Pomoc w badaniach naukowych. [Wrocław]

Zaczęty przez aeris_roses, 18 Lut, 2016, 16:29

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

aeris_roses

Hej! Pisałam już w kilku miejscach, więc próbuję też tutaj. : )) Czy jest ktoś z Wrocławia kto będzie w najbliższym czasie kastrował swojego samca lub byłby w stanie udostępnić mi swojego pupila w celu pobrania nasienia? Studiuję weterynarię i piszę pracę naukową na temat nasienia. Jestem w stanie zawieźć/odwieźć szyszkę w wybrane miejsce. Będę bardzo wdzięczna. :-))))

P.S. Mam nadzieję, że wybrałam dobrą kategorię.

Noraa2

Zamiast pisać tego  typu ogłoszenia, chyba by było lepiej dogadać się w tym temacie z konkretnymi weterynarzami , którzy zajmują się kastracjami.??? Takie zabiegi są na  pewno we Wrocławiu przeprowadzane w niejednym miejscu i przez niejednego weterynarza.
Beata, a ze mną Kropek i Duduś

aeris_roses

Rozmawiałam z dr Piaseckim i dr Dziwakiem i mają mi dać znać jak tylko będą mieli kogoś do kastracji, ale od 3 miesięcy cisza.
Nie wiem czy dobrze przeczytałaś to ogłoszenie, ale nie chodzi mi tylko o jądra.
"Zamiast pisać tego typu ogłoszenia" - co jest złego w proszeniu o pomoc ludzi z forum?

Noraa2

#3
@aeris_roses  Nie neguje treści ogłoszenia, tylko po prostu wiem że z "szyldomaniaków" raczej nikt nie będzie chciał dobrowolnie narażać szyszki na stres, o to mi chodziło, tak po prostu jest , większość unika nawet kontrolnych wizyt u veta, żeby szyszek nie narażać na jakieś przeżycia. Takie realia, o to mi chodziło. Dyskusje nad takim podejściem do "profilaktyki u szyszek" to już kwestia indywidualna każdego opiekuna kuleczki.
Ja np swoje raz na 3-4 miesiące zanoszę do "przeglądu" mino że nic się nie dzieje.
Beata, a ze mną Kropek i Duduś

Rukola

Może to głupie pytanie, ale jak wygląda pobranie nasienia szynszyli? Rzeczywiście jest to stresujące, wiąże się z jakimś ryzykiem dla zwierzaka?

aeris_roses

Ja jestem zdania, że nie można szynszyli zupełnie izolować od wszystkiego. Jeśli mój się boi odkurzania, to mam przestać w domu odkurzać? Właśnie nie, staram się go przyzwyczaić, żeby potem mi nie padł, jak nagle się czegoś wystraszy, żeby miał styczność z różnymi rzeczami. : ) Jeśli Ty widzisz to inaczej, rozumiem.

To nie jest głupie pytanie jak wygląda takie pobranie nasienia - wygląda prawie tak samo jak to kiedy się **********. Tylko, że ja muszę zebrać nasienie do strzykawki. Robię to na uczelni pod okiem lekarzy weterynarii, więc nic zwierzakom nie grozi.

Tomek92

Ja tez jestem tego zdania żeby nie izolowac szylkow od wszystkiego i też staram się je do niezbednych czynności i dźwięków przyzwyczaić i od kilku lat jest wszystko ok [bigsmile]  a co do nasienia to niestety nie pomoge(posiadam samiczki) porozmawiaj z weterynarzem. Pozdrawiam i powodzenia.

aeris_roses

tam wyżej miało być mastu.rbuje.

Tomek - dziękuję za odpowiedź. : ) Jak już mówiłam z weterynarzami rozmawiałam i jestem w ciągłym kontakcie. Po prostu myślałam, że jeszcze tutaj kogoś znajdę. : )

Noraa2

Akurat teorię nieizolowania szyszek od wszystkiego co nietypowe dla nich i może budzić zaraz lęk- to ja popieram. U mnie tak też jest. I jeszcze raz podkreślam, że chodziło mi bardziej o wskazanie praktycznego rozwiązania ( jeśli chodzi o znalezienie dawcy") niż o jakiekolwiek negowanie posta.
Beata, a ze mną Kropek i Duduś

Mysza <")))/

Oj, tam. Nie dogadałyście się :) Ja tu widzę przede wszystkim ciekawość o to jak taki proces pobierania się odbywa. W sumie, macie ciekawą pracę :) A nad czym będą prowadzone prace? Coś z rozrodczości? In vitro u szynszyli? :)
Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

dream*

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Szybka odpowiedź

Uwaga: W tym wątku nie pisano od 120 dni.
Jeżeli nie masz pewności, że chcesz tu odpowiedzieć, rozważ rozpoczęcie nowego wątku.

Nazwa:
Email:
Weryfikacja:
Pozostaw to pole puste:
Wpisz litery widoczne na obrazku
Posłuchaj liter / Prośba o inny obrazek

Wpisz litery widoczne na obrazku:
2+2=:
Skróty: naciśnij alt+s aby wysłać wiadomość, alt+p aby ją podejrzeć