Autor Wątek: Noc sylwestrowa (Przeczytany 1642 razy)

adiacm22 · « **dnia:** 17 Gru, 2015, 18:57 »

Jak wszyscy wiemy dużymi krokami zbliża się sylwestrowa noc a co się w tym wiąże duuuużoooo hałasu :/ macie jakieś sprawdzone sposoby lub pomysły na to jak można nasze zwierzaczki chociaż w jakimś stopniu uchronić przed stresem z tym związanym? :)

SZYNSZYLKA BEZA · « **Odpowiedź #1 dnia:** 17 Gru, 2015, 20:24 »

Hmmm tęż ię nad tym zastaniawiam...

Metallowa · « **Odpowiedź #2 dnia:** 17 Gru, 2015, 22:16 »

jeśli będzie zabawa w domu to przenieść klatkę do jakiegoś pustego lub najmniej uczęszczanego pokoju, żeby miały spokój ; p a jeśli chodzi o sztuczne ognie, to w domu zamknięte nie powinny tego jakoś bardzo odczuć, tylko daleko od okna niech będą :D

Pańcia · « **Odpowiedź #3 dnia:** 17 Gru, 2015, 22:25 »

Ja pewnie przykryję klatkę polarowym kocem, zasłonię okno, zamknę drzwi i chyba tyle, nie mam pomysłu na więcej ;) Imprezy w domu u mnie nie ma, jakoś nigdy tragedii z trzaskami nie było, więc mam nadzieję, że szyle dadzą radę ;D

SZYNSZYLKA BEZA · « **Odpowiedź #4 dnia:** 18 Gru, 2015, 08:06 »

W sumie do bre macie pomysły

Mysza <")))/ · « **Odpowiedź #5 dnia:** 18 Gru, 2015, 14:05 »

moje szynszylice fajerwerki przesypiają, za to psy bardzo źle znoszą okres świąteczno-noworoczny.

SZYNSZYLKA BEZA · « **Odpowiedź #6 dnia:** 18 Gru, 2015, 18:09 »

W sumie moja też

Bożena · « **Odpowiedź #7 dnia:** 19 Gru, 2015, 19:58 »

Felek wtedy ryczy bo się boi.

Paja · « **Odpowiedź #8 dnia:** 19 Gru, 2015, 20:47 »

Tam, gdzie mieszkam jest w miarę cicho, więc moje dziewczyny dobrze znoszą noworoczne atrakcje :)

asa111 · « **Odpowiedź #9 dnia:** 22 Gru, 2015, 20:28 »

Ja zawsze zamykam szyla samego w pokoju, zasłaniam okna a do klatki dostaje różne gryzaki, a przed samą północą,
przed największym "bum", garstkę smakołyków. Wówczas ma głęboko pod ogonem wszystko, co dzieje się na dworze.

SZYNSZYLKA BEZA · « **Odpowiedź #10 dnia:** 22 Gru, 2015, 20:30 »

haha pomysłowe :love:

dream* · « **Odpowiedź #11 dnia:** 25 Gru, 2015, 00:05 »

Dobrze jest nakryć klatkę kocem i ew przestawić do najmniej narażonego na hałasy miejsca: zazwyczaj jest to łazienka lub przedpokój (bo nie mają okien)
można wspomagać się naturalnymi ziółkami: melisą i dziurawcem (te zioła wchodzą także w skład preparatów redukujących stres u psów i kotów a nawet ludzi) - ale trzeba zacząć już teraz :)

poza tym większość szyli olewa hałasy które znajdują się daleko od nich.
Jest to bardzo ciekawe, bo moje potrafią przesypiać całego sylwestra a czasami mały szelest stawia je na nogi

Noc sylwestrowa