Woliera 138x90x60

[Ka]

Witam!
Przedstawię Wam w zdjęciach nową wolierę dla moich dwóch kulek w wykonaniu: mój chłopak + teściu + ja jako główny projektant i kierownik całego zamieszania. Wiem, że wśród Was jest dużo osób którym też marzy się własnoręcznie wykonana woliera, także podzielę się naszymi ciekawymi rozwiązaniami technicznymi.
1) No to od początku. Całość wygląda tak:


Tył, boki, góra i dół są wykonane z płyty OSB 10mm, front i resztę elementów konstrukcyjnych tworzą natomiast sosnowe belki. Drzwiczki zostały wycięte z kantówki 20x50mm. Ta deska u dołu to podnoszona na zawiasach klapka do wysuwania kuwety. Boki, góra i drzwiczki zostały pokryte siatką o oczku 10x10mm o ile dobrze pamiętam. Wszystkie półki są wykonane z wodoodpornej sklejki liściastej 6mm (polecam szczerze zakupić w Leroy Merlin - tną na miejscu dowolną ilość i wymiary no i płaci się tylko za to co się bierze. Nie ma konieczności zakupu całej płyty, tak jak ma to miejsce w przypadku OSB). Nóżki bukowe, wymiar 7x7x7cm.

2) Tutaj całość pokryta pokostem lnianym dla zabezpieczenia drewna przed sikami:


3) Rozkład półek:


4) Cała klatka jest wewnątrz wzmocniona kantówkami i na nich też opierają się po bokach niektóre półki, jak widać na zdjęciu. Od tyłu półka też ma osobną kantóweczkę, które jest przytwierdzona do tylnej ściany wkrętami (od zewnątrz). Mniejsze półki mają tylko kantówkę kręconą z tyłu.


5) Zapięcie dolnej klapki:


6) Zapięcia drzwiczek:


7) Kuweta - wykonana przez znajomego z ocynkowanej blachy. Boki są zagięte do dołu, żeby myszy się nie kaleczyły.


8) Ten punkt jest dosyć istotny dla wielu - koszty. My mieliśmy tego pecha, że nigdy nie składaliśmy sami tego typu konstrukcji. Nasz projekt nie był doprecyzowany, a teściu z 20-letnim doświadczeniem został włączony we wszystko później, dlatego wszystko kosztowało nas pewnie około 900 zł. Zostało nam wiele śrubek, wkrętów, kilka kawałków sklejki i płyty... Myślę, że gdyby tak nie liczyć tych nadprogramowych kosztów, to woliera w takim stanie jak jest teraz kosztowałaby w granicach 500-600 zł.

[marcsl]

Bardzo fajna woliera,podoba mi się kiedy nowi lokatorzy się wprowadzą? [smile]

[Ka]

@marcsl chyba już dziś, bo w obecnej przejściowej klatce energia je rozpierała w nocy, nawet nie było od czego się odbić ^^

[Mysza <")))/]

@Ka, super woliera tylko zamiast tej skośnej deski w połowie i małej deseczki obok dałabym pełną płytę z takim okrągłym otworem przejściowym na dolne piętro, pod nim można ustawić domek żeby łatwiej się im wskakiwało, bo to co jest teraz nie jest zbyt bezpiecznym rozwiazaniem przy tej wysokości. A i miejsca będzie więcej na domki, rondelki polarowe itp :)

[dream*]

wow, jest piękna :)))

wstaw koniecznie fotki jak będzie zamieszkana :)))

[dansemakabre]

niesamowita! *.* moi to by mnie chyba bobkami z radości zasypali. :D oczywiście zdjęcia z domownikami są jak najbardziej wskazane!

[Pańcia]

Łał, świetna woliera ^^

Sama za niedługo wynajmę swojego chłopa do zrobienia podobnej i właśnie zastanawiałam się jaki to może być koszt i co z dechami, bo nawet nie wiem gdzie mamy tartak, a Leroy Merlin jest dosyć blisko ;p Także dzięki za informacje ^^

[dansemakabre]

Czy ktoś mi pożyczy swojego chłopaka majsterkowicza? :< ja takiego nie mam. :< oddam obiecuje.

[Ka]

@Pańcia ja generalnie znalazłam w Leroyu wszystko - od płyt i sklejek po zawiasy, zapięcia, itp.
Tak tylko dopowiem, że jeśli chodzi o konstrukcję to płyta OSB 10mm jest wystarczająco wytrzymała. Kantówki wzmacniające wnętrze mamy o wymiarze 30x30mm, sklejka na półki 6mm też jest już ok chyba że planuje się jakieś większe, to wtedy wymagają podparcia. Z tym, że do takiej sklejki ciężko już coś wkręcić bo nie ma na tyle krótkich wkrętów żeby nie wystawały.

@dansemakabre mój nie majsterkuje za dobrze wbrew pozorom, to teściu jest generalnym wykonawcą ^^ Ogólnie to wszystko nie jest takie trudne, jak już się ma ogólny zarys całości to to jest kwestia podzielenia pracy na etapy i do dzieła ;)

[dansemakabre]

@Ka ja jestem wprost zakochana w Twojej wolierze! *.* jest niesamowita i napatrzeć się nie mogę, u mnie jest klatka, a marzy mi się od dawna woliera, gratuluję teścia! Świetna robota i wykonanie! Przyznam się, że zazdroszczę. *.*

[Ka]

Wszystko ładnie pięknie, tylko już sobie upodobały jedno miejsce na półce i leją tam niemiłosiernie  [nie_nie_nie]

[Dosiek]

Która to półka? Może mają zbyt leniwe dupki, aby zejść na dół ^^

[Ka]

@Dosiek leją (a raczej prawdopodobnie tylko Romeo leje...) na półce z otworem, zaraz obok niego. Kuweta stała tylko piętro niżej. Teraz postawiłam ją na równi z olanym miejscem a dół wysypałam bardziej żwirkiem, może to odciągnie ich uwagę. Ja mam świadomość tego, że oba są leniwe no ale mimo wszystko jakaś kultura obowiązuje  [bigsmile]

[Pańcia]

@Ka, mogłaś pomalować wolierę przed wpuszczeniem szczyli ;p Jakbyś się na to zdecydowała, @dream* stworzyła poradnik z czym to się je: http://szynszyle.info/wpis/zabezpieczenie-przed-moczem/ :) Ogólnie polecam, ja mam na razie klatkę, ale zaczęły mi lać chamsko na półki mimo kuwety, która jest 2 piętra niżej. Wygląda to nieestetycznie, śmierdzi i szorowanie tego octem z wodą dzień w dzień jest męczące, a ślady i tak zostają ;p

[Ka]

@Pańcia malowałam przed wpuszczeniem.

[Mysza <")))/]

Czy ktoś mi pożyczy swojego chłopaka majsterkowicza? :< ja takiego nie mam. :< oddam obiecuje.

Musiałabyś pewnie podpisać cyrograf własną krwią ^^

[dansemakabre]

@Mysza <")))/ dla mnie nie ma problemu, mogę podpisać własną krwią! Dla takiej woliery warto! *.*

[Pańcia]

@Ka, czyli nie musisz się z tym paprać aż tak W każdym razie szczyle są wredne, kuweta zaraz obok, a one leją gdzie się da :D Moje mają dry beda i co? Siki wszędzie tylko nie w kuwecie 

[Ka]

@Pańcia odkryłam dzisiaj co one robiły... nad półką miały podwieszony wiklinowy tunel i chamy do niego lały... a ja się zastanawiałam dlaczego na półce są siki, ale jakieś takie jakby lane z wiadra... Wredoty już tunelu nie dostaną. O nie.

A teraz mieszkamy mieszkamy!

[Noraa2]

Fajna woliera.

[dream*]

o, już urządzona i zamieszkana :)))
wyszło super! :)

[Rukola]

No i pięknie :)