hypothetical
28 Mar, 2024, 18:38

Autor Wątek: Kłótnie w stadzie samców  (Przeczytany 1760 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Kruszyna

  • ~Tester Przysmaków~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 67
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
Kłótnie w stadzie samców
« dnia: 25 Lut, 2017, 22:13 »
Witajcie,
mam taką sprawę, otóż, mam 5 kulek, łączenie przebiegało tak, że 4 po pierwszym wybiegu czyli od 3 tygodni są razem w wolierze, znalazł się jeden agresor, który został odłączony na tydzień, aktualnie też jest w wolierze. Czyli od tygodnia są razem w 5. I wszystko byłoby ok, ale się kłócą. Na wybiegu czasami wyrwą sobie futro z dupki, natomiast w wolierze w dzień jest spokój a w nocy różnie - zdarza się fukanie, sikanie, przeganianie. Wiem, że małe spiny u szynszyli są normalne, tym bardziej, gdy jest ich kilka, ale codziennie (no prawie, czasami w nocy jest ok)? Zaznaczę jeszcze, że na początku pobytu razem chyba się mniej kłóciły niż teraz. Dzisiaj przy jedzeniu Chipek pogonił Chojraka to Chojrak zaczął piszczeć, ale nie tak wesoło popiskiwać tylko szybko jakoś, jak taki radar. Jak mam to wszystko traktować? Ile to może potrwać? Dodam, że teraz mają szlaban na wybiegi, póki nie zaczną się odpowiednio sprawować.

Chodzę praktycznie jak wampir - w nocy ich pilnuję, w dzień odsypiam (nawet dobrze, że chwilowo nie mam pracy).
Od momentu połączenia nie musiałam ich rozdzielać jednak mam wrażenie, że oni się tolerują a niekoniecznie lubią - iskają się, owszem, ale mam takie przeczucie, przez co jak tylko usłyszę hałas w klatce to już do rana się przy tej klatce czaję. Nie wiem ile jeszcze dam radę :(

Chojrak, Pucek, Ząbek, Chip i Dale.

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7781
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: Kłótnie w stadzie samców
« Odpowiedź #1 dnia: 01 Mar, 2017, 00:19 »
@Kruszyna jest jakis postęp po tych kilku dniach?

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline Kruszyna

  • ~Tester Przysmaków~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 67
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
Odp: Kłótnie w stadzie samców
« Odpowiedź #2 dnia: 01 Mar, 2017, 12:11 »
@Mysza <")))/ teraz jest galimatias. Ząbek musiał zostać oddzielony, że względu na ataki padaczki. Byliśmy z nim już u 3 weterynarzy - wszyscy to samo - najprawdopodobniej od stresu. Ataki zaczęły się w sobotę, wtedy reszta chłopaków się uspokoiła, jakby wiedzieli, że jeden nie domaga. Pozostała 4 dzisiaj spała razem w jednym domu, więc jest postęp. A Ząbek do do woliery będzie dołożony jutro. Jeżeli będą znowu ataki (od wczorajszej nocy nie miał) - to oddzielimy go i zrobimy w razie czego morfologię i biochemię, może być sytuacja, że nie będzie mógł żyć w tak dużym stadzie, bo to dla niego za duży stres (chyba tego nie przeżyję). Wtedy Ząbek zamieszka z Chojrakiem w jeden części woliery a reszta w drugiej. Ale mam ogromną nadzieję, że jak już się zupełnie dogadają to ataki mu miną.

Chojrak, Pucek, Ząbek, Chip i Dale.

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7781
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: Kłótnie w stadzie samców
« Odpowiedź #3 dnia: 01 Mar, 2017, 18:24 »
Skoro Ząbek ma padaczkę, to mogą to być ataki wykluczeniowe, o których pisała kiedyś @dream* Jeśli nie da się połączyć całej gromady, to może uda się zrobić 2 stadka po 2 osobniki, ew odłączyć osobno największego agresora i dołączyc go dopiero po jakimś czasie po ustaleniu hierarchi w stadzie 3 mniej agresywnych sztuk.

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline Kruszyna

  • ~Tester Przysmaków~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 67
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
Odp: Kłótnie w stadzie samców
« Odpowiedź #4 dnia: 01 Mar, 2017, 19:09 »
@Mysza <")))/ Nie ma agresji w stadzie. Odkąd są razem w wolierze, było tylko przegonienie bądź fuknięcie, od czasu do czasu sikanie, ale to nawet nie w obornie tylko takie widzimisię. Czytałam ten artykuł. Nie pasuje to do mojego stada, tym bardziej, że Ząbek ataki miał wcześniej (przy łączeniu z Puckiem, i przy zmianie woliery). Poza tym Ząbek w stadzie raczej rządził i nie uczestniczył w tych przeganianiach, zazwyczaj spał na swoim stałym miejscu, czyli domku polarowym. Bardziej przeganiał się Chojrak z Puckiem. Nie oddzieliłam go też, ze względu na gonitwy, tylko żeby sobie nie zrobił krzywdy, spadając z półek. Więc to na pewno nie jest na zasadzie wykluczenia, bo Ząbek najmniej w tym wszystkim uczestniczył. Wcześniej Pucek agresor był odłączony na tydzień, pozostała 4 razem od pierwszego dnia. Od tego cxasu w wolierze agresji nie było. Po dolaczeniu Pucka też nie. Na wybiegu to fakt, jak dwóch się znajdzie w nafajniejszym miejscu to z dupki futro poleci. Ale aktualnie nie mają wybiegów. Może źle to ujęłam na początku - między nimi nie ma agresji. W wolierze futro nie lata, są bardziej spiny na zasadzie, jeden iska drugiego, drugiemu się to nie podoba więc skrzeknie. Jeden zjadł szybciej, więc fuknie na drugiego, by tamten spadał. Przegonią się z półki najfajniejszej. Więc ja na moje oni są połączeni. Ząbek jutro pójdzie do woliery, jeżeli ataki będą powtarzały sie czzęsto (wcześniej to co kilka mscy), to będziemy działać dalej, jeśli nie - to nie będę musiała ich rozdzielać.

A Ząbek mimo, że ataki zaczęły się w sobotę, z woliery był zabrany w poniedziałek wieczorem, bo się nasiliły, w tym czasie nikt go nie atakował, tylko chłopcy, jak pisałam wcześniej, byli spokojniejsi.
« Ostatnia zmiana: 01 Mar, 2017, 19:21 wysłana przez Kruszyna »

Chojrak, Pucek, Ząbek, Chip i Dale.

Offline Kruszyna

  • ~Tester Przysmaków~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 67
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
Odp: Kłótnie w stadzie samców
« Odpowiedź #5 dnia: 01 Mar, 2017, 19:13 »
a w sumie jest ich 5 :). A to, że nie będą mogły żyć w takim stadzie - chodziło mi o to, że dla Ząbka, mimo, że on się raczej z innymi nie kłóci, może to być zbyt duży stres. Póki co, zobaczymy jak będzie. Jeśli rzeczywiście, mimo braku agresji, Ząbek będzie miał ataki, bo mimo wszystko będzie jakiś czynnik stresogenny, będziemy myśleć co dalej.

Chojrak, Pucek, Ząbek, Chip i Dale.

Offline Kruszyna

  • ~Tester Przysmaków~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 67
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
Odp: Kłótnie w stadzie samców
« Odpowiedź #6 dnia: 07 Mar, 2017, 19:29 »

Chojrak, Pucek, Ząbek, Chip i Dale.

Offline Kruszyna

  • ~Tester Przysmaków~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 67
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
Odp: Kłótnie w stadzie samców
« Odpowiedź #7 dnia: 07 Mar, 2017, 19:30 »


już jest lepiej :)

Chojrak, Pucek, Ząbek, Chip i Dale.

 

gryzą się, brak zgody w stadzie, wykluczanie ze stada, walki (dot. już połączonych szynszyli)

Zaczęty przez xenarthraDział Rady, porady...

Odpowiedzi: 50
Wyświetleń: 32173
Ostatnia wiadomość 10 Paź, 2020, 10:39
wysłana przez Szynszolek01
Kilka samców i samiczka/i w jednym domu - dlaczego to zły pomysł

Zaczęty przez dream*Dział opieka i behawior

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 2559
Ostatnia wiadomość 15 Sty, 2016, 19:31
wysłana przez dream*
[Kraków, okolice] Szukam opieki dla dwóch samców

Zaczęty przez MilvaDział Opieka

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 1966
Ostatnia wiadomość 07 Gru, 2015, 09:53
wysłana przez Milva
Dziwna agresja dwóch zżytych samców

Zaczęty przez klarabarceloDział Rady, porady...

Odpowiedzi: 2
Wyświetleń: 1955
Ostatnia wiadomość 29 Sty, 2019, 15:04
wysłana przez klarabarcelo
Próby łączenia dwóch samców

Zaczęty przez paulinawDział Początki z szynszylą

Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 1425
Ostatnia wiadomość 15 Lut, 2014, 21:22
wysłana przez KarolinaGliwice
SimplePortal