Nowy szynszyl, pare pytań, oswajanie wybiegi

Zaczęty przez Irchimarutrn, 10 Wrz, 2017, 19:09

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Irchimarutrn

Witam, mam Szynszyla samiczke 3 miesieczną od paru dni i mam pytanie.
Czy to normalne że na codziennych wybiegach boi się mnie i ucieka ? Wybiegi wyglądaja tak że biega wszędzie, ale czasami sie zatrzyma i rusza gwałtownie jakby sie płoszył. Po jakim czasie zacznie do mnie przychodzić albo chociaż nie uciekać jak podejdę ? Nie reaguje na smakołyki, udaje że tego wogóle nie widzi i przebiega obok obojętnie. Czy to normalne ?

Mysza <")))/

#1
Tak to normalne :) Szynszyla przyjdzie do Ciebie sama, kiedy uzna za stosowny stopień Twojego oswojenia. Szynszyla jest jak Lis z Małego Księcia.
Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Bajka1234

Witam jestem tu nowa i tez mamy szynszyle od świąt co dzień ma wybieg ale kiepsko się oswajaniem bo ciele ucieka biega po całym pokoju . Jakie przysmaki dla szynszyla na wybiegu żeby się mógł oswoić z nami  [pa]

Rukola

Ja podaję suszone warzywa: marchew, burak, topinambur, groszek, pomidor. Można też używać jako smakołyków ziół, najlepiej kupić mieszankę i podawać różne. Polecam też zapoznanie się z naszym działem Żywienie :)