17 Kwi, 2024, 00:40

Autor Wątek: Strupki  (Przeczytany 1252 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Kamila Koch

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 20
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Strupki
« dnia: 19 Mar, 2016, 17:24 »
Hej
Charliemu po zastrzykach porobiły się strupki. Ciągle tam się drapie.
Powiedzcie mi czym mogę mu to ewentualnie smarować?
Pozdrawiamy.

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: Strupki
« Odpowiedź #1 dnia: 20 Mar, 2016, 21:54 »
Hej
Charliemu po zastrzykach porobiły się strupki. Ciągle tam się drapie.
Powiedzcie mi czym mogę mu to ewentualnie smarować?
Pozdrawiamy.

a co za zastrzyki dostawał?
pewnie martwica skóry
olej, samo szybko się wygoi a strupki odpadną.
Niestety martwica jest bardzo częsta po zastrzykach z enrofloksacyny, zwłaszcza jeśli ktoś zrobi nieumiejętnie zastrzyk (śródwarstwowo albo z pęcherzykiem powietrza)

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7782
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: Strupki
« Odpowiedź #2 dnia: 20 Mar, 2016, 22:10 »
...albo nie zdezynfkuje dobrze skóry przed wkłuciem. Ja rozdmuchiwałam rozetkę i moczyłam dobrze nasiąkniętym wacikiem ze spirytusem, wtedy nawet jak podejdzie jakiś włosek z igłą do środka, to jest zdezynfekowany i nie robią się te ropnie.

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: Strupki
« Odpowiedź #3 dnia: 20 Mar, 2016, 22:13 »
nieźle, że też ja jak robiłam zastrzyki Filipowi nie pomyślałam o dezyinfekcji :P ale w sumie nigdy żaden wet u którego byłam też tego nie robił :o

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7782
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: Strupki
« Odpowiedź #4 dnia: 20 Mar, 2016, 22:28 »
@dream*, jak pracowałam jeszcze w "klinice" to na spotkaniach była wielokrotnie poruszana ta kwestia, ponieważ niektórzy lekarze czy to w pośpiechu czy zapominają o tym. U psów słaba dezynfekcja skóry przed wkłuciem, także prowadzi do powstawania ropni. Na skórze zwierząt bytuje przecież dużo bakterii, tarzają się w ziemi, piasku, trocinach, sianie. Tam jest masa alergenów, roztoczy. Gdyby tak zrobić człowiekowi zastrzyk bez dezynfekcji po takich "przyjemnościach" zaraz złapałby tężca czy coś.

Bezie (przy tym obitym oku) też ostatnio wetka nie zdezynfekowała skóry przed wkłuciem, na mój stosowny komentarz, powiedziała, że nie jest to potrzebne, bo "one mają takie mięciutkie futerka" O.o A co ma piernik do wiatraka?! Kopara mi opadła do kolan prawie w tym momencie, a efektem był oczywiście ropień wyczuwalny po kilku dniach. Tej pani już podziękuję, za brak stosowania podstawowych czynności medycznych.

Natomiast drugi wet kilka dni później zdezynfekował miejsce wkłucia i ropnia nie było, macałam.

Szkoda, że tak niewiele osób zwraca na to uwagę i w ógóle ma świadomość w tym temacie.

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline Kamila Koch

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 20
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Strupki
« Odpowiedź #5 dnia: 21 Mar, 2016, 09:44 »
"Przedmuchalismy " wczoraj mu futerko dla kontroli i tu taki "babol" Posmarowalam mu to tribiotykiem póki co i wieczorem po pracy do doktorka sie przejdziemy.
Przyznam że sama mu w domu zastrzyki robiłam i po nim zawsze w tym miejscu był masowany. Ale o dezynfekcji nie pomyślałam   [grr]. Nazwy antybiotyków nie znam niestety.
« Ostatnia zmiana: 21 Mar, 2016, 10:02 wysłana przez Kamila Koch »

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: Strupki
« Odpowiedź #6 dnia: 21 Mar, 2016, 10:00 »
nom, typowa martwica :(
na szczęście leczy się samo i dość szybko.

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

 

Strupki/krosty na uszach. Świerzb?

Zaczęty przez AnneilaDział Ostry dyżur

Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 10508
Ostatnia wiadomość 10 Lip, 2017, 11:56
wysłana przez jutonownik
Strupki i powyrywane futerko...

Zaczęty przez CathyDział Rady, porady...

Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 2060
Ostatnia wiadomość 22 Sty, 2005, 23:35
wysłana przez Cathy
SimplePortal