28 Mar, 2024, 15:13

Autor Wątek: Pierwsze szynszylki. Wiele wątpliwości, same konkrety, ogromna prośba o pomoc!  (Przeczytany 2433 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Artsandra

  • ~Nowicjusz Mianowany~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 1
  • Uzbierane migdały: 0
Hej, to mój pierwszy wątek na forum więc wybaczcie jeśli wrzuciłam coś nie tak.

Witam się- Ola z Łodzi :)

Od zawsze uwielbiam gryzonie, od kilku lat chcę mieć szynszyle, od kilku miesięcy robię research i przygotowuję sie do przyjecia ich do swojego domu.
Mam wrażenie ze przeczytałam caly internet, cale forum tu, mnostwo blogów i mnostwo materiału po polsku i angielsku. Mimo wszystko mam parę wątpliwosci i chcialabym zapytać was o parę spraw, a kilka moich decyzji poddać pod waszą ocenę:)
Zdecydowałam sie przygarnąć dwóch chłopców ktorzy wychowali sie razem bo nie mam żadnego doswiadczenia z szynszylkami a co dopierocz ich łaczeniem.

Kilka kwestii: :)
Największy "problem" mam z wolierą, więc to poruszę na końcu.
1. Zdecydowalam sie na poidelka szklane, dwa, bo będą dwa szylki.
2. ‎Miskę ceramiczną z zawiniętym do środka brzegiem. A raczej chyba dwie miski. No bo dwa szylki, ale jeszcze podzial na ziola i karmę. To co- 4? I wiem ze cieżkie ceramiczne zeby nie wywalały, no i muszą stać na samym dole, zeby nie były niebezpieczenstwem spadając z półek. Tylko jak ja zmieszcze to wszystko na dole? 4 miski, kołowrotek, kuwetkę?? Czy jest jakis sposob zeby jednak ustawic ta miske na polce i zeby nie byla zagrozeniem? Chce woliere bardzo wysoką wiec z przedzieleniem w połowie, moze tam ustawić miske taka duzą zeby nie przeszla przez otwór? Czy jest jakis problem jak szylki mają za dużą miske?
3. ‎Kołowrotek. Oczywiscie bardzo chetnie ten https://www.facebook.com/szynszylovekolowrotki/ ale czy nie ma zupelnie innej alternatywy? Dobrej oczywiscie, czyli odpowiedniej wielkosci, nie plastik, nie siatka, nie efekt nożyc. A moze polecacie jakis fajny dysk? Musze zapewnic szylkom od poczatku wszystko co najlepsze, wiec wyprawka i tak wyniesie mnie bardzo bardzo duzo, czy wydanie na sam kolowrotek 170zl jest nieuniknione?
4. ‎Kuwetka- planuje naczynie w rogu z wysciolka https://www.naszezoo.pl/pl/p/Chipsi-CareFresh-Colors-niebieskirozowy-10l/6471?gclid=CjwKCAjw8r_XBRBkEiwAjWGLlNFdbJePnjgqCmyP0oo7G6MmMxRQPACVk12xWYUxWoxRVYvA8xCZghoCw0QQAvD_Bw Wymyśliłam sobie trojkatne naczynie odpowiedniej wielkosci. Tylko nie moge znalezc... Polecacie cos na kuwetkę? Myslicie ze w polowie wysokosci postawic drugą? No i pytanie co do tego. Chce woliere z wysuwaną metalową kuwetą. Potrzeba material na spod, prawda? Co polecacie? jak przymocowac? Myslalam o polarze bo mozna kupic np tani kocyk w pepco i wtedy mozna czesto zmieniac na całkiem nowy. Co uważacie?
5. ‎Mam zagwozdkę jeśli chodzi o paśnik na siano. Metalowe wygladaja najbardziej solidnie, ale jest to ryzyko wkladania glowy miedzy prety, nie widzialam takiego z odpowiednio drobnymi odległosciami miedzy pretami. Drewniany wydaje sie najlepszy, tylko takie widuje raczej stojące, co mam wrażenie ze może generować mnóstwo bałaganu, a chyba nie dobrze zeby siano bylo podłożem do chodzenia i ewentualnego sikania. jakie paśniki polecacie?
6. ‎Troche głupie pewnie pytanie- myślałam o zasadzeniu ziół, ale kompletnie sie na tym nie znam. Czy jak sie zerwie z krzaczka ziółka dla szylek to potem krzaczek do wyrzucenia i wsadzamy od nowa? Mam tuż obok siebie park, czy mogę pozbierac od czasu do czasu mniszki czy cos w tym rodzaju? Oczywiscie z dokladnym rozpoznaniem. To jest duzy park miejski w Lodzi, no ale jednak ma kilka ulic dookola i przecinajacych- czy takie ziółka sie w ogole nadaja do czegos?
 ‎No i jezeli sadzic w domu i suszyc- czy mozna sadzic na balkonie, czy da sie suszyc tylko na suszarce specjalniej? Nie mam w ogole miejsca w kuchni na doniczki, a i parapety w pokojach ograniczone.
 ‎7. Ostatnia kwestia to woliera. Czy ktos mial doswiadczenie z tym sprzedawcą?  https://allegro.pl/uzytkownik/yoolie24?order=m Maja duzo fajnych wolier, i mozna sobie dostosowac wymiary, polki, wszystko wlasciwie. Rozmawialam z Pania przez maile i wszystkie moje "wymagania" podobno mogą spelnic :)
 ‎Jedyna kwestia to woliery są z drewna sosnowego. Czy to jest totalnie zabronione? Czy mozna skutecznie zabezpieczyc woliere/półki przed zjadaniem? Czy to kompletnie odpada?

Wiem ze jest tu duzo ekspertów od tych wspaniałych zwierzątek i mam nadzieję że rozwiejecie wszystkie moje wątpliwosci :)

Dziękuję z góry!
« Ostatnia zmiana: 07 Maj, 2018, 15:07 wysłana przez Artsandra »

 

dziwna "narośl" proszę o pomoc :(

Zaczęty przez DeekinDział Ostry dyżur

Odpowiedzi: 2
Wyświetleń: 3219
Ostatnia wiadomość 27 Sie, 2015, 13:36
wysłana przez Paula_91
Podawanie leków - potrzebna pomoc na przełomie końca sierpnia do połowy września

Zaczęty przez ZieffkaDział Opieka

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 2277
Ostatnia wiadomość 20 Cze, 2011, 18:48
wysłana przez Zieffka
Szynszyla - wrodzona padaczka i coraz gorszę objawy, błagam o pomoc

Zaczęty przez YasuroDział Ostry dyżur

Odpowiedzi: 2
Wyświetleń: 1911
Ostatnia wiadomość 14 Cze, 2018, 01:06
wysłana przez dream*
Potrzebna pomoc- zęby szynszyli leczeni w Austrii - rejon Voralberg

Zaczęty przez Zeby za granicaDział Ostry dyżur

Odpowiedzi: 12
Wyświetleń: 2716
Ostatnia wiadomość 24 Kwi, 2018, 23:17
wysłana przez Roedeer
Prosze o pomoc- wychudnięcie, posklejane futerko i transport do weta...

Zaczęty przez JetrelDział Ostry dyżur

Odpowiedzi: 25
Wyświetleń: 7871
Ostatnia wiadomość 17 Sie, 2013, 22:31
wysłana przez Szyszunia12
SimplePortal