Witam. Moja Lucyna właśnie będąc na wybiegu nadgryzła liść skrzydłokwiatu. Nie jest to duży kawałek. Zawsze zabezpieczam pokój przed wybiegiem, ale dziś o tym jednym kwiatku zapomniałam. Czy może jej się coś stać? Czy mogę coś zrobić żeby uniknąć konsekwencji zdrowotnych? Stało się to dosłownie 2 minuty temu. Proszę o pomoc