hypothetical
24 Kwi, 2024, 10:33

Autor Wątek: Inne (prawie) szynszylowe stadko ;)  (Przeczytany 68091 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Dosiek

  • Moderator
  • ~Opiekun Stada~
  • *****
  • Wiadomości: 1053
  • Uzbierane migdały: 2
  • Płeć: Kobieta
Odp: Inne (prawie) szynszylowe stadko ;)
« Odpowiedź #275 dnia: 21 Wrz, 2016, 08:53 »
legowisko można też zrobić za pomocą bluzy, bez użycia igły i nitki. ;)
a masz może maszynę do szycia? albo ktoś w rodzinie, ktoś znajomy?

Offline Wilczy Deszcz

  • ~Kierownik Klatki~
  • ***
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 724
  • Uzbierane migdały: 2
  • Płeć: Kobieta
Odp: Inne (prawie) szynszylowe stadko ;)
« Odpowiedź #276 dnia: 21 Wrz, 2016, 11:34 »
Nikt nie ma, ja też nie mam, ale spróbuje sama zrobić tylko muszę poduszki znaleźć, żeby wypchać w środku czymś  :P

Szałwia & Tosia & Yuri w nowym domu.

Ze mną tylko pies - Rita.

Offline Wilczy Deszcz

  • ~Kierownik Klatki~
  • ***
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 724
  • Uzbierane migdały: 2
  • Płeć: Kobieta
Odp: Inne (prawie) szynszylowe stadko ;)
« Odpowiedź #277 dnia: 30 Wrz, 2016, 08:56 »
Nie odzywałam się znów, ale to z powodu Rity i innych spraw.

Jeśli chodzi o moje szyszki (bardziej moje niż mojego faceta [nie] ) byłam u weterynarza, który się specjalizuje w gryzoniach m.in szynszyle. Powiedział, że to jest genetyczne, iż mała nie ma oczka. Mówił też, że u szyszek bardzo często to występuje jak pomiesza się jakieś odmiany, gdzie matka może przenieść na młode swoją chorobę i wtedy maluszek może się urodzić taki. Oczywiście jeśli będę się wybierać do niego to z malutką, aby się dowiedzieć czy jest sens wycinać to co ma w środku czy nie ruszać tego. Mówił też, że taka szynszyla ma ograniczone pole widzenia. Szałwia jak jest na wybiegu to czasami w coś uderzy, ale nie mocno. Widać, że to jej sprawia trochę trudność. Wizyta u weta była z królikiem z zoologa, gdzie chodzę, bo dostał biegunki i miał brzuszek jak balon. Dzisiaj pójdę go odwiedzić. Poza tym mam mega problem behawioralny z Ritą. Jak wiecie ona czasami posikuje ze szczęścia jak ktoś przyjdzie do nas lub w zabawie. Problem jest na tyle głęboki, że ona nie potrafi się wyciszyć oraz uspokoić swoich emocji. Najgorsze jest to, że zaczęła się załatwiać tam, gdzie śpi... Dzisiaj rano "obudził" mnie bardzo nieprzyjemny zapach. Wstałam i moje oczy ujrzały (wybaczcie za słowo) zasrany koc. Nie krzyczałam na nią, bo by nawet nie wiedziała o co chodzi. Koc do prania nie po raz pierwszy w ciągu tego tygodnia. Dzwoniłam do behawiorysty, który mi podał numer do pani behawiorystki. Będę się z nią umawiać na spotkanie jak S. dostanie wypłatę i zaczniemy działać, bo moje nerwy już dawno się wyczerpały i cierpliwość. Chce mi się płakać z bezsilności, bo nigdy nie miałam psa z problemami, nie wiedziałam, że życie z takim psem będzie trudne, oczywiście jest to do ogarnięcia oraz wyprowadzenia na prostą lecz może to trwać bardzo długo... Oczywiście zbadam jej mocz u weta, bo może sobie przeziębiła lecz wiem, że ja popełniłam masę błędów jak trafiła do nas, bo gdy nasikała lub zrobiła kupe to mi nerwy puszczały i się darłam na nią i wiem, że ja skopałam to do tego stopnia, że problem cały czas jest i się zagłębia. Jedyny ratunek to behawiorysta, który mi pomoże mam nadzieję i nie "zepsuje" psa jeszcze bardziej, bo wtedy to nie wiem co bym zrobiła. Jedna dobra wiadomość to taka,że Rita ma już 8 miesięcy.

