28 Mar, 2024, 10:52

Autor Wątek: Noworodek Szynszylki  (Przeczytany 2050 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Szyszkowa

  • ~Nowicjusz Mianowany~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 3
  • Uzbierane migdały: 0
Noworodek Szynszylki
« dnia: 17 Mar, 2018, 14:47 »
Wczoraj rano moja mała kulka urodziła małą szyszkę. Kupiłam ją i jak się okazało była ciężarna. (Dowiedziałam się po fakcie, właściele nie odbierają ode mnie telefonów). Na szczęście jest zdrowa i wszystko jest w porządku. Napędziła mi stracha   :( . Ale do rzeczy. Wiem, że młodego nie można dotykać do 2 tygodnia życia, ale martwi mnie to, iż mały jest bardzo ruchliwy i wspina się po drabinkach. Jako, że nie wiedziałam, że Marlenka urodzi to nie przygotowałam jej lęgarni i nie przeniosłam jej do niskiej klatki.Teraz moje pytanko. Czy jak mały wchodzi na drabinki i na pięterko to z obawy, żeby nie spadł mogę ubrać rękawiczki lateksowe i go ściągnąć?

Offline Roedeer

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 530
  • Uzbierane migdały: 5
  • Płeć: Kobieta
  • Hałasuje w nocy? A kto nie lubi? ;)
Odp: Noworodek Szynszylki
« Odpowiedź #1 dnia: 18 Mar, 2018, 18:34 »
@dream* możesz coś poradzić lub kogoś przywołać?

Sofie  (ur. 08.2016) u mnie od 19.01.2017
Karen (ur. ~ 02.2016) u mnie od 09.02.2017

W pamięci * Luna (ur. ~ 2013, zm. 17.03.2017) u mnie od 09.02.2017 :"(

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7781
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: Noworodek Szynszylki
« Odpowiedź #2 dnia: 18 Mar, 2018, 22:47 »
 @Szyszkowa Możesz dotykac malca bez obaw. Normalnie dłońmi go ściągnij jak gdzieś wejdzie. Najlepiej do miesiąca czasu wyjąć z klatki pięterka i schody, niech buszuje po dnie.

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline Szyszkowa

  • ~Nowicjusz Mianowany~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 3
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: Noworodek Szynszylki
« Odpowiedź #3 dnia: 21 Mar, 2018, 16:51 »
Niestety mama odrzuciła maluszka :(. Nawet nie dotknęłam go palcem tylko poczekałam aż zejdzie z drabinki i je rozmontowałam Po konsultacji z wetem postanowiłam go odzielić od mamy. Z klatki został wyciągnięty pół martwy bez ogonka, który jego mama zjadła. Na czas obecny Zosieńka jest zdrową szynszylką bez ogonka. Po długich nieprzespanych nocach udało mi się uratować to maleństwo. Jest bardzo żywa. Sama przeciska się przez szczebelki drugiej klatki i biega po pokoju mimo, że ma 5 dni. Od razu ją wkładam oczywiście spowrotem do klatki, ale przypilnować takie żywe srebro. Ahhh [zakrecony] . Troszeczkę niestety przesadziłam z tym niańczeniem jej, bo jak nie poczuje mojego zapachu to nie zaśnie. W klatce leży moja koszulka bawełniana. Weterynarz powiedział, że skoro jestem jedynym podmiotem opiekującym się maleństwem to mogłam zostać adoptowana przez nią [rotfl] . Po tylu dniach strachu w końcu mogę odetchnąć z ulgą. Trzymajcie kciuki za mnie i Zosieńkę  [love]

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7781
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: Noworodek Szynszylki
« Odpowiedź #4 dnia: 22 Mar, 2018, 23:50 »
@Metallowa udzieli Ci więcej rad w temacie karmienia. Ma większe doświadczenie. Musisz codziennie ważyć maluszka i zapisywać pomiar, żeby sprawdzać czy przybywa na wadze. niestety, ale czeka cię dokarmianie co 2-3h także nocą.

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline Metallowa

  • Administrator
  • ~Kierownik Klatki~
  • *****
  • Wiadomości: 766
  • Uzbierane migdały: 6
  • Płeć: Kobieta
Odp: Noworodek Szynszylki
« Odpowiedź #5 dnia: 23 Mar, 2018, 11:03 »
Ta wiadomość dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników forum. Aby ją odczytać zaloguj się.
Nie posiadasz jeszcze konta? Załóż je tutaj.

Offline Szyszkowa

  • ~Nowicjusz Mianowany~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 3
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: Noworodek Szynszylki
« Odpowiedź #6 dnia: 24 Mar, 2018, 00:55 »
@Metallowa maluszek jest karmiony w nocy co dwie godzinki. Obecnie karmię co 3 (skończyła kulka wczoraj tydzień). Od weta kupiliśmy mleko początkowe i wspomagacz (mieszanka początkowa dla słabych i odrzuconych gryzoni). Mam tyle zarwanych nocy. Z mamą małej byłam u weta. Niestety okazało się, że Marlena nie ma ani grama pokarmu... A dzieciakiem nie jest ani trochę zainteresowana. Dziękuję wam wszystkim za rady :) . Zosia jest taka ruchliwa... Jak na nią patrzę to chce mi się płakać, że udało mi się uratować jej życie. Oczywiście z pomocą weta i zaprzyjaźnionej dziewczyny, która ma fioła na punkcie szyszek i wie o nich wszystko. Narazie z Zosią jest wszystko w jak najlepszym porządku i będę was informować jak się toczą losy małej sierotki :P [love]

 

Martwy noworodek, martwy maluszek, maleństwo zdechło...

Zaczęty przez AB-BADział Rozmnażanie

Odpowiedzi: 57
Wyświetleń: 10604
Ostatnia wiadomość 16 Kwi, 2009, 14:46
wysłana przez Zieffka
Pierwsze szynszylki. Wiele wątpliwości, same konkrety, ogromna prośba o pomoc!

Zaczęty przez ArtsandraDział Początki z szynszylą

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 2429
Ostatnia wiadomość 07 Maj, 2018, 14:37
wysłana przez Artsandra
Dwa małe szynszylki poszukują osoby chętnej do adopcji przed wakacjami

Zaczęty przez Aneta BurakDział Ogłoszenia

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 1658
Ostatnia wiadomość 19 Kwi, 2023, 20:04
wysłana przez Aneta Burak
Oswojone szynszylki wraz z wolierą poszukują nowego domu.

Zaczęty przez Małgorzata Barbara WDział sprzedam/oddam szynszylę

Odpowiedzi: 1
Wyświetleń: 2093
Ostatnia wiadomość 06 Mar, 2017, 11:03
wysłana przez Marta33
Komplikacje porodowe, noworodek zablokowany w kanale rodnym, mały rodzący się tyłem, uduszony, cesarskie cięcie.

Zaczęty przez kuba12Dział Rozmnażanie

Odpowiedzi: 44
Wyświetleń: 7030
Ostatnia wiadomość 15 Paź, 2009, 10:38
wysłana przez Mysza <")))/
SimplePortal