poczta powinna po prostu usunąc tę praktykę z cennika i tyle. O ile jeszcze kurier faktycznie może dowieźć zwierzaka typu pająk, mucha czy jaszczurka itd. w 24h to o tyle poczta polska nie przyspiesza przewozu "żywych" paczek, a już nadawanie takowych powinno być zabronione od środy do piątku. Nadanie jedynie w poniedziałek i obwarowanie 24h musowo dla zwierząt zmiennocieplnych, ssaki wogóle nie powinny być dopuszczone do takich przesyłek. Jest tyle innych opcji transportu.