korekty zębów
« Odpowiedź #99 dnia: 22 Lut, 2015, 20:08 »
Dokarmiam Fanfara już pół roku. Jeśli u Lary oroblem jest tylko z miazgą zębową, to wydaje mi się całkowicie do wyleczenia pod warunkiem, że będziesz dostarczać Larze wszystkich składników niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania. Mnie wet mókwil, że ząb szynszyli może mieć mikrouszkodzenie i wtedy trzeba czekać aż ząb odrośnie. Niestety zęby trzonowe rosną wolniej. Mój Fanfar zgrzyta przez całe życie :) i przez 9 lat żadnego problemu nie było. Jeśli teraz Lara nje je a zgrzyta wydaje się to byc dobrym objawem, bo ćwiczy trochę i ściera ząbki jednocześnie. Niestety u mojego Fanfara zęby są problemem wtornym, wynikającym ze zbyt późno zdiagnozowanego chorego serduszka. Prawdopodobnie było tak, że chore serducho spowodowało brak apetytu, co zmniejszyło szybkość przyrostu zębów, co doprowadziło do uszkodzenia zębiny, co z kolei spowodowało nie przyjmowanie pokarmu w ogóle. Ja bym Larę przebadała jeszcze pod tym kątem. Lepiej na zimne dmuchać, a bodajże szyle mają z tym często problem

Alex*, Gimli*, Fanfar*

 
Collage "Szynszyla "

Zaczęty przez aleksandrossaDział Inne zdjęcia

Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 8208
Ostatnia wiadomość 03 Mar, 2009, 11:12
wysłana przez Idka
Czy szynszyla może "chrapać"?

Zaczęty przez florenceDział Pogaduchy i ciekawostki

Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 7007
Ostatnia wiadomość 15 Gru, 2014, 19:23
wysłana przez florence
Metallowa - wiersz "Choć szynszylą jest"

Zaczęty przez elkasia2Dział Nasza twórczość... i znajdy

Odpowiedzi: 11
Wyświetleń: 9571
Ostatnia wiadomość 26 Wrz, 2014, 11:48
wysłana przez Amber Chinchilla
"MAMA JEST ZŁOTA SZYNSZYLĄ " ... eeee ??

Zaczęty przez BeSaVehEiDział Na każdy temat

Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 97929
Ostatnia wiadomość 05 Lis, 2015, 19:14
wysłana przez TrisK
"Kartoteka szynszyla" czyli przyłapany na gorącym uczynku!!!

Zaczęty przez Noraa2Dział Pogaduchy i ciekawostki

Odpowiedzi: 27
Wyświetleń: 9286
Ostatnia wiadomość 09 Maj, 2016, 14:02
wysłana przez Melphomene
SimplePortal