Witajcie ;)

[Paja]

Jaki przystojniak  :love:

[Szynszylątko]

Ta foteczka, na której stoi pod krzesełkiem  :love: boska, zacałowałabym go. Jest po prostu prześliczny, taki zgrabniutki  :love:

[Milva]

Kulki będziemy łączyć jednak dopiero w poniedziałek, bo wyjeżdżamy na weekend a lepiej świeżo połączonych nie zostawiać samych. W sumie chyba tak czy inaczej lepiej poczekać, bo Django akurat bardziej oswoi się z nami i otoczeniem. W klatce nadal jest płochliwy, ale na rękę już wchodzi i delikatnie skubie.

[Bożena]

Ale śliczny kuluś. Życzę ci szybkiego łączenia i więcej fotek poproszę.

[Milva]

Pierwsza próba łączenia za nami. Na początku zachowywali dystans i wyjedli smakołyki na środku a dopiero potem trochę się pogonili. Django zaczepiał a Arion gonił. Dużo futra zgubił Django, a Arion albo nic albo bardzo niewiele. Django też "warczał" na Ariona. Wybieg trwał jakoś ponad dwie godziny i skończyliśmy go, bo pod koniec obaj panowie sobie spali w przeciwległych kątach.
Wklejam link do mini relacji ;)
https://youtu.be/2yATREoNAWs

[Bożena]

No, na filmiku nie wygląda to najgorzej. Trzymam kciuki za szybkie połączenie.

[TrisK]

Śliczni są :) Witamy na forum i pozdrowienia od moich łobuzów. Django mi bardzo mojego Czarcika przypomina - ten ciemny brzuszek i wielka zgrabność  :love:

[Milva]

Chłopaki już są razem w klatce 
Dzisiaj na początku trochę Arion jeszcze pogonił Django, ale ten się zaczął bardziej stawiać. Potem już na spokojnie, stanęli naprzeciw siebie i się "pokłócili" chwilkę. Teraz jedzą razem sianko, iskają się. Pod koniec wybiegu spali sobie zaraz koło siebie. Jeszcze Arion trochę przegania Django, ale po trzech godzinach razem w klatce nie było żadnych ekscesów i mam nadzieję, że jeszcze parę dni i zostaną szynszylowymi przyjaciółmi na dobre i złe :)

[TrisK]

Jej!!! 
Wiem z autopsji jaka to radocha i jakie poczucie spełnienia daje!!!
 
Bardzo, bardzo się cieszę!!!! I gratuluję :) To może być początek wielkiej przyjaźni ;)
Trochę ich na początku pilnuj, ale myślę, że będzie dobrze!

[Milva]

Dziękuję :)
Noc przebiegła spokojnie, więc myślę, że nie będzie już żadnej niemiłej niespodzianki.

[Bożena]

Super,ale jeszcze obserwuj 

[elanutka]

Jestem pełna podziwu, ze tak szybko chłopcy się zaprzyjażnili !

[Milva]

W klatce śpią razem w hamaku i siedzą razem na półce, ale na wybiegu Arion jeszcze trochę goni Django.