Szałwia & Tosia & Yuri w nowym domu.

Ze mną tylko pies - Rita.

Offline Fluffy Madness

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 136
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
    • Fluffy Madness - Domowa hodowla Szynszyli
Odp: Inne (prawie) szynszylowe stadko ;)
« Odpowiedź #278 dnia: 30 Wrz, 2016, 13:42 »
Moja Dosia też sikała pod siebie z radości, ale jakoś z tego wyrosła. Myślę, że to sprawa też młodego wieku. Może źle robiliśmy, ale jak pies się gdzieś zsikał, to zbliżaliśmy nos psa do tego (nie tak, by go w tym wytarzać) by poczuł, że to jego i od razu na dwór. W końcu nauczyły się kłaść przy drzwiach wtedy, kiedy im się coś chce. Na pewno nie krzyczeć, ani nie bić, bo to jeszcze wzbudzi agresję.

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

Offline Wilczy Deszcz

  • ~Kierownik Klatki~
  • ***
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 724
  • Uzbierane migdały: 2
  • Płeć: Kobieta
Odp: Inne (prawie) szynszylowe stadko ;)
« Odpowiedź #279 dnia: 30 Wrz, 2016, 17:27 »
Ja czekam na pieniądze i od razu dzwonie do behawiorystki, bo sama sobie nie poradzę.

Szałwia & Tosia & Yuri w nowym domu.

Ze mną tylko pies - Rita.

Offline Wilczy Deszcz

  • ~Kierownik Klatki~
  • ***
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 724
  • Uzbierane migdały: 2
  • Płeć: Kobieta
Odp: Inne (prawie) szynszylowe stadko ;)
« Odpowiedź #280 dnia: 30 Wrz, 2016, 22:37 »
Szałwia na moich plecach :D

Szałwia & Tosia & Yuri w nowym domu.

Ze mną tylko pies - Rita.

Offline Wilczy Deszcz

  • ~Kierownik Klatki~
  • ***
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 724
  • Uzbierane migdały: 2
  • Płeć: Kobieta
Odp: Inne (prawie) szynszylowe stadko ;)
« Odpowiedź #281 dnia: 05 Paź, 2016, 09:39 »
Bardzo dawno zdjęć nie było więc nadrabiam zaległości ;) Szyszek dodam później, bo są na innym telefonie :)

1.

2.

3.

4.

Szałwia & Tosia & Yuri w nowym domu.

Ze mną tylko pies - Rita.

Offline Lolivette

  • Moderator
  • ~Rządca Półek~
  • *****
  • Wiadomości: 574
  • Uzbierane migdały: 1
Odp: Inne (prawie) szynszylowe stadko ;)
« Odpowiedź #282 dnia: 05 Paź, 2016, 15:07 »
Ta wiadomość dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników forum. Aby ją odczytać zaloguj się.
Nie posiadasz jeszcze konta? Załóż je tutaj.

Offline Dosiek

  • Moderator
  • ~Opiekun Stada~
  • *****
  • Wiadomości: 1053
  • Uzbierane migdały: 2
  • Płeć: Kobieta
Odp: Inne (prawie) szynszylowe stadko ;)
« Odpowiedź #283 dnia: 05 Paź, 2016, 15:55 »
Ta wiadomość dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników forum. Aby ją odczytać zaloguj się.
Nie posiadasz jeszcze konta? Załóż je tutaj.

Offline Wilczy Deszcz

  • ~Kierownik Klatki~
  • ***
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 724
  • Uzbierane migdały: 2
  • Płeć: Kobieta
Odp: Inne (prawie) szynszylowe stadko ;)
« Odpowiedź #284 dnia: 05 Paź, 2016, 17:08 »
@Dosiek nie obrażam się broń boże. Niestety szczeniak to jest otwarta księga, gdzie jeden mały błąd może zepsuć wszystko i ja jestem tego przykładem. Behawiorysta będzie na pewno no i klatka kennelowa. Poza tym nie ma innych problemów prócz sikania pod siebie i niszczenia pod naszą nieobecność.

@Lolivette " Szkoda, ze ja Ci wtedy dobrze radzilam to to zignorowalas kompletnie, a nawet stwierdzilas, ze dobrze robisz " , nie zignorowałam tego tylko stwierdziłam, że na razie nie jest to potrzebne poza tym i tak będziemy u weta się umawiać na wizyte to od razu jej zbada mocz i może mi coś podpowie.

Szałwia & Tosia & Yuri w nowym domu.

Ze mną tylko pies - Rita.

Offline Lolivette

  • Moderator
  • ~Rządca Półek~
  • *****
  • Wiadomości: 574
  • Uzbierane migdały: 1
Odp: Inne (prawie) szynszylowe stadko ;)
« Odpowiedź #285 dnia: 05 Paź, 2016, 17:58 »
Ta wiadomość dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników forum. Aby ją odczytać zaloguj się.
Nie posiadasz jeszcze konta? Załóż je tutaj.

Offline Wilczy Deszcz

  • ~Kierownik Klatki~
  • ***
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 724
  • Uzbierane migdały: 2
  • Płeć: Kobieta
Odp: Inne (prawie) szynszylowe stadko ;)
« Odpowiedź #286 dnia: 05 Paź, 2016, 20:21 »
Nie zrozumiałaś mnie, ale pouczać zawsze lepiej... Nie jest to mój pierwszy pies i dodam, że od szczeniaka (zanim zaczęły się problemy z sikaniem) miała problem z kontrolowaniem swoich emocji wobec np. innego czworonoga oraz do obcych ludzi. Ćwiczę z nią olewanie obcych ludzi i psów i nie, nie jest łatwo, bo ona bardzo szybko ma mnie w d*pie, kiedy widzi innego psa, ale nie zawsze - najgorsze jest, gdy ktoś SPECJALNIE podchodzi i nam przerywa - tłumaczyłam, nie działa.  Dla mnie Rita jest problematycznym psem i nie mówię, że zawsze taka będzie lecz Tobie zapewne też by puściły nerwy i zaczęłabyś płakać z bezsilności wiedząc, że twój pies ma problem, a ty nie potrafisz go rozwiązać pomimo rozmawiania z wieloma osobami. I tak przyznaje się do błędu, bo wiem ile ich popełniłam,
ale mówienie, że mogłam to ignorować wydaje się absurdalne. Nie jest łatwo nauczyć szczeniaka sikania na dworze,
a jeszcze trudniej jest mieć nerwy ze stali jak, któryś raz z kolei ci naszcza, czasami złośliwie, albo na łóżko, na swój koc... Nie chce, aby ten post brzmiał jako atak, aczkolwiek jeśli ktoś z Was chce mi dać rady to są one mile widziane, a jeżeli chodzi o krytkę to też byłoby najlepiej, aby była ona subiektywna.
« Ostatnia zmiana: 05 Paź, 2016, 20:22 wysłana przez Wilczy Deszcz »

Szałwia & Tosia & Yuri w nowym domu.

Ze mną tylko pies - Rita.

Offline Lolivette

  • Moderator
  • ~Rządca Półek~
  • *****
  • Wiadomości: 574
  • Uzbierane migdały: 1
Odp: Inne (prawie) szynszylowe stadko ;)
« Odpowiedź #287 dnia: 05 Paź, 2016, 21:29 »
Ta wiadomość dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników forum. Aby ją odczytać zaloguj się.
Nie posiadasz jeszcze konta? Załóż je tutaj.

Offline Wilczy Deszcz

  • ~Kierownik Klatki~
  • ***
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 724
  • Uzbierane migdały: 2
  • Płeć: Kobieta
Odp: Inne (prawie) szynszylowe stadko ;)
« Odpowiedź #288 dnia: 05 Paź, 2016, 22:33 »
Nauczyłam ją na tyle na ile jestem w stanie. I tak nie jest to pierwszy mój pies, bo poprzednie były inne nawet tymczasowe. Nie wstydzę się przyznać do błędu, ale nie jestem osobą, która o tym głośno mówi. Nie wiem jak Rita była traktowana u poprzedniej osoby ze swoim rodzeństwem więc nie mnie to oceniać. Pracuje z nią od małego, ale ona bardzo szybko się rozprasza, gdy robimy coś i ćwiczymy. O behawioryście pisałam, że będzie i pomoże nam. Na pewno będziemy pracować nad tym co się dzieje. Z resztą nie rozumiem po co porównujesz podhalana, który jest na pewno starszy od mojej suki. Piszesz, że olewam rady - otóż bardzo się mylisz, ponieważ nie Ty mieszkasz z tym psem i nie wiesz jaki on jest na co dzień. Z kontrolowaniem emocji ma problem od samego początku i uwierz lub nie, ale pracowałam nad tym. Nie znasz mnie,a oceniasz jak wychowuje swojego psa, a i nigdzie nie napisałam, że ją uderzyłam. To co ja u siebie muszę zmienić to wiem doskonale, ale z nią będę pracować, bo chce, aby żyła normalnie. To, że opisuje tutaj problemy z psem nie oznacza, że nie potrzebuje rady i że z nią nie pracuje, ale jak ktoś mi wmawia, że nie rozumiem swojego psa to chyba powinien się zastanowić. Dalsza dyskusja nie ma sensu, bo nie chce dostać bana. Jeśli ktoś nie chce odwiedzać wątku to niech to napisze od razu to wtedy nie będę pisać tutaj, bo i po co...

Szałwia & Tosia & Yuri w nowym domu.

Ze mną tylko pies - Rita.

Offline Lolivette

  • Moderator
  • ~Rządca Półek~
  • *****
  • Wiadomości: 574
  • Uzbierane migdały: 1
Odp: Inne (prawie) szynszylowe stadko ;)
« Odpowiedź #289 dnia: 05 Paź, 2016, 22:54 »
Ta wiadomość dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników forum. Aby ją odczytać zaloguj się.
Nie posiadasz jeszcze konta? Załóż je tutaj.

Offline Wilczy Deszcz

  • ~Kierownik Klatki~
  • ***
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 724
  • Uzbierane migdały: 2
  • Płeć: Kobieta
Odp: Inne (prawie) szynszylowe stadko ;)
« Odpowiedź #290 dnia: 05 Paź, 2016, 23:16 »
[edit]

Zdjęcia panienek, bo też dawno nie było :)

Szałwia & Rita  [love]

Mozaika  [love]
« Ostatnia zmiana: 06 Paź, 2016, 00:15 wysłana przez Wilczy Deszcz »

Szałwia & Tosia & Yuri w nowym domu.

Ze mną tylko pies - Rita.

Offline Rukola

  • Moderator
  • ~Rządca Półek~
  • *****
  • Wiadomości: 544
  • Uzbierane migdały: 12
Odp: Inne (prawie) szynszylowe stadko ;)
« Odpowiedź #291 dnia: 06 Paź, 2016, 22:10 »
Chciałabym tylko dodać że 8-miesięczny pies to wciąż szczeniak i z Twojego opisu wynika że niczym specjalnie nie różni się od innych szczeniaków. Problemy z koncentracją, niszczenie, silne emocje przy kontakcie z obcymi, załatwianie się w domu to jest standardzik i dlatego wiele osób odradza branie takich młodziutkich piesków. To zawsze oznacza kilka miesięcy ciężkiej pracy i nie da się tego obejść.
Gdzieś w tym wątku sama pisałam że mojemu psu do ok. roku zdarzało się załatwić w domu ;) Przez dość długi czas pod nieobecność domowników i w nocy trzymaliśmy go w takim kojcu własnej roboty żeby nie zdemolował i nie zasikał całego domu. Bardzo dobre rezultaty przynosiło nagradzanie smakołykami za każdą kupę i siku na dworze. Na dwór wychodziliśmy z nim bardzo często, w nocy niestety też, najpierw co 2 godziny potem coraz rzadziej ale już nie pamiętam kiedy przestaliśmy.
Jestem pewna że dasz sobie radę z Ritą, niepotrzebnie tak mocno to przeżywasz i pewnie to stwarza Ci dodatkowo trudności w szkoleniu.
« Ostatnia zmiana: 06 Paź, 2016, 22:22 wysłana przez Rukola »

Offline Wilczy Deszcz

  • ~Kierownik Klatki~
  • ***
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 724
  • Uzbierane migdały: 2
  • Płeć: Kobieta
Odp: Inne (prawie) szynszylowe stadko ;)
« Odpowiedź #292 dnia: 07 Paź, 2016, 12:00 »
@Rukola - Rite wzięłam jak miała 2 miesiące więc zajęło mi długo ją nauczyć załatwiania się na dworze. Teraz jak nasika w domu ze strachu (jest znowu bardzo źle u mnie) to nie krzyczę na nią, bo po prostu mam głowę czym innym zajętą. Poza tym doszłam do wniosku, że krzykiem nic nie zdziałam, bo problem będzie się coraz bardziej zagłębiać. Tak jak pisałam zapytam się weterynarza czy po sterylizacji może to mieć odwrotne skutki czy przestanie posikiwać. 

Szałwia & Tosia & Yuri w nowym domu.

Ze mną tylko pies - Rita.

Offline Julkanulka

  • ~Kierownik Biegania~
  • **
  • Wiadomości: 167
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
Odp: Inne (prawie) szynszylowe stadko ;)
« Odpowiedź #293 dnia: 07 Paź, 2016, 20:26 »
Szałwia i Rita takie kochane  [love]

Offline Wilczy Deszcz

  • ~Kierownik Klatki~
  • ***
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 724
  • Uzbierane migdały: 2
  • Płeć: Kobieta
Odp: Inne (prawie) szynszylowe stadko ;)
« Odpowiedź #294 dnia: 09 Paź, 2016, 17:48 »
To prawda. Zakumplowały sie :)

Szałwia & Tosia & Yuri w nowym domu.

Ze mną tylko pies - Rita.

Offline Julkanulka

  • ~Kierownik Biegania~
  • **
  • Wiadomości: 167
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
Odp: Inne (prawie) szynszylowe stadko ;)
« Odpowiedź #295 dnia: 09 Paź, 2016, 18:18 »
@Wilczy Deszcz Masz zamiar dokupić Szałwi kol.? :)

Offline SZYNSZYLKA BEZA

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1182
  • Uzbierane migdały: 8
  • Płeć: Kobieta
  • I love CHINCHILLAS!
    • Zapraszam do czytania opowieści o WATASZE ZŁOTEGO DĘBU
Odp: Inne (prawie) szynszylowe stadko ;)
« Odpowiedź #296 dnia: 09 Paź, 2016, 19:04 »
Ale Szałwia ma swoją mamusie - Mozaikę. I mieszkają razem.  [:D]

"Co jest lepsze, urodzić się dobrym czy ogromnym wysiłkiem przezwyciężyć swą spaczoną naturę?"
-Paarthurnax

*Najlepszy przyjaciel ma zawsze cztery łapki*
Kocham was szynszyle!
-------------------------------------------------------
Ze mną Beza i Malaga

Offline Wilczy Deszcz

  • ~Kierownik Klatki~
  • ***
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 724
  • Uzbierane migdały: 2
  • Płeć: Kobieta
Odp: Inne (prawie) szynszylowe stadko ;)
« Odpowiedź #297 dnia: 09 Paź, 2016, 20:11 »
@Julkanulka - Szałwia mieszka ze swoją matką ;) Matka jest niżej ta grubsza  :P

Szałwia & Tosia & Yuri w nowym domu.

Ze mną tylko pies - Rita.

Offline Wilczy Deszcz

  • ~Kierownik Klatki~
  • ***
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 724
  • Uzbierane migdały: 2
  • Płeć: Kobieta
Odp: Inne (prawie) szynszylowe stadko ;)
« Odpowiedź #298 dnia: 11 Paź, 2016, 09:44 »
Mozaika urodziła dwa maluchy. Szałwia też się opiekuje. Poradzi mi ktoś co robić? Pierwszy raz mam taką sytuacje. I jestem w mega szoku. Samca nie mam, ale przypuszczam, że Mozaika mogła zaciążyć będąc u poprzednich właścicieli, którzy trzymali ją i Szałwie z nim w klatce.

Szałwia & Tosia & Yuri w nowym domu.

Ze mną tylko pies - Rita.

Offline SZYNSZYLKA BEZA

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1182
  • Uzbierane migdały: 8
  • Płeć: Kobieta
  • I love CHINCHILLAS!
    • Zapraszam do czytania opowieści o WATASZE ZŁOTEGO DĘBU
Odp: Inne (prawie) szynszylowe stadko ;)
« Odpowiedź #299 dnia: 11 Paź, 2016, 10:12 »
@Metallowa
Ja napisałam juz na fb. Więcej niestety nie wiem.
 :(
Wiem ze może nie powinnam ale gratuluję

"Co jest lepsze, urodzić się dobrym czy ogromnym wysiłkiem przezwyciężyć swą spaczoną naturę?"
-Paarthurnax

*Najlepszy przyjaciel ma zawsze cztery łapki*
Kocham was szynszyle!
-------------------------------------------------------
Ze mną Beza i Malaga

 

filmy absolutnie myszowate :) i inne myszowate arcydzieła

Zaczęty przez ZieffkaDział Na każdy temat

Odpowiedzi: 29
Wyświetleń: 8217
Ostatnia wiadomość 18 Paź, 2009, 00:43
wysłana przez Zieffka
Kolby różano-kokosowe i inne, dlaczego kolby są niezdrowe

Zaczęty przez BeSaVehEiDział Żywienie

Odpowiedzi: 139
Wyświetleń: 31908
Ostatnia wiadomość 23 Lip, 2016, 08:35
wysłana przez SZYNSZYLKA BEZA
szynszyle i inne gatunki: psy, szynszyle i koty, świnki morskie, koszatniczki, króliki...

Zaczęty przez cappuccinoDział Rady, porady...

Odpowiedzi: 192
Wyświetleń: 81428
Ostatnia wiadomość 02 Sty, 2017, 08:39
wysłana przez Rukola
Kołowrotek z animalia.pl - przeróbki, mocowania i inne patenty na dobrą zabawę dla szylek...

Zaczęty przez jelonekiniuchaczekDział Klatki: budowa, urządzanie i porady techniczne

Odpowiedzi: 70
Wyświetleń: 15304
Ostatnia wiadomość 18 Maj, 2010, 17:15
wysłana przez gosiekpunk
parka mieszana, samczyk + samiczka, czy warto? łączenie? i inne dyskusje.

Zaczęty przez beciaDział Rozmnażanie

Odpowiedzi: 188
Wyświetleń: 39498
Ostatnia wiadomość 19 Lip, 2010, 16:36
wysłana przez Nogad_21
SimplePortal