O nas - użytkownikach > Przedstaw się

Kielce witają ;)

(1/1)

Rude_Wild:
Witam wszystkich serdecznie  [:)]

Od miesiąca jestem Szumpelą dwóch pyszczydeł - Janusza :on: i Stefana :on: (imiona "robocze" i już zostały  :P).
Kulki zakupione od Pana, który nie miał pojęcia co z nimi zrobić - przy pytaniu o kąpiel (chodziło mi o nazwę piasku lub coś) Pan powiedział że trzeba je spryskiwać wodą (WTH?  [sciana])... Dlatego bez chwili zastanowienia szyszki wróciły ze mną do domu.
Początkowo były strasznie dzikie i nieufne - podczas wybiegu uciekały w najdalsze kąty pokoju :(. Myślę że mógł mieć wpływ na to fakt, że były "właściciel" miał dwa ciekawskie pieski które dosłownie dobijały się do klatki... Dodatkowo szyszki miały do dyspozycji tylko i wyłącznie jedną półeczkę oraz stały w nieosłoniętym miejscu  :(
Obecnie jest już dużo lepiej. Same podchodzą lub domagają się żeby podsadzić je na kolana  [:)] a gdy coś je spłoszy (sąsiedzi mają remont) przybiegają do mnie lub biegną do swoich kryjówek.

Szyszki mają wybieg codziennie przez paręnaście godzin - gdy tylko jestem w domu, mają otwartą klatkę (chyba że sprzątam w pokoju, wtedy zamykam je w klatce ze względów bezpieczeństwa). Do dyspozycji maja duży pokój, chociaż przez słaby zamek w drzwiach zdarzało im się już zwiedzić przedpokój, kuchnię i łazienkę - bez strat :P
Jedynym problemem okazuje się sikanie Stefana na kanapę - szoruje to miejsce jak tylko zauważę, żeby nie czuł zapachu, a i tak jakoś nie mogę go togo oduczyć :( jednak będę walczyć :P

Obecnym przysmakiem chłopaków jest buraczek suszony (zakupiony z siankiem) no i oczywiście jabłka, za które oddają 4 tupy i ogon (dostają po kawałeczku raz na 2 tygodnie). Totalnym bleee okazał się pasternak (chętnie oddam paczkę osobie z Kielc   [:D]).

To by było na tyle ode mnie  [:)]

Buziaki,
Ruda  [:)]

Roedeer:
Witaj, fajnie że zabrałaś maluchy od tego dziwnego gościa :P Pochwal się nimi - wrzuć jakieś foty ;)
Dobrze, że jabłko suszone rzadko, najlepiej wcale by nie szkodzić ich ząbkom ;) Pasternak szyle rzadko lubią  (moje też nie lubią :P). Spróbuj jeszcze suszony korzeń topinamburu i cykorii. Możesz też podawać np. suszony prasowany groszek, ale nie za często ;)

Na sikacza Stefana spróbuj kupić w Hipciu płyn do psikania Biodor (wyszukaj tu na forum) u mnie w klatce się sprawdził  ;)

Rude_Wild:
Niestety mam tylko zdjęcia z telefonu, więc ich jakość nie powala  [ups]
Jak widać chłopaki lubią spać razem  [:)]
Chociaż... mam pewne wątpliwości co do płci Janusza :/ jednak nie chcę go na razie "męczyć"specjalnie go łapiąc. Na tą chwilę, gdy wystawię dłoń to chętnie na nią wchodzą (ale nie zawsze), jednak nie mam mowy o głaskaniu itd, więc nie chce ich do siebie zrazić.

Gosix93:
Urocze chłopaki  [love] Dobrze, że trafiły na Ciebie, teraz to mają klawe życie  [good]

Rude_Wild:
@Roedeer i @Gosix93 dziękuję Wam za miłe słowa  [:D]

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

Idź do wersji pełnej