Właśnie zauważyłam, że z dróg rodnych mojej szynszyli (1rok) wydobywają sie duże ilości białej cieczy. Szynszyla jest pobudzona czyści się i wypija tą ciecz. Nigdy się z czymś takim nie spotkałam. Zachowuje się podobnie jak przy porodzie szynszyli, z tą różnicą, że ona nie może być w ciąży i wydziela się ta ciecz. Dzisiaj rano wszystko było w porządku. Zajmuję się szynszylami od kilku lat i nigdy, ale to nigdy nie widziałam niczego podobnego. Pomocy! Może ktoś z Was się z tym spotkał